Manifest komunistyczny.pdf

(238 KB) Pobierz
Manifest komunistyczny
Źródło: Marks, Engels - Dzieła, tom 4, str. 459-493
Liczby w nawiasach oznaczają przypisy .
Karol Marks, Fryderyk Engels
Manifest Partii Komunistycznej (1)
Widmo krąży po Europie - widmo komunizmu.Wszystkie potęgi starej
Europy połączyły się w świętej nagonce przeciw temu widmu: papież i
car, Metternich i Guizot, francuscy radykałowie i niemieccy
policjanci.Gdzie jest taka parta opozycyjna, ktora przez swoich
rządzących przeciwników nie zostałaby obwołana komunistyczną, gdzie
taka, która nie odwzajemniłaby się piętnującym zarzutem komunizmu
zarówno bardziej postępowym opozycjonistom , jak i swym reakcyjnym
przeciwnikom? Z tej rzeczywistości wynika dwojaki wniosek. Komunizm
został już przez wszystkie europejskie potęgi uznany za potęgę. Już
najwyższy czas, aby komuniści otwarcie przedstawili całemu światu
swoje poglądy, swoje cele, swoje dążenia i bajce o widmie komunizmu
przeciwstawili własny manifest partii. W tym celu zebrali się w
Londynie komuniści najróżniejszych narodowości i naszkicowali
następujacy manifest, który zostanie opublikowany w językach:
angielskim, francuskim, niemieckim, włoskim, flamandzkim i duńskim.
I - Burżuje i proletariusze (2)
Historia całego dotychczasowego społeczeństwa (3) jest historią walk
klasowych.
Wolni i niewolnicy, patrycjusze i plebejusze, baroni i gołota, burżuazja i
lud, krótko mowiąc, wyzyskiwacze i wyzyskiwani stali wciąż naprzeciw
sobie, prowadzili nieprzerwaną, czasem skrytą, czasem otwartą walkę,
walkę, która za każdym razem kończyla się rewolucyjnym
przekształceniem społeczeństwa albo pospólnym zanikiem walczących
klas. We wcześniejszych epokach historycznych znajdujemy prawie
wszędzie całkowity podzial społeczeństwa na różne stany, rozmaite
zróżnicowanie pozycji społecznych .W starożytnym Rzymie mamy
patrycjuszy, ekwitów, plebejuszy, niewolników, w średniowieczu panów
feudalnych, wasali, rzemieślnikow, chłopów, gołotę i do tego jeszcze w
prawie każdej z tych klas określone zróżnicowanie.
Wyłaniające się z upadłego społeczeństwa feudalnego nowoczesne
społeczeństwo burżuazyjne nie zniosło przeciwieństw klasowych. Ono
tylko postawilo nowe klasy, warunki ucisku i formy walki na miejscu
starych. Nasza epoka, epoka burżuazji, charakteryzuje się tym, że
uprościla sprzeczności klasowe. Całe społeczeństwo rozpada się coraz
bardziej na dwa wrogie obozy, na dwie wielkie otwarcie stające
przeciwko sobie klasy: burżuazję i proletariat. Ze średniowiecznej
gołoty rekrutowali się pierwsi mieszczanie; z tych mieszczan rozwinęły
się pierwsze elementy burżuazji.
Odkrycie Ameryki, eksploracja Afryki zdobywały dla powstającej
burżuazji nowe tereny. Rynek wschodnioindyjski i chiński, kolonizacja
Ameryki, wymiana handlowa
z koloniami, zwiększenie się środków wymiany i obfitość towarów
nadaly handlowi , żegludze, przemysłowi niespotykany rozmach, a
możliwość niezwykłego rozwoju rewolucyjnemu elementowi w
upadajacym społeczeństwie feudalnym. Dotychczasowa gospodarka
feudalna ani rzemieślnicze zakłady przemysłowe nie mogły już
zaspokoić popytu, rosnącego dzięki nowym (4) rynkom. Na ich miejscu
pojawila się manufaktura.
Mistrzowie cechowi zostali wyparci przez przemysłowy stan średni;
podział pracy między różne korporacje został zastąpionmy przez
podział pracy w oddzielnych warsztatach. Ale caly czas rósł rynek, caly
czas rósł popyt. Także manufaktura już nie wystarczała. Wtedy para i
maszyny zrewolucjonizowały produkcję przemysłową. Na miejscu
manufaktury pojawił się nowoczesny wielki przemysł, na miejscu
przemysłowego stanu średniego pojawili się milionerzy przemysłowi,
szefowie całych armii przemysłowych, nowocześni burżuje. Wielki
przemysł ostatecznie ukształtował rynek światowy, który przygotowało
odkrycie Ameryki. Rynek światowy dał handlowi, żegludze i
komunikacji lądowej mozliwość nieznanego przedtem rozwoju. To
wpłynęło zwrotnie na rozwój przemysłu, i w tej samej skali, w jakiej
rozwijały się przemysł, handel, żegluga, koleje - rozwijała się burżuazja,
powiększała swoje kapitały, spychala wszystkie odziedziczone po
średniowieczu klasy na drugi plan. Widzimy więc, że nowoczesna
burżuazja sama jest wytworem długiego ciagu rozwojowego, szeregu
przewrotów w sposobie produkcji i wymiany. Każde z tych stadiów
rozwoju burżuazji przynosiło odpowiadający mu postęp polityczny. (5).
Będąc stanem uciskanym przez panów feudalnych, uzbrojonym i
samorządzącym się stowarzyszeniem (6) w komunie (7), tu niezależną
republiką miejską (8), ówdzie trzecim stanem w monarchii obłożonym
podatkami (9), wreszcie w epoce manufaktury przeciwwagą dla
szlachty w monarchii stanowej lub absolutnej (10), opanowała ona
główne podstawy wielkich monarchii, wreszcie od czasu powstania
wielkiego przemysłu i rynku światowego wywalczyła sobie wyłączne
panowanie polityczne w nowoczesnych demokracjach
przedstawicielskich. Nowoczesna władza państwowa jest tylko
komitetem, ktory zarządza ogólnospołecznymi interesami calej klasy
burżuazyjnej.
Burżuazja odegrała w historii rolę w najwyższym stopniu rewolucyjną.
Burżuazja, gdziekolwiek zdobyła panowanie, zniszczyła wszystkie
feudalne, patriarchalne, sielankowe stosunki.
Zerwała ona bezlitośnie rozmaite więzi feudalne, które trzymały ludzi
na ich naturalnych miejscach, a nie przyniosła ze sobą żadnych nowych
więzi między czlowiekiem a czlowiekiem oprocz gołego handlu, oprócz
bezdusznego “płacenia gotówką”. Utopiła ona w lodowatej wodzie
egoistycznego wyrachowania święte dreszcze pobożnego zachwycenia,
rycerskiego uduchowienia, kołtuńskiej melancholii.
Rozmieniła ona osobistą godność na wartość kieszeni i na miejscu
niezliczonych godnie zasłużonych wolności postawiła pozbawioną
sumienia wolność handlu. Innymi słowy, postawiłla ona na miejscu
wyzysku osłoniętego iluzjami religijnymi
i politycznymi wyzysk oschły, otwarty, bezwstydny, bezpośredni.
Burżuazja obnażyła wszystkie do tej pory nazywane szlachetnymi i
traktowane z pobożną bojaźnią czynności duchowe. Zmieniła ona
lekarza, prawnika, księdza, poetę, naukowca
- w swoich płatnych robotników najemnych. Burżuazja odebrała
stosunkom rodzinnym ich wzrusząjaco-sentymentalny welon i
sprowadziła je do czystych stosunków pieniężnych. Burżuazja odkryła,
że brutalne uzewnętrznienie siły, ktore reakcja tak bardzo podziwiała w
średniowieczu, znajduje pasujące do siebie uzupełnienie
w najgnuśniejszym ukryciu się w niedźwiedziej skórze.
Najpierw wskazała, co może urzeczywistnić ludzkie działanie. Wykonała
całkiem inne cudowne dzieła niż egipskie piramidy, rzymskie
aklwedukty i gotyckie katedry, przeprowadzila całkiem inne wyprawy
niż wędrówki ludów i wyprawy krzyżowe.
Burżuazja nie może istrnieć, nie rewolucjonizując ustawicznie
instrumentów produkcji, a więc stosunków produkcji, a więc całych
stosunków społecznych.
Przeciwnie, pozostawanie w stanie nie zmienionym starego sposobu
produkcji było pierwszym warunkiem istnienia wszystkich
wcześniejszych klas przemysłowych. Epokę burżuazyjną cechują
przede wszystkim: ustawiczne rewolucjonizowanie produkcji,
nieprzerwane wstrząsy wszystkich stanów społecznych, wieczna
niepewność
i ruch. (11)
Wszystkie uważane za trwałe okoliczności z ich następstwami:
szlachetnymi wyobrażeniami i poglądami zostały zniesione, wszystkie
nowo utworzone zestarzały się, zanim mogły skostnieć.
Wszystko co istniejące i stałe - znikło jak kamfora, wszystko co święte -
zostało sekularyzowane, i wreszcie ludzie zostali zmuszeni do
trzeźwego spojrzenia na swoją sytuację życiową, swoje wzajemne
stosunki. Potrzeba ciągłego rozszerzania zbytu swoich produktów gna
burżuazję po całej kuli ziemskiej. Wszędzie musi ona się pojawić,
wszędzie ustanawiać i budować powiązania. Burżuazja przez swoją (12)
eksploatację rynku światowego ukształtowała kosmopolitycznie
produkcję
i konsumpcję wszystkich krajów. Ku wielkiemu żalowi reakcjonistów
usunęła ona ziemię spod nóg narodowemu przemysłowi. Prastare
przemysły narodowe zostały zniszczone i wciąż codziennie są
niszczone. Znajdują się one pod naciskiem nowych przemysłów,
których wprowadzenie jest żywotną kwestią dla wszystkich
rozwiniętych narodów; przemysłów, które pracują nie tylko na
surowcach krajowych, ale i na pochodzących z najodleglejszych
obszarów, i na których z kolei produkty jest zapotrzebowanie nie tylko
we własnym kraju, ale tak samo we wszystkich częściach świata. Na
miejsce starych potrzeb, zaspokajanych wyrobami krajowymi,
przychodzą nowe, które dla zaspokojenia korzystają z produktów
najodleglejszych krajów i stref klimatycznych. Na miejscu dawnej
lokalnej i narodowej samowystarczalności i izolacji przychodzi
wielostronny handel i wielostronna wzajemna zależność narodów.
I jak dzieje się z wytwórczością materialną, tak samo dzieje się i z
wytwórczością duchową. Wytwory duchowe poszczególnych narodów
stają się wspólnym dobrem.
Narodowa jednostronność i ograniczoność staje się coraz mniej
możliwa, i z wielu literatur narodowych i lokalnych tworzy się jedna
literatura światowa. Burżuazja wzrasta dzięki szybkiemu polepszaniu
wszystkich czynnikow produkcji, dzięki nie kończącemu się ułatwianiu
komunikacji między wszystkimi, także najbardziej pierwotnymi
narodami ludzkości. Niska cena jej towarów jest ciężką artylerią, za
której pomocą burzy ona do gruntu wszyskie chińskie mury, zmusza do
kapitulacji najtwardszą ksenofobię ludów pierwotnych. Zmusza ona
wszystkie narody, aby uznały burżuazyjny sposób produkcji za własny,
jeśli nie chca zostac zniszczone; zmusza je, aby wprowadziły u siebie
tak zwaną cywilizację, to znaczy stały się burżuazyjnymi. Innymi słowy,
stawarza ona sobie świat na obraz i podobieństwo swoje.
Burżuazja narzuciła wsi panowanie miasta. Utworzyła ona olbrzymie
miasta,
w ogromnym stopniu zwiększyła liczbę ludności miejskiej kosztem
wiejskiej i w ten sposób oddzieliła pewną znaczącą część ludności od
idiotycznego życia wiejskiego.
Wieś stała się zależna od miasta, ludy pierwotne i kraje rozwijające się
od rozwiniętych, narody chłopskie od mieszczańskich, Wschód od
Zachodu.
Burżuazja znosi coraz bardziej rozdrobnienie ludności, środków
produkcji i ich posiadania. Zaglomerowała ona ludność, scentralizowała
środki produkcji
i skoncentrowała ich własność w swoich rękach. Koniecznym tego
następstwem była
i centralizacja polityczna. Niezależne, luźno tylko związane prowincje, z
rozmaitymi interesami, prawami., rządami i cłami zostały wtłoczone w
jedną granicę celną jako jeden naród z jednym rządem, jednym
prawem i jednym interesem
narodowo-klasowym(13). Burżuazja w ciągu swego zaledwie
stuletniego panowania klasowego powołała do życia bardziej masywne
i kolosalne siły wytwórcze niż wszystkie poprzednie pokolenia razem
wzięte. Ujarzmienie sił przyrody, mechanizacja, zastosowanie chemii w
Zgłoś jeśli naruszono regulamin