{1}{72}movie info: XVID 640x480 23.976fps 174.6 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/ {184}{272}- Ju� id�!|- Co tu si� sta�o?! Mizue! {272}{325}- Hej, kto� ty?|- Kim jeste�? {352}{386}Podejrzany typek. {401}{498}Podejrzany? W rzeczy samej. {626}{747}Je�li rych�o |nie postawimy tu bariery, {780}{875}spotka nas zguba. {904}{928}{s:36}{c:$1a1Aeb}{f:Monotype Corsiva}Prolog {1395}{1464}..:: Anime Garden ::.. | Presents {1468}{1560}~Ayakashi~ Japanese Classic Horror|{y:I}Subtitles: Wanderer - katsueki@tlen.pl|{y:i}Korekta: KAT {1560}{1617}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Duchy z�e w mroku si� czaj� {1617}{1671}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}To zjawy co w za�wiatach mieszkaj� {1671}{1727}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Powoli stamt�d wy�azi� zaczynaj� {1727}{1778}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}S�yszysz jakie straszne odg�osy wydaj�? {1778}{1838}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Mimo �e bardzo mnie przera�aj� {1838}{1886}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Z�era mnie ciekawo�� jak wygl�daj� {1886}{1946}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Wi�c chod�my tam razem ca�� zgraj�! {1946}{1995}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Gdzie straszne zjawy na nas czyhaj� {1995}{2070}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Zape�ni�y si� po brzegi otch�anie piekielne {2064}{2123}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Strachy, widz�c okazj�, uciekaj� bezczelnie {2123}{2151}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}S� ich miliony {2151}{2211}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Nie pomie�ci ich nasz �wiat przeludniony {2211}{2262}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Dzisiaj na dworze straszny skwar {2262}{2319}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}W autobusie za to jeszcze wi�kszy �ar {2319}{2374}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Pot si� ze mnie leje niczym rzeka {2374}{2437}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Ale nie mam zamiaru ucieka� Yo! {2455}{2495}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Niczym inferno dzikie i szalone {2495}{2543}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Z ich ust buchaj� p�omienie czerwone {2543}{2597}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Jest gro�nie i bardziej si� boj� {2597}{2658}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Dalej! Chod� walczy�! Tutaj stoj�! {2675}{2716}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Niczym inferno dzikie i szalone {2716}{2762}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Z ich ust buchaj� p�omienie czerwone {2762}{2816}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Jest gro�nie i bardziej si� boj� {2816}{2880}{f:Verdana}{y:I,b}{c:$3399CC}Dalej! Chod� walczy�! Tutaj stoj�! {2926}{4083}..:: Anime Garden ::..|Subtitles: Wanderer - katsueki@tlen.pl {3041}{3174}www.animegarden.prv.pl {3185}{3219}{s:36}{c:$1a1Aeb}{f:Monotype Corsiva}P� godziny wcze�niej {3368}{3438}Hej, w�drowny znachorze. {3452}{3522}Ja�nie panienka czuje si�| dzi� dobrze. {3522}{3582}Nie uhandlujesz tu nic. {4147}{4216}-Co? W�drowny znachor?|- W�drowny znachor? {4216}{4264}Zaiste to w�drowny znachor. {4264}{4372}- Kayo, ile jeszcze masz zamiar to robi�?|- Niebawem ko�cz�. {4372}{4446}Czy ty nie pami�tasz| jaki dzi� dzie�? {4611}{4677}O jejku, przyszed�e� panie| co� dostarczy�? {4677}{4732}To nie tak.| Jestem w�drownym... {4734}{4843}Prosz� poczeka�.| Nie mamy teraz czasu, bo... {4954}{4997}Bo macie ceremoni� za�lubin, prawda? {4997}{5021}W�a�nie. {5049}{5152}Dzi� dzie� pani Mao |zostanie za�lubiona panu Shiono. {5209}{5293}Mnie to jednak nie dotyczy.|Jestem tylko s�u��c�. {5336}{5427}Pan Shiono przyb�dzie w ci�gu p� godziny,| by odebra� pann� m�od�. {5424}{5459}Za du�o tu �wiat�a. {5459}{5488}- Sasaoka.|- S�ucham? {5488}{5523}Przymknij drzwi. {5523}{5601}Ale, ja�nie pani,| zrobi si� wtedy duszno. {5601}{5673}Nie szkodzi.|Na moment tylko. {5682}{5706}Tak jest. {5783}{5883}Za�lubiny? Winienem wi�c| zostawi� jaki� podarunek. {5893}{5954}Specjalne lekarstwo| dla panny m�odej. {6079}{6148}Nie wierz�!| Poka� mi! {6299}{6347}Kim jeste�, do zarazy?! {6347}{6392}Wyno� si� st�d! {6392}{6477}To nie miejsce, gdzie mo�esz| sobie wej�� nieproszony! {6477}{6556}- Co nie, Kayo?|- Po prostu wejd�, je�li chcesz wody. {6639}{6744}No wartko! Jak b�dziesz si� guzdra�|zaz�o�cisz pana Katsuyam�. {6807}{6876}Nie musisz by� taka z�o�liwa. {7127}{7193}Wyno� si� st�d szybko,| bo znajd� jakiego� kija. {7193}{7220}Do zarazy. {7244}{7320}Tylko psuje mi krew.|Nie znosz� go! {7320}{7362}Jeste� zbyt ostra. {7362}{7447}Ale znowu mia� zamiar| miesza� si� w moje sprawy. {7462}{7595}- Wracaj�c do rozmowy...|- Tak, ju�. Chwila. {7671}{7732}Mn�stwo tego. {7732}{7770}To jest... {7811}{7862}A to jest... {7885}{7920}Zmy�lasz! {7920}{7978}Powiniene� to sprzeda� pani Mao. {7978}{7994}Bo wiesz, {8033}{8082}panu m�odemu nie chce... {8157}{8272}- Biedna pani m�oda.|- Ale c� tu poradzi�. {8280}{8375}Powiada si�, �e rodzina pana m�odego| przejmie nasze d�ugi. {8416}{8491}Ju� wkr�tce opu�cisz te progi. {8522}{8553}Ojcze. {8574}{8601}Matko. {8601}{8676}Traktuj nale�ycie |rodzic�w swego m�a. {8676}{8688}Tak. {8695}{8781}Dbaj o siebie. {8789}{8807}Tak. {8813}{8842}Pojmuj�. {8842}{8920}W�a�nie, mimo �e m�j pan |jest dobrym cz�owiekiem, {8920}{8994}nie ma g�owy do pieni�dzy. {9008}{9091}Nie potrafi nawet spojrze�| w oczy pani Mizue. {9114}{9191}A pan Yoshikuni to pr�niak. {9191}{9298}W�a�nie dlatego to jego m�odszy brat,| pan Yoshiaki, jest g�ow� rodziny. {9298}{9343}Wi�c to tak. {9401}{9488}Je�li pan Sato dowie si�,| co wygaduj�, zostan� ukarana. {9488}{9576}Wi�c za te informacje |poka�� ci co� ciekawego. {9576}{9614}O tak! {9652}{9693}To szczur tylko. {9716}{9755}Okropie�stwo! {9758}{9860}A w�a�nie, macie tu| sporo pu�apek na szczury. {9897}{9939}No, jest ich sporo. {9942}{10016}Nie by�oby lepiej| trzyma� kota? {10020}{10047}Kota? {10073}{10180}Masz racj�, tylko �e mieszka tu| kto�, kto ich nienawidzi. {10180}{10197}Kayo! {10245}{10358}Yahei mi m�wi�, �e wci�� |tu siedzisz i marnujesz czas. {10383}{10491}- Rozmawiali�my o trutce na szczury.|- Nie trzeba nam! {10491}{10569}Kayo, id� po wod�. {10569}{10643}Nie widzisz, �e zbiornik na wod�| jest pusty? {10654}{10699}Ju�! {10761}{10788}Rany... {10806}{10891}Najmocniej przepraszam za naj�cie. {10915}{10984}Ju� opuszczam to miejsce. {11133}{11225}Ja�nie panie, pani Mao. |Przyby� orszak, by was zabra�. {11307}{11335}Dziadku. {11335}{11415}Bolej�, �e musisz si� po�wi�ci�| dla dobra rodziny. {11415}{11447}Wuju. {11447}{11554}Od ciebie zale�y teraz, czy rodzina Sakai| wzniesie si�, czy te� upadnie. {11581}{11651}Co te� Sato jeszcze robi? {11683}{11726}Mao, czas ju�. {11733}{11783}Tak przy okazji, {11797}{11893}powiedz mi, pani,| dlaczego nienawidzicie tu kot�w? {12373}{12444}To znaczy... {12496}{12521}Niewa�ne ju�. {12926}{12969}Co to?! {12992}{13024}Szczury? {13060}{13145}Szczur jest znakiem| licznego potomstwa. {13145}{13260}- Takie �ycie czeka pani� Mao.|- Tak, masz racj�. {13499}{13573}Ale� to przewspania�e. {14155}{14208}- Mao, Mao!|- Panie Toshiaki! {14208}{14266}Niech kto� wezwie pomoc!|Pani Mao! {14266}{14318}Draniu, a ty sk�d tu? {14375}{14428}Tego nie zrobi� skrytob�jca. {14428}{14527}Poza tym, panie, przeciwnika| nie zranisz tym mieczem. {14531}{14597}Kim jeste�?| Sk�d si� tu wzi��e�? {14597}{14644}Kayo krwawi! {14646}{14707}- Ja...|- Podejrzany typek. {14712}{14810}Podejrzany? W rzeczy samej. {14840}{14894}Nie mo�emy tego tak zostawi�. {14894}{15024}- Je�li rych�o nie postawimy tu bariery...|- Bariery? �artujesz sobie? {15024}{15072}Zamknij si�, Odajima. {15072}{15116}Musimy wezwa� lekarza. {15116}{15185}Ona nie oddycha. {15185}{15281}Zamiast lekarza, trzeba nam| wezwa� kap�ana. Czy nie tak? {15286}{15354}Yoshikuni! {15363}{15444}- Hej, ty tam.|{y:I}- To twoja wina! {15472}{15556}Co ty kombinujesz? {15562}{15636}W tej chwili nic. {15654}{15750}W tej chwili? I dobrze. {16234}{16350}Sied� spokojnie. |Nawet nie pr�buj ucieka�. {16357}{16464}Pozw�l mi cho� rzuci�| kilka czar�w, panie. {16464}{16497}Czar�w? {16505}{16621}Je�li szybko zrobi� barier�, |wci�� mamy szans� to powstrzyma�. {16621}{16707}Sied� cicho!| To tylko wym�wka, by st�d uciec. {16707}{16770}Mo�e zwi��emy go mocniej? {16770}{16840}Zna jakie� dziwaczne sztuczki. {16884}{16965}- Z�amiesz mi r�k�, panie.|- I dobrze, zas�ugujesz. {16965}{17059}- Sprawd�cie jego rzeczy,|mo�e to on otru� pani� Mao. {17059}{17153}- A pani nie zabito mieczem?|- Gdzie s� jego rzeczy?|-Tutaj, ja�nie panie. {17153}{17206}- Otw�rz to!|- Tak jest. {17227}{17264}C� to za lekarstwa? {17270}{17338}R�ne, panie.|Aczkolwiek �adne nie truje. {17338}{17376}R�ne, powiadasz? {17402}{17437}A c� to takiego? {17459}{17510}Zabawka dla dzieci, panie. {17740}{17781}Ostatnia szufladka? {17876}{17948}- Co tu si� znajduje?|- Odsu� si�. {17948}{17999}Ci�kie to. {18231}{18375}Hej, po co ci ta katana?|Na co znachorowi miecz? {18486}{18561}Do zabijania, panie. {18561}{18589}�e co? {18600}{18664}Do zabijania... {19120}{19191}...demon�w, panie. {19191}{19281}Do zabijania demon�w, panie. {19291}{19370}- G�upcze! Nawet w takiej chwili,| wci�� prawisz te brednie? {19370}{19434}Co za demony?! |To niedorzeczne! {19447}{19516}A c� to za sztuczka? {19526}{19620}�adna sztuczka, panie.|Nic z tych rzeczy. {19658}{19705}Potrafisz go wyj��? {19727}{19816}- W tej chwili to niemo�liwe.|- Zn�w "w tej chwili"? {19830}{19948}P�ki nie znamy postaci, prawdy| i przyczyny demona, {19948}{19997}�w miecz wyj�ty by� nie mo�e. {19997}{20057}Interesuj�cy z ciebie jegomo��. {20057}{20161}Nieprawda, panie.| Nudny ze mnie cz�owiek. {20161}{20247}Nie mo�na ci� tak zostawi�!| Oddamy ci� w r�ce stra�y. {20247}{20347}Nie mo�emy tego zrobi�.| B�dzie niezr�cznie, je�li to si� rozniesie. {20347}{20446}- Panie Katsuyama.|- To bardzo powa�na sprawa. {20517}{20619}Pani Mizue, pani Mizue, pani Mizue. {20619}{20674}- Hej, wezwijcie lekarza.|- Yahei! {20674}{20754}- Tak, ja�nie panie?|- Popro� tu mistrza Tsubouchi. {20754}{20794}Tak jest, ja�nie panie. {20794}{20883}Panie Yahei, b�dzie lepiej, |je�li nie b�dzie pan st�d wychodzi�. {20883}{20934}- Brednie!|- Bariera jeszcze nie gotowa. {20934}{21124}Pos�uchaj, powiedz tylko doktorowi, {21018...
otakusm