{1}{72}movie info: XVID 528x288 23.976fps 697.9 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/ {79}{150}movie info: DIV3 512x384 23.976fps 701.7 MB {543}{613}M�wi do was Alfred Hitchcock. {623}{748}W przesz�o�ci prezentowa�em|wam r�ne filmy grozy. {752}{846}Ale tym razem chcia�bym,|by�cie zobaczyli nieco inny. {850}{969}R�nica polega na tym,|�e to jest prawdziwa historia, {974}{1008}w ka�dym s�owie. {1012}{1130}A mimo to, zawiera elementy|dziwniejsze ni� jakakolwiek fikcja {1134}{1231}zawarta w wielu filmach grozy,|kt�re zrobi�em wcze�niej. {1268}{1352}KLUB STORK {1480}{1580}Wczesne godziny poranne|czternastego stycznia {1583}{1660}tysi�c dziewi��set|pi��dziesi�tego trzeciego roku, {1664}{1774}dzie� w �yciu Christophera Emanuela|Balestrero, kt�rego nigdy nie zapomni... {2490}{2583}NIEW�A�CIWY CZ�OWIEK {5110}{5175}- To na razie.|- Dobranoc. {5251}{5314}- Dobranoc, panie Rotunda.|- Dobranoc, John. {5346}{5408}- Dobranoc, Manny.|- Dobranoc, John. {6349}{6413}WY�CIGI W HIALEAH {6501}{6565}Rozrywka rodzinna|PODRӯ 1. KLAS� ZA CENY FORDA {6697}{6748}Dla nowojorskiej rodziny|bank z dywidendami {7137}{7185}EKSPRES - MIEJSCOWY {7427}{7466}Cze��, Manny. Jak rodzina? {7470}{7518}Dobrze, dzi�ki, Stan. {7522}{7594}- Co ma by�, co zwykle?|- To samo. {7656}{7703}Przynios� ci tosta do stolika. {7707}{7742}Dzi�kuj�. {9674}{9755}- O, Rose, obudzi�em ci�?|- Nie spa�am. {9801}{9846}Co� si� sta�o? {9850}{9886}To tylko te z�by. {9890}{9938}Troch� spa�am. {9942}{9987}Ale ci� bol�, prawda? {9991}{10037}Nie tak bardzo. {10041}{10122}Cena boli chyba bardziej|ni� wszystko inne. {10126}{10194}Dentysta powiedzia�,|ile to b�dzie kosztowa�. {10198}{10265}Tak? {10269}{10325}300 dolar�w za 4 z�by m�dro�ci. {10362}{10423}To du�o pieni�dzy,|ale przy tych cenach {10427}{10486}mo�e to niezbyt wyg�rowane. {10490}{10585}Przy okazji da� mi nawet|ma�y wyk�ad o ewolucji. {10589}{10663}Wygl�da na to, �e ludzie|maj� coraz mniejsze szcz�ki {10667}{10718}i coraz mniej z�b�w. {10722}{10785}Ale z�by wyprzedzaj� szcz�ki, {10789}{10874}wi�c mamy wi�cej z�b�w,|ni� potrzebujemy. {10878}{10939}Dlatego mam|4 zatrzymane z�by m�dro�ci. {10952}{11021}Dla mnie wygl�dasz idealnie. {11100}{11193}Je�li ty jeste� wynikiem ewolucji,|to nie�le sobie radzi. {11197}{11266}Nie powinni�my narzeka�|na par� zatrzymanych z�b�w. {11270}{11357}Dobrze, nie b�dziemy narzeka�.|Jak za to zap�acimy? {11371}{11428}Ju� mieli�my du�e rachunki od lekarzy. {11449}{11535}Wiem, Manny, ale my�la�am,|�e to si� ju� sko�czy�o. {11539}{11649}Po�yczamy i latami|sp�acamy to w ratach. {11653}{11697}Przez to nie mamy grosza. {11759}{11796}Co to jest, krzy��wka? {11830}{11899}To taka zabawa. {11903}{11942}Typuj� jutrzejsze wygrane {11946}{12014}i zapisuj� swoje zak�ady|tu na boku, o tak. {12018}{12107}A nast�pnego dnia obliczam,|ile bym wygra� albo przegra�. {12110}{12164}Nie wiedzia�am, �e lubisz konie. {12168}{12221}Lubi� arytmetyk�, kochanie. {12225}{12262}Pewnie to muzyk we mnie. {12266}{12321}Muzycy zawsze|fascynuj� si� matematyk�. {12325}{12395}Nie umiej� czyta�, ale umiej� my�le�. {12407}{12481}By�oby dobrze,|gdyby� m�g� wygra� 300 dolar�w. {12485}{12535}W �yciu zawsze p�ac� za to, co kupuj�. {12542}{12599}Nie wygramy 300, po�yczymy je. {12642}{12696}Jak tylko si� podnosimy,|co� si� dzieje {12700}{12746}i str�ca nas z powrotem na d�. {12750}{12798}Samo �ycie. Tak to jest. {12802}{12842}My�l�, �e szcz�ciarze z nas. {12846}{12921}- Tak?|- Pewnie. {12925}{12965}Kochamy si�, {12969}{13013}mamy dw�ch m�drych ch�opc�w, {13017}{13071}mam prac�, kt�r� lubi�. {13075}{13160}My�l�, �e nie�le sobie radzimy,|poza tym b�lem z�b�w. {13193}{13249}Potrafisz wszystko naprawi�. {13253}{13317}- Czy� nie mamy szcz�cia?|- O tak, mamy. {13321}{13402}A najszcz�liwsza rzecz|w moim �yciu to znalezienie ciebie. {13439}{13501}O, Manny. {13505}{13589}Czasem tak si� boj�, czekaj�c,|a� wr�cisz w nocy do domu. {13593}{13650}Zawsze wracam, prawda? {13790}{13834}Lepiej prze�pijmy si� troch�. {13838}{13891}- Za�niesz teraz?|- Chyba tak. {13895}{13961}- Posiedzisz przy mnie chwil�?|- Jasne. {14573}{14622}Wiesz, �e zaoszcz�dzi�a� nieco? {14626}{14663}Tak? {14704}{14765}- Jak?|- Twoja polisa ubezpieczeniowa. {14769}{14831}Ja po�yczy�em na moj�,|ale twoja jest czysta. {14835}{14872}My�lisz, �e to wystarczy? {14876}{14955}Zapytam, ale my�l�,|�e to pokry�oby du�� cz��. {14962}{15029}- Kogo zapytasz?|- P�jd� tam i dowiem si�. {15033}{15081}Cudownie. {15090}{15129}Mamo! Mamo! {15133}{15188}Ach, te dzieciaki. Tak? {15199}{15234}Tak, o co chodzi? {15238}{15315}Powiesz Gregowi, �eby nie gra�|na organkach, jak �wicz�? {15319}{15380}- Greg? Greg?|- Powiesz mu? {15384}{15419}- Gregory?|- Tak, mamo? {15423}{15488}Nie graj na organkach,|jak Robert �wiczy. {15492}{15533}Ale gra�em to samo. {15537}{15583}- Naprawd�?|- On tak my�li, ale... {15587}{15619}To prawda! {15623}{15677}Masz nie gra�, nawet je�li to samo. {15681}{15749}- Chowa si� w szafie i ha�asuje.|- Co si� dzieje? {15753}{15816}Robert gra� na pianinie.|Greg mu przeszkadza�. {15820}{15865}- Nie!|- W�a�nie, �e tak! {15869}{15921}- Gra�em to samo.|- Nieprawda! {15925}{15981}Wiesz, Bob, wydawa�o mi si�, {15985}{16033}�e pod koniec, jak Greg gra�, {16036}{16077}to jakby z�apa� melodi�. {16081}{16131}- Spr�buj, Greg.|- Teraz nie mog�. {16136}{16179}Mo�esz tylko, jak ja gram. {16184}{16246}Sam przyznaj.|Wiem, �e chce ci� zirytowa�, {16250}{16284}ale gra� Mozarta. {16288}{16329}- Tak!|- Pewnie, �e tak. {16337}{16404}A tobie nie�le sz�o,|nim da�e� mu si� rozproszy�. {16408}{16440}Masz do tego talent, {16444}{16479}wi�c mo�e Greg te� ma. {16483}{16516}Nie by�oby mi�o? {16520}{16568}- Graliby�cie razem.|- Nie�le gra�em? {16572}{16601}- Pewnie.|- Pewnie. {16606}{16646}Nie pozwalaj wybi� si� z rytmu. {16650}{16731}Nie mo�esz wali� w pianino|i nagle przesta�. {16735}{16782}Bardzo dobrze ci sz�o. {16786}{16893}Mozart to napisa�, jak mia� 5 lat,|wi�c musz� umie� to gra�. Ja mam 8. {16897}{16951}A ja 5, wi�c musz� umie� to napisa�. {16955}{17031}Powiem wam co�.|Wieczorem zrobimy lekcj� muzyki. {17035}{17069}Bob na pianinie, {17073}{17112}- Greg na organkach.|- Ja pierwszy! {17116}{17190}Ka�da lekcja po 15 minut, a Grega... {17302}{17354}Halo? {17358}{17415}Dzie� dobry, mamo. {17419}{17464}Jak si� ma tata? {17503}{17554}Dzisiaj? {17558}{17633}Chyba m�g�bym,|ale musz� najpierw co� za�atwi�. {17637}{17696}To nie potrwa d�ugo. {17700}{17790}Musia�bym wcze�nie wyj��.|Obieca�em ch�opcom lekcje muzyki, {17794}{17849}zanim p�jd� do pracy. {17853}{17970}Powiedzmy, �e przyjd�|oko�o 15.30 i wyjd� oko�o 16.00? {17988}{18022}Do widzenia, mamo. {18043}{18117}Mama m�wi, �e tata �le si� czuje.|Chce, �ebym wpad�. {18121}{18181}Wpadn� do ubezpieczalni,|potem do taty {18186}{18225}i wr�c� jak najszybciej. {18693}{18755}ASSOCIATED LIFE|NOWY JORK {18849}{18939}- Pierwsza odpowied� by�a 4 stycznia?|- Zgadza si�. {18943}{19027}- Mieszka pani na 55 Street 6342?|- Tak. {19031}{19105}Dobrze. Prosz� tu podpisa�. {19298}{19361}- Co� jeszcze?|- To wszystko. {19365}{19461}- Do widzenia. Dzi�kuj�.|- Do widzenia. Dzi�ki. {19721}{19777}Czy mog�aby pani sprawdzi� t� polis� {19781}{19849}i powiedzie�,|ile mo�emy na ni� po�yczy�? {19891}{19965}- Rose Balestrero?|- Tak. To moja �ona. {19987}{20076}Mo�e pan chwil� poczeka�?|Sprawdz� co�. {20080}{20140}Tak. Tak, zaczekam. {20481}{20530}Nie patrzcie jednocze�nie. {20534}{20594}Nie s�ysza�am, co m�wisz. {20598}{20680}Ten m�czyzna przy okienku|to chyba ten, co tu ju� by�. {20731}{20820}- M�czyzna, kt�ry?..|- Tak, jestem pewna. {21204}{21265}Panno James? {21305}{21361}Przy okienku stoi m�czyzna {21365}{21442}i Peggy s�dzi, �e to ten,|kt�ry grozi� ci broni�. {21446}{21478}Chce si� dowiedzie�, {21482}{21548}ile mo�e po�yczy� na polis� swojej �ony. {21575}{21629}Nie mam odwagi spojrze�. {21653}{21718}To ten sam m�czyzna. {21729}{21766}Co mo�emy zrobi�? {21770}{21814}Przyjrzyj mu si�. {21818}{21906}Nie patrz� teraz na niego,|wi�c ty sp�jrz. {21937}{21979}Chyba nie dam rady. {21983}{22022}Co mam mu powiedzie�? {22026}{22097}Nie podejd� do tego okienka. {22101}{22203}- Tylko na niego sp�jrz.|- Chyba zemdlej�. {22281}{22324}Ann. {22509}{22557}To ten sam. {22597}{22649}Nie ruszam si� z miejsca. {22753}{22832}Porozmawiaj z nim o polisie. {22836}{22912}Powiedz, �e chyba dostanie po�yczk�, {22916}{22984}ale musi przyj�� z �on�. {23283}{23328}Panie Balestrero. {23332}{23387}- Pan Balestrero, oczywi�cie?|- Tak. {23412}{23500}Mo�e pan szybko dosta� sum�,|kt�r� mo�emy po�yczy�. {23504}{23601}Odpowiada ona wp�atom|dokonanym przez pa�sk� �on�. {23655}{23705}Sprawdzi�am jej wysoko��. {23821}{23867}Tak, rozumiem. {23896}{24017}Po�yczk� musi oczywi�cie|podpisa� w�a�ciciel polisy. {24021}{24067}- Musia�aby przyj��?|- Tak, {24071}{24125}pa�ska �ona musia�aby przyj�� do biura. {24129}{24161}Rozumiem. Przyjdzie. {24165}{24210}Jak d�ugo musieliby�my czeka�? {24214}{24266}To by�aby kwestia kilku dni. {24270}{24357}- Dzi�kuj� bardzo.|- Ciesz� si�, �e mog�am pom�c. {24633}{24693}- Poszed�?|- Tak. {24725}{24809}- Gdzie jest panna Duffield?|- U pana Wendona. {24906}{24969}Oto przyczyna, czemu nic nie zrobi�. {25066}{25130}To by� m�czyzna, kt�ry ci� okrad�? {25134}{25179}Jestem prawie pewna. A ty? {25183}{25221}- Jestem pewna...|- A panna Duffield? {25225}{25270}- Wesz�a tam.|- Ona... {25274}{25371}Powiedzia�a, �e tak jako� dziwnie|wszed� do biura. {25375}{25431}W�o�y� r�k� do kieszeni, {25435}{25515}ale wyj�� tylko ten z�o�ony|kawa�ek papieru. {25529}{25611}Powiedzia�, �e chcia� tylko|po�yczk� na polis� �ony. {25674}{25725}Zadzwoni� do centrali. {25753}{25798}Odwiedzicie nas w niedziel�? {25803}{25897}Mam nadziej�. Dobrze,|�e przyszed�e� nas odwiedzi�. {25901}{25950}- {y:i}Ciao, mamo.|- {y:i}Ciao. {26053}{26119}Prosz�, aby panie zaczeka�y w domu. {26124}{26212}B�d�cie przy telefonie,|zadzwoni� w ci�gu paru god...
guziec1041