Pomidor.pdf
(
33 KB
)
Pobierz
Pomidor
Pomidor
Pan pomidor wlazł na tyczkę
I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak pan może,
Panie pomidorze?!
Oburzyło to fasolę:
- A ja panu nie pozwolę!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!
Groch zzieleniał aż ze złości:
- Że też nie wstyd jest waszmości!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!
Rzepa także go zagadnie:
- Fe! Niedobrze! Fe! Nieładnie!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!
Rozgniewały się warzywa:
- Pan już trochę nadużywa!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!
Pan pomidor, zawstydzony,
Cały zrobił się czerwony
I spadł wprost ze swojej tyczki
Do koszyczka ogrodniczki.
Plik z chomika:
Grazia66
Inne pliki z tego folderu:
Pieski małe dwa.pdf
(35 KB)
Pies na medal.pdf
(35 KB)
Ogórek wąsaty.pdf
(34 KB)
Każdy swoje imię ma.pdf
(47 KB)
Był sobie król.pdf
(32 KB)
Inne foldery tego chomika:
Dzieciaki śpiewaki
Dzień dobry szkoło
Kolorowa klasa
Lublin-Janusz Nowosad
Muzyka klasa 1-3
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin