{1055}{1087}Zapali pan? {1088}{1122}Nie, dziękuję. {1123}{1223}- Szeregowy?|- Dziękuję, sir. {1260}{1332}Do diabła z tymi podchodami, sir. {1333}{1397}Jestem znudzony jak pisolet pacyfisty! {1398}{1434}Kiedy wreszcie zobaczymy co ciekawego?! {1435}{1479}George, mam mocne wrażenie {1480}{1534}że twoje długie oczekiwanie na pewnš mierć {1535}{1569}ma się ku końcowi. {1570}{1617}Mylę, że też wyczuwasz co w powietrzu. {1618}{1702}Pewnie, mylałem tylko że to|sprawka szeregowego Baldricka. {1703}{1803}Jeli się nie mylę, wkrótce przystšpimy|do ostatecznego natarcia, {1815}{1899}z takš niecierpliwociš wyglšdanego|przez te wszystkie lata. {1900}{2000}No to hurra i gałeczki lniš!|Najwyższy czas! {2145}{2197}Łanie publicznie w Somme, słucham. {2198}{2282}Nie, dla krzyków, biegów itd.|jest miejsce w brodziku. {2283}{2359}A, kapitan Słonko. {2360}{2452}Jutro o wicie.|wietnie! {2453}{2544}No to na razie. {2545}{2609}Panowie, nasze czekanie dobiega końca. {2610}{2684}Jutro rano Generał "Obłškaniec" Melchett {2685}{2724}zaprasza was na masowš rzenię. {2725}{2784}Przystępujemy do natarcia. {2785}{2834}Huzza i hurra! {2835}{2935}Boże chroń Króla, zapanuj Brytanio,|szkop wygwizdany! {2940}{3009}Ujmujšc precyzyjniej: przystępujecie do natarcia. {3010}{3054}Ja się stšd wynoszę. {3055}{3137}Jak to, kapitanie!|Może i trochę ryzykujemy, {3138}{3192}ale warto jak diabli! {3193}{3249}Warto? Jak może być warto? {3250}{3314}Kwitniemy tu od Gwiazdki 1914, {3315}{3357}zginęły miliony żołnierzy, {3358}{3407}a my nie posunęlimy się dalej {3408}{3482}niż astmatyczna mrówka taszczšca|ciężkš torbę z zakupami. {3483}{3583}Jestem przekonany, że tym razem się uda. {3603}{3677}15 dni i wcišgamy lody w Berlinie. {3678}{3747}Raczej 15 sekund i wycišgamy nogi|na ziemii niczyjej. {3748}{3848}Nadszedł czas wyrwać się z|tego wariatkowa raz na zawsze. {3850}{3904}Dlaczego wariatkowa? {3905}{3972}Na litoć boskš, George,|od jak dawna jeste w wojsku? {3973}{4014}Ja? Zacišgnšłem się od razu, sir. {4015}{4112}4 sierpnia, 1914. Cóż to był za dzień. {4113}{4172}Razem z resztš chłopaków|przeskakiwalimy jeden drugiego {4173}{4207}w drodze do WKU w Cambridge, {4208}{4272}a w kolejce gralimy w pchełki. {4273}{4324}Tydzień wczeniej rozgromilimy w pchełki {4325}{4422}kolesi z Oxfordu, tym razem|szlimy gromić Niemców. {4423}{4467}Ależ fajowska była z nas paczka kolesi - {4468}{4539}proporcjonalnie zbudowani, nawet nasz tršdzik {4540}{4619}miał w sobie co szlachetnego. {4620}{4692}No, a jak się chłopaki majš teraz? {4693}{4737}Tak... Szympans i Borsuk {4738}{4777}polegli pod Ypres niestety. {4778}{4824}Szok. {4825}{4869}Pamiętam też że nauczyciel Bródki {4870}{4947}napisał mi że Lepkiego załatwili jak kaczkę, {4948}{5009}a Gruby przydeptał gruntowš niespodziankę {5010}{5077}i odstawił żabojadom szkołę latania. {5078}{5107}To się znaczy? {5108}{5208}Nie wiem, sir, ale czytałem w Timesie|że obaj nie żyjš. {5225}{5272}A sam Bródka? {5273}{5332}Poważnie raniony pod Gallipoli. {5333}{5417}Tak samo Kropla i Kolorek. {5418}{5474}Słyszelimy o tym {5475}{5514}jak tylko zaczęło się pod Somme, {5515}{5582}kiedy to gaz załatwił|Małego i Pana Miękkiego. {5583}{5609}Czyli kto pozostał? {5610}{5659}Uhm, tak... {5660}{5760}zdaje się że z naszej paczki|to tylko ja wcišż żyję. {5775}{5824}Kurcze, niewesoła myl. {5825}{5852}Otóż to, George. {5853}{5892}Można by się niele rozkleić, {5893}{5969}na szczęcie jutro atakujemy! {5970}{6012}Pozwolenie na poszwendanie się, sir. {6013}{6057}- Udzielam.|- Dziękuję, sir. {6058}{6094}- Baldrick!|- Kapitanie? {6095}{6152}Mamy kryzys - duży kryzys. {6153}{6202}Tak po prawdzie|to jest to {6203}{6274}12-piętrowy kryzys|z potężnym przedsionkiem, {6275}{6344}wszędzie dywany,|tragarz dostępny przez 24 godziny, {6345}{6392}a na dachu wielki szyld {6393}{6457}"ogromny kryzys". {6458}{6519}Ogromny kryzys wymaga ogromnego planu. {6520}{6620}Zdobšd mi dwa ołówki i parę majtek. {6630}{6659}Dobra, Baldrick. {6660}{6744}To stara sztuczka, nauczyłem się jej w Sudanie. {6745}{6792}Powiemy dowództwu że zwariowałem, {6793}{6857}i odelš mnie do kraju jako inwalidę {6858}{6922}zanim zdšżysz powiedzieć "flup"... {6923}{6984}Biedny, ciężko mylšcy idiota. {6985}{7034}Ja jestem biednym,|ciężko mylšcym idiotš, sir, {7035}{7094}i nie odesłali mnie jako inwalidę. {7095}{7174}Zgadza się.|Ale ty nigdy nie powiedziałe "flup". {7175}{7222}A teraz zadaj mi|jakie proste pytanie. {7223}{7292}Dobrze. Jak się pan nazywa? {7293}{7327}Flup. {7328}{7384}Ile jest dwa plus dwa? {7385}{7422}Flup, flup. {7423}{7467}Gdzie pan mieszka? {7468}{7504}- W Londynie.|- E? {7505}{7539}To mała wioska na Marsie, {7540}{7627}pod samš stolicš - Flupem. {7628}{7669}Wszyscy obecni, wszyscy gotowi, sir. {7670}{7697}Przygotowanie do natarcia, co? {7698}{7732}Obawiam się że nie. {7733}{7824}Wybieram się włanie do Hartlepool|kupię sobie wybuchowe spodnie. {7825}{7854}Słucham? {7855}{7917}Oszalał pan? {7918}{7952}Tak, George. {7953}{7982}Ko, ko, bue, bue. {7983}{8024}mój staruszek jest grzybem itede. {8025}{8082}Wylij gońca do Generała Melchetta {8083}{8124}z wieciš że twój kapitan zwariował {8125}{8172}i musi zostać natychmiast|odesłany do Anglii. {8173}{8222}Sir, to musi być|prawdziwa tragedia dla pana! {8223}{8299}Ominie pana cała reszta wojny! {8300}{8369}Tak, to prawdziwe nieszczęcie. Bip! {8370}{8407}Bip! {8408}{8457}Baldrick, wrócę najszybciej jak się da. {8458}{8507}Pa pa. {8508}{8608}Postaraj się żeby się za bardzo nie podniecał. {8628}{8669}Marne szanse. {8670}{8724}A teraz pozostaje czekać. {8725}{8774}Zrób jakš kawę, Baldrick. {8775}{8819}I postaraj się żeby tym razem {8820}{8872}przypominała smakiem|błoto trochę mniej. {8873}{8904}To nie takie proste, kapitanie. {8905}{8967}- A to dlaczego?|- Bo to jest błoto. {8968}{9029}Kawa skończyła się 13 miesięcy temu. {9030}{9079}Czyli od tego czasu, pijšc twojš kawę {9080}{9147}tak naprawdę to piłem goršce błoto. {9148}{9189}Z cukrem. {9190}{9262}No tak, to oczywicie|zmienia postać rzeczy. {9263}{9322}Zmieniałoby gdybymy mieli cukier, {9323}{9404}ale niestety skończył się w Sylwestra 1915 {9405}{9499}i od tego czasu używam substytutu. {9500}{9529}A jest nim? {9530}{9624}Łupież. {9625}{9674}Genialne. {9675}{9737}Mogę dodać trochę mleka tym razem. {9738}{9794}Znaczy, liny. {9795}{9872}Nie, Baldrick. Dziękuję. {9873}{9957}Nazwij mnie panem Wybrednym,|ale odwołuję zamówienie. {9958}{10017}Pewnie dlatego że jest pan wciekle szalony, sir! {10018}{10094}Wciekły i szalony. {10095}{10142}Nie przyjęli tego za dobrze, sir. {10143}{10189}Kapitan Słonko powiedział że już tu jadš, {10190}{10254}ale lepiej żeby naprawdę|był pan konkretnie obłškany. {10255}{10332}Nie martw się George, jestem. Dobra, dobra. {10333}{10379}Jak się tu zjawiš, zobaczš {10380}{10459}co oznacza absolutny wir. {10460}{10509}Póki co, nie mamy nic do roboty {10510}{10544}z wyjštkiem siedzienia i czekania. {10545}{10574}No nie wiem, sir. {10575}{10622}Moglibymy się zabawić i pograć w szarady. {10623}{10647}Tak! {10648}{10697}I popiewać przy jakich przebojach, {10698}{10737}jak "Bertie z Birmingham", {10738}{10834}albo "Och, pani Miggins, usiadła pani|na moich karczochach." {10835}{10935}Mylę że nic byłoby bardziej zabawne. {10968}{11014}Pozwolenie na zadanie pytania, sir. {11015}{11057}Udzielam, {11058}{11134}pod warunkiem że nie chodzi o to|skšd się biorš dzieci. {11135}{11235}Nie. Chodzi o to, że jest wojna, prawda? {11270}{11352}A kiedy nie było wojny, prawda? {11353}{11402}Czyli że musiał być moment {11403}{11484}że skończyło się nie-bycie wojny, {11485}{11567}a zaczęło się bycie wojny. {11568}{11654}Więc chciałbym wiedzieć, {11655}{11724}jak przeszlimy z jednego stanu rzeczy {11725}{11804}do drugiego? {11805}{11879}Znaczy się, pytasz jak zaczęła się wojna? {11880}{11942}Tak. {11943}{12004}Wojna zaczęła się przez nikczemnych Niemców {12005}{12054}i ich przeklęte imperialne zakusy. {12055}{12092}George, w chwili obecnej {12093}{12144}Imperium Brytyjskie to jedna czwarta wiata, {12145}{12177}podczas gdy Imperium Niemieckie {12178}{12227}to mała wytwórnia kiełbas {12228}{12269}w Tanganice. {12270}{12339}Nie sšdzę, że my możemy|być zwolnieni z zarzutów {12340}{12384}o imperialne zakusy. {12385}{12459}Oczywicie, sir, absolutnie nie. {12460}{12519}wirnięty jak rower. {12520}{12602}Podobno było tak, że w marcu ksišdz|nie miał na węgiel {12603}{12669}i ostro zaklšł. {12670}{12770}Masz na myli:|Arcyksišżę Austro-Węgier został zastrzelony. {12843}{12914}Nie, tam było co z przeklinaniem, sir. {12915}{12957}Cóż, może i tak. {12958}{13012}Jednak prawdziwy powód to to, {13013}{13104}że nie rozpoczęcie wojny|byłoby zbytnim wysiłkiem. {13105}{13167}Niech mnie, to ciekawe!|Zawsze kochałem historię - {13168}{13268}Bitwa pod Hastings,|szeć mam Henryka VIII... {13273}{13339}Widzisz, Baldrick,|aby zapobiec wojnie w Europie, {13340}{13379}utworzono dwa bloki - {13380}{13427}po jednej stronie my, Francuzi i Rosjanie, {13428}{13499}a Niemcy i Austro-Węgry po drugiej. {13500}{13574}Chodziło o to, żeby istniały|dwie potężne, wrogie armie, {13575}{13637}i każda działała odstraszajšco na drugš. {13638}{13694}I tak oto do wojny dojć nie mogło. {13695}{13782}Ale w tej chwili to co jak wojna, prawda? {13783}{13817}To fakt. {13818}{13877}Widzisz, plan miał pewien słaby punkt. {13878}{13902}Co takiego, sir? {13903}{14003}Był jednš wielkš bredniš. {14038}{14138}Czyli przekleństwa księdza nie miały sensu? {14163}{14192}Bacznoć! {14193}{14224}Przyjechali. {14225}{14269}Baldrick, zajmij się nim. {14270}{14342}Ja przygotuję grunt. {14343}{14372}Sir. {14373}{14419}Jak tam pacjent, George? {14420}{14457}Stan niepewny, sir....
michaum