NCIS 10x03.txt

(34 KB) Pobierz
{561}{650}Wiem pan, co i jak.|Wystarczy podpis, dr. Mallard.
{671}{741}O wiele bardziej wolę|ich odkopywać niż zakopywać.
{743}{851}Pogrzeby sš zbyt ostateczne.|Ekshumacje sš ekscytujšce, tajemnicze.
{868}{930}Dzięki.|Do następnego razu.
{976}{1019}Potrzebny jest numer sprawy.
{1019}{1050}- Numer sprawy?|- Tak.
{1053}{1139}Nie dostałem papierów|o oficjalnym numerze sprawy.
{1141}{1261}Porozmawiam z panem Palmerem.|Może go wysłać faksem?
{1280}{1345}Jasne, może być.|Jest pan stałym klientem.
{1364}{1439}Mam nadzieję, że plšdrowanie grobów|nie jest pańskim nowym hobby.
{1741}{1865}{y:u}{C:$abcdef}Navy NCIS: Naval Criminal Investigative Service|10x03 "Phoenix"
{1885}{1971}{y:u}{C:$abcdef}Agenci NCIS|10x03 "Feniks"
{2000}{2105}{y:u}{C:$fedcba}Tłumaczenie: Blackadder|Korekta: moniuska
{2129}{2271}{c:$aaa000}.::NavyNCIS.com.pl::.|/facebook.com/ncis.polska
{2271}{2410}{c:$aaa000}.:: GrupaHatak.pl ::.|/facebook.com/GrupaHatak
{2496}{2565}McGee, po co|komu takie co?
{2565}{2599}Co takiego?
{2613}{2688}Co nowego do kupienia?|Wchodzę w to. Co mamy?
{2690}{2767}To jest rejestrator życia.|Nosi się go na szyi.
{2767}{2860}Co kilka sekund robi zdjęcia obiektów|przed tobš i wysyła wszystko do chmury.
{2863}{2930}Wszystko?|Co mnie ominęło?
{2930}{3007}Twoje całe życie byłoby nagrane.|Nawet dałoby się je przeszukać.
{3007}{3064}Przerażajšce. Ale dzięki niemu|znalazłbym klucze.
{3067}{3155}Tak i mógłby spojrzeć wstecz|na każdš chwilę całego życia.
{3155}{3210}Pewnych chwil może|lepiej nie pamiętać,
{3213}{3306}- jak ostatnich trzech miesięcy?|- W tej kwestii jestem z Zivš.
{3309}{3385}- Niektórych chwil wolałbym nie pamiętać.|- Jakich?
{3385}{3465}Twarz mojej pierwszej dziewczyny|po naszym zerwaniu.
{3474}{3570}- Dręczyło mnie to latami.|- To bardzo dojrzałe z twojej strony.
{3572}{3601}Ile to kosztuje?
{3601}{3690}Nie jest w sprzedaży. Sš prowadzone|beta testy i zostałem jednym z testerów.
{3692}{3731}Dostanę go za kilka tygodni.
{3731}{3819}Co? Mylisz, że Gibbs|pozwoli ci to nosić w pracy?
{3819}{3901}Daj spokój, Gibbs?|Facet nie ma poczucia...
{3920}{3994}- Czego?|- Czy on...?
{4071}{4124}- Co ci chodzi po głowie?|- Nie.
{4148}{4227}Do roboty.|Martwy sierżant w Brookland.
{4229}{4287}- Spotkamy się tam.|- Dokšd idziesz?
{4323}{4359}Nie ma papierów...?
{4361}{4500}- Musimy go natychmiast oddać.|- To zwłoki, nie prezent lubny.
{4503}{4567}Gdy agent Gibbs dowie się,|że dokonał pan ekshumacji bez...
{4570}{4601}Dowiedział się.
{4642}{4706}Jako pełnišcy obowišzki koronera,|biorę pełnš odpowiedzialnoć.
{4706}{4738}- Wyjd.|- Idę.
{4870}{4901}Co ty wyprawiasz?
{4920}{4985}- Kto to, do cholery, jest?|- Komandor porucznik Bruce Roberts.
{4987}{5052}Kierowałem sekcjš 12 lat temu.
{5052}{5155}Pewne sprawy mi nie pasowały|i chcę ponownie się przyjrzeć.
{5155}{5198}Rozumiem, nudzi ci się.
{5200}{5272}Ale nie możesz wykopywać ciał,|kiedy ci sie żywnie podoba.
{5275}{5351}Technicznie rzecz bioršc,|jako patolog mam uprawnienia.
{5354}{5411}Technicznie rzecz bioršc,|teraz nim nie jeste.
{5414}{5476}- Palmer dowodzi.|- Technicznie rzecz bioršc to prawda.
{5476}{5529}Miałe atak serca!
{5529}{5649}- Lekarz kazał ci odpoczšć!|- Dlaczego nie na stałe?
{5649}{5793}wiat niele sobie radził beze mnie|przez ostatnie miesišce.
{5838}{5941}Dobrze. Mów.
{5982}{6121}Przeprowadzajšc sekcję, stwierdziłem,|że zgon był przypadkowy.
{6121}{6181}Facet dosłownie|zapił się na mierć.
{6181}{6339}To wydawało się niezwykle proste.|Lecz dwa dni temu przeczytałem to.
{6382}{6478}- Od kiedy czytasz nekrologi?|- Na każdego przyjdzie pora.
{6481}{6625}Zauważyłem, że jego ojciec zmarł|na rzadkie, genetyczne schorzenie wštroby.
{6627}{6694}Z pewnociš zostałoby przeniesione|na komandora porucznika.
{6696}{6795}Gdybym wiedział o jego schorzeniu,|to inaczej przeprowadziłbym sekcję.
{6797}{6915}Istnieje grupa trucizn, które imitujš|miertelne zatrucie alkoholowe
{6915}{6960}u kogo z wadš Robertsa.
{6972}{7071}Innymi słowy,|zgon mógł nie być przypadkowy.
{7085}{7126}To mogło być morderstwo.
{7481}{7524}Wyglšda spokojnie|jak na ofiarę morderstwa.
{7524}{7600}I jak na kogo,|kto miał lecieć na Maltę.
{7603}{7703}Autokar, 12 godzin,|upakowani jak ledzie w beczce.
{7703}{7749}Warto.
{7749}{7799}Na Malcie jest cudownie|o tej porze roku.
{7799}{7869}Większoć ludzi nie wie,|jak mimo swoich małych rozmiarów,
{7871}{7919}bogata jest historycznie.
{7922}{7989}Maltańskie wištynie|powszechnie uznaje się
{7991}{8061}za najstarsze|wolno stojšce budowle w...
{8073}{8135}Dziękuję, ale wolelibymy,|żeby przestał.
{8193}{8243}I tak nic więcej|nie wiem o Malcie.
{8269}{8375}Ale wiesz, dlaczego Ducky|ekshumował ciało bez wiedzy Gibbsa.
{8375}{8449}- Słyszelimy.|- Pojęcia nie mam, o czym mówicie.
{8516}{8557}Żaluzje.
{8665}{8722}Bardzo mieszne.
{8799}{8842}Wiemy, że wiesz.
{8847}{8878}Ruszcie się.
{8878}{8938}Nic nie zobaczymy w ultrafiolecie.
{9049}{9113}Ducky pracuje nieoficjalnie|nad starš sprawš.
{9118}{9142}Koniec gadania.
{9142}{9207}- Co z nim?|- To sierżant Raymond Hill.
{9207}{9260}Taksówkarz czekał na zewnštrz,|żeby zawieć go na lotnisko.
{9260}{9286}W końcu zajrzał przez okno.
{9286}{9324}Zadzwonił po gliny,|oni zadzwonili do nas.
{9324}{9420}- Czas zgonu?|- Około północy.
{9533}{9636}- Już ustaliłem wstępnš przyczynę zgonu.|- Zatrucie tlenkiem węgla?
{9660}{9773}Tak. wiadczy o tym skóra|koloru winiowego w okolicach...
{9775}{9825}Zatrucie tlenkiem węgla.
{9845}{9890}W takim razie schodzę do parteru.
{9892}{9938}W mieszkaniu jest piec gazowy.
{9938}{9974}Wyglšda, że włazy zamknięto.
{9974}{10039}Nie zadziałał żaden|z czujników tlenku węgla.
{10039}{10065}Wszystkie nie mogš być zepsute.
{10068}{10147}- Znalazłem 50 kawałków w walizce.|- O wiele więcej niż zarabiał.
{10149}{10219}- Musiał pracować na zlecenie.|- W jakiej pracy?
{10221}{10312}Sierżanta Hilla przydzielono do Marine|Corps Security Force Regiment w Yorktown.
{10314}{10379}Zapewniajš bezpieczeństwo|cennym obiektom marynarki.
{10382}{10468}Okrętom atomowym, satelitom rozpoznawczym,|kociom obcych z Roswell.
{10470}{10509}- To lotnictwo.|- Próbuj i skup się.
{10509}{10573}- Sierżant miał pozwolenie na podróż?|- Zamierzał się samowolnie oddalić.
{10573}{10595}Z biletem w jednš stronę.
{10595}{10648}- Miał kłopoty?|- Nigdy nie był aresztowany.
{10648}{10679}Kondycja powyżej redniej.
{10679}{10736}Rozmawiałem z jego sšsiadami.|Był spokojny, zamknięty w sobie.
{10736}{10775}- Historia bankowa.|- Karty kredytowe.
{10777}{10832}Karta biblioteczna.|Sprawdzilimy, co się dało.
{10832}{10919}Najbardziej niezwykłe w nim jest to,|jaki był zwykły.
{10921}{10986}Jeżeli chodzi|o motyw morderstwa...
{10988}{11063}- Nie macie nic.|- Brzmi gorzej, gdy szef tak to mówi.
{11063}{11192}Nie gorzej. le.|Mamy co. Martwego marine.
{11278}{11350}- Powiedz, że masz co.|- Mam.
{11537}{11580}O wiele lepiej.
{11616}{11645}Nie wiem, od czego zaczšć.
{11648}{11760}Od wybuchu chodzisz,|wyglšdajšc jak zrzęda.
{11760}{11820}Ale wiem, że wewnštrz jeste|jednš z najżyczliwszych znanych mi osób.
{11820}{11928}Byłoby miło, gdyby dzi twoja|powierzchownoć odzwierciedlała wnętrze.
{11930}{11988}Wiem, co zrobiłe dla Ducky'ego.|To było bardzo słodkie.
{11990}{12074}Zgodziłem się jedynie|po fakcie na ekshumację.
{12077}{12168}I dobrze, bo stara sprawa|Ducky'ego nabiera rumieńców.
{12168}{12247}Zbadałam próbkę z ekshumowanych zwłok|na obecnoć trucizn,
{12249}{12290}które podejrzewał Ducky|i miał rację.
{12290}{12398}Został otruty|wštrobowym glikozydem oleandry.
{12408}{12446}- Gdzie można go dostać?|- Nigdzie.
{12446}{12525}Syntetyzuje się go z oleandra,|który jest wszędzie.
{12527}{12571}Przy genetycznym|schorzeniu Robertsa,
{12571}{12614}trucizna upozorowała|zgon na skutek...
{12614}{12662}miertelnego zatrucia alkoholem.
{12671}{12729}Spodoba ci się dalsza częć...|albo jš znienawidzisz.
{12729}{12813}Gdy skończyłam starš sprawę Ducky'ego,|zabrałam się za twojš.
{12813}{12863}Rzuciłam okiem|na laptop Hilla
{12866}{12940}i znalazłam kopię zarzšdzenia|Ducky'ego o ekshumacji.
{12957}{13026}- Po co Hill jš miał?|- Nie moja działka.
{13033}{13108}Wiem tylko, że twój trup|bardzo interesował się
{13108}{13168}tamtym trupem,|którego odkopał Ducky.
{13175}{13252}Zarzšdzenie Ducky'ego|było jednš z ostatnich rzeczy,
{13254}{13299}jakie Hill przeglšdał|przed mierciš.
{13311}{13347}Jakie sš szanse?
{13362}{13412}Skšd kopia mojego zarzšdzenia
{13412}{13458}- wzięła się w komputerze Hilla?|- Nie wiem.
{13458}{13496}- Skšd jš wzišł?|- Nie wiem.
{13496}{13597}I jaki jest zwišzek|między Hillem i mojš sprawš?
{13597}{13635}Ducky, nie wiem.
{13642}{13745}Niestety, ja również,|i jak mniemam, dlatego przyszedłe.
{13769}{13858}Jednakże obie sprawy|musi co łšczyć.
{13861}{13916}Czyli w końcu|mamy trop w aktualnej sprawie.
{13966}{14007}Fantastycznie.
{14122}{14167}Będzie nam potrzebna lista osób,
{14170}{14223}- z którymi rozmawiałe o ekshumacji.|- Oczywicie.
{14235}{14292}I wszelkie akta,|które masz o tej sprawie.
{14294}{14318}Tak, rozumiem.
{14326}{14422}Skoro oficjalnie nie jestem|patologiem sšdowym,
{14436}{14539}przepisy zabraniajš mi udziału|w toczšcym się ledztwie.
{14551}{14606}- Jako patolog.|- Włanie to powiedziałem.
{14606}{14659}W jakichkolwiek|medycznych kompetencjach.
{14661}{14716}Sytuacja jest beznadziejna.
{14738}{14800}Mógłby przestać jš pogarszać.
{14990}{15019}Zasada numer 38.
{15067}{15138}- Szefie?|- Co?
{15220}{15251}Zasada numer 38?
{15273}{15328}Twoja sprawa, twoje dowództwo.
{15479}{15505}Do roboty.
{15755}{15836}Trup ze sprawy Ducky'ego|nie zabił się, został zamordowany.
{15839}{15870}Według Abby.
{15872}{15932}- Nie kupuję tego.|- Ona rzadko się myli.
{15937}{16006}Nie wštpię,|że Abby znalazła truciznę.
{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin