Ben-Tou - 07.txt

(14 KB) Pobierz
00:00:00:Patrzcie!
00:00:03:Tada!
00:00:04:Co to jest?
00:00:06:Kiedy wczoraj poszłam do Ralph Store, Matsy mi je dała.
00:00:11:Kazała mi wam je przekazać.
00:00:14:Darmowy bilet do Wspaniałego Parku Hawaiiyan?
00:00:18:Och, to ten kryty basen, który został otwarty rok temu pod patronatem Ralph Store.
00:00:23:Basen? W takim razie...
00:00:25:kostiumy kšpielowe!
00:00:26:Co się stało?
00:00:28:H-Hej...
00:00:30:Chodmy, Yarizui!
00:00:33:Chodmy wszyscy.
00:00:34:W porzšdku!
00:00:37:Lato dopiero co się zaczęło, a już mam okazję zobaczyć Yarizui w stroju kšpielowym...
00:00:41:Ja... Ja...
00:00:43:Jestem w niebie!
00:00:44:To musi być szatnia.
00:01:05:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:09:Dzisiaj Księżyc jest czerwony.
00:01:12:Zbierajš się zagłodzone bestie,
00:01:14:które liniš się od słodkich zapachów
00:01:17:i patrzš na siebie ponurym wzrokiem.
00:01:20:Jest co, co ludzie dostanš tylko po moim trupie.
00:01:25:Nie ważne ile razy upadnę, cišgle będę wstawać.
00:01:30:W tym wiecie panuje prawo dżungli.
00:01:33:Zamiast nienawidzić wszystko,
00:01:36:po prostu złap zaufanie z nieboskłonu.
00:01:43:Moja duma jest stawkš, będę wilkiem do końca.
00:01:49:Nie będę mięczakiem
00:01:54:Pot jest przyprawš, mój blask rany.
00:01:59:Gryzę smak zwycięstwa,
00:02:04:gdy przechodzę do następnego etapu.
00:02:19:Basen jest doć daleko.
00:02:23:Podróż potrwa ponad dwie godziny
00:02:25:Potraktujcie to jako wycieczkę.
00:02:27:Zabrałam przekšski!
00:02:30:To nie jest problem.
00:02:32:Bilety na pocišg sš nieprawdopodobnie drogie...
00:02:34:Jeste takim skšpym człowiekiem!
00:02:35:Czy to jest moja wina? Ledwo starcza mi na miesišc!
00:02:39:Nawet twoje usprawiedliwienia sš tanie.
00:02:40:Niestety, mogłam wam załatwić tylko darmowe bilety na basen.
00:02:45:To nie tak!
00:02:47:Jestem pewna, że atrakcje was nie rozczarujš.
00:02:50:To przestronne miejsce, więc jestem pewna, że będziecie dobrze się bawić.
00:02:54:Dobrze się bawić?
00:02:57:Dobrze się bawić?
00:02:59:Dobrze...?
00:03:01:Nie, chwila!
00:03:02:Wystarczy mi Yarizui!
00:03:04:Zastanawiam się, jaki strój będzie miała.
00:03:06:Bikini?
00:03:07:Jednoczęciowy?
00:03:08:A może szkolny strój?
00:03:10:Nie, to nie ma znaczenia, jakiego rodzaju.
00:03:12:Sam fakt, że zobaczę jš w stroju jest niezwykle cenny.
00:03:15:To jest bezcenne.
00:03:17:Kto dba o bilet na pocišg?
00:03:18:Pas.
00:03:19:Pas.
00:03:20:Tak. Zrobię wszystko, by zobaczyć jš w stroju kšpielowym!
00:03:25:Skończyłam.
00:03:26:Wygrałam.
00:03:27:Naprawdę mylałam, że wygram!
00:03:31:Ale nadal jestem na drugim miejscu!
00:03:32:Och, nie! Nie udało mi się pozbyć jokera.
00:03:34:Jestem trzecia.
00:03:37:Rany, jeste beznadziejny!
00:03:40:Jaki kiepski!
00:03:41:Co się dzieje?
00:03:43:Dlaczego tak wiele pozostało?
00:03:44:Bujałe w obłokach i dlatego nie pozbyłe się kart!
00:03:48:Nie skupiłe się na walce. Zawiodłe mnie.
00:03:52:Odegram się w następnej rundzie.
00:03:54:Hej, popiesz się i potasuj karty!
00:03:56:Rozumiem!
00:03:57:Ten kto przegra, będzie nosił bagaże, gdy tam dotrzemy, w porzšdku?
00:04:05:Czy kto zabrał co szaleńczo ciężkiego?
00:04:09:Przepraszam, to ja.
00:04:11:Wzięłam mój laptop.
00:04:13:O, a także mój słownik i Tafel Anatomie.
00:04:16:Po co je wzięła?
00:04:19:Cóż...
00:04:20:Detektyw Saito idzie na basen, wpada na seryjnego mordercę ratowników,
00:04:26:pada ofiarš jego niecnego planu i publicznie jest upokorzony.
00:04:29:To była historia, którš wczoraj wieczorem próbowałam napisać.
00:04:32:Nic więcej nie mogłam wymylić.
00:04:34:Chciałam być przygotowana, gdyby co przyszło mi go głowy.
00:04:35:Proszę.
00:04:37:Huh?
00:04:38:Mogła wzišć tylko notes! W każdym razie, co to jest "Tafel Anatomie"?
00:04:40:Brakuje mi jednego.
00:04:42:To dziwne.
00:04:43:Upuciłam go gdzie?
00:04:45:No nic, teraz nie możemy nic z tym zrobić.
00:04:47:Jedno z nas będzie musiał zapłacić.
00:04:49:Kto będzie musiał zapłacić?
00:04:50:Przepraszam.
00:04:51:Nie mamy wolnych biletów.
00:04:53:Mogę wejć z mojš kartš pracownika.
00:04:55:Co z bagażem?
00:04:59:Jest niedobrze!
00:05:00:Odejmujšc bilet powrotny, zostało mi jedynie 300 jenów!
00:05:03:Czuję się oszukany.
00:05:05:Zboczeniec?
00:05:07:Nigdy bym nie pomylał, że wpadnę tutaj na Zboczeńca.
00:05:10:Nie mam szczęcia.
00:05:11:Przestań nazywać mnie zboczeńcem!
00:05:14:Przestań za mnš ić, Zboczeńcu.
00:05:15:To jest wejcie, więc nie mam wyboru.
00:05:18:Czekaj, nie jestem zboczeńcem.
00:05:22:Nikaido! Przyszedłe!
00:05:26:Tak.
00:05:30:Co?
00:05:32:Wyglšdasz normalnie.
00:05:34:Tylko nie zakładaj, że jestem zboczeńcem!
00:05:36:Ale zdecydowalimy już, że twoim przydomkiem będzie "Zboczeniec".
00:05:40:Że co?
00:05:41:To nie jest zabawne.
00:05:42:To niemożliwe, by moim...
00:05:43:Nie zmylam.
00:05:44:Już to rozpowszechniłem.
00:05:46:T-ty...
00:05:48:Co ty robisz?
00:05:50:Nie łap mnie tam!
00:05:52:Czy to jest głos Oshiroi?
00:05:54:No dalej! Nawet tego nie poczujesz!
00:05:56:Super, różowe! Zadziwiajšce, bioršc pod uwagę, że twoje imię znaczy "biały"!
00:06:02:Co ty robisz?
00:06:03:Po prostu nie mogę tego ignorować.
00:06:06:Łał, Matsy! Wyglšdasz w nich szczupło.
00:06:09:Och? Tak sšdzisz?
00:06:11:Mężatki sš w innej lidze!
00:06:13:Jeli masujesz je codziennie, to stajš się coraz większe?
00:06:17:Nawet doć ciekawe.
00:06:19:Hej, Wiedmo! Miała pod swoim ubraniem strój kšpielowy?
00:06:23:W dzisiejszych czasach?
00:06:24:To jest wydajne.
00:06:26:Och.
00:06:27:Co jest?
00:06:28:Zapomniałam przynieć bieliznę na zmianę.
00:06:29:Więc zamierzasz wrócić w tym do domu?
00:06:32:Chyba tak.
00:06:36:O, tutaj jest.
00:06:37:No dalej!
00:06:46:Więc gdzie one sš?
00:06:47:Sato!
00:06:49:Tutaj!
00:06:51:Hej!
00:06:52:Zarezerwowalimy ci leżak!
00:06:55:Dzięki.
00:07:05:Nagie nogi Yarizui...
00:07:07:Imponujšce!
00:07:09:Dlaczego się na mnie gapisz, Sato?
00:07:12:Czy jest co nie tak z moimi ćwiczeniami?
00:07:15:Nie!
00:07:16:Moje rozcišganie jest mieszne?
00:07:18:Nie, nie jest mieszne.
00:07:20:Widzę, że sš wszyscy.
00:07:27:Zamierzam odprężyć się w kawiarni.
00:07:30:Bawcie się dobrze.
00:07:33:Dobrze. Chodmy.
00:07:35:Sato, Oshiroi.
00:07:37:W porzšdku!
00:07:40:Idę!
00:07:41:Ja też!
00:07:45:Tutaj! Tutaj!
00:08:05:Rany!
00:08:13:Przepraszam.
00:08:27:Lodowa Wiedma?
00:08:30:To niemożliwe.
00:08:33:Hej, Yarizui.
00:08:35:Skšd pochodzi twój przydomek?
00:08:42:Nie chcesz o tym mówić?
00:08:45:Jeli nie chcesz...
00:08:46:To nie to.
00:08:48:Nie przeszkadza mi o tym mówić.
00:08:50:Cóż, wiesz...
00:08:52:Mój przydomek dostałam podczas mojego pierwszego roku,
00:08:56:kiedy wzięłam piwo o nazwie "Ice Cold" i przyniosłam je wraz z przecenionym pudełkiem do kasy.
00:09:01:Że co?
00:09:03:Nie zamierzałam pić alkoholu.
00:09:06:Projekt puszki podobał mi się.
00:09:09:Pomyliłam to ze zwykłym, zimnym napojem.
00:09:11:Acha.
00:09:13:Nie piłam tego.
00:09:15:Powstrzymali mnie, bo miałam na sobie mundurek.
00:09:18:Nie zapomnę tego.
00:09:24:Dlaczego macie takie twarze?
00:09:26:Nieważne.
00:09:27:W każdym razie, co z tobš, Shaga?
00:09:30:Skšd wzišł się twój przydomek "Pięknoć znad Jeziora"?
00:09:32:Hej, nie pytaj mnie tak znienacka!
00:09:35:Nie chcesz powiedzieć?
00:09:37:To nie to, ale...
00:09:40:Dziewczyny majš swoje tajemnice.
00:09:42:Zjadła swoje pierwsze bento w Lake Park i spała na ławce aż do następnego ranka.
00:09:50:Nie mów mu!
00:09:54:Wydaje się, że przydomki Wilków...
00:09:56:Tak... Nie sš tak efektowne, jak się wydaje.
00:09:59:To samo tyczy się ciebie.
00:10:01:Sato ma przydomek?
00:10:04:Nie, nie mam!
00:10:07:Aloha!
00:10:09:Dziękuję za czekanie!
00:10:10:Teraz zaczniemy sprzedawać jedzenie.
00:10:12:Proszę wpać do kawiarni przy basenie!
00:10:16:Witamy.
00:10:20:Jedzenie...
00:10:23:Jednakże w mojej obecnej sytuacji finansowej, normalna cena nie wchodzi w rachubę.
00:10:31:Ty też, Oshiroi?
00:10:38:Wiedziałem, że przyjdziecie.
00:10:41:Tak, jak mógłbym odmówić osobiste zaproszenie od Matsy?
00:10:44:Nie mogłam się wycofać.
00:10:52:Przepraszam!
00:10:53:Uzupełniamy automaty!
00:11:08:Udało się!
00:11:09:Cieszę się, że obudziłam się na czas!
00:11:11:Zastanawiam się, czy puszczš mnie z tym biletem, który znalazłam.
00:11:29:Zmieniła się atmosfera...?
00:11:32:Patrz, Saito... Mam na myli Sato!
00:11:35:To oni!
00:11:37:Czekaj, jeli tutaj sš, to znaczy...
00:11:40:Dokładnie.
00:11:42:Nawet tutaj jest przecenione jedzenie.
00:11:46:Nie wiedziałe?
00:11:48:W każdš niedzielę, na godzinę przed zamknięciem sprzedajš przecenione jedzenie.
00:11:57:Rozumiem.
00:11:59:Wcišż mam szansę na uciszenie mojego żołšdka.
00:12:02:Najwyraniej dzisiaj cztery dania sš przecenione.
00:12:07:Hej, chyba widziałem je wczeniej.
00:12:09:Basen jest częciš tej samej grupy biznesowej, co w Ralph Store,
00:12:13:więc zasadniczo jestemy zaopatrywani tym samym jedzeniem.
00:12:15:Ale niektórych z nich nigdy nie widziałam.
00:12:17:Namiot Jedzenia?
00:12:19:Jedynie tutaj to sprzedajš, prawda?
00:12:22:Tak. To jest oparte na hawajskim jedzeniu,
00:12:25:ale jest dopasowane do japońskich smaków.
00:12:27:Cóż, w zasadzie to hamburger i ryż.
00:12:29:W mikrofali możesz odgrzewać bez sałatki.
00:12:35:To jest dobry projekt.
00:12:37:Prawda?
00:12:38:Pudło omelitties wygrało w konkursie przepisu między pracownikami.
00:12:44:Jest sprzedawane tylko w okolicy.
00:12:48:Generalnie to ja go wymyliłam.
00:12:51:Choć zmienili nazwę, nie pytajšc mnie.
00:12:54:Dwa różne smaki smażonego ryżu sš ukryte pod spodem.
00:12:59:Dodano skondensowanego mleka do omelitties,
0...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin