Bullitt.txt

(36 KB) Pobierz
{1}{75}movie info: XVID  720x400 25.0fps 760.7 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/
{3515}{3594}NIEBEZPIECZE�STWO
{4615}{4658}- Tu Pete.|- Tak?
{4705}{4746}Zgubili�my go.
{4765}{4874}To tw�j brat, Ross. Je�li ty go nie mo�esz|znale��, mamy ludzi, kt�rzy to zrobi�.
{4900}{4956}Ale to ty zap�acisz za umow�.
{6760}{6819}Przepraszam. Czy jest tu jaka� wiadomo��|dla pana Rossa?
{6820}{6873}Z kt�rego jest pan pokoju?
{6880}{6894}Nie jestem tu go�ciem.
{6895}{6950}- Zaraz sprawdz�.|- Dzi�kuj�.
{7090}{7150}- Johnny Ross.|- Tak, prosz� pana.
{7255}{7299}Przykro mi, prosz� pana, nic tu nie ma.
{7300}{7331}Nic?
{7345}{7374}Jest pan pewien?
{7375}{7426}Absolutnie, prosz� pana.
{7465}{7509}Dobrze, dzi�kuj�.
{8020}{8056}Dzi�kuj�.
{8485}{8540}Jestem pewien, �e to by� on.
{8545}{8597}Taks�wka Sunshine, 6912.
{8680}{8739}1. ODEBRA� WIADOMO��|HOTEL MARK HOPKINS
{8740}{8799}2. ZADZWONI� DO CHALMERSA|DO. 4-6823
{8800}{8844}Mo�e si� pan zatrzyma�?|Chc� zatelefonowa�.
{8845}{8878}Jasne.
{10326}{10357}Tak?
{10371}{10400}Delgetti.
{10401}{10440}O co chodzi?
{10446}{10482}O robot�.
{10521}{10569}Frank, wpu�cisz mnie?
{11301}{11369}O kt�rej poszed�e� spa� dzi� rano, Frank?
{11391}{11431}Oko�o pi�tej.
{11826}{11855}"Szczepionka przeciwko �wince|ju� na rynku.
{11856}{11900}"Rz�d wczoraj przyzna� atest...
{11901}{11983}"na jedyn�,|skuteczn� szczepionk� przeciwko �wince...
{12081}{12151}"oraz wyda� pozwolenie na jej produkcj�...
{12291}{12348}"w �rod� o godzinie 12:45."
{12351}{12456}Zrelaksuj si�, wypij spokojnie sw�j sok|pomara�czowy i zamknij si�, Delgetti.
{12546}{12638}Chod�my, Frank.
{14066}{14154}Porucznik Bullitt chce si� z|panem zobaczy�, panie Chalmers.
{14231}{14275}To by�o niezamierzone, zapewniam ci�.
{14276}{14365}To nie ja by�em tak dobrze poinformowany,|lecz on tak kiepsko.
{14366}{14415}Przepraszam na chwil�.
{14576}{14627}Co ci si� tak podoba...?
{14636}{14727}W Orindzie mamy takie cudowne,|suche s�o�ce. Wspania�e dla r�.
{14741}{14815}Sama wszystko robi�. Widzicie moje r�ce?|S� tego dowodem.
{14816}{14880}Witam. Poruczniku, jak si� pan miewa?
{14921}{14980}Dzi�kuj� za przyj�cie.|Pan si� nazywa Frank, nieprawda�?
{14981}{15046}- Owszem.|- Prosz� nazywa� mnie Walter.
{15146}{15175}Mam dla ciebie wa�ne zadanie.
{15176}{15235}Kapitan Bennet podsun�� mi ciebie.
{15236}{15325}Jak wiesz, w poniedzia�ek odb�dzie si�|posiedzenie podkomisji Senatu.
{15326}{15400}Mam wa�nego �wiadka,|kt�ry b�dzie potrzebowa� ochrony.
{15401}{15475}Sam powiedzia�,|�e ty najlepiej si� do tego nadajesz.
{15476}{15535}I nic nie mog� temu stwierdzeniu zarzuci�.
{15536}{15581}Ochrony przed kim?
{15611}{15655}Przed Organizacj�.
{15656}{15723}Nazywa si� Ross. Johnny Ross. Z Chicago.
{15776}{15857}Wysocy rang� gliniarze zjednoczyli si�|raz na zawsze.
{15866}{15925}Zamierzamy wystawi� Organizacj�.
{15926}{15960}Kapuj�.
{15971}{16015}Dlaczego w San Francisco?
{16016}{16087}Ross jest tu bezpieczniejszy.|To tw�j teren.
{16106}{16165}Ma by� nieosi�galny przez 40 godzin.
{16166}{16195}Gdzie?
{16196}{16225}W Hotelu Daniels.
{16226}{16285}Embarcadero Road 226. Pok�j 634.
{16316}{16377}On ju� tam jest i czeka na ciebie.
{16421}{16465}Skoro ju� wiesz gdzie mieszkam...
{16466}{16540}mam nadziej�,|�e b�dziemy si� cz�ciej widywa�.
{16541}{16600}Szczeg�lnie przy okazji tego �ledztwa.
{16601}{16660}Posiedzenie Senatu jest okazj�...
{16661}{16722}przyci�gni�cia uwagi publicznej...
{16736}{16815}z oczywistym skutkiem dla kariery jego|uczestnik�w.
{16826}{16876}B�dziesz mile widziany.
{16931}{17004}Przyprowad� go w poniedzia�ek do s�du,|Frank.
{17351}{17380}O co chodzi�o?
{17381}{17395}Przyjaciele.
{17396}{17463}Ty i Chalmers? To musi by� gruba sprawa.
{17471}{17530}Hotel Daniels, Embarcadero Road 226.
{17531}{17575}To �wiadek koronny,|a my robimy za nia�ki.
{17576}{17609}Jazda.
{18851}{18880}- Kto tam?|- Policja.
{18881}{18923}Dach i wyj�cia.
{19181}{19225}Chalmers powiedzia�,|�e b�dzie tu pan o 5-ej.
{19226}{19268}Zapewnia� mnie.
{19271}{19329}Przykro mi, by� straszny korek.
{19346}{19390}Macie bro� paln�?
{19391}{19477}Nie prosz� pana, nic przy sobie nie mam.|Poza portfelem...
{19481}{19522}i zapalniczk�.
{19526}{19555}Chce pan sam sprawdzi�?
{19556}{19639}Nie, to nie jest konieczne.|Prosz� to po�o�y� na ��ku.
{19736}{19806}Jak pan...|jak pan tu przyjecha� z Chicago?
{19811}{19848}Samolotem.
{19871}{19960}Na pewno nikt z panem nie lecia�,|ani nie widzia� jak pan wsiada�?
{19961}{20005}Sk�d mam wiedzie�? Nie mam poj�cia.
{20006}{20050}Dlaczego wybra� pan ten pok�j|na kryj�wk�?
{20051}{20110}Ja nie wybra�em. To robota Chalmersa.
{20111}{20140}Dlaczego?
{20141}{20216}Prosz� si� nie zbli�a� do okien!|Oto dlaczego.
{20336}{20425}Usi�d� i zrelaksuj si�, Ross.|Do poniedzia�ku jeszcze sporo czasu.
{20426}{20479}Przynios� co� do jedzenia.
{20486}{20544}- Co takiego?|- Co� do jedzenia.
{20561}{20635}Chalmers chce, by czu� si� pan tu jak|najlepiej, a my zrobimy co w naszej mocy.
{20636}{20665}Tato, to do ciebie.
{20666}{20763}S�uchaj, nigdzie nie idziesz.|Nigdzie nie p�jdziesz. Idziemy do kina.
{20801}{20856}Ciszej tam. Nie sp�nij si�.
{20921}{20965}- Halo?|- Halo. Kapitanie?
{20966}{20980}Frank?
{20981}{21025}Do zobaczenia, tato.
{21026}{21075}Widzieli�my Chalmersa.
{21086}{21115}Co wiecie o Rossie?
{21116}{21160}Chicago. To mo�e by� grubsza sprawa.
{21161}{21264}Mia� dost�p do wszystkich danych.|Mia� biznes informacyjny ze swoim bratem.
{21266}{21295}Czy Chalmers o mnie pyta�?
{21296}{21327}Tak.
{21371}{21400}Wiesz mo�e dlaczego?
{21401}{21479}Tak, owszem.|Przygotowuje si� do sto�ka w rz�dzie.
{21491}{21565}Jeste� ulubie�cem dziennikarzy.|Gazety ci� kochaj�, Frank.
{21566}{21602}Rozumiem.
{21611}{21661}Dobrze. Trzymaj si�, Sam.
{21686}{21752}Z kim rozmawia�e� o mnie przez telefon?
{21776}{21850}Chalmers powiedzia�,|�e to sprawa mi�dzy nim a mn�.
{21851}{21901}Nim a mn�. To wszystko.
{21926}{21985}Delgetti we�mie pierwsz� zmian�.|Stanton przyjedzie o 12-tej.
{21986}{22015}Ja wezm� trzeci� zmian�.
{22016}{22075}Wa�ne jest,|by�cie trzymali si� z dala od okien.
{22076}{22120}Szczeg�lnie w nocy.
{22121}{22150}Zadzwo� do mnie, zanim wyjdziesz.
{22151}{22190}Przepraszam.
{22481}{22538}Wyj�cie awaryjne i autostrada.
{22541}{22570}Z�e wie�ci, co?
{22571}{22600}Tak. Chcesz, �ebym tu zosta�?
{22601}{22645}Nie, id� do twojej �ony.
{22646}{22675}Kt�ra zmiana?
{22676}{22705}Druga.
{22706}{22787}Je�li pracujemy w weekend,|dostajemy dwa dni wolnego?
{22796}{22837}Do zobaczenia.
{23149}{23192}- Cze��.|- Cze��.
{23359}{23403}To nowa fontanna?
{23449}{23549}Fontanna? Jedyne na co mo�e sobie|pozwoli� ten klient, to ciekn�cy kran.
{23554}{23628}My�la�em, �e dla artyst�w pieni�dze nie|maj� znaczenia.
{23629}{23692}Ale posiadanie duszy sporo kosztuje.
{23719}{23793}"Utrata wody na skutek tarcia w stopach|na sto st�p.
{23794}{23898}"Wz�r przy u�yciu sta�ej, r�wnej 1/100-ej|rozmiaru rury standartowej w calach."
{23899}{23958}Chc� u�y� 600 galon�w wody na minut�.
{23959}{24040}Jaka jest pr�dko�� na sekund� dla rury|pi�ciocalowej?
{24169}{24213}Sp�jrz na ostani� rubryk� po prawej.
{24214}{24277}A teraz id� w d� a� znajdziesz 600.
{24349}{24378}Mam.
{24379}{24468}A teraz poprzecznie,|a� znajdziesz kolumn� rury pi�ciocalowej.
{24469}{24498}No i co?
{24499}{24528}Dziewi�� przecinek osiem.
{24529}{24595}A teraz chc� obliczy� utrat� w stopach.
{24649}{24691}W stopach, tak?
{24739}{24753}No?
{24754}{24820}Pogubi�em si�. Nikt nie jest doskona�y.
{25009}{25038}Mog� skorzysta� z telefonu?
{25039}{25093}Dobry wiecz�r. T�dy prosz�.
{25174}{25221}- Prosz�.|- Dzi�kuj�.
{25339}{25378}- Tak?|- Del?
{25384}{25448}Kawiarnia Cantata. Telefon 931-0770.
{25474}{25518}- 931-0770.|- Tak.
{25564}{25608}Je�li zadzwoni Delgetti...
{25609}{25683}prosz� mu powiedzie�,|by natychmiast da� mi zna�.
{25684}{25746}- Zrobi� to z pewno�ci�.|- Dzi�kuj�.
{28432}{28476}Del. Ja ju� ko�cz�.
{28477}{28506}Wszystko w porz�dku?
{28507}{28540}Jasne.
{28582}{28622}�cisz troch�.
{28642}{28681}Przepraszam.
{28852}{28896}Co� dla Stantona?
{28897}{28949}Nie, do zobaczenia jutro.
{29317}{29355}Kto to by�?
{29377}{29408}Del.
{29497}{29538}Co� ciekawego?
{29542}{29578}Id� spa�.
{29602}{29662}To znaczy, �e nic mi nie powiesz.
{29707}{29758}To nie dla ciebie, ma�a.
{29827}{29897}Obchodzi mnie wszystko,|co dotyczy ciebie.
{31147}{31234}Tu recepcja. Jest tu dw�ch pan�w.|Mam ich przys�a� na g�r�?
{31237}{31281}Jak si� nazywaj�?
{31282}{31320}Chwileczk�.
{31372}{31427}Pan Chalmers z przyjacielem.
{31507}{31608}Prosz� im powiedzie�, �eby poczekali.|I prosz� po��czy� mnie z 421-7596.
{31882}{31923}- Frank?|- Tak.
{31927}{32014}Chalmers jest na dole z jakim� facetem.|Chc� wej�� na g�r�.
{32032}{32076}Chalmers, o pierwszej w nocy?
{32077}{32151}Nie, nie wpuszczaj ich.|B�d� tam za pi�� minut.
{32152}{32211}Prosz� trzyma� si� z dala od drzwi.
{32212}{32256}W�a�nie przysz�y �wie�e wyniki baseballa.
{32257}{32316}W Lidze Krajowej, San Francisco Giants...
{32317}{32376}Pobili Dodgers�w w dw�ch meczach.
{32377}{32474}Dwa do zera w wieczornej grze|i cztery do jednego w rozgrywce nocnej.
{32842}{32886}Nie, poczekaj chwil�...
{32887}{32920}Patrz.
{32977}{33021}Powiedzieli mi...
{34792}{34806}Kto tam?
{34807}{34866}Ross. Strzela�o do niego dw�ch go�ci.
{34867}{34896}A Stanton?
{34897}{34941}Trafili go w nog�. Znosz� go na d�.
{34942}{34985}Zosta� z Rossem.
{34987}{35061}Jak ci z laboratorium tu sko�cz�,|zaplombuj pok�j.
{35062}{35123}- Zaplombuj go, Barney.|- Tak jest.
{36547}{36576}Bardzo �le?
{36577}{36623}Bardzo. Ma krwotok.
{36997}{37041}Drzwi s� zamkni�te.
{37042}{37071}Kto� nawali�.
{37072}{37116}Oni nawalili. Drzwi s� zamkni�te.
{37117}{37169}Wstawcie nosze do �rodka.
{37807}{37862}Wiem, �e cholernie cierpisz.
{37867}{37911}Ale ja musz� wiedzie�, teraz.
{37912}{37973}Tych dw�ch facet�w. Pami�tasz co�?
{38047}{38080}Biali.
{38092}{38180}Ten...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin