[01][30]Smallville [2x08] Ryan|{c:$00ccff}..:: (XviD asd) :: www.tvshows.yoyo.pl ::.. [44][82]Dobra, Ryan, co to ma by�? [102][127]Ryan? [139][154]Pies. [155][170]Jaki pies? [171][179]Labrador. [180][226]Jakiego koloru? [227][253]Br�zowy. [278][304]Drzewo. [316][342]Sosna. [416][430]Ryan. [431][457]Rodzina. [526][558]Kolejny atak b�lu g�owy? [559][576]Kontynuujmy. [577][596]Nie chc� ju� odpowiada�|na �adne pytania. [597][635]Ale zosta�o ju� tylko kilka. [641][670]Pe�nia ksi�yca. [671][696]Motyl. [703][729]Poci�g. [991][1023]Pan si� boi, �e nie doko�czy|swoich wszystkich bada�. [1024][1042]Przynie� koagulanty. [1043][1075]Dobrze, doktorze. [1135][1161]O co chodzi, Ryan? [1162][1191]Co to oxy-contin? [1192][1238]Bardzo silny narkotyk.|Dlaczego pytasz? [1246][1264]On go kradnie. [1265][1301]Wiedzia�em.|Zaraz wracam. [1455][1463]Co tam masz? [1464][1508]Koagulant.|Czy nie o to pan prosi�? [1518][1551]Cholera!|Cholera! [1926][1961]/Ryan!|/Otw�rz drzwi. [1964][2011]/Natychmiast otw�rz te drzwi!|/Szybciej! [2021][2049]Clark, m�g�by� odebra�? [2050][2076]Jasne. [2099][2104]S�ucham? [2105][2123]Clark!|Musisz mi pom�c! [2124][2140]Ryan? To ty? [2141][2166]- Musisz mnie st�d wyci�gn��!|- Uspok�j si�. Gdzie jeste�? [2167][2186]W szpitalu Summerholt. [2187][2219]Prosz�, musisz mnie st�d wyci�gn��.|Prosz�. [2220][2250]Chod� tu! Oddaj mi s�uchawk�, Ryan!|Clark, oni na mnie eksperymentuj�! [2251][2264]Co? [2265][2284]/Puszczaj!|/Puszczaj! [2285][2314]Po�� go tu! [2338][2354]Ja przestan�, ju� nie b�d�! [2355][2393]Nie dawajcie mi tego!|Przesta�cie! Przepraszam. [3080][3099]Telefon ciotki Ryana zosta� od��czony, [3100][3129]a operator z Edge City twierdzi, �e nie|ma jej nazwiska w spisie abonent�w. [3130][3143]Tak jakby po prostu znikn�a. [3144][3171]To bez sensu.|Co z tym Summerholt? [3172][3204]Sprawdzi�em, nie ma takiego|szpitala w Edge City. [3205][3224]Kiedy mia�e� ostatnio|jakie� wiadomo�ci od Ryana? [3225][3237]Kilka tygodni wys�a� mi maila. [3238][3260]Przygotowywa� si� do szko�y.|Podchodzi� do tego ze spokojem. [3261][3283]Dzwoni� na policj� w Edge City [3284][3317]Mamo, on nigdy przedtem|nie by� tak przera�ony. [3318][3357]Mo�e kto� zg�osi� zagini�cie. [3413][3431]Ci�gle my�l�, �e co� pomin��em. [3432][3472]Jak�� wskaz�wk� w jego mailu,|jaki� znak, �e co� nie jest w porz�dku. [3473][3492]Chyba po prostu nie s�ucha�em. [3493][3536]Wiem, �e Ryan wiele dla ciebie znaczy,|ale musisz troch� odpu�ci�. [3537][3557]Poza tym przypuszczenia|nic ci nie dadz�. [3558][3598]Pami�tacie tego fajnego faceta,|Heinricha, kt�ry pracuje w telekomunikacji? [3599][3638]Tego W�gra, kt�ry ma skuter - zabawk�? [3639][3665]Jest Austriakiem,|a skuter to oryginalna Vespa. [3666][3703]W ka�dym b�d� razie, pom�g�|namierzy�, sk�d dzwoni� Ryan. [3704][3720]Znalaz�a� co�. [3721][3739]Instytut Neurologii Summerholt. [3740][3762]Tylko, �e nie znajduje si�|w Edge City, ale w Metropolis. [3763][3779]To wyja�nia, czemu nie|mogli�my go znale��. [3780][3808]Najdziwniejsze, �e Summerholt|to wy��cznie o�rodek badawczy. [3809][3823]Nawet nie przyjmuj� �adnych pacjent�w. [3824][3855]A nawet je�eli, to dlaczego|zamkn�liby Ryana w miejscu, [3856][3924]gdzie prowadzi si� badania nad|paranormalnymi zdolno�ciami ludzkiego m�zgu? [3955][3990]Dzi�kuj�, panie burmistrzu, �e zechcia�|si� pan ze mn� spotka� tak szybko. [3991][4020]Przyjemno�� po mojej stronie, Lex.|W czym mog� pom�c? [4021][4063]Jak zapewne pan wie,|fabryka LexCorp jest w trakcie rozwoju... [4064][4102]Niestety, ci�gle czekamy na ostateczne|zatwierdzenie przez komisj� strefow�. [4103][4125]C�, sam wiesz jak jest Lex. [4126][4161]Te wszystkie regulaminy dotycz�ce|bezpiecze�stwa �rodowiska. [4162][4199]Nie mog� tak po|prostu tego zatwierdzi�. [4200][4250]Je�eli ten projekt upadnie,|wielu ludzi w Smallville straci prac�. [4251][4309]Przyja�ni� si� z twoim ojcem|odk�d LuthorCorp wykupi�o star� fabryk�. [4310][4338]Zawsze by� bardzo|szczodrym poplecznikiem. [4339][4378]Nie wiedzia�em, �e m�j ojciec|interesowa� si� lokaln� polityk�. [4379][4391]Nie s�dz�, aby to robi�. [4392][4439]Ale wiem, �e nigdy nie dosta�|pozwolenia od komisji strefowej. [4463][4485]Chce pan �ap�wk�? [4486][4508]Ja tego nie powiedzia�em, [4509][4540]ale skoro teraz ty|kierujesz fabryk� ojca, [4541][4566]powiniene� si� dowiedzie�,|jak za�atwia si� interesy w tym mie�cie. [4567][4592]Wyja�nijmy co�. [4593][4638]Nie pracuj� ju� dla mojego ojca,|a to nie jest jego fabryka, tylko LexCorp. [4639][4676]A ja za�atwiam interesy po swojemu. [4677][4698]Wkr�tce odb�dzie si� reelekcja. [4699][4716]To moja czwarta kadencja. [4717][4743]Uznaj to za pocz�tek|d�ugoterminowej wsp�pracy, [4744][4778]kt�ra mo�e przynie�� korzy�ci nam obu. [4803][4854]Skontaktuj si� z nim.|Wyja�ni ci, jak to dzia�a. [4898][4945]Pomy�l, ile stracisz,|je�eli zamkn� fabryk�. [5065][5073]Jak przeja�d�ka? [5074][5109]�wietnie.|Objechali�my Crater Lake. [5110][5142]Pami�tasz, jak je�dzi�a�|w Metropolitan Equestrian Center [5143][5174]i chcia�a� nale�e� do podobnego klubu? [5175][5211]Tak, mieli rewelacyjne wyposa�enie. [5212][5239]A co by� powiedzia�a,|gdyby� mog�a je�dzi� tam [5240][5277]w ka�dy weekend,|i kiedy tylko zechcesz po szkole? [5278][5317]�e to chyba do�� daleko st�d. [5319][5338]Wiem, �e to troch� niespodziewane, [5339][5404]ale, no wiesz, Dean dosta� prac� w Metropolis|i chce, aby�my pojecha�y razem z nim. [5426][5450]I zgodzi�a� si�? [5451][5491]Lana, wiem, �e prosz� o wiele,|ale to jest wa�ne dla Deana. [5492][5543]Ale to r�wnie� wielka|szansa dla ciebie. Dla nas. [5544][5587]Nie mog� uwierzy�, �e zgodzi�a� si� na to,|w og�le nie pytaj�c mnie o zdanie. [5588][5609]Wiem, �e teraz nawet trudno|jest sobie to wyobrazi�, ale... [5610][5660]A co ze szko�� i moimi przyjaci�mi?|Nie wspominaj�c ju� o Talonie? [5661][5721]Lana, b�dziesz mog�a odwiedza�|Smallville, kiedy tylko zechcesz. [5812][5847]Ten Instytut Summerholt|jest bardziej zbiurokratyzowany ni� IRS. [5848][5880]Najpierw przez godzin� kazali mi czeka�,|a potem powiedzieli, abym zadzwoni�a jutro. [5881][5897]Pojad� do Metropolis to sprawdzi�. [5898][5931]Clark, policja ju� tam by�a|i nie znalaz�a nawet �ladu po Ryanie. [5932][5953]Uspok�j si�, synu, mo�e to|nawet nie jest w�a�ciwe miejsce. [5954][5970]Tato, Ryan jest dla|mnie jak m�odszy brat. [5971][5995]Gdyby co� mu si� sta�o,|nigdy bym sobie tego nie darowa�. [5996][6010]Rozumiemy, co czujesz, [6011][6031]ale nie mo�esz tak po prostu|pojecha� do Metropolis [6032][6061]i wywa�y� drzwi do tego instytutu. [6216][6232]Nazywa si� Ryan James. [6233][6252]M�wi�am ju�.|Nikogo takiego tutaj nie ma. [6253][6271]Prosz� sprawdzi� jeszcze raz.|Wiem, �e jest tutaj. [6272][6290]Je�eli zaraz pan nie wyjdzie,|zawo�am ochron�. [6291][6312]Nie wyjd�, dop�ki nie|porozmawiam z pani prze�o�onym. [6313][6324]Co si� sta�o, Mary? [6325][6359]Doktorze, ten m�ody cz�owiek uwa�a,|�e uwi�zi� pan tutaj jego przyjaciela. [6360][6381]W porz�dku, zajm� si� tym. [6382][6406]- Dr Garner|- Clark Kent. [6407][6430]Kent... Czy to nie twoi rodzice|dzwonili tu ju� wcze�niej? [6431][6457]Tak. Szukamy naszego przyjaciela,|Ryana Jamesa. [6458][6483]Dzwoni� st�d do nas i twierdzi�,|�e trzymacie go tu wbrew jego woli. [6484][6508]Wi�c musia�a zaj�� jaka� pomy�ka.|Jeste�my plac�wk� badawcz� [6509][6538]Ja wiem, �e on tu jest. [6539][6566]Je�eli mi nie wierzysz,|porozmawiaj z policj�. [6567][6591]Byli tu ju� i sprawdzali.|Dwa razy. [6592][6635]Chcia�bym ci pom�c,|ale twojego przyjaciela tutaj nie ma. [6636][6677]Mam nadziej�, �e go znajdziesz. [6943][6982]Ciebie nie powinio by� tutaj! [7021][7064]Ju� dobrze.|Wyci�gn� ci� st�d. Ju�. [7065][7113]Wiedzia�em, �e po mnie|przyjdziesz. [7186][7216]Prosz�, Ryan. [7231][7247]Jak si� czujesz? [7248][7286]Teraz ju� dobrze.|Dzi�ki Clarkowi. [7287][7325]Czy wiesz, jak skontaktowa�|si� z twoj� ciotk�? [7326][7364]Chyba przenios�a si� do Arizony. [7365][7380]Jak mog�a tak po prostu ci� zostawi�? [7381][7413]Kilka miesi�cy temu zacz�y si�|te b�le g�owy i krwotoki z nosa. [7414][7430]Zabiera�a mnie do r�nych specjalist�w, [7431][7452]ale �aden z nich nie wiedzia�,|co mi w�a�ciwie dolega. [7453][7487]W ko�cu rachunki sta�y|si� dla niej zbyt wysokie. [7488][7534]Wtedy pojawi� si� dr Garner|i zaoferowa� pomoc. [7535][7577]Ryan, na co ci� w�a�ciwie leczono? [7585][7613]Oni leczyli mnie... [7614][7653]Zatrzymali go na obserwacj�. [7657][7699]Clark, mog� ci� prosi� na moment? [7714][7745]- Clark?|- Tak? [7787][7814]Niewa�ne. [7816][7853]Odpocznij troch�, dobrze? [7950][7970]Doceniam, �e przyj��e� Ryana. [7971][7994]Gdybym zabra� go do domu,|rodzice chyba by oszaleli. [7995][8025]Tak, kidnaping zwykle|tak wp�ywa na ludzi. [8026][8062]Clark, dlaczego wykrad�e� go stamt�d,|je�eli trzymali go tylko na obserwacji? [8063][8084]Nie mia�em wyboru. [8085][8111]Oni traktowali go jak kr�lika|do�wiadczalnego. To by�o okropne. [8112][8131]Clark, uprowadzi�e� nieletniego. [8132][8152]Trafi� najpierw do ciebie,|a potem do mnie. [8153][8184]Tak wi�c obaj mamy powa�ne k�opoty. [8187][8234]Nie powinienem ci� w to miesza�.|Znajd� dla niego inn� kryj�wk�. [8235][8256]Ryan zostanie tutaj,|a przynajmniej zostanie na noc. [8257][8299]Jutro porozmawiam z moimi prawnikami|z Metropolis i zobaczymy, co mo�emy zrobi�. [8300][8324]Przepraszam.|Nie przemy�la�em tego. [8325][8353]Zobaczy�em go obwieszonego tymi|wszystkimi przewodami i musia�em co� zrobi�. [8354][8393]Wi�c w pojedynk� zorganizowa�e�|/"ucieczk� z wi�zienia"? [8394][8445]I nikt ci� nie powstrzyma�?|Jak ci si� to uda�o? [8450][8480]Chyba mia�em szcz�cie. [8481][8528]Jeste� wi�c najwi�kszym|szcz�ciarzem, jakiego znam. [8529][8589]Miejmy nadziej�, �e do jutra twoje|szcz�cie si� nie wyczerpie. [8636][8655]Mamo? [8673][8686]Tato? [8726][8747]Co si� dzieje? [8748][8769]Gdzie Ryan? [8770][8811]- Bezpieczny i z dala od pana.|- Clark, co zrobi�e�? [8814][...
izat1984