Jeżeli jest Agnieszka Osiecka Na naszš słaboć i biedę, niemotę serc i dusz. Na to, że nas nie zabiorš do lepszych gór i mórz. Na czarnych myli tłok, na oczy pełne łez lekarstwem miłoć bywa. Jeżeli miłoć jest, jeżeli jest możliwa. Na ludzkš podłoć i małoć, na oschły Boży chłód. Na to, że nic się nie stało, a zdarzyć miał się cud. Na szary mysi strach, bliniego drogi gest, ratunkiem miłoć bywa. Jeżeli miłoć jest, jeżeli jest możliwa. Tu kukły ludmi się bawiš, tu igra z nami czas. Tu wielkie młyny nas trawiš i pył zostaje z nas. Na to, że z pyłu pył i za poczštkiem kres ratunkiem miłoć bywa. Jeżeli miłoć jest, jeżeli jest możliwa. Na krajów nędzę i smutek, na okazałoć państw, policję, kłamstwo i nudę, potęgę małych draństw. Na nocny serca bój, że człowiek żył jak pies ratunkiem miłoć bywa. Jeżeli miłoć jest, jeżeli miłoć jest...
maanda