Szczegółowe wyjaśnienie mechanizmów medytacji.doc

(542 KB) Pobierz

 


http://www.samadi.republika.pl/Goddesscard.jpg
   

 

Szczegółowe wyjaśnienie
mechanizmów
medytacji 

 

 
Medytacja w swej istocie nie jest ucieczką od świata, ale znalezieniem najbardziej twórczej wobec niego postawy.
Jest odejściem od naszych schematów reagowania i zachowywania się w świecie.

Kiedy reagujemy schematycznie, wtedy wszystko co nas spotyka jest w istocie mniejszą lub większa udręką.
Można przyrównać do do chrześcijańskiej nauki o utraconym raju. Chociaż doświadczamy od czasu do czasu przelotnych przyjemności, to jednak cały czas czujemy się na wygnaniu ze swojego macierzystego domostwa, gdzie wszystko było na swoim miejscu, miało głęboki sens i było pełne doskonałości.

Symbolicznym ujęciem utraconego raju byłby właśnie zespół naszych nawyków, zaciemnień i schematów reagowania.
Nie są to jedynie nawyki powierzchowne, ale niekiedy bardzo, bardzo głębokie, sięgające w ukryte sfery duszy.

Medytacja daje możliwość dotarcia do swoich najgłębiej sięgających schematów reagowania.
A wtedy możemy zrozumieć czym jest odbiór świata wolny od naszych nawykowych i głęboko sięgających schematów.
Można by tu powiedzieć w terminologii chrześcijańskiej, ze jest to odbiór rzeczywistości wolny od grzechu, czyli od tzw. zaciemniającej karmy (wpływu naszych lęków, projekcji, frustracji, żalu, nienawiści) - czyli postrzeganie wolne od rozproszenia.
jak ujął to pewien słynny dawny mistrz Zen:

"wtedy splątany sznur przestaje się już nam jawić jako groźny wąż".

 

 

 

Podobnie jak każda ścieżka duchowego rozwoju, medytacja może być ujęta w dwojaki sposób – bardziej patriarchalnie, jak i bardziej matriarchalnie. Ponieważ podejście pierwsze kładzie większy nacisk na rozwinięcie samej siły ducha i porzucenie sfery materialnej, dlatego kładzie większy nacisk na dyscyplinę i surowość.

Podejście matriarchalne dąży natomiast do pełnego rozwoju potencjalności duchowej i materialnej – pełnej równowagi pomiędzy tym co duchowe i wieczne, a tym co biologiczne i czasowe. Dlatego też ten drugi rodzaj ścieżek medytacyjnych kładzie większy nacisk na radość i otwarcie serca, życzliwość do innych, jednoczesne pracowanie z duchem, ciałem i emocjami.

Dla osób współcześnie praktykujących medytację istotne jest to, by łączyć tę umiejętność z życiem codziennym – łączyć sztukę medytacji ze sztuką życia.

Dzięki temu nie będą oni doświadczać niepotrzebnych konfliktów pomiędzy przeżywanym światem zewnętrznym, a światem zewnętrznym.

 

Świat, który widzimy na zewnątrz jest taki, jakim czyni go nasza zdolność postrzegania. Jeżeli mamy problemy z otaczającym nas 
światem zewnętrznym, 

http://www.samadi.republika.pl/amitajus1.gif

to zapewne część tych problemów tkwi w nas samych – od naszej zdolności rozumienia i kontaktu ze swoimi wewnętrznymi poziomami zależy to, ile piękna i boskości możemy dostrzec w całej manifestującej się rzeczywistości.

 

 

 

Co prawda niektóre ścieżki medytacyjne, jak np. joga i buddyzm, odnoszą się do otaczającego świata 
pełnego konfliktów, wojen i cierpienia z pełną rezerwą,
jednak nie jest to forma wywyższania się i arogancji wobec innych, co raczej współczucie wobec tych, którzy cierpią z powodu nieznajomości swojego wewnętrznego statusu i boskiej jakości. 
Arogancja wobec innych (jako mniej rozwiniętych duchowo) oddalałaby medytujące od prawdy, 
ponieważ pod wpływem medytacji coraz bardziej doświadcza on faktu, że wszystko jest sobie równe i jest niedającą się wyrazić w słowach jednością.

Dzięki takiemu burzeniu nawykowych murów i barier
pomiędzy medytującym a innymi,
regularna medytacja wytwarza sprzyjającą atmosferę do osiągnięcia pełnej harmonii ze światem i autentycznego spełnienia na wielu płaszczyznach życia.

 

Podstawy
jogi królewskiej

 

                  

Radża Joga jest ośmiostopniowym systemem rozwoju duchowego, mającym swoje korzenie w indyjskich wedach, upaniszadach, w drawidyjskich systemach tantrycznych oraz innych mistycznych systemach Indii.

Nazwa Radża Joga oznacza Jogę Królewską.
W skład owego ośmiostopniowego systemu wchodzą:

1. Jamy
2. Nijamy (oba człony są zasadami postępowania nie wyrządzającymi szkody innym)
3. Asany (asana to pozycja ciała, która przygotowuje ciało do praktyk medytacyjnych)
4. Pranajama - ćwiczenia oddechowe
5. Pratjahara - głęboka relaksacja i panowanie nad ciałem fizycznym
6. Dharana - praktyka przykucia uwagi
7. Dhjana - medytacja
8. Samadhi - pełny rozwój świadomości i intuicji, nadświadomość

W Indiach obok Jogi Królewskiej funkcjonowały i funkcjonują do dzisiaj także inne systemy rozwoju duchowego. To jaką metodę obierał dany praktykujący (jogin, adept, poszukiwacz ostatecznej prawdy), zależało od jego predyspozycji. 
Radża Jogę uważano za najbardziej odpowiednią dla osób o dużej sile koncentracji, dlatego moglibyśmy potraktować ją jako "jogę koncentracji", jednakże jej końcowe wyższe etapy mają także charakter bezwysiłkowego wglądu, co odpowiada nieco zachodniej koncepcji teologicznej na temat działania boskiej "Łaski".


Inne systemy jogi to:

Karma joga - joga bezinteresownego działania,
Bhakti joga - droga rozwoju poprzez miłość i wielbienie bóstwa,
Mantra joga - rozwijanie koncentracji, miłości i mocy poprzez praktykę mantr,
Dżniana joga - joga wglądu w ostateczną rzeczywistość
Sahadża joga - joga połączenia najwyższego wglądu ze spontanicznym działaniem - uchodzi za szczególnie dojrzałą i zaawansowaną postać drogi duchowej, jako metoda w pełni niedualna.

 

Hatha joga funkcjonowała zarówno jako element ośmiostopniowej ścieżki Radża Jogi, jak i jako odrębny system mocno pracujący z ciałem fizycznym i energią wewnętrzną.

Joga miała bardzo wiele wspólnego z buddyzmem, gdyż oba systemy dosyć mocno wiązały się z filozofią Sankhji.
Buddyzm wczesnego okresu można by potraktować jako mniej ortodoksyjną i niekastową formę jogi  oraz wyrażenia filozofii Sankhji. 

Z czasem rozwinął się system o nazwie asanga joga, który nie posiadał trzech pierwszych członów Radża Jogi (jamy, nijamy, asany), natomiast miał do stanu samadhi dodany jeszcze jeden człon - najwyższej wiedzy (tarki).

Wydaje się, że odpowiednikiem tego członu jogi, tej zasady najwyższego poznania, jest w Tybecie pojęcie Rigpy (rigpa).

 

 

Bardzo ważną teorią zarówno w samej Radża Jodze, jak i w innych rodzajach jogi, czy też np. w Ajurwedzie, była filozofia Sankhji.
Przedstawione poniżej drzewo Sankhji w uproszczeniu obrazuje jej teorię.
Chodzi o to, że dzięki praktyce jogi rozwijamy się od poziomów najbardziej materialnych, w kierunku poziomów duchowych.

Etapy, na których mogą pojawiać się różne niezwykłe właściwości i tzw. "cuda" nie muszą wcale oznaczać najwyższego urzeczywistnienia. Pomimo występowania niezwykłych właściwości, które często pojawiają się wraz z rozwojem koncentracji, praktykujący (jogin) powinien nadal rozwijać się i dążyć do poznania ostatecznej, najwyższej i niepojmowalnej rzeczywistości, którą w tym ujęciu nazywa się brahmanem.

 

DRZEWO SANKJI

brahman jeden bez wtórego

purusza-noumen świadomy  -  prakriti-noumen nieświadomy

mahat - inteligencja kosmiczna

ahankara - jaźń kosmiczna

3 GUNY: tamas, radżas, sattwa

MANAS- materialny umysł logiczny

TANMATRY-5 subtelnych elementów materii 

5 narządów postrzegania-5 narządów działania

5 grubych elementów materii - (eter, powietrze/gaz, ogień/światło, woda/ciecz, ziemia/c.stałe)

 


Niezwykłe właściwości u osoby medytującej, czy też ogólnie mówiąc - praktykującej jogę, mogą pojawić się już w momencie doznawania tanmatr, czyli subtelnego wymiaru materialnych elementów. Tym bardziej niezwykłe doznanie i właściwości mogą pojawiać się w momencie łączenia się z kosmiczną jaźnią (ahankara), czy też z kosmiczną inteligencją (mahat).

Praktykujący powinien jednak rozwijać się nadal, aż osiągnie niepojmowalną jedność pierwiastka świadomego (purusza) i nieświadomego (prakrti).

Można powiedzieć, że w filozofii chińskiej tej ostatecznej jedności, którą jest tam Tao odpowiada nierozerwalna jedność jin i jang. 
Jang w takim ujęciu reprezentuje bardziej to co świadome, a jin - to co nieświadome. Jang rodzi światło świadomości, a jin - rodzi życie.

W ujęciu mahajany (systemów buddyzmu, które rozwinęły się m.in. w Chinach i Japonii) Ostateczna Rzeczywistość jest jednością dopełniających się nawzajem Współczucia (Miłości) i Mądrości, Rupakaji (przejawienia foremnego) i Dharmakaji (rzeczywistości nieprzejawionej i pozaczasowej).

 

Można powiedzieć, że Drzewo Sankhji reprezentuje zasadę porządku wstępującego. W tym porządku człowiek i święty ewoluuje od materialności do czystej duchowości.
Osiąga to w końcowej fazie poprzez medytacyjne wchłonięcie - przebywanie w skupieniu na czystej naturze Ducha.

Jednak w niektórych systemach, np. tantrycznych, pełny rozwój duchowy pojmuje się jako dopełnianie się porządku wstępującego i zstępującego. Oba ruchy dopełniają się jako tworzące najwyższą prawdę.

Ruch zstępujący (od Ducha do materii i świata) przypomina podstawową zasadę stwarzania świata - z mocy najwyższej rzeczywistości, dzięki jej potencjalności, manifestuje się świat i wszystkie szczegóły, które tworzą bogactwo możliwości istniejących w najwyższej rzeczywistości.

Dlatego dla praktykującego tantrę - świat i wszystkie zjawiska w nim występujące nie muszą być czymś złym, nie muszą prowadzić do utracenia ducha. Praktykujący tantrę rozwija w sobie ruch wstępujący (odkrywa Ducha), a następnie będąc w kontakcie ze światem i materią, nadal rozpoznaje w nim bogactwo, które pochodzi z ducha (ruch zstępujący).

 

http://www.samadi.republika.pl/joga.jpg

 

***

 

 

Podstawy jogi królewskiej
- Rammurti S. Mishra

 

Rozdz. X.
Metody indukcji joganidry

Istnieją dwa rodzaje sanjamy (przykucie uwagi/dharana + sugestia/dhjana + skupienie/ intuicja/samadhi) stosowane przez joginów w celu wywołania joganidry ( subtelnej pulsacji elektromagnetycznej, podczas której jednoczymy się z Najwyższą Naturą /prakriti/ i Najwyższą Świadomością /purusza/):

1) skupienie pozytywne - kiedy to koncentrujemy się na jakichś obiektach,
2) skupienie negatywne - gdy zapominamy o ciele i wszechświecie, a jedynie jesteśmy świadomi własnej Jaźni i jej jedności ze Świadomością Kosmiczną.

Metoda skupienia pozytywnego

Przeprowadzamy magnetyzację całego ciała w harmonii z magnetyzmem kosmicznym. W tym celu korzystamy z mocy dźwięku OM oraz posługujemy się siedmioma czakrami.

Najpierw pomyśl o Najwyższej Świadomości i Najwyższej Naturze. Dzięki nim istnieją wszechświaty - niezliczone układy słoneczne, gwiazdy i planety Owa najwyższa świadomość pojawia się w nas jako wibracja zbliżona do dźwięku OM - boski dźwięk (anahat siabda - dźwięk duszy, siadba brahman - boski, najwyższy dźwięk).

Podziel swą uwagę na trzy części:

1) pierwsza zwraca się do anahat nady (źródła ciszy) (oraz do wibracji dźwięku OM /anahat siabda/, która wyłania się z Ostatecznej Ciszy - przyp. redakcji),

2) druga zajmuje się miejscowym i ogólnym magnetyzowaniem ciała i narządów zmysłów (czyli skupia się na częściach ciała i czakrach, wysyła sanjamę - siłę naszych myśli - przyp. red.),

3) trzecia natomiast czuwa nad ogólnym przebiegiem całego procesu.

Tak więc kolejno (poprzez wysyłanie siły myśli i dostrajanie wibracji ciała do wibracji anahat siabda (boskiego dźwięku przejawiającego się jako OM) relaksujesz poszczególne części ciała:
nogi, brzuch, klatkę piersiową, szyję i ramiona, a następnie "trzecie oko" (ośrodek znajdujący się pomiędzy brwiami) i sahasrarę (siódmą czakrę korony, odpowiedzialną za mózg).
Odczuwasz obecność krwiobiegu, pulsu i pulsacji elektromagnetycznej, lokalnie w każdym narządzie i ogólnie w całym ciele.

Po kilku zaledwie miesiącach praktyki opanujesz doskonale metodę pozytywną osiągania stanu joganidry.
Dzięki niej przezwyciężysz wszelkie dolegliwości i choroby
oraz zjednoczysz się z Najwyższą Naturą (skr. prakrti) i Najwyższą Świadomością (skr. purusza).

 

Metoda skupienia negatywnego

 

Podczas stosowania metody negatywnej zapominamy o swym ciele i otaczającym go wszechświecie.
Powinniśmy jedynie zdawać sobie sprawę z siły Jaźni, która jest Kosmiczną Świadomością.

Wszystko zatopione jest w kosmicznym oceanie świadomości.
W stanie tym dostrzegamy jedynie odwieczną zasadę, która nie posiada nazwy ani formy, ale posiada nieskończoną siłę elektromagnetyczną, wywierającą wpływ na nasze ciało i cały wszechświat.
Ta najwyższa zasada, nie mająca formy i nazwy, posiada wieczny byt, wieczną świadomość, wieczny pokój i szczęśliwość.

Tym jest joganidra i najwyższe samadhi. 
Cały wszechświat, cała natura znajduje się oto w najwyższym stanie, który jest jeden-bez-wtórego, 
który jest najwyższym podmiotem.

 

A więc dysponujesz już, czytelniku, dwiema metodami realizowania stanu joganidry. Drugą metodę poznasz w pełni dopiero wówczas, kiedy udoskonalisz się w pierwszej.
Metoda pozytywna jest w pełni obowiązkowa - pomaga opanować błądzące myśli, pomaga w szybkim opanowaniu joganidry i samadhi.
Dzięki niej zmysły i ciało uciszają się, stają się posłuszne woli, są wolne od wrażeń zewnętrznych. W tej wolności jest miejsce na odkrywanie najwyższego.
Ciało i zmysły wypełnia pulsacja elektromagnetyczna, a zmysły czujnie współpracują z praktyką.

 

Komentarz redakcji:

Metoda pierwsza różni się od drugiej tym, że oprócz skupiania się na wibracji dźwięku OM i dostrajania się poprzez to do Kosmicznej Świadomości, dodajemy do tego magnetyzację ciała. 
Szczegółowe techniki relaksacji i magnetyzacji ciała autor (R.S. Mishra) podaje we wcześniejszych rozdziałach Fundalmentals of Yoga, jeśli jednak ich nie znamy, to są one zbliżone do metody treningu autogennego
Odkrywcze jednak w tej technice joganidry jest to, że jednocześnie wykonujemy pracę aktywną związaną z relaksowaniem ciała, jak i "pracujemy" na wyższym poziomie - "wsłuchujemy się" w wibracją Om obecną w naszej świadomości.
Stwierdzenie "wsłuchujemy się" jest nieco przenośne, ponieważ doświadczamy tej wibracji całym swoim umysłem i duszą, a nie jedynie zmysłem słuchu. 

W takim przypadku relaksacja poszczególnych rejonów ciała, czy też magnetyzacja czakr, jest  dużo skuteczniejsza i głębsza.
Jednocześnie rozwój relaksacji ciała jest czynnikiem wspierającym rozwój naszej wrażliwości na doznawanie oceanu samej kosmicznej świadomości - rzeczywistości niedualnej, nie mającej nazwy ani formy. Dlatego autor zwraca uwagę na potrzebę wyćwiczenia się w metodzie pierwszej (stosującej "pracę" z ciałem), przed skutecznym zagłębieniem się w metodę drugą, gdy nie pracujemy już z ciałem i spontanicznie rozpoznajemy je jako przejaw kosmicznej świadomości, podobnie zresztą  jak całą materię wszechświata.

Z pozoru być może wydaje się nam, że takie instrukcje jogiczne technik Radża Jogi, są jakby suche i "techniczne", tak jak same tylko wzory matematyczne. 
Jednak należy pamiętać, że stany o których mowa wiążą się także z doznawaniem oddania, wolności i miłości. Wielu joginów bardzo mocny "napęd duchowy" czerpało z poczucia miłości i oddania do mistrza. 
Także najróżniejsze doznania religijne i mistyczne są spontanicznie zawarte w doświadczeniach płynących z wykonywania tego typu metod.

W Indiach, Tybecie i innych kulturach, często przygotowywano się do gotowości w wykonywaniu tego typu technik poprzez praktykę mantry.
Znaczenie mantr jest takie, że o ile dźwięk i wibracja OM reprezentuje Ostateczną Rzeczywistość, jedność Najwyższej Świadomości (rodzącej umysł) i Najwyższej Natury (rodzącej materię), to poszczególne mantry reprezentują także wymiary pośrednie, pomocne w osiągnięciu dojrzałości.
Podobną rolę może pełnić miłość do guru (mistrza), czy oddanie do uniwersalnych wzorów religijnych (np do Chrystusa) lub świętych. 

MEDYTACJA  A  ROZWÓJ  INTEGRALNY

 

W którymś momencie życia spotykamy się z czymś takim jak medytacja 
i postanawiamy się w nią (w taki czy inny sposób) zagłębić. Medytacja kojarzy się bowiem ze szczególnie efektywną drogą duchowego rozwoju. I zapewne – właściwie użyta – taką właśnie jest. 
Pojawia się przecież zarówno w mądrościowych systemach Wschodu, jak i w głębszej mistyce chrześcijańskiej. 
Oczywiście istnieją osoby, które zasadniczo interesują się codziennością i nie chcą poza nią wykraczać, jak i osoby o większych skłonnościach do transcendencji, dążące do przekroczenia świata zewnętrznego i odnalezienia tego, co jest poza nim – odnalezienia tego, co w naszej kulturze nazywa się Bogiem (w znaczeniu Ostatecznej Rzeczywistości), na Wschodzie - nirwaną, kajvalią, asampradżniata (nirvikalpa) samadhi itp.

Warto zapoznać się z szerszym ujęciem i usystematyzowaniem pojęć i zagadnień związanych z medytacją. Natrafiamy przecież na różne ścieżki, które prezentują medytację na różne sposoby. Zazwyczaj, podczas pierwszego zetknięcia się z jakąś metodą medytacji, staramy się odnieść ją jakoś do tego punktu, w którym aktualnie się znajdujemy – do tego, co jest dla nas ważne lub co wydaje się nam wartościowe, czy też do naszych dotychczasowych doświadczenia życiowych.

Osoby, które mają większe zamiłowanie do sprawnego funkcjonowania w codzienności mogą bardziej naturalnie czuć się w takich ścieżkach, jak np. Zen, zaś osoby o większych skłonnościach do wewnętrznej wizji mogą bardziej interesować się metodami medytacji bardziej eksponującymi wymiary subtelne (boskiej wizji) i metodami pracy z energiami wewnętrznymi (typu nadi, prana, bindu itp.).

Niektóre ścieżki medytacji kładą większy nacisk na integrację naszej duchowości z codziennością (nie tylko formalne sesje, ale także nasze codzienne życie ma stać się medytacją – wszystko, co robisz jest ważne – zachowuj w tym uważność i postrzegaj to jako element twojej drogi duchowej), inne bardziej skupiają się na mistycznej wizji, niejako pozostawiając za sobą codzienność, jako miejsce naszego ugrzęźnięcia w materii. 

Wydaje się, że te pierwsze ścieżki medytacji, czyli integracja duchowości i codzienności, są po prostu kolejnym, bardziej zaawansowanym etapem duchowego rozwoju, następującym po etapie odrzucania 
świata. 
Po etapach szamańskiej wizji z poziomu mistyki przyrody, kiedy niezwykle istotne jest dla nas to, co odkrywamy i zazwyczaj zależy nam, aby codzienność i zwykły świat nie rozpraszały nas w zbyt dużym stopniu, nadchodzi czas na etapy wizji boskiej – całkowicie transcendentnej (niezależnej od świata materii).

Na tych kolejnych etapach, kiedy to doświadczamy równości i wspólnej esencji wszystkiego na poziomie przyczynowym (duchowym, podstawowym) – otwiera się przed nami droga do jogi niedualności (sahadża jogi), do drogi prawdziwie niedualnej. W niej ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin