The O.C. [1x04] The Debut.txt

(30 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{75}movie info: XVID  512x384 25.0fps 351.4 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/
{50}{96}- Poprzednio w O. C:|- Wr�ci�a,
{100}{146}wi�c wracasz do domu.
{150}{196}- Jeste� jego matk�.|- Jestem do niczego.
{200}{296}- Nie mo�esz odej��.|- B�dzie mia� prawdziw� mam�.
{300}{371}To mi�e, �e si� o niego martwisz,
{375}{421}ale skoncentruj si� na przysz�o�ci,|na Luke'u.
{425}{471}Wybra�a ciebie. Na tobie jej zale�y.
{475}{521}- Chc� pop�yn�� na Tahiti.|- Tym?
{525}{571}- Ile potrzebujesz?|- 100000 dolar�w.
{575}{646}Czek dla Jimmy'ego.|Przyda�o si� tych 100 kawa�k�w.
{650}{696}- Ryan zostanie z nami.|- Kapitalnie.
{700}{795}W�a�nie nie�le przesadzili�my.
{875}{946}- Czy�by? Tak my�lisz?|- Tak.
{950}{1035}Zobaczymy, ma�piszonie.
{1050}{1121}Wi�c ucze� prze�cign�� mistrza.
{1125}{1196}- Cze��, ch�opaki.|- Cze��.
{1200}{1221}Kto zmar�?
{1225}{1296}Seth, musimy pogada� z Ryanem.
{1300}{1346}Dobra.
{1350}{1446}Je�li chodzi o chodnik,|to chc� powiedzie�, �e to nie Ryan.
{1450}{1496}A co z chodnikiem?
{1500}{1576}No to ja ju� id�.
{1650}{1711}Wi�c...
{1725}{1796}By�em z Kirsten rano w Opiece
{1800}{1921}i powiedzieli�my, �e chcemy,|�eby� u nas zosta�.
{1925}{1996}Ale jest pewien szkopu�.|Jeste� niepe�noletni,
{2000}{2046}wi�c pozwol� na to jedynie,
{2050}{2171}je�li przyjmiemy za ciebie|odpowiedzialno�� prawn�.
{2175}{2271}- Nie mog� was o to prosi�.|- Nie musisz. To my pytamy ciebie.
{2275}{2396}Om�wili�my to i chcemy by�|twoimi prawnymi opiekunami.
{2400}{2446}Chcemy, by� by� cz�ci� rodziny.
{2450}{2521}Je�li tego chcesz.
{2525}{2596}A jak si� nie uda?
{2600}{2646}Co masz na my�li?
{2650}{2746}A jak co� si� stanie i zmienicie zdanie?
{2750}{2771}Na przyk�ad co?
{2775}{2821}Ukradniesz w�z? Spalisz dom?
{2825}{2896}Pobijesz kapitana dru�yny waterpolo?
{2900}{2946}To ju� mamy za sob�, kolego.
{2950}{3046}Daj s�owo, �e nie b�dziesz pakowa�|si� w k�opoty. Koniec z b�jkami.
{3050}{3205}Jeste� wci�� na probacji i Opieka|b�dzie nam ci�gle depta� po pi�tach.
{3225}{3314}Koniec z k�opotami. S�owo.
{3375}{3435}Wi�c...
{3500}{3604}- Witamy w rodzinie.|- Dzi�kuj� wam.
{3700}{3795}Dobra, Seth. Mo�esz ju� wyj��.
{3875}{3946}Wiedzia�e� i nic nie pisn��e�.
{3950}{3971}Nie chcia�em zapeszy�.
{3975}{4046}Facet, jeste� teraz Cohen.
{4050}{4121}Witam w �yciu pe�nym niepewno�ci|i w�tpliwo�ci.
{4125}{4248}Tak. Teraz nie mog� tylko|wpakowa� si� w k�opoty.
{4275}{4296}No tak, to mo�e by�
{4300}{4360}trudne.
{5200}{5305}Potrzebne ci b�d� po�ciel i r�czniki.
{5325}{5396}Jak ��ko, Ryan? Wygodne?
{5400}{5468}Tak, jest...
{5525}{5596}W porz�dku. Super.
{5600}{5696}Musisz mie� sw�j pok�j,|a to tylko domek przy basenie.
{5700}{5771}Potrzebne ci krzes�a i biurko, p�ki...
{5775}{5821}Ekran plazmowy, odtwarzacze, minibar.
{5825}{5946}I musimy to wszystko zabra�,|by� mia� miejsce na swoje...
{5950}{6046}Racja, nie masz rzeczy, wi�c|trzeba kupi� ubrania, buty, slipy.
{6050}{6121}Mamo, nie m�wi si� "slipy".
{6125}{6171}Mam co trzeba. Naprawd�.
{6175}{6271}Za�o�� si�, �e nie masz smokingu.|B�dzie ci potrzebny.
{6275}{6321}- Do czego?|- Do kotylionu.
{6325}{6396}Doroczny bal debiutantek.|Wydarzenie Newport.
{6400}{6421}Do nast�pnego tygodnia.
{6425}{6496}W ten dzie� najznakomitsze|m�ode damy z Newport
{6500}{6546}maj� debiut towarzyski.
{6550}{6621}Lub wym�wk�, by si� napra� i rzyga�.
{6625}{6721}Ja te� go mia�am.|W�a�nie w tym klubie i nie tak dawno.
{6725}{6825}- To by�o w roku...|- Ej, uwa�aj.
{6850}{6914}Wiesz co?
{6925}{6996}- Mo�e sobie daruj�.|- Musisz i��.
{7000}{7046}To rodzinna tradycja,|a teraz jeste� cz�onkiem rodziny.
{7050}{7121}- Witaj, moja droga.|- Cze��, Peggy.
{7125}{7171}- Jak si� masz?|- Dobrze.
{7175}{7221}- Jak idzie?|- Wszystko b�dzie dobrze.
{7225}{7321}- Przymierzalnia jest tam.|- Dzi�kuj�.
{7325}{7425}Chod�cie, ch�opcy. B�dzie fajnie.
{7675}{7721}Sandy.
{7725}{7794}Cze��, Jimmy.
{7800}{7821}Troch� surfingu, co?
{7825}{7896}P�na rozprawa.|Musia�em to wykorzysta�.
{7900}{7971}Kiedy� mia�em r�ne hobby.
{7975}{8046}S�uchaj, wiem,|�e nie jeste� mn� zachwycony.
{8050}{8146}Jak po�ycza�em fors� od Kirsten,|powinienem by� ci� zapyta�.
{8150}{8221}- Nie tak za plecami.|- To przesz�o��. Zapomnij.
{8225}{8321}Ba�em si�, co o mnie pomy�lisz.
{8325}{8396}Strata takich pieni�dzy...
{8400}{8496}nie jest chwalebnym osi�gni�ciem.
{8500}{8546}- Ile straci�e�?|- S�uchaj...
{8550}{8614}Niewa�ne.
{8625}{8696}- Jak je straci�e�?|- Najwa�niejsze,
{8700}{8846}�e nie wiem, co Julie i ja zrobiliby�my|bez takich przyjaci� jak ty i Kirsten.
{8850}{8896}Wi�c wszystko gra?
{8900}{8946}Tak. Tak. Dzi�kuj�.
{8950}{9039}- To na razie.|- Na razie.
{9125}{9271}Dobra, wybierz, co chcesz.|Mamy Gucci, Armani. Versace jest tam.
{9375}{9446}Dzie� dobry.|Odbieram dla Marissy Cooper.
{9450}{9525}- Cze��.|- Cze��.
{9550}{9571}Co ty tu robisz?
{9575}{9621}Ja...
{9625}{9696}mia�em spotkanie z moim asystentem.
{9700}{9796}Ale m�wi�e�, �e wyje�d�asz z mam�.
{9800}{9921}Nic z tego nie wysz�o|i jakby mieszkam z Cohenami.
{9925}{9971}- Na dobre?|- Czy to
{9975}{10046}- b�dzie problemem?|- Nie, nie. Super.
{10050}{10146}To teraz mo�emy si� kumplowa�, nie?
{10150}{10171}Cze��, Coop.
{10175}{10246}W tych r�kawiczkach|mam r�ce jak serdelki.
{10250}{10346}Co ty tu jeszcze robisz?|Mia�e� wraca� do Chino.
{10350}{10421}- Zmiana plan�w.|- Ryan teraz tu mieszka.
{10425}{10471}- Co robi?|- Nie szukam tu zaczepki.
{10475}{10549}Wszystko dobrze?
{10575}{10646}- B�d� w samochodzie.|- Super.
{10650}{10721}Marissa, mia�am zadzwoni�.|Jako g��wnej debiutantce...
{10725}{10771}Seth?
{10775}{10821}Chcia�am ci� przedstawi� paru rycerzom.
{10825}{10896}Gdyby kt�ra� z dziewcz�t|szuka�a eskorty.
{10900}{10996}- Dobra.|- Ka�da potrzebuje rycerza.
{11000}{11088}Seth Cohen, bia�y rycerz.
{11100}{11146}Wi�c b�dziesz na pr�bie?
{11150}{11221}Tak, zdecydowanie.
{11225}{11296}To do zobaczenia.
{11300}{11321}Na razie.
{11325}{11396}Kotylion jest bomba.
{11400}{11496}Mam ci� um�wi� z Ryanem?|M�wi�a�, �e to "psychol".
{11500}{11571}- To by�o, zanim go pozna�am.|- To znaczy kiedy?
{11575}{11596}W�a�nie teraz.
{11600}{11671}I to chmurny, niegrzeczny ch�opak.
{11675}{11721}Jest zraniony. Ja go wybawi�.
{11725}{11796}Rozmawia�a� z nim kiedy�?|Nie jest niegrzeczny.
{11800}{11904}No to b�dzie, jak go wezm� w obroty.
{11950}{12046}Co? Nie interesujesz si� nim chyba?
{12050}{12121}- Luke to tw�j ch�opak, prawda?|- Racja.
{12125}{12186}Dobrze.
{12225}{12271}Sandy Cohen?
{12275}{12396}Komisja Papier�w Warto�ciowych i Gie�d,|Dzia� Egzekucyjny.
{12400}{12446}Dobrze.
{12450}{12521}Mo�e pom�g�by mi pan|w pewnej sprawie.
{12525}{12571}Jasne. Jak mog� pom�c?
{12575}{12646}Wiedzia� pan, �e czek|na 100000 dolar�w, kt�ry pana �ona
{12650}{12771}wystawi�a Jamesowi Cooperowi,|nie by� u�yty jako inwestycja,
{12775}{12821}lecz wp�ata na jego prywatne konto?
{12825}{12946}To nie inwestycja. To po�yczka.|Moja �ona i Jimmy to starzy...
{12950}{13021}- O co chodzi?|- Wie pan, �e pan Cooper
{13025}{13096}podlega dochodzeniu Komisji|w sprawie oszustwa?
{13100}{13156}Nie.
{13175}{13255}Nie, nie wiedzia�em.
{13275}{13346}Ej. Bia�e r�kawiczki,|przygotowani do comebacku.
{13350}{13436}Cze��. Co robisz w domu?
{13450}{13521}Ch�opaki, mo�ecie wybaczy�?
{13525}{13621}- Je�li chodzi o wazon...|- Kt�ry wazon?
{13625}{13732}Niewa�ne. Chod�my, Ryan. Chod�, stary.
{13875}{13946}Co si� dzieje?
{13950}{14021}Dobra. Wi�c...
{14025}{14071}Chyba nie p�jd� na kotylion.
{14075}{14121}Aha, dobra. Ale idziesz.
{14125}{14196}Da�em s�owo,|�e nie wpakuj� si� w k�opoty.
{14200}{14246}To bal debiutancki. Jakie k�opoty?
{14250}{14296}Mo�e zapytasz Luke'a.
{14300}{14371}Ryan, jeste�my bia�ymi rycerzami.
{14375}{14446}To znaczy, �e Marissa ma dla ciebie|jak�� samotn� dziewczyn�
{14450}{14521}do eskorty, wi�c nie mo�esz odm�wi�.
{14525}{14603}To faux pas, stary.
{14650}{14721}- Zadzwoni�by� do niej?|- Nie.
{14725}{14846}Jak chcesz odm�wi� Marissie|i jakiej� biednej samotnej dziewczynie,
{14850}{14921}to musisz to zrobi� sam.
{14925}{14946}Jeste� pewien?
{14950}{15046}M�wi�, �e Jimmy �ci�ga� fors�|z kont swoich klient�w,
{15050}{15121}by pokry� w�asne d�ugi.
{15125}{15221}- Jak mogli�my nie wiedzie�?|- Ufali�my mu. Jak wszyscy.
{15225}{15321}Wypisywali mu czeki in blanco.|Da�a� mu 100 kawa�k�w.
{15325}{15346}To by�a po�yczka.
{15350}{15421}Dla Komisji to pow�d,|by obj�� nas dochodzeniem.
{15425}{15508}Niedobrze mi si� robi.
{15575}{15621}Musz� zawiadomi� naszych znajomych.
{15625}{15696}Sandy, zaczekaj. Posiejesz panik�.
{15700}{15771}Zaczekaj, a� z nim pogadam, dobrze?
{15775}{15846}Od�� uczucia na bok. Zapomnij, co by�o.
{15850}{15953}To jeden z najstarszych przyjaci�.
{15975}{16090}Je�li to prawda,|chc� to us�ysze� od niego.
{16100}{16162}Ju� id�.
{16175}{16221}Cze��. Jeste�...
{16225}{16271}- u mnie w domu.|- Ja...
{16275}{16346}Chcia�em pogada� z tob� o kotylionie.
{16350}{16396}A, dobrze, wi�c...
{16400}{16496}Przymierza�am j� i nie mog� si�gn��...
{16500}{16546}Chcesz, �ebym?
{16550}{16596}M�g�bym... Mam?
{16600}{16704}Tak. Wiesz, w zasadzie, gdyby� m�g�.
{17300}{17346}Dzi�ki.
{17350}{17421}Wi�c co z tym kotylionem?
{17425}{17506}O kt�rej mam tam by�?
{17600}{17646}Jest mi... Tak mi przykro.
{17650}{17721}Nie chcia�em, �eby� si� tak dowiedzia�a.
{17725}{17846}Jak to si� sta�o? Zrozumia�abym|par� b��dnych inwestycji, ale kradzie�?
{17850}{17921}- Kradzie�? Nie.|- Dobra, skarbie, wi�c...
{17925}{17971}- A, Kirsten.|- Julie.
{17975}{18096}- Jimmy nie m�wi�, �e wpadniesz.|- To szybkie pytanie w interesach.
{18100}{18146}- Szybki numerek, co?|- Julie.
{18150}{18221}�artuj�. Wychodzimy.|Po buty dla Kaitlin na kotylion.
{18225}{18321}Potem jazda pr�bna CLK|i nowe lekcje tenisa Marissy.
{18325}{18396}- To kt�r� kart� wzi��?|- MasterCard.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin