00:00:04:TERAZ Z CHICHOTEM 00:00:10:ROBOPTAK Z ICECATRAZ 00:00:33:Te ciasteczka s� �wie�o-pyszne,|ale produkuj� du�o �mieci. 00:00:51:Ten spray do g�owy sprawia, �e|twoja antena �adnie pachnie. 00:00:55:-Dzi�kuj�.|-Ale niszczy planet�. 00:00:58:Wi�c? Nie jest jedyn�, jak� mamy. 00:01:00:Dobre wie�ci! Wysy�am was na|ekstremalnie kontrowersyjn� misj�. 00:01:06:-Kontrowersyjn�?|-Och, m�j, nie. 00:01:09:W tej wysoce kontrowersyjnej misji,|b�dziecie holowa� "Juana Valdeza", 00:01:15:orbitalny supertankowiec|pe�ny kolumbijskiej ciemnej materii. 00:01:19:Ropa? Co si� stanie, je�li|w co� uderzymy i ropa wycieknie? 00:01:22:Niemo�liwe.|The tanker ma 6000 kad�ub�w. 00:01:26:Wi�c, w przeciwie�stwie do mnie,|jest ca�kowicie wodoszczelny. 00:01:30:Jak ju� przeholujecie tankowiec|przez protestuj�cych... 00:01:34:-Protestuj�cych?|-Dok�adnie. Sze�� tysi�cy kad�ub�w. 00:01:38:Dlaczego musimy lecie� w odleg�o�ci 3 st�p| od rezerwatu pingwin�w? 00:01:42:A�eby unikn�� op�aty. 00:01:45:Zosta�a zaopatrzona w awaryjny d�em.|Ruszajmy. 00:01:49:Zabrzmi to negatywnie, ale nie.|Nie mog� uczestniczy� w tej misji. 00:01:54:O co ci znowu chodzi? 00:01:55:Tym razem to twoje|totalne nieposzanowanie natury! 00:01:59:Przy��cz� si� do protestuj�cych. 00:02:01:To szale�stwo. ��dam|twojej kapita�skiej kurtki. 00:02:06:To moja zwyk�a kurtka.|Mam j� ju� od 10 lat. 00:02:09:Powiedzia�em oddaj. 00:02:13:No wi�c, Fry, czy mo�e|powinienem powiedzie�: kapitanie Fry? 00:02:18:Nie, nie powinienem.|Bender jest nowym kapitanem. 00:02:21:-Bender?|-Tak. 00:02:23:Bycie kapitanem to intuicja i serce. 00:02:26:Dobry kapitan nie powinien|mie� �adnego z tych przymiot�w. 00:02:28:Dlatego zimny i logiczny Bender|nadaje si� znakomicie. 00:02:32:Rzeczywi�cie. S�dz�, �e|�ycie ludzkie nie ma znaczenia. 00:02:35:Nie fair!|Leela trenowa�a mnie do bycia kapitanem. 00:02:38:Pozwala�a mi siedzie� na kolanach i kierowa�,|w komiksie, kt�ry narysowa�em. 00:02:42:Oo, jest nowy numer! 00:02:44:Tytu� kapitana mo�e pompowa� ludzkie ego... 00:02:48:...ale nie sk�ada si� na zainteresowania|mojej pot�nej robo-logiki. 00:02:52:No, moja �wawa za�ogo.|Ruszamy o sze�ciu dzwonach. 00:03:00:ZIELONA IMPREZA 00:03:01:MY�L INTERGALAKTYCZNIE|CZY� INTERPLANETARNIE 00:03:06:Pozdrowienia. Jestem Wolny Wodospad Senior,|za�o�yciel "Nieograniczonych Pingwin�w". 00:03:12:Nie klaszczcie.|Za ka�dym kla�ni�ciem... 00:03:15:...zabijacie tysi�ce zarodnik�w,|kt�re mog�yby kiedy� utworzy� nutritious fungus. 00:03:20:Po prostu poka�cie swoj� akceptacj�|poprzez przyjacielskie podniesienie kciuka. 00:03:24:Potrzymajcie kciuki a� do ko�ca. 00:03:27:Czas zatrzyma� tamten tankowiec|przez przyjazny ludzki kr�g. 00:03:31:Musimy to robi� przyja�nie?|Nie mo�emy skopa� im ty�k�w? 00:03:35:Panienko, ty�ki tych ludzi| to te� �ywe stworzenia. 00:03:44:Zaczepili�my si� cia�niej|ni� Davy Jones' U-Haul. 00:03:47:-Spocznij.|-Ju� jestem w tej postawie. 00:03:50:Chcia�bym nada� mojemu pierwszemu majtkowi|nieformalny pseudonim. 00:03:53:Od teraz,|b�dziesz znany jako Wiggles. 00:03:57:Jeszcze czego? Czy ty w og�le|czyta�e� "Ksi�g� kapitana"? 00:04:01:W�a�nie przeczyta�em. Jaka jest pierwsza| zasada kapitana wg Petera Parrot'a? 00:04:05:"Zawsze szanuj|the chain o' command," kapitanie. 00:04:09:Dobrze, Wiggles. W�a�nie zapracowa�e�| na zaproszenie do sto�u kapitana. 00:04:15:St� kapita�ski?|Co za zaszczyt. 00:04:19:Dzi�ki naszemu pokojowemu kr�gowi| s� w pu�apce jak tygrys w pralce. 00:04:26:-Przygotujcie si�|-Zobaczcie. W�a�nie nadchodz�. 00:04:33:Nie wiedzia�e�, �e statki kosmiczne| mog� si� porusza� w trzech kierunkach? 00:04:38:Nie, nie wiedzia�em. 00:04:39:PLUTON - OSTATNIA STACJA|PRZED PROXIMA CENTAURI 00:04:48:NIEOGRANICZONE PINGWINY 00:04:49:Tankowiec si� wymkn��,|ale dorwiemy ich tu, na Plutonie. 00:04:54:Je�li zmarzli�cie natrzyjcie cia�a �niegiem.|It's nature's long johns. 00:04:59:Je�li nacieranie zamarzni�tym brudem|waszego krocza jest z�e, nie chc� mie� racji. 00:05:04:Tu mamy rezerwat pingwin�w. 00:05:08:S� takie milutkie.|Jakby szczeniaki i koci�ta mia�y dzieci. 00:05:12:Stosujemu r�czne kukie�ki przy|tych ma�ych by symulowa� naturalne otoczenie. 00:05:22:Pi�kne. 00:05:29:My�l�, �e z tego medalu jestem najbardziej dumny, Wiggles. 00:05:32:Wygra�em go za ratowanie ziemskich|dzieci od gigantycznego kangura. 00:05:36:By�o w australijskich wiadomo�ciach.|Pewnie nie widzia�e�. 00:05:39:-Wspaniale.|-Wypchasz tym skarpet�? 00:05:42:To nie s� medale.|To kapsle i plasterki pepperoni. 00:05:48:Dzi�kuj�, stewardzie. 00:05:50:Wiggles, nie zamierza�e� wznie��|toastu za twojego m�nego kapitana? 00:05:53:Dobrze, wznios� toast.|Za kapitana Bendera. Jest najlepszy... 00:05:58:...w byciu dupkiem, a jego wielka,|brzydka twarz jest g�upia jak but. 00:06:02:S�ysza�em lepsze. 00:06:03:Gdybym ja tu rz�dzi�,|to nie traktowa�bym ci� tak. 00:06:07:Jeste� niczym wi�cej|ni� wielkim pacanem. 00:06:09:Sir, zapominasz si�.|Zamkij si�. 00:06:18:Bycie kapitanem jest, jak wida�,|wa�niejsze ni� bycie moim przyjacielem. 00:06:21:Wychodz�. 00:06:22:Wychodzisz? Kapitan nie mo�e pi� bez pierwszego majtka. 00:06:30:-Mo�esz pi� ze mn�?|-Nie mam ochoty na picie. 00:06:34:Wi�c, musz� ci� przeprosi�... 00:06:36:...gdy� widz� ravioli,|kt�re ma tylko dwa odciski but�w. 00:06:40:Trzy. 00:06:58:Kapitanie, napij si� likieru, prosz�.|Roboty potrzebuj� alkoholu. 00:07:03:Spadaj. Zna�em kiedy� go�cia...|Jeste� do niego podobny. 00:07:07:A on nie... 00:07:10:-Jestem dobrym kapitanem.|-Prosz�, kocham ci� jak ojca! 00:07:20:Mam nadziej�, �e przeczytaj� m�j napis! 00:07:25:-Bender leci za nisko i do g�ry nogami|-Chyba rozmawia przez kom�rk�. 00:07:42:-Co si� dzieje?|-Wszystkie 6000 kad�ub�w zosta�o przerwanych. 00:07:47:G�upcy. Gdyby tylko zbudowali 6001 kad�ub�w.|Kiedy si� naucz�? 00:08:08:Kontynuujemy nasz� relacj� z tragicznej,|ale odleg�ej historii. 00:08:12:Sytuacja na Plutonie pogarsza si�,|w miar� jak rozprzestrzenia si� ciemna materia. 00:08:16:Obrazy s� naprawd� straszne. 00:08:19:EFEKTY D�WI�KOWE|DODANO ABY POMNIEJSZY� TRAGEDI� 00:08:25:Chyba nikt z nas nie wie, co te biedne,|przemokni�te rop� pingwiny czuj� 00:08:32:Naftowy cz�owiek 00:08:36:W chwili katastrofy poziom alkoholu|w obwodach kapitana wynosi� 0,8%. 00:08:41:...czyli poni�ej legalnego| miniumum limitu dla robot�w. 00:08:45:Synu, jako tw�j prawnik og�osi�em,|�e jeste� 12-cz�ciowym bukietem k�opot�w. 00:08:51:Ale za�atwi�em ci uk�ad:|pi�� godzin rob�t publicznych, 00:08:55:...sprz�taj�c ten ba�agan 00:08:57:Pi�� godzin? Nie mog�e�|mi da� kary �mierci? 00:09:01:M�g�bym co� zdzia�a�,|ale trudno jest prowadzi� spraw�... 00:09:05:...czekaj�c na rozpraw� za niekompetencj�. 00:09:08:Powodzenia. 00:09:28:Trzymaj si� z daleka od maskonur�w bli�niak�w. 00:09:32:Aby unikn�� odmro�enia,|w��cie r�c� mi�dzy po�ladki. 00:09:36:To kiesze� natury. 00:09:38:-Sprawdz� co u Bendera.|-Uwa�aj na swoj� kiesze�. 00:09:47:Nic nie pobije �wie�o wyciskanego. 00:09:49:Bender, czy mo�esz chocia� udawa�,|�e odbywasz kar�? 00:09:54:I czy�� te� czarne cz�ci. 00:09:58:Czy one s� czarne z bia�ymi pi�rami... 00:10:01:...czy bia�e z czarnymi pi�rami?|-Niewa�ne. Wszystkie s� pi�kne. 00:10:06:Ej, fujary, przyda�oby si� wi�cej Tegrinu.|A to co? 00:10:28:Cz�owieku, uciek�. 00:10:30:Chyba dlatego szef|zabrania przytulania si�. 00:10:34:Dobra robota.|Sugeruj�, �eby�cie troch� pospali. 00:10:38:Ja? Zostan� i po�piewam piosenki o pingwinach, w subtelnej i przeszywaj�cej tonacji. 00:10:45:Czy kto� widzia� Bendera?|Bender!. 00:10:52:Dlaczego wy Kong Os�y|nie sprz�tacie? 00:10:55:Przys�ali nas do �rodka|aby�my robili niemi�� robot�. 00:10:59:-I jedli pingwinie jaja.|-Ty zjad�e� wi�kszo��. 00:11:02:Gdzie jest kapitan Bender?|Oczyszcza inn� planet�? 00:11:08:-Cholera, Fry! On ci�gle jest twoim kapitanem!|-Nie wr�ci� z grup�. 00:11:14:-Nie wr�ci�?|-Nie. 00:11:15:Po zmroku jest 20 stopni poni�ej|zera absolutnego. Lepiej go poszukam. 00:11:19:Poczekaj. Bender i ja mieli�my odmienne zdania,|ale nadal jeste�my przyjaci�mi 00:11:23:i poka�� mu co to znaczy. 00:11:28:Na statek. 00:11:29:Dlaczego nie p�jdziesz pieszo?|By� tylko 20 jard�w st�d. 00:11:33:Madam, ja tu teraz dowodz�. 00:11:35:C� za m�czyzna. Poszed�bym za nim|do piek�a i z powrotem. 00:11:54:Co do...? 00:11:59:Z czego zrobiona jest ta woda? Z lodu?|Zapomnijcie o tym! 00:12:22:RESTART 00:12:24:BADANIE LOKALNYCH FORM �YCIA 00:12:26:TRYB: PINGWIN 00:12:27:�ADOWANIE|J�ZYK PINGWIN�W 00:12:29:ZADANIA:|ZDOBY� JEDZENIE - ZABAWA 00:12:33:Pe�ny ryb? 00:12:35:Nie ca�kowicie. 00:12:37:To chod�my �owi�. 00:12:44:Chyba nie jeste�my na Plutonie.|Chyba opu�cili�my ju� znan� przestrze� kosmiczn�. 00:12:49:Wi�c gdzie jeste�my? 00:12:51:-M�wi�e�, �e umiesz nawigowa�.|-Nie krzycz na mnie. 00:14:08:Jest gorzej ni� my�leli�my. Wygl�da na to,|�e ciemna materia jest naturalnym narkotykiem pobudzaj�cym. 00:14:13:To jak mieszanka estrogenu, viagry i hiszpa�skiego rozporka. 00:14:19:-Staj� si� przez to bardzo p�odne.|-Jak bardzo? 00:14:22:Typ ogrodowy sk�ada|jedno jajo na rok. 00:14:25:Od wycieku nasze pingwiny| sk�adaj� 6 jaj na 15 minut! 00:14:30:Poza tym z jaj wykluwaj� si� dzieci w 12 godzin! 00:14:33:Ponadto tak�e samcy sk�adaj� jaja! 00:14:38:Ten cz�owiek straci� dech! 00:14:41:Wkr�tce b�dzie zbyt du�o|ptak�w do zliczenia. 00:14:44:Nied�ugo potem wyczerpi�|zapasy �ywno�ci i umr� z g�odu. 00:14:50:Gdyby tylko tu nie �y�y pingwiny|i nie wylano na nie ropy... 00:14:55:-Nie mo�emy powstrzyma� ich od rozrodu?|-Tak. Na szcz�cie mamy plan. 00:15:01:-Jaki? Zrobimy wszystko!|-Bierzcie bro�. 00:15:05:Uznaj� sezon na polowanie|na pingwiny za oficjalnie otwarty! 00:15:18:Nie ma innego sposobu na|powstrzymanie ich od rozmna�ania? 00:15:22:Zimne prysznice nie zadzia�aj�|na antarktyczne stworzenia. 00:15:25:Chyba si� ze mn� zgodzisz, �e szybka �mier�|jest lepsza od tygodni g�odu. 00:15:31:Chyba tak... 00:15:33:Ale wst�pi�am do "Nieograniczonych...
przemosta