Ściernisko.txt

(0 KB) Pobierz
ciernisko 

Pole, pole, łyse pole, ale mam już plan.
Pomalutku, bez popiechu wszystko zrobię sam.
Nad makietš się męczyłem ładnych parę lat,
Ale za to zwiedzać cudo będzie cały wiat

Tu na razie jest ciernisko, 
Ale będzie San Francisco,    
A tam, gdzie to kretowisko,  
Będzie stał mój bank.

Do roboty mam smykałkę, krzepę mam, jak wół.
Sam pocišgnę wóz pustaków, choćby był bez kół.
Już wycišłem wszystkie krzaki, teraz zwożę żwir.
Mam to w nosie, że sšsiedzi mówiš o mnie "wir".

Tu na razie jest ciernisko . . .   / x 2

Ja nie jestem w ciemię bity, budowlankę znam
I samemu burmistrzowi wstęgę przecišć dam.

Tu na razie jest ciernisko . . .  / x 2

/  wstawka  -  trumpets  /

Tu na razie jest ciernisko . . .  / x 2
Zgłoś jeśli naruszono regulamin