Kościół a władza w Polsce - (1945 - 1950) - Jan Żaryn.txt

(1334 KB) Pobierz
TOWARZYSTWO IM. STANIS�AWA ZE SKARBIMIERZA
Jan �aryn
Ko�ci� a w�adza
w Polsce 
(1945-1950)

 
T

�
i

S

S

WYDAWNICTWO
,�DiG
 

WARSZAWA 1997
 

Publikacja dofinansowana przez Komitet Bada� Naukowych
CIP � Biblioteka Narodowa
�aryn Jan, Ko�ci� a w�adza w Polsce: (1945-1950) /Jan �aryn. 
Towarzystwo im. Stanis�awa ze Skarbimierza. � Warszawa: �DiG", 1997
Projekt ok�adki Ewa Biernacka, 
S�awomir G�rzy�ski
Redakcja i korekta 
Ewa Biernacka
Redakcja techniczna i opracowanie typograficzne 
Beata Gratys

���� N
 

� Copyright by T<
 
im. Stanis�awa ze Skarbimierza 
two DiG, 1997
Na ok�adce i stroniemju��wiff c�e&i I wykorzystano zdj�cia z publikacji
Zgon i pogrzeb kardynam^^c^^fa Hlonda prymasa Polski, Warszawa 1949;
zdj�cie na stronietytuTowej cz�ci II pochodzi ze zbior�w
Instytutu Prymasowskiego w Warszawie
ISBN 83-7181-009-1 (oprawa mi�kka) 
ISBN 83-7181-011-3 (oprawa twarda)
Sk�ad Przemys�aw 
Gluzi�ski
�amanie i na�wietlanie

 
WYDAWNICTWO
.�DiG
Krakowskie Przedmie�cie 62, PL 00-322 Warszawa, tel. 
(0-22) 828-64-97, 828-64-99, tel./fax. (0-22) 828-52-39 E-
mail: dig@ikp.atm.conj.pl; http://www.atm.com.pl/~dig
,	/
Nak�ad 1000 egz.
Do druku oddano i druk uko�czono w grudniu 1997 r. w 
Drukarni Wydawnictw Naukowych S.A. w �odzi

 
Mojej �onie Malgosi
 

l
i

Wst�p
T
ematem niniejszego opracowania jest historia stosunk�w pa�stwo � Ko�ci�t katolicki 
w Polsce w latach 1945-1950. G��wnymi bohaterami tego opracowania s� ludzie, kt�rzy 
kierowali Ko�cio�em hierarchicznym po 1945 r. w kraju, oraz cz�onkowie najwy�szych w�adz 
partyjno-rz�dowych tworz�cej si� tzw. Polski Ludowej. Zakres bada� obejmuje wi�c, w 
pierwszym rz�dzie, ca�� gam� problem�w dotycz�cych wzajemnego oddzia�ywania 
dw�ch podmiot�w: pa�stwa zarz�dzanego przez komunist�w (czy te� przyjmuj�cych 
za�o�enia rewolucji) i Ko�cio�a katolickiego, kt�rego biskupi tradycyjnie widzieli w 
pa�stwie sprzymierze�ca w prowadzonej w�r�d wsp�lnoty wiernych misji 
duszpasterskiej. R�ni�ca ich perspektywa spojrzenia na rol� i funkcj� pa�stwa oraz 
sprawowanej w nim w�adzy musia�a prowadzi�, od pocz�tku historii powojennej Polski, do 
konfrontacji, a nast�pnie do mno�enia � powstaj�cych z inicjatywy w�adz pa�stwowych 
� p�l konfliktu. Jednym z w�tk�w pracy jest pr�ba ukazania mechanizm�w two-rzenia si� 
owych p�l konfrontacyjnych, ich zakresu, powod�w ich wygaszania i podsycania! Z 
problemem tym wi��e si� kwestia ci�g�o�ci stosunk�w pa�stwo � Ko�ci�, sz�ze g�rnie 
aktualna z punktu widzenia hierarchii. W ci�gu pierwszych lat po odzyskaniu 
niepodleg�o�ci w 1918 r. biskupi polscy z jednej strony przeprowadzili ogromn� akcj� 
dostosowania zada� Ko�cio�a do nowej sytuacji spo�eczno-politycznej, z drugiej za� 
wypracowali wraz z w�adzami pa�stwowymi model wzajemnych relacji. Ich elementem by� 
� podpisany w 1925 r. � konkordat mi�dzy Stolic� Apostolsk� a Rzecz�pospolit� 
Polsk�. Te wzajemne relacje mi�dzy pa�stwem a Ko�cio�em w okresie mi�dzywojennym 
uk�ada�y si�jak podkre�laj� znawcy problemu' �poprawnie (szczeg�lnie do 1926 r.). 
Oba podmioty szanowa�y si� i by�y sobie potrzebne. Po zamachu majowym, przeprowa-
dzonym przez si�y oboj�tne religijnie, stosunki te uleg�y lekkiemu zachwianiu, ale nigdy nie 
przesz�y w faz� ostrych konflikt�w (trudno za takie uwa�a� spory wok� interpretacji IX art. 
konkordatu, dotycz�cego obsady stanowisk ko�cielnych, czy te� problematyki szkolnej i 
prawa ma��e�skiego). Z punktu widzenia do�wiadcze�, kt�re nast�pi�y po 1945 r., okres 
dwudziestolecia mi�dzywojennego okaza� si� by� swoist� idyll�. Powodem tej 
niepor�wnywalno�ci by� � przede wszystkim � inny charakter w�adzy pa�stwowej 
ustanowionej po II wojnie �wiatowej, narzuconej przez obce mocarstwo i postrzeganej 
przez Episkopat jako forpoczta komunizmu sowieckiego. Odst�pi�em wi�c od zamiaru 
prezentacji stosunk�w pa�stwo � Ko�ci� przed 1939 r., a jedynie przy okazji konkretnych 
spraw � gdy kt�ra� ze stron odwo�ywa�a si� do prawa b�d� zwyczaju przedwojennego � 
przytaczam odpowiednie fakty.
Wa�niejszym dla mnie problemem by�a prezentacja metod u�ywanych przez w�adz� 
pa�stwow�, tak do wywo�ania konfliktu, jak i do prowadzenia go, a tak�e wzajemne 
przenikanie si� tych metod (prawnych, administracyjnych, propagandowych i represyj-

8	Wst�p
nych). Najwa�niejsze jednak pytanie badawcze, jakie sobie postawi�em, dotyczy�o docho-
dzenia pa�stwa i Ko�cio�a hierarchicznego do tzw. porozumienia kwietniowego z 1950 r. 
Dzi�ki nowym materia�om �r�d�owym mo�na by�o przedstawi� m.in. mechanizm nego-
cjacji i stosowane naciski na hierarch�w Ko�cio�a. Stara�em si� zaprezentowa� te same 
do�wiadczenia, kt�re sta�y si� udzia�em biskup�w oraz przedstawicieli w�adzy.
W �wiadomo�ci potocznej funkcjonuje taki stereotyp, �e Europa po II wojnie �wiatowej 
zosta�a uformowana dzi�ki porozumieniom ja�ta�skim, co zdeterminowa�o na d�ugie lata 
dzieje Starego Kontynentu. Z tego og�lnego zdania � s�usznego jak si� okaza�o � 
wyci�ga si� jednak fa�szywe wnioski. Determinizm ten nie by��wbrew pozorom�znany 
wsp�cze�nie �yj�cym. By� jednym z wariant�w rozwoju sytuacji politycznej w Europie 
�rodkowowschodniej. Prawda ta dobitnie daje si� zweryfikowa�, gdy prze�ledzimy stosunki 
pa�stwo � Ko�ci� po II wojnie �wiatowej w Polsce. Negatywne do�wiadczenia z 
kontakt�w mi�dzy komunizmem a katolicyzmem w ZSRR (od lat dwudziestych) miesza�y 
si� z wiar� i nadziej�, �e powi�kszenie dominacji Zwi�zku Radzieckiego zmusi J. Stalina 
do zastosowania �liberalniejszych" �rodk�w w stosunku np. do Polski. Z drugiej strony 
�wiadomo�� si�y ZSRR zmusza�a Ko�ci� do szukania cho�by taktycznych nici 
porozumienia �z krokodylem" �jak b�dzie okre�la� ZSRR ambasador Kazimierz Papee � 
by ratowa� katolik�w polskich przed totalnym odgrodzeniem od wiary ojc�w.
Zakres chronologiczny pracy obejmuje lata 1945-1950, a konkretnie okres od utwo-
rzenia Tymczasowego Rz�du Jedno�ci Narodowej (TRJN) w czerwcu 1945 r. i od powrotu 
prymasa Polski kardyna�a Augusta Hlonda do kraju w nast�pnym miesi�cu, a� do 
podpisania tzw. porozumienia kwietniowego z 14IV 1950 r. Je�li powracam do wydarze� 
poprzedzaj�cych utworzenie TRJN, to tylko w�wczas, gdy mia�y one wp�yw na p�niejsz� 
rzeczywisto��. Podobnie traktuj� cezur� zamykaj�c�. Deklaracja kwietniowa z 1950 r. 
wywo�a�a�jak wiadomo � olbrzymi rezonans w �wiecie, mia�a te� swoje konsekwencje 
niemal bie��ce, tak w kraju (zmuszanie ksi�y do z�o�enia podpis�w pod Apelem Sztok-
holmskim), jak i zagranic� (m.in. wp�ywaj�c na decyzj� Episkopatu W�gier, kt�rego 
reprezentanci podpisali uk�ad z pa�stwem komunistycznym w sierpniu 1950 r. ). Z tego co 
napisa�em wy�ej wynika, �e w pracy zabrak�o niekt�rych w�tk�w � niezwykle wa�nych, z 
punktu widzenia interesuj�cego nas tematu�w tym szczeg�lnie opisu stosunk�w 
politycznych na linii Moskwa � Stolica Apostolska po II wojnie �wiatowej. Przebadanie 
�r�de� tak watyka�skich, jak i moskiewskich, zmusi�oby mnie do napisania kolejnych 
rozdzia��w pracy, a przecie� i w tej formie nie brakuje jej zapisanych stron. Temat poczeka 
wi�c na swoj� kolej lub na innego autora.
Temat pa�stwo � Ko�ci� katolicki w okresie PRL ma ju� bogat� literatur� . Nie jest to 
przypadek, bowiem historia stosunk�w mi�dzy tymi podmiotami to jeden z najbardziej 
interesuj�cych w�tk�w dziej�w spo�ecze�stwa i pa�stwa. Spotkanie, jakie nast�pi�o po 
wojnie mi�dzy Ko�cio�em � stra�nikiem tradycji polskich i idei niepodleg�o�ci , a narzucon� 
w�adz� komunistyczn� � stopniowo zaw�aszczaj�c� wszystkie dziedziny �ycia spo�ecznego, 
by�o jednym z najwa�niejszych wyznacznik�w polskiej wersji �realnego socjalizmu". St�d 
m.in.w okresie PRL ukaza�o si� tak wiele pozycji naukowych i ideologicznych, traktuj�cych o 
prawnym po�o�eniu Ko�cio�a w pa�stwie rz�dzonym przez parti� programowo wrog� religii 
. W warunkach krajowych, przed 1989 r., literatura przedmiotu by�a poddana weryfikacji 
przez cenzur� pa�stwow�, zainteresowan� w formu�owaniu wygodnych dla w�adz 
interpretacji. Te dwa podmioty �y�y bowiem, od pocz�tku do ko�ca

Wst�p
istnienia PRL, w sta�ym starciu lub w atmosferze zbli�onej do stanu walki, a nauka (w tym 
historia i prawo) stanowi� mia�a i stanowi�a stron� w tym konflikcie. Jedynie w tzw. 
drugim obiegu ukaza�o si� kilka przedruk�w prac powsta�ych, szczeg�lnie w latach 
osiemdziesi�tych, poza granicami kraju .
St�d, w warunkach przemian ustrojowych, temat pa�stwo � Ko�ci� (wolny ju� od 
nacisk�w ideologicznych) sta� si� jednym z ciekawszych dla badaczy dziej�w najnowszych. Na 
li�cie pozycji wydanych w ci�gu ostatnich lat, znajduj� si� zar�wno opracowania 
ca�o�ciowe (wznowione biografie prymasa Stefana Wyszy�skiego pi�ra Andrzeja Micew-
skiego i Petera Rainy oraz prace Bohdana Cywi�skiego , Antoniego Dudka i inne ), 
cz�stkowe, poruszaj�ce konkretny wycinek stosunk�w pa�stwo � Ko�ci� z tego okresu 
(jak np. ks. Krzysztofa Gruczy�skiego , Hanny Konopki , czy Tomasza Biedronia oraz ca�y 
cykl o historii �e�skich zgromadze� zakonnych do 1947 r., wydany przez KUL ), artyku�y, 
kt�rych tu nie spos�b wyliczy�, nawet przyk�adowo, jak i publikacje �r�d�owe z Listami 
pasterskimi15 na czele (a tak�e publikacje: P. Rainy , ks. Stanis�awa Kosi�skie-go , Jacka M. 
Majchrowskiego i Wies�awa Kozub-Ciembroniewicza i inne). Co wi�-cej, w ci�gu ostatnich 
lat ukaza�o si� wiele prac monograficznych (np. Miros�awa Piotrow-skiego19), czy te� 
�r�d�owych (wydanych m.in. przez Instytut Studi�w Politycznych PAN) , w kt�rych autorzy � 
niejako na marginesie g��wnego w�tku � odkrywali nowe fakty z obszaru wchodz�cego 
w zakres niniejszego tematu, np. o zale�no�ci mi�dzy Moskw� a Warszaw�. Autor tego 
opracowania stara� si� korzysta� w pe�ni z tego bogatego dorobku.
Pomimo tak bogatej literatury na temat historii stosunk�w pa�stwo � Ko�ci� katolicki 
po wojnie, do dzisiejszego dnia nie ma �adnego opracowania, kt�re by w spo...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin