Yeh Saali Zindagi (2011).txt

(80 KB) Pobierz
00:00:21: Tłumaczyła:katia653
00:01:21:''Życie nas nie słucha.''
00:01:25:''Planujemy coś a robimy coś innego.''
00:01:29:''To życie..''
00:01:31:''Oh te cholerne życie..''
00:01:36:''Chcielibyśmy gdzieś iść a idziemy gdzieś indziej.''
00:01:40:''Bierzemy wiele zakrętów i obracamy się.''
00:01:44:''To życie..''
00:01:46:''Oh te cholerne życie..''
00:01:53:''Życie nas nie słucha.''
00:01:57:''Planujemy coś a robimy coś innego.''
00:02:01:''To życie..''
00:02:04:'Oh te cholerne życie..''
00:02:08:''Życie nas nie słucha.''
00:02:12:''Planujemy coś a robimy coś innego.''
00:02:16:''To życie..''
00:02:18:'Oh te cholerne życie..''
00:02:23:''Chcielibyśmy gdzieś iść a idziemy gdzieś indziej.''
00:02:27:''Bierzemy wiele zakrętów i obracamy się.''
00:02:31:''To życie..''
00:02:33:'Oh te cholerne życie..''
00:03:07:O nie. Jak to się stało?
00:03:19:O cholera!
00:03:22:Kiedy to się stało?
00:03:26:Preeti! Wczoraj wieczorem miałem koszmar.
00:03:30:Śniło mi się, że..
00:03:35:Arun.
00:03:40:Wrócę z powrotem, w porządku.
00:03:41:Dobrze?
00:03:43:Jest tu ktoś? Pomocy! Pomocy!
00:03:44:twoje stare dehli zabrało twe życie...
00:03:47:a teraz jesteś umierający,
00:03:48:Twoja gra jest już zakończona.
00:03:50:Skończona.
00:03:54:Nie ma żadnej dużej różnicy
00:03:55:między miłością a kulą.
00:03:57:Oboje są przeznaczeniem aby rozerwać twoje serce...
00:03:59:Czy nie rozumiesz.
00:04:01:"Arun, spójrz na mnie".
00:04:07:'Nie kładź się.'
00:04:27:Tilley, Arun jest w tarapatach. Chodź.
00:04:30:Abhisaar!
00:04:31:Pintu.
00:04:33:Chodź.
00:04:35:Zostaw mnie. Zostaw mnie.
00:04:36:Gdzie idziesz? - Zostaw mnie.
00:04:38:Posłuchaj. - Zostaw mnie, nie zrobię tego.
00:04:40:Posłuchaj. - Zostaw mnie.
00:04:47:Poza balkonem mojego domu.
00:04:49:Na powietrzu.
00:04:51:Sir Mehta. - Chaudhary, po co te całe  zamieszanie?
00:04:53:Dlaczego on krzyczy w nocy?
00:04:55:Jeśli weźmiesz mleko wtedy, bawół ryczy,
00:04:57:Dobrze, idź po niego. - jest na zewnątrz.
00:05:00:Więc zawołaj go do środka.
00:05:01:O nie, on wisi.
00:05:11:Co robisz? Czyś ty oszalał?
00:05:14:Chaudhary, co robisz?
00:05:16:Daję Mu świeże powietrze.
00:05:18:To mój styl, co o tym myślisz? Trzymaj go mocno.
00:05:19:Potrzymaj.
00:05:20:Wciągnij mnie na górę! - Draniu.
00:05:22:Nie jestem szalony, Wciągnij mnie na górę!
00:05:24:Wciągnij mnie, Mehta.
00:05:25:Jeśli upadnę wtedy nie oszczędzę nikogo z was
00:05:28:Jeśli upadnę. Nie oszczędzę was...
00:05:31:Kiedy umrzesz wtedy zobaczymy.
00:05:36:Cóż, teraz, wisisz..
00:05:37:więc powiedz mi będziesz pracował dla mnie prawda?
00:05:39:Nie będę. - Wiesz z którego piętra?
00:05:41:zamierzasz spaść, prawda?
00:05:43:Łajdaku. To mój dom.
00:05:44:dlaczego pytasz się czy wiem z którego piętra spadnę,
00:05:47:Mehta.
00:05:50:Wciągnij go na górę!
00:05:54:Wciągnij go po mału.
00:06:00:W porządku będziesz pracować dla mnie,
00:06:02:powiedz mi, gdzie jest umowa.
00:06:04:Sypialni.
00:06:11:Suka.
00:06:20:Wracaj szybko.
00:06:22:Trzymaj go mocno.
00:06:26:Tutaj, tutaj. Tutaj.
00:06:31:Koledzy, tu na moim balkonie.
00:06:38:Co robicie?
00:06:40:Chodźcie i zbijcie tych łajdaków.
00:06:42:Mehta, moi chłopcy są tu.
00:06:44:Oni idą już i was wszystkich pobiją wy skurwiele.
00:06:45:Wciągnij mnie.
00:06:50:Sir Mehta, co powinienem zrobić?
00:06:52:Niech sobie przez chwilę pozwisa.
00:06:56:Kiedy kobieta staje się wiedźmą,
00:06:59:robi z człowieka całkowicie nieprzydatnego.
00:07:00:W taki właśnie sposób..
00:07:02:Co robicie?
00:07:03:Nie martw się.. Skacz na dół złapiemy cię,
00:07:05:Czy wy gracie w połowy czy co?
00:07:07:Chodźcie i wciągnijcie mnie!
00:07:10:Jak mam zejść? Oni Związali mnie.
00:07:13:Rozciągnij to w ten sposób!
00:07:15:Mehta.
00:07:17:Mehta.
00:07:23:Chaudhary! - Złap go!
00:07:33:'Pamiętam tego mężczyznę z jarmarku.. '
00:07:35:który skoczył kiedyś i spadł cały w ogniu..
00:07:39:'Jest wiele ogni, które zachęcają mężczyznę.'
00:07:43:Który z nich był moim?
00:07:46:Miłość czy seks.
00:07:48:"Sex.. Nie, nie, nie, miłość, miłość, miłość ".
00:07:52:"Jestem pewien, że to miłość".
00:07:54:Ale nie mogłem jej tego powiedzieć.
00:08:16:Chodź tutaj.
00:08:21:Co powiedziałeś o mojej żonie?
00:08:23:Co powiedziałeś o mojej żonie?
00:08:26:"Dziwne są sposoby życia.. "
00:08:29:"Można się przyzwyczaić do wszystkiego, nawet takiego miejsca jak więzienie ".
00:08:31:Wybacz mu. Wybacz mu Kuldeep.
00:08:35:Co powiedziałeś? - Wszystko, co powiedział było..
00:08:36:On jest w więzieniu od 2 lat.
00:08:39:Zastanawiam się co twoja młoda żona robi w te dni.. - Dlaczego ty..
00:08:42:Co powiedziałeś? Zabijesz go?
00:08:44:Mówisz o mojej żonie.
00:08:46:Mówisz o mojej żonie.
00:08:47:Nie po twarzy. Nie po twarzy.
00:08:49:Boisz się o swoją gębę?
00:08:52:"Miałem zamiar opuścić je wszystkie."
00:08:55:Brakowało mi jej najbardziej.
00:08:59:Przychodziła do moich snów każdej nocy.
00:09:04:Gdy budziłem się mój ból wciąż pozostawał,
00:09:06:Co jeśli ona ucieknie z kimś innym.
00:09:09:Chandu! Kończę z tą moją profesją.
00:09:11:Wrócę do domu,
00:09:13:Gdzie jutro moja żona zrobi mi świetny masaż..
00:09:15:A mój syn będzie grał w moich ramionach..
00:09:18:A twoja żona zrobi gorące daal dla Ciebie,
00:09:20:Z sklarowanego masła.
00:09:22:Gorące nadziewane naleśniki.
00:09:23:Czy to nie są, bracia?
00:09:30:Napij się wody.
00:09:33:Chcę swojej części, Mehta.
00:09:36:Część? Jaką część?
00:09:38:Chcę moją część z tych pieniędzy, które Ci dałem
00:09:41:Widzę.
00:09:42:Pieniądze, które zarobiłeś dla nas.
00:09:45:Łajdaku, to miejsce jest moje.
00:09:47:Przyniosłem ci biznes.
00:09:49:Jakiego rodzaju jest twój udział?
00:09:50:Twoja firma miała stratę.
00:09:52:Wyciągnąłem w górę 5 crore do 2500 crore.
00:09:54:Zgodnie z umową moja część wynosi 10 procent,
00:09:56:Daj mi moją część wtedy...
00:09:58:pójdę do domu. - Świetnie!
00:10:00:Chaudhary, zajmij się nim.
00:10:06:Oto twoja umowa,
00:10:09:To jest twoja umowa, prawda?
00:10:12:Proszę bardzo.
00:10:13:Możesz teraz użyć jej na rozpałkę...
00:10:15:A jeśli masz ochoty pracować...
00:10:17:Przyjdź zapłać mi. W biurze...
00:10:19:Mam drugi egzemplarz.
00:10:25:Mehta ty sukinsynu.
00:10:31:W porządku.
00:10:32:Idź do przodu i działaj.
00:10:36:Nigdy nie przyjdę do twojego pieprzonego biura.
00:10:38:Spójrz jak on się odzywa.
00:10:39:Niektórzy dilerzy handlują bronią, inni narkotykami
00:10:42:Poznasz lekcję, gdy dasz się złapać.
00:10:44:Ale ich na pieniądze nie oszukasz...
00:10:46:Będziesz ich się bał  po wszystkim.
00:10:49:Tylko oszukasz  zwykłych ludzi... od których brałem...
00:10:52:ich małe oszczędności w imieniu twojego funduszu.
00:10:54:I teraz kiedy jest czas, by zwrócić pieniądze...
00:10:55:chcesz oszukać ich na pieniądze...
00:10:57:mówiąc, że twoja spółka zrobiła plajtę, łajdaku.
00:10:58:Draniu. Ty skurwysynu!
00:10:59:To nie ty.
00:11:02:To ta dziwka...
00:11:04:suka której słowa powtarzasz...
00:11:05:Ta która cię buntuje.
00:11:07:Ta czarownica mówiąc...
00:11:08:sprawia, że tańczysz do jej muzyki.
00:11:11:Ona wciąż namawia go.
00:11:12:To jest powód dla całego idealizmu.
00:11:15:Bydlaku.
00:11:18:Idź na przód, zaufaj jej. Wielu poszło w tamtą stronę...
00:11:20:Gdy lisy czują śmierć uciekają one w kierunku miast
00:11:22:A kiedy ludzie chcą umrzeć, słuchają dziwek...
00:11:35:'To nie zdarzyłoby się, gdybyś się nie uśmiechneła.'
00:11:38:'Jeden uśmiech sprawił, że zapomniałem o wszystkim.'
00:11:43:'Chociaż nie uśmiechnęła się gdy zobaczyła mnie pierwszy raz.'
00:11:46:''Kto mógłby uśmiechnąć się do mnie w tamtych czasach?
00:11:49:"Jaki to dzień był! "
00:11:51:'Roger i jego partner nie spłacili Mehta trzech crores...
00:11:55:a odzyskiwanie pieniędzy było moim obowiązkiem. "
00:11:56:'Roger Chadda z Delhi.'
00:11:58:otworzył restaurację w Goa.
00:12:00:"To było jego niepowodzenie."
00:12:02:'Ale jego niepowodzenie zmieniło się w mój sukces. '
00:12:05:"Życie jest innym rodzajem fali."
00:12:13:"Życie może zabrać cię, byś zeszedł na ląd. Życie może utopić cię."
00:12:21:"Jeżeli przegapisz życie, przegapisz wszystko."
00:12:26:Nikt nie może ci teraz pomóc.
00:12:28:Nie mam ich.
00:12:30:Nie mam ich, dostanę później...
00:12:31:Spójrz, jest ten ogromny twój resort bieżący na kredyt?
00:12:34:Słyszałem, że masz partnera.
00:12:36:Kim jest twój partner?
00:12:38:Tam. To ona!
00:12:39:"Szalone. Serce jest szalone. "
00:12:43:"Niespokojne jest serce. Serce jest szalone".
00:12:45:"Dlaczego robi to szalone, niespokojne serce... "
00:12:47:"wędrujesz dookoła z dolegliwością nazywaną życie?"
00:12:51:"Raz wygrało, kiedyś zaginęło, co wygrało, to przegrało... "
00:12:55:i zawdzięcza szczęście. "
00:13:02:"A co zaczął, dzień,
00:13:05:"wciąż nie zakończył... "
00:13:06:Będę musiała iść do więzienia?
00:13:08:Dlaczego muszę iść do więzienia? - Tylko dlatego, że jesteś piękna...
00:13:10:nie znaczy, że nie możesz zrobić pomyłki.
00:13:11:Nie idę do więzienia. - Podpisałaś papiery.
00:13:13:Mr. Arun, idziesz do więzienia. Ja nie.. - Usiądź!
00:13:16:Co on zrobił? - 30 procent na hazard,
00:13:18:30 procent na pieprzenie - 30 procent stara pożyczka
00:13:21:i 8 procent dał na kościół,
00:13:23:Mam na myśli.. Moi rodzice zostawili mi tylko jedną rzecz...
00:13:26:i przepadło.
00:13:34:Panie Arun, idziesz do więzienia.
00:13:36:Nie człowieku pieprzę pójście do więzienia.
00:13:38:Nie idę do więzienia.
00:14:03:'A następnie zakochałem się na pogrzebie '
00:14:05:'Czy życie nie jest szalone...'
00:14:09:Mam nadzieję, że u ciebie w porządku.
00:14:15:Nie zamierzałam uciec.
00:14:18:Nie musiałeś przychodzić... - Nasza spółka...
00:14:19:wyznaczyła specjalnych ludzi do tego.
00:14:22:Jestem tu dla Ciebie.
0...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin