Otha Wingo - Podrecznik Huny.rtf

(612 KB) Pobierz
OTHA WINGO

 

 

Otha Wingo

 

 

Podręcznik Huny

 

Psychologia i praktyczne zastosowanie nauki Huny

 

 

 

 

 

 

 

 

Tytuł oryginału:

Das Huna-Arbeitsbuch

Psychologie und praktische Anwendung des Huna-Wissens

 

 

 

 

Przekład: Marius Cecula

 

 

DOM WYDAWNICZO-KSIĘGARSKI „KOS" S.C. KATOWICE 1997

Spis treści:

PRZEDMOWA              4

WPROWADZENIE              5

Rozdział l              8

CO TO JEST HUNA?              8

Rozdział 2              11

„ZACZERPNIJ GŁĘBOKO POWIETRZA"              11

Rozdział 3              16

NASZE TRZY JA              16

Rozdział 4              27

ŹRÓDŁO SIŁY              27

Rozdział 5              32

SILNE NAŁADOWANIE MANĄ              32

Rozdział 6              39

PRACUJĄC Z MANĄ              39

Rozdział 7              48

OKREŚLIĆ PRZYSZŁOŚĆ              48

Rozdział 8              58

NASZKICOWAĆ OBRAZ MODLITWY              58

Rozdział 9              65

KALA              65

Rozdział 10              74

UWOLNIĆ DROGĘ              74

Rozdział 11              80

DZIAŁANIE ZWIĄZANE Z MODLITWĄ HUNY              80

Rozdział 12              89

MODLITWA PRZYNOSZĄCA REZULTATY              89

Rozdział 13              99

MANA I MODLITWA HUNY              99

Rozdział 14              105

JAK WAŻNA JEST MANA              105

Rozdział 15              113

UZNAĆ PRAWDĘ HUNY              113

Rozdział 16              119

ŻYĆ W ŚWIETLE HUNY              119

GLOSARIUSZ              130

BIBLIOGRAFIA              134

Książki na temat Huny wydane w języku niemieckim              134

Książki na temat Huny wydane w języku angielskim              135

Książki o podobnej tematyce              137

Nie do polecenia              137

ORGANIZACJE              138

Światowa centrala Huny              138

Centrala europejska              138

Brazylia              138

Wielka Brytania              138


PRZEDMOWA

Prof. dr E. Otha Wingo jest profesorem mitologii i języków an­tycznych uniwersytetu, nauczycielem Huny i kierownikiem Huna-Research, Inc., w Missouri, w USA. Organizacja ta jest światowym centrum Huny. Max Freedom Long, genialny badacz na­uki Huny oraz autor najważniejszych książek na ten temat, osobiście wyznaczył Othę Wingo na swego następcę. Po jego śmierci w 1971 roku, Otha po mistrzowsku i z niezwykłą precyzją przeobraził i roz­budował swoje dziedzictwo.

Nieprzypadkowo właśnie jemu Max Freedom Long powierzył funkcję swego następcy. Otha odpowiada wszystkim wymaganiom do wypełniania tego trudnego i odpowiedzialnego zadania (nie chodzi tu tylko o jego profesorskie kwalifikacje). Przede wszystkim jako czło­wiek posiada on prawdziwe i niewątpliwe umiejętności i talenty adepta i eksperta Huny, nie tylko te fachowe i intelektualne, lecz, co jest o wie­le ważniejsze, ludzkie! Jako nauczyciel Huny, ze swoją wszechstronną wiedzą, stoi on samotnie na czele Huna-Research, Inc., w czym niezawo­dnie wspiera go jego niezawodny umysł. Każdy, kto czyta tę książkę, posiada gwarancję doświadczania nauki Huny z autentycznego źródła!

Dzięki lekturze tej książki dowiesz się, co (lub kto) to jest kahuna. Pomimo że Otha w swojej skromności energicznie będzie protesto­wał przeciwko temu, porównałbym go z kahuną, gdyż posiada on te znakomite i doskonałe właściwości praktykanta Huny, które niewątpli­wie rozwijają się po osiągnięciu własnego Wyższego Ja. Do tego nale­ży nieomylne i niezawodne wyczucie prawdy, oparte nie na rozumowej bazie, lecz na uczuciu; samokontrola dzięki świadomej, intensywnej współpracy z własnym niższym Ja; umiejętność uzdrawiającego wpły­wania na ludzi, z którymi obcuje, a w szczególności świadome celu używanie modlitwy Huny dla siebie i innych. U Othy wyraźnie rozwi­nięte są te i inne pozytywne właściwości, lecz on nigdy nie mówi o tym, podobnie jak prawdziwy kahuną nigdy nie powiedziałby, że nim jest.

Otha napisał niniejszą książkę w moim domu i na moim kompu­terze w wolnych dniach w czasie naszego wspólnego ośmiotygodniowego wykładowego tournee. Bardzo cieszę się z tego; jego wydajność jest znakomita. Niech błogosławione będzie jego dzieło i pozwoli wszystkim czytelnikom na przyswojenie sobie nauki Huny!

Henry Krotoshin


WPROWADZENIE

Zdradzę Warn pewną tajemnicę, jeżeli postaracie się ją wszędzie rozgłosić - w ten oto sposób Max Freedom Long wyraził swój wspaniały zamysł, aby jego koledzy badacze oraz każdy, kto chciałby słuchać, mógł poznać wszystko, co on sam wiedział.

W roku 1917 Long udał się na Hawaje, jednak nie w celu bada­nia egzotycznych przekazów czy dziwnych praktyk, lecz jako nauczy­ciel szkolny. Uczył w małej szkole znajdującej się przy odległej plantacji w pobliżu wulkanu. Pewnego wieczoru usłyszał, jak jego ko­lega rozmawiał z przyjaciółmi i opowiadał pradawne historie o człon­kach Rodziny i praktykach kahunów. Bardzo go to zaciekawiło. Gdy po trzech latach miał zamiar opuścić Hawaje i powrócić do Kalifornii, bardzo chciał wiedzieć, czy w którejś z tych zadziwiających historii było coś prawdziwego, czy tylko przesądy i czysta fantazja.

W Honolulu odwiedził Bishop Museum, gdzie przechowywane są, poparte dokumentami, informacje o kulturze i tradycji Hawajów. Long spotkał tam dr Williama Tuftsa Brighama - światowej sławy pe­dagoga i adwokata, byłego kustosza muzeum - i zadał mu nurtujące go pytania. Dr Brigham najpierw wypytał go o dotychczasowe studia i zapatrywania odnośnie różnych ważnych zakresów badawczych. A po­nieważ odpowiedzi Longa spodobały mu się, opowiedział w zaufaniu o swoich zainteresowaniach praktykami kahunów, które prywatnie zaj­mowały go już od ponad czterdziestu lat. Dr Brigham nie odkrył tajem­nych metod kahunów, jednakże dał Maxowi Freedomowi Longowi klucz do ich odszyfrowania. „Niech pan zawsze rozgląda się za trzema rzeczami" - powiedział. - „Jeżeli będzie pan szukał tam, gdzie dochodzi do, wydawałoby się, cudownych sztuczek, takich jak uzdrowienie, znajdzie pan świadomość, która ukierunkowuje określoną siłę i spra­wuje kontrolę nad substancją. Jeśli odkryje pan tylko jedną z tych rze­czy, wtedy z pewnością doprowadzi ona pana do pozostałych".

Maxa Freedoma Longa do tego stopnia zaciekawiły pradawne historie o cudownych praktykach kahunów, że pozostał jeszcze czter­naście lat na Hawajach. W ciągu następnych pięćdziesięciu dwóch lat poświęcił się badaniu tradycyjnej wiedzy, która już prawie została za­pomniana. Nie chodziło mu jednak o wskrzeszenie na użytek współ­czesnych ludzi pradawnych religijnych obyczajów ani o zachowanie kultury Hawajów, to zrobiło już Bishop Museum. Long chciał odkryć tajemnicę praktyk kahunów, które często działały „cuda", by każdy mógł je stosować do uzdrawiania i osiągania wybranych celów. Histo­rię tych poszukiwań Max F. Long opowiedział w swoich książkach.

Nie istniała żadna nazwa określająca praktyki i metody pradaw­nych kahunów. A ponieważ Long podczas swoich badań stwierdził, iż ciągle natyka się na nieprzeniknioną ścianę milczenia, system, który odkrył, nazwał Huną, co w języku hawajskim oznacza „tajemnica". Terminem Huna określa się historie lub tajemnice rodzinne (poufne tradycje i podania 'ohana, tzn. Wielkiej Rodziny). Long był przekona­ny, że właściwie nie istnieje już potrzeba zachowania otoczki tajemni­cy, ponieważ odnalezione przez niego nauki były uniwersalnymi zasadami, z którymi każdy mógł się zaznajomić i używać ich. Nie chodziło już o odsłonięcie poufnych historii rodzinnych. Wybrał więc na­zwę Huna na określenie systemu składającego się z psychologii, filozo­fii i pewnych religijnych elementów, który zbudował z odkrytej na nowo, pradawnej wiedzy. Pomimo sprzecznych stwierdzeń, każdy, kto od tej pory używał słowa Huna, aby nazwać system, za pomocą które­go można rozwiązywać problemy, osiągać cele i doskonalić się ducho­wo, nazwę i podstawy wziął z pracy Maxa Freedoma Longa.

Ja dowiedziałem się o Hunie w bardzo prosty, jednak niezwykły sposób. Jako profesor uniwersytetu nauczałem starożytnych języków (greki i łaciny) oraz mitologii. Często wygłaszałem odczyty na temat greckich wyroczni i używałem opisów nowoczesnych metod do prze­powiadania przyszłości. Do swoich wykładów włączyłem małe „kąciki astrologiczne" wzięte z czasopism. Zwróciłem uwagę na to, jakie śmie­szne są takie uogólnione przepowiednie, i wskazałem, że dawne wy­rocznie sprzed tysiąca lat były o wiele bardziej dokładne. Stopniowo narastało we mnie wrażenie, że astrologia byłaby dokładniejsza i wiarygodniejsza, gdyby tylko wyszukano właściwe podręczniki. Wtedy, w połowie lat sześćdziesiątych, nie można było zdobyć takich książek w większości księgami tak, jak ma to miejsce obecnie. Musiałem więc szybko napisać do Anglii, aby je otrzymać. Następnie codziennie gorli­wie i z zapałem studiowałem te teksty, aż przekonałem się, że istnieje prawdziwa wiedza astrologiczna, która jest szczegółowa i dokładna. „Astrologiczne kąciki" w czasopismach były właściwie tylko zabawą i rozrywką. Dziwnym trafem stałem się w końcu astrologiem i zebra­łem wielką bibliotekę z astrologicznymi książkami. Nadal jednak wiele pytań pozostawało bez odpowiedzi i musiałem porozmawiać z kimś, kto orientował się w astrologii.

Dzięki przypadkowi - w rzeczywistości, jak się okazało, byłem prowadzony - dowiedziałem się o pewnym znanym astrologu, który mieszkał w pobliskim mieście, i napisałem do niego. Omówił on tę sprawę z kilkoma studentami i znalazł pewną młodą parkę, która goto­wa była przebyć ponad sto mil, aby odpowiedzieć na moje pytania związane z astrologią. Podczas dwugodzinnych odwiedzin młodzi lu­dzie wymienili wiele kierunków badawczych, którymi byli zaintereso­wani. Wśród nich znalazła się również Huna. Tego słowa nigdy jeszcze nie słyszałem. Zanotowałem sobie odpowiednie adresy, a następnie na­pisałem pod każdy z nich w celu otrzymania informacji. Gdy chcia­łem napisać do Maxa Freedoma Longa, stwierdziłem, że nie mam już w szufladzie papieru listowego i dlatego do napisania listu wziąłem arkusz papieru z nagłówkiem nazwy uniwersytetu. Ku mojemu zdzi­wieniu Long odpowiedział niezwłocznie. Opowiedział mi o swoich książkach oraz o powielanym biuletynie i powiedział coś, co mnie bardzo zaskoczyło: „Już od czterdziestu lat czekam na pana, by prze­jął pan moją pracę".

Long przez pięćdziesiąt lat prowadził badania nad Huną i szukał kogoś, kto byłby dostatecznie zainteresowany i zaangażowany, aby kontynuować pracę jego organizacji, utrzymać przy życiu wiedzę Huny i wszystkim ją udostępnić. Każdą swój ą opublikowaną książkę systematycznie przedkładał autorytetom w dziedzinie religii, filozofii i psychologii, jednak podobnie systematycznie ignorowany był przez większość z nich. Wśród dużej liczby członków jego organizacji, którzy z biegiem czasu przychodzili i odchodzili, znajdowało się za­dziwiająco wiele znanych osób. Pewnego razu Longowi śniło się, że ponownie przedkłada autorytetom wyniki swoich badań. Tym razem było to gremium szacownych profesorów uniwersytetu. Obejrzeli oni jego sprawozdania i z ociąganiem doszli do wniosku, że zawierały one coś, co przynajmniej zasługuje na zbadanie. Max Freedom Long nigdy nie chciał niczego więcej. A ponieważ pisząc do niego, przypadkowo (nie przez pomyłkę) użyłem firmowego papieru uniwersytetu, jego sen spełnił się. Long zrobił szybko psychometryczną analizę mojego podpisu (dowiedział się przy tym, że patrzę na te sprawy podobnie jak on) i od razu wiedział, iż byłem tym, którego chciał uczynić swoim następ­cą. To, co wtedy zaproponował, było niemożliwe do spełnienia. Miałem przeprowadzić się do Kalifornii, pracować z nim i kontynuować pracę po jego śmierci.

Long zmarł w 1971 roku, organizacja Huny została przeniesiona do Cape Girardeau (Missouri) i ulokowana na parterze mojego domu, gdzie pozostała przez czternaście lat do momentu, gdy w 1985 roku został kupiony budynek centrali Huny. Byłem wtedy jeszcze profeso­rem uniwersytetu, i odczyty oraz uroczystości zajmowały dużą część mojego czasu. Pracą nad i z Huną zajmowałem się w chwilach wol­nych, jeżeli nie miałem żadnych odczytów lub też innych obowiązków. Robiłem to z miłości, z miłości robię to również dzisiaj.

Dlatego też cieszę się, iż mogę przedłożyć czytelnikom niniejsze systematyczne studia nad Huną. Huna jest systemem psychologicz­nym, lecz także filozoficznym i zawiera elementy w pewnym sensie wspólne z religią. Przede wszystkim jednak jest sposobem życia, prak­tycznym systemem służącym rozwiązywaniu problemów, osiąganiu celów i duchowemu rozwojowi.

Mam nadzieję, iż nauki Huny będą wam tak samo pomocne jak mnie oraz że będziecie żyli pełnią szczęścia i pokoju, osiągali sukce­sy i spełnią się wszystkie wasze życzenia.

Zurich, 29 kwietnia 1993 r.


Rozdział l

CO TO JEST HUNA?

Max Freedom Long badał pradawny system Huny ponad pięćdziesiąt lat i określił go jako „system psychoreligijny", ponieważ, jak powiedział: „zawiera on wiele elementów, które zawsze uważane były za część r...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin