„W najpiękniejszym Domu jaki krąży w Kosmosie”
„Gdyby mnie ktoś z Was zapytało, gdzie mieszkam – odpowiem bez wahania: „W najpiękniejszym Domu, jaki krąży w Kosmosie” – a Wy od razu będziecie wiedzieli (każde dziecko dziś wie!), że tym domem jest planeta Ziemia. I że jest to nasz Wspólny Dom.
Gdyby któreś z Was zapytało mnie, czy wolałabym urodzić się i żyć na innej planecie – odpowiadam szczerze: „Podróżować w Kosmosie, poznawać inne planety, owszem, chciałabym. Ale Nigdy nie zamieniłabym na inną nasze Ziemi”
Najmniejszy jej skrawek może mi dać tyle radości, że całym sercem chwalę piękność tego wszystkiego dookoła.
Ewa Szelberg-Zarembina
(fragment książki „Królestwo bajki”)
Imiona jak prezenty
Na imię mam Karol
Mój brat to Jaś.
Każdy swoje imię
Bardzo dobrze zna.
Lubią swe imiona
Zosie i Agaty.
Bo są to prezenty
Od mamy i taty
Maria Lorek
Temat 2
Znaczek przedszkolaka
Każdy przedszkolaczek
wybiera swój znaczek:
Kasia – słonko
Ewa listek z biedronką
Marcinek – tygrysa
Karol – rudego lisa
O Muminka
- prosi Karolinka
Zaś o misia
malutka Marysia
Zielona koniczynka
jest dla Zosi,
bo szczęście przynosi
wesołej Zosi.
Odważne bliźniaki
chcą mieć dwa lwy.
Tak wybrali inni.
Co wybrałeś Ty?
Temat 3
Kto tam?
Stuk, puk.
Kto do domu puka?
Mama i tata.
Siostra i brat.
Piesek i kotek
i… serce. O, tak.
Krąg rodzinny każdy ma,
on ci szczęścia wiele da.
Gwarno tutaj i wesoło,
bo przyjemnie być ze sobą!
Tęczowe wierszyki (w: Z zabawą i bajką w świecie sześciolatka)
Temat 5
Śmigus – dyngus
mamy dzisiaj,
wodę leje
Hania, Krzysia.
Janek goni
małą Ewkę,
Ewka w ręku
ma konewkę.
Wszyscy mokre
głowy mają
wciąż się wodą
polewają.
To dopiero
jest zabawa,
wodą cię poleję
zaraz.
Bożena. Forma
Temat 6
Co słychać na wsi
Co słychać? – Zależy – gdzie.
Na łące słychać: - Kle – Kle!
Na stawie – Kwa – Kwa!
Na polu: - Kraaa!
Przed kurnikiem – Kukuryku!
Ko – ko – ko – ko – ko – w kurniku
Koło budy słychać – Hau!
A na progu: Miau……
A co słychać w domu,
Nie powiem nikomu!
Wanda Chotomska
Temat 8
Polska
Co to jest Polska?
- spytał Jaś w przedszkolu.
Polska – to wieś
i las,
i zboże w polu,
i szosa, którą pędzi
do miasta autobus,
i samolot, co leci
wysoko nad tobą.
Polska to miasto,
strumień i rzeka,
i komin fabryczny,
co dymi z daleka,
a nawet obłoki,
gdy nad nami mkną.
Polska to jest także twój rodzinny dom.
A przedszkole?
Tak – i przedszkole,
i róża w ogrodzie,
i książka na stole.
Czesław Janczarski
Temat 12
O lesie i przyjaźni z przyrodą
Wietrzyk się przyjaźni z obłokami.
Deszcz rzęsisty z łąką i polami.
Ryby się przyjaźnią z czystą wodą.
Słońce zawarło przyjaźń z pogodą.
Ptak przyjaźni się z ptasią piosenką.
Las przyjaźni się z wiewiórką i sarenką.
Z dobrą pracą przyjaźni się czas…
I kolega z kolegą, brat z bratem.
A ja?
Ja przyjaźnię się ze światem.
Całym światem.
Moim bliskim, moim dobrym,
moim pięknym światem.
Wiera Badalska
Bajka o malutkiej czarownicy i lesie
Czytałam kiedyś książkę o malutkiej czarownicy, która dopiero uczyła się czarów. Mieszkała w bajce, gdzie nie było ani kurzej chatki, ani Łysej Góry, ani nawet lasu.
Malutka czarownica postanowiła najpierw wyczarować las.
Wypowiedziała pierwsze zaklęcie, które pamiętała z lekcji u Czarodzieja Dobrodzieja. I wyrosły drzewa. Piękne dęby, buki i jodły.
- Jaka jestem mądra. Pierwsze zaklęcie i las gotów! – wykrzyknęła z radości i poszła pochwalić się koleżankom.
Gdy wróciła, zamiast zielonych drzew, ujrzała suche pnie i gałęzie.
- Co się stało? Dlaczego mój las usechł?
- Jaki las? Wyczarowałaś tylko drzewa. A gdzie mchy, trawy, krzewy i grzyby? – usłyszała głos swego nauczyciela Czarodzieja-Dobrodzieja. – Próbuj dalej.
- Racja – zgodziła się malutka czarownica. Wymówiła kilka zaklęć i przed oczami znowu ujrzał piękne drzewa, krzewy, mchy i grzyby. Ale minęło trochę czasu i las zaczął usychać.
- To pewnie dlatego, że nie ma w nim motyli, biedronek i żuków – radziły koleżanki, doświadczone czarownice.
Zajrzała malutka czarownica do ksiąg. Znalazła odpowiednie zaklęcie. I znów miała przed sobą las.
- Teraz mogę trochę odpocząć – powiedziała i zasnęła.
Czarownice śpią bardzo długo albo bardzo krótko. Nasza czarownica usnęła na długo. I pewnie jeszcze by spała, gdyby nie żuki, które zaczęły jej spacerować po nosie.
- Co to? – wykrzyknęła, nie dowierzając własnym oczom.
Przetarła je raz, drugi. – Gdzie się podział mój las?
Za to wszędzie pełno żuków. Zjadły mój las! Nigdy nie wyczaruje prawdziwego lasu – powiedziała z żalem i rozpłakała się.
- Nigdy, jeśli nie spojrzysz na las jako całość. Wyczaruj też ptaki – tłumaczył malutkiej czarownicy nauczyciel – Próbuj dalej.
Czarownica znowu zagłębiła się w księgę.
Zaczęła szeptać coś o sowie, dzięciole, lisie, zającu…
Bo przecież nie tak łatwo wyczarować las.
Kryje on w sobie wiele tajemnic.
A dziwy i tajemnice zdarzają się nie tylko w bajkach.
Wystarczy wybrać się do lasu.
Temat 14
Dbaj o swoje środowisko
o las, rzekę i pastwisko.
Pamiętają wszystkie dzieci
By nie rzucać wkoło śmieci.
Piękna łąka, czysta rzeka
to uciecha dla człowieka.
A wesoły świergot ptaków
cieszy serca przedszkolaków.
Temat 15
Spacer w wyobraźni
Wyobraź sobie… nasionko.
Nasionko zaczyna kiełkować.
Pielęgnujesz je i wyrasta z niego roślinka.
Przyjrzyj się dokładnie.
Mija czas i roślinka rozrasta się.
Jest coraz większa.
Jak wygląda?
Czy to jest kwiat?
Jaki ma kolor?
Jak pachnie?
A może jest to drzewo?
Jakie?
Liściaste czy iglaste?
Wysokie i smukłe jak jodła?
Potężne i rozłożyste jak dąb?
A może nikt nigdy nie widział takiej rośliny?
Co wyrosło z twojego nasionka?
Namaluj i odpowiedz.
Nasionko
Suche, zmarszczone,
w torebce drzemie.
Wyjmij je stamtąd
i zasadź w ziemię.
Promyczek słonka,
wody troszeńkę, a zbudzi się ze snu
serce maleńkie.
W górę wystrzelą
listki zielone, łodyżki,
pąki, kwiatki czerwone…
A potem nasion
drobnych koszyczek
znów do torebki
szarej się wsypie.
Jadwiga Jałowiec
Temat 16
- Czym patrzymy?
- Oczami.
- Czym słuchamy?
- Uszami
- Po co nam dłonie?
- Do witania.
- Po co nam stopy?
- Do tupania.
- Czym maszerujemy?
- Nogami
- Czym wąchamy?
- Nosami.
- Co jeszcze mamy?
- Czoło, kolana, łokcie, brzuch
Tak odpowie mały zuch
Śniadanie przedszkolaka
Kanapka, owoce
Rzodkiewka, rzeżucha
Trafia do brzucha
Mądrego łasucha.
Temat 17
Kino w łazience
Szczoteczka - Jestem szczotka.
Pasta do zębów - Jestem tuba.
Szczoteczka - Pani tuba jest za gruba.
Pasta do zębów - Jestem gruba, ale schudnę,
bo to wcale nie jest trudne.
Szczoteczka - Buzia sama się otwiera,
mycie zębów będzie teraz.
Będę myła zęby póty,
aż umyję: dwie minuty.
Kubek - Teraz pora na mój występ.
...
monika75107