Zastosowanie-mitochondrialnego-dna-w-badaniach-kryminalistycznych-publikacja.pdf

(151 KB) Pobierz
irek.qxd
Katarzyna Gawêda-Walerych
Ireneusz So³tyszewski
Zastosowanie analizy
mitochondrialnego DNA
w badaniach
kryminalistycznych – perspektywy
Analiza mitochondrialnego DNA
(mtDNA) jest rutynow¹ metod¹ sto-
sowan¹ w badaniach kryminalistycz-
nych przy ustalaniu pokrewieñstwa
oraz w badaniach ewolucyjnych, an-
tropologicznych i medycynie klinicz-
nej. Znajduje swoje zastosowanie
tam, gdzie standardowe genotypo-
wanie w oparciu o uk³ady mikrosate-
litarne STR nie jest mo¿liwe. W kry-
minalistyce takie badania wykonuje
siê w przypadku œladów biologicz-
nych o du¿ym stopniu degradacji
b¹dŸ œladów z natury zawieraj¹cych
ma³e iloœci j¹drowego DNA, takich
jak koœci, zêby czy trzony w³osów.
Ponadto niektóre sekwencje mtDNA
pozwalaj¹ na okreœlenie przynale¿-
noœci gatunkowej œladów pochodze-
nia zwierzêcego.
nymi zaletami mtDNA s¹: du¿a liczba
kopii w komórce i wy¿sza odpornoœæ
na degradacjê w porównaniu z j¹dro-
wym DNA. Uwa¿a siê, ¿e druga
z wymienionych cech wynika z koli-
stej struktury mtDNA oraz przyjmo-
wania przez niego konformacji su-
perskrêconej [8]. Cechy te pozwalaj¹
na uzyskanie wyników nawet z bar-
dzo zniszczonego materia³u, którego
analiza z wykorzystaniem uk³adów
STR j¹drowego DNA jest utrudniona
lub niemo¿liwa.
W odró¿nieniu od j¹drowego DNA
(jDNA) mtDNA nie jest zwi¹zane
z bia³kami histonowymi i nie zawiera
intronów. MtDNA koduje 13 polipep-
tydów z ok. 80 podjednostek bia³ko-
wych zaanga¿owanych w fosforyla-
cjê oksydacyjn¹ oraz 2 rRNA i 22
tRNA, co zapewnia mitochondriom
ograniczon¹ autonomiê [1]. G³ówn¹
ró¿nicê stanowi sposób dziedzicze-
nia: mtDNA dziedziczone jest wy³¹cz-
nie w linii matczynej.
Wynika to z faktu, ¿e mitochondria
obecne w plemniku zawieraj¹ce ok.
100 kopii mtDNA, po zap³odnieniu
komórki jajowej, w której jest ok.
100 000 cz¹steczek mtDNA, degene-
ruj¹ w wyniku niepoznanego dot¹d
dobrze mechanizmu [5]. Poniewa¿
mtDNA nie podlega rekombinacji se-
kwencja wszystkich krewnych w linii
matczynej jest identyczna na prze-
strzeni wielu generacji (wy³¹czaj¹c
przypadki mutacji, polimorfizmów
i zwi¹zanej z nimi heteroplazmii –
patrz dalej). Dlatego sekwencja
mtDNA traktowana jest jako pojedyn-
cze locus lub tzw. haplotyp.
Budowa mitochondrialnego DNA
Mitochondrium jest organell¹ ko-
mórkow¹ odpowiedzialn¹ za dostar-
czanie energii komórce w procesie
fosforylacji oksydacyjnej. Zawiera
ono w³asny materia³ genetyczny –
kolist¹ dwuniciow¹ cz¹steczkê mito-
chondrialnego DNA o d³ugoœci ok.
16 569 pz. [9]. Ewentualne ró¿nice
w d³ugoœci wynikaj¹ m.in. z insercji
lub delecji nukleotydów. Jedna z nici
mtDNA zosta³a nazwana ciê¿k¹ H
(od ang. heavy) ze wzglêdu na du¿¹
zawartoϾ zasad purynowych, a dru-
ga lekk¹ L (od ang. light) z powodu
du¿ej zawartoœci zasad pirymidyno-
wych. Mitochondrialne DNA ró¿ni siê
od j¹drowego DNA pod wieloma
wzglêdami (tab. 1). Z punktu widze-
nia badañ kryminalistycznych g³ów-
Tabela 1
Podsumowanie g³ównych ró¿nic miêdzy mitochondrialnym i j¹drowym DNA
The summary of basic differences between mtDNA and nuclear DNA
Cecha
mtDNA
DNA jądrowe
Lokalizacja
Mitochondria
Jądro komórkowe
Liczba kopii
50-kilku tys. kopii w komórce:
2 do 10 kopii na jedno
mitochondrium
2 kopie w komórce
Struktura
Kolista dwuniciowa cząsteczka Liniowa dwuniciowa cząsteczka
Długość
Ok. 16 569 pz
Ok. 3,2 mld pz
Procentowa zawartość
regionu kodującego i
niekodującego
Region niekodujący – ok. 7%
genomu mitochondrialnego
Region kodujący – ok. 93%
genomu mitochondrialnego
Region niekodujący – ok. 97%
genomu jądrowego
Region kodujący – ok. 3%
genomu jądrowego
Dziedziczenie
W linii matczynej
Od obojga rodziców
Źródło zmienności
Mutacje
Brak zjawiska rekombinacji
Rekombinacja
Mutacje
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 248/05
5
278420791.029.png 278420791.030.png 278420791.031.png 278420791.032.png 278420791.001.png 278420791.002.png 278420791.003.png 278420791.004.png 278420791.005.png 278420791.006.png 278420791.007.png 278420791.008.png 278420791.009.png 278420791.010.png 278420791.011.png 278420791.012.png 278420791.013.png 278420791.014.png 278420791.015.png 278420791.016.png
Genom mitochondrialny wyró¿nia
siê wy¿sz¹ czêstoœci¹ mutacji ni¿ ge-
nom j¹drowy. Przyczyn¹ jest, jak siê
uwa¿a, wysokie stê¿enie wolnych
rodników uwalniaj¹cych siê w trakcie
wêdrówki elektronów przez ³añcuch
oddechowy. Te bardzo aktywne cz¹-
steczki uszkadzaj¹ nieos³oniête hi-
stonami DNA i prowadz¹ do zmian
w materiale genetycznym. Powsta-
waniu zmian sprzyja dodatkowo ni-
ska wiernoœæ polimerazy replikuj¹cej
mtDNA oraz mniej sprawne ni¿ w j¹-
drze komórkowym mechanizmy na-
prawcze w mitochondriach. St¹d nie-
które regiony mtDNA ewoluuj¹ 5–10
razy szybciej ni¿ geny j¹drowego
DNA wystêpuj¹ce w pojedynczych
kopiach. Najwiêkszy stopieñ polimor-
fizmu obserwowany jest w obrêbie
tzw. regionu kontrolnego (pêtli D,
ang. D-loop) – jest to jedyny fragment
mtDNA pozbawiony genów, który jest
miejscem inicjacji transkrypcji [9]. Re-
gion kontrolny ma d³ugoœæ ok. 1100
pz, co stanowi mniej ni¿ 7% ca³ego
genomu mitochondrialnego i obejmu-
je 2 regiony hiperzmienne HV1 i HV2
(ryc. 1). Zwykle HV1 obejmuje frag-
ment na odcinku od 16024 do 16365
pz, a HV2 od 73 do 340 pz. Przedsta-
wiciele populacji afroamerykañskiej
ró¿ni¹ siê od siebie œrednio w 14 po-
zycjach nukleotydowych, a przedsta-
wiciele rasy kaukaskiej œrednio
w 8 pozycjach nukleotydowych w ob-
szarze HV1/HV2. Czasami wyró¿nia
siê tak¿e region HV3, który obejmuje
obszar od 438 do 576 pz. W obrêbie
tego regionu, od 515 do 524 pz wy-
stêpuje polimorficzne dwunukleoty-
dowe powtórzenie AC, które mo¿e
mieæ od 3 do 7 powtórzeñ i mo¿na je
Ryc. 1. Sekwencje mitochondrialnego DNA wyko-
rzystywane w badaniach kryminalistycznych. Za-
znaczono wysoce polimorficzne regiony HV1,
HV2 i HV3 (kolor niebieski) w obszarze niekodu-
j¹cym, w obrêbie HV3 wyró¿niono (kolorem ja-
snoniebieskim) dwunukleotydowe powtórzenie
AC (3–7) . W regionie koduj¹cym (kolor pomarañ-
czowy) ¿ó³tym kolorem wyró¿niono gen koduj¹cy
cytochrom b. Miejsca SNP wystêpuj¹ licznie i s¹
rozsiane wzd³u¿ ca³ej cz¹steczki mtDNA, dlatego
oznaczono jedynie przyk³adowy zestaw 11 miejsc
SNP (czerwone strza³ki) [12], wykorzystywany do
rozró¿niania haplotypów w obrêbie subhaplogru-
py H1 (wyjaœnienie w tekœcie)
Fig. 1. Mitochondrial DNA sequences used in fo-
rensic analysis. Highly polymorphic HV1, HV2
and HV3 regions from D-loop (non-coding region)
are indicated with blue colour. Within HV3 region
dinucleotide repeat of AC (3–7) is indicated with
a pale-blue colour. Shown also cytochrome b ge-
ne (yellow) within the coding region (orange).
Since SNP sites are dispersed throughout the
whole mitochondrial genome, only 11 SNP sites
are shown (red arrows), a panel that enables
specifically to distinguish between haplotypes wi-
thin sub-haplogroup H1 [12] (please find explana-
tion in the text below)
kwencjonowany przez Andersona
i wspó³pracowników w 1981 r. [2]. Se-
kwencja ta nazwana Sekwencj¹ Re-
ferencyjn¹ z Cambridge – CRS (ang.
Cambridge Reference Sequence),
stanowi standard, do którego odnosi
siê wszystkie nowo zsekwencjonowa-
ne haplotypy, wymieniaj¹c jedynie po-
zycjê nukleotydu/ów, którym/i ró¿ni¹
siê od Sekwencji Referencyjnej,
a tak¿e rodzaj polimorfizmu (insercja,
delecja, substytucja). Pozycja nukle-
otydowa nr 1 (w ³añcuchu ciê¿kim)
CRS, od której rozpoczyna siê nume-
rowanie zosta³a przyjêta arbitralnie.
W 1999 r. Andrews i wsp. [3] wprowa-
dzili poprawki do CRS i obecnie obo-
wi¹zuje Poprawiona Sekwencja Refe-
rencyjna z Cambridge (ang. Revised
Cambridge Reference Sequence).
Zjawisko heteroplazmii
Populacja cz¹steczek mtDNA wy-
stêpuj¹cych u jednego osobnika zwy-
kle jest jednorodna, tzn. ma tak¹ sa-
m¹ sekwencjê, wystêpuje wtedy ho-
moplazmia. Mo¿na jednak napotkaæ
zjawisko heteroplazmii, czyli wystê-
powania cz¹steczek mtDNA o ró¿nej
sekwencji w jednym organizmie, wy-
nikaj¹ce z ju¿ wy¿ej wspomnianej
wy¿szej czêstoœci mutacji i ich kumu-
lowania siê ze wzglêdu na niedosko-
na³e mechanizmy naprawcze. Hete-
roplazmia mo¿e byæ dwojakiego ro-
dzaju: mo¿e polegaæ na punktowej
substytucji (zamianie jednego nukle-
otydu na inny, np. T na C; ryc. 3).
Mo¿e polegaæ równie¿ na zmiennej
d³ugoœci ci¹gów jednego nukleotydu,
g³ównie cytozyny (tzw. heteroplazmia
d³ugoœci) (por. ryc. 2 A, B, C).
uznaæ za mitochondrialny odpowied-
nik sekwencji STR (ang. short tan-
dem repeat) [12].
Po raz pierwszy ca³y genom mito-
chondrialny (niæ lekka) zosta³ zse-
A
B
C
16189C
16193.1C
16189C
AAACCCCCCCCCC
TTTGGGGGGGGGG
AAACCCCCCCCCCC
TTTGGGGGGGGGG
Ryc. 2. A – Heteroplazmia d³ugoœci w pojedynczym w³osie polegaj¹ca na insercji dodatkowej cytozyny w pozycji 16193.1. W analizowanym w³osie obecne s¹
cz¹steczki mtDNA o sekwencji identycznej z sekwencj¹ mtDNA w innych tkankach i cz¹steczki zawieraj¹ce insercjê. B – sekwencja mtDNA z krwi obwodowej.
C – Schemat powstawania mutacji prowadz¹cych do heteroplazmii d³ugoœci traktów C (10C versus 11C)
Fig. 2. A – Length heteroplasmy in a single hair due to additional cytosine insertion in position 16193.1. In the sample there are both mtDNA sequences with
insertion, as well as sequences identical to those found in other tissues. B – mtDNA sequence from blood. C – Example of mutation leading to length hetero-
plasmy of C-tracts (10C versus 11C)
6
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 248/05
278420791.017.png 278420791.018.png 278420791.019.png 278420791.020.png 278420791.021.png 278420791.022.png
 
Druga z wymienionych postaci he-
teroplazmii jest czêstsza, a za jej przy-
stwierdzi³ wystêpowanie heteropla-
zmatycznej substytucji we krwi, a tak-
¿e we w³osach telogenowych. Ostat-
ni z wymienionych rodzajów hetero-
plazmii spotykany jest najrzadziej.
Heteroplazmia w obszarze HV1
lub HV2, polegaj¹ca na substytucji
dotyczy zwykle 1 pz, zamiany nukle-
otydów w dwóch lub trzech miejscach
wystêpuj¹ ze znacznie mniejsz¹ czê-
stoœci¹. Mo¿e ona teoretycznie wy-
st¹piæ w dowolnej pozycji sekwencji,
jednak wyró¿nia siê tzw. gor¹ce miej-
sca, gdzie heteroplazmia pojawia siê
z wiêksz¹ czêstoœci¹ [9]. Za takie
miejsce uznawana jest m.in. pozycja
16093 w regionie HV1 [20] zaznaczo-
na na ryc. 3. Wg Huhne’a [16] za he-
teroplazmiê uznaje siê sytuacjê,
w której wysokoœæ drugiego piku (re-
prezentuj¹cego dany nukleotyd na
elektroferogramie) przekracza 40%
(inne Ÿród³a podaj¹ 25%) [20] wyso-
koœci piku g³ównego, co oznacza, ¿e
stosunek dwóch sekwencji musi byæ
jak 1:2,5 (ewentualnie 1:4). Wystêpo-
wanie heteroplazmii komplikuje inter-
pretacjê sekwencjonowania obsza-
rów HV1 i HV2, jednak nie dyskwali-
fikuje wykorzystania analizy mtDNA
jako dowodu w s¹dzie. Ponadto zda-
rza siê, ¿e wystêpowanie charaktery-
stycznej heteroplazmii w dwóch ana-
lizowanych i porównywanych prób-
kach mo¿e zwiêkszyæ si³ê dowodu
w s¹dzie.
wadza siê dwukrotnie. Konieczne jest
stosowanie kontroli negatywnych
i pozytywnych procesu ekstrakcji
i amplifikacji, które pozwalaj¹ na mo-
nitorowanie zanieczyszczeñ. Mimo to
czasem, podczas analizy mtDNA, ob-
serwuje siê niski poziom zanieczysz-
czenia egzogennym DNA, jednak jest
to dopuszczalne, poniewa¿ nadal
mo¿liwe jest uzyskanie prawid³owych
wyników [4]. Badania prowadzone
nad mieszaninami wykaza³y, ¿e jeœli
domieszka egzogennego DNA stano-
wi mniej ni¿ 10% badanej próbki,
wówczas nie wp³ynie negatywnie na
interpretacjê wyniku [27].
Materia³y, z których najczêœciej
izoluje siê mtDNA, to wspomniane
ju¿ w³osy, koœci i zêby. Pozytywne
wyniki badañ uzyskuje siê z fragmen-
tu w³osa o d³ugoœci 1–2 cm, a niektó-
re laboratoria donosz¹, ¿e wystarczy
nawet 3 mm w³osa, jednak zawsze
uzale¿nione jest to od jego œrednicy
i stanu [20].
Pierwszym, bardzo wa¿nym eta-
pem badañ jest oczyszczanie pró-
bek. W³osy myje siê w detergen-
cie/etanolu, a nastêpnie w wodzie,
a tak¿e stosuje siê wstêpny etap tra-
wienia proteinaz¹ w celu usuniêcia
zewnêtrznych zanieczyszczeñ.
W przypadku koœci i zêbów dodatko-
wo szlifuje siê ich powierzchniê i pod-
daje promieniowaniu UV, a potem
mia¿d¿y na proszek.
Ekstrakcjê DNA ca³kowitego z ko-
mórki przeprowadza siê za pomoc¹
standardowych procedur, jak metoda
fenolowa czy izolacja przy u¿yciu
cheleksu. Nastêpnie wykorzystuj¹c
specyficzne startery zaprojektowane
dla regionów hiperzmiennych HV1
i HV2 (ewentualnie HV3) przeprowa-
dza siê reakcjê amplifikacji. Przy
standardowym podejœciu na ka¿dy
hiperzmienny region przypada jedna
para starterów (ryc. 4a). Najczêstsza
kombinacja starterów to
L15971/L15997 i H16401/H16410
dla HV1 oraz L15/L29 i H 408/H484
dla HV2. Liczba cykli wynosi od 30 do
62. Wiêkszoœæ laboratoriów stosuje
PCR bezpoœredni, niektóre tzw. ne-
sted PCR. Ten ostatni polega na za-
stosowaniu 2 rodzajów starterów: pa-
ry zewnêtrznej i wewnêtrznej do po-
KREW
Ryc. 3. Fragment elektoferogramu pokazuj¹cy
heteroplazmiê punktow¹ w regionie HV1. W ana-
lizowanym materiale (krew) wspó³wystêpuj¹ za-
równo cz¹steczki z cytozyn¹ w pozycji 16093, jak
i cz¹steczki z tymin¹ w tej samej pozycji
Fig. 3. Partial sequencing electropherogram sho-
wing point heteroplasmy in HV1 region. In the
analysed material (blood) there are both mtDNA
sequences with cytosine in position 16093, as
well as with thymine in the same position
czynê uwa¿a siê zjawisko œlizgania
siê polimerazy replikuj¹cej mtDNA.
Heteroplazmia d³ugoœci dotyczy naj-
czêœciej obszarów miêdzy nukleoty-
dami 16184-16193 w HV1 i 303-310
w HV2. Heteroplazmia mo¿e wystêpo-
waæ na kilku poziomach [4]:
na poziomie komórki,
na poziomie tkanki.
Heteroplazmiê obserwuje siê naj-
czêœciej we w³osach, ze wzglêdu na
niewielk¹ liczbê komórek macierzy-
stych, z których powstaje w³os, co
warunkuje jego klonalny charakter.
Dlatego miêdzy w³osami jednego
cz³owieka mog¹ istnieæ wyraŸne ró¿-
nice w mtDNA.
Bendall i wsp. [6] opisali zmienne
poziomy heteroplazmii w trzonach ró¿-
nych w³osów pochodz¹cych od tego
samego cz³owieka. W organizmie
w jednej tkance mo¿e wystêpowaæ
1 rodzaj mtDNA (homoplazmia),
a w innej tkance ró¿ne rodzaje mtDNA,
np. Sullivan [24] stwierdzi³ punktow¹
heteroplazmiê u 5 spoœród 12 w³osów
(pochodz¹cych od tego samego daw-
cy) i homoplazmiê we krwi.
W organizmie w jednej tkance mo-
¿e wystêpowaæ wiele rodzajów mtDNA
(heteroplazmia), a w innej tkance tak-
¿e ró¿ne rodzaje mtDNA, np. Wilson
[28] u jednej z badanych rodzin
Metodyka badawcza
Techniki stosowane przy analizie
mtDNA nie odbiegaj¹ znacznie od
technik stosowanych dla innych uk³a-
dów polimorficznych. Poniewa¿ pod-
stawow¹ metod¹ analizy mtDNA jest
niezwykle czu³a reakcja sekwencjo-
nowania, polegaj¹ca na okreœlaniu
kolejnoœci zasad w DNA, g³ównym
zagro¿eniem i problemem zwi¹za-
nym z analiz¹ mtDNA jest mo¿liwoœæ
wyst¹pienia kontaminacji i jej monito-
rowanie. Aby zapobiec artefaktom
wynikaj¹cym z zanieczyszczenia ma-
trycy do reakcji sekwencjonowania
stosuje siê szczególne œrodki ostro¿-
noœci, m.in. sekwencjonowaniu pod-
daje siê fragmenty z obu nici mtDNA,
a reakcjê, jeœli to mo¿liwe, przepro-
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 248/05
7
na poziomie organelli (mito-
chondrium),
278420791.023.png 278420791.024.png 278420791.025.png
wielenia docelowego fragmentu. Do
produktu powielonego za pomoc¹
pierwszej pary starterów dodaje siê
kolejn¹ parê starterów, których miej-
sca wi¹zania znajduj¹ siê na krañ-
cach sekwencji docelowej powielonej
w pierwszej reakcji – produkt tej dru-
giej reakcji amplifikacji jest krótszy.
Metodê tê stosuje siê, aby zwiêkszyæ
specyficznoϾ reakcji i iloϾ otrzymy-
wanego produktu.
W przypadku podejrzenia, ¿e
mtDNA mo¿e byæ bardzo zdegrado-
wane (fragmenty ok. 150 pz), do am-
plifikacji ka¿dego z regionów hiperz-
miennych stosuje siê po 2 lub 4 (lub
wiêcej – zale¿nie od spodziewanego
stopnia degradacji) krótkie startery,
które amplifikuj¹ fragmenty zacho-
dz¹ce na siebie (ryc. por. 4b i c).
Wówczas uzyskiwane produkty am-
plifikacji maj¹ odpowiednio po: 250
i 140 pz (lub 80 pz) 14. Podejœcie to
stosowane jest do próbek kopalnego
DNA.
Jakoœæ i iloœæ produktów reakcji
PCR ocenia siê na 1-procentowym
zmodyfikowanej metodzie opracowa-
nej przez Fredericka Sangera w 1977
r. Polimeraza DNA wyd³u¿a komple-
mentarn¹ do matrycy niæ DNA o ko-
lejne nukleotydy zaczynaj¹c od koñ-
ca 3’ startera. W mieszaninie reakcyj-
nej znajduj¹ siê oprócz „zwyk³ych”
deoksynukleotydów, wyznakowane
fluorescencyjnie dideoksynukleotydy
(ka¿dy innym barwnikiem), które s¹
pozbawione grupy 3’OH. Przy³¹cze-
nie siê dideoksynukleotydu uniemo¿-
liwia wytworzenie wi¹zania fosfodie-
strowego z kolejnym nukleotydem
i tym samym dalsze wyd³u¿anie.
W trakcie reakcji sekwencjonowania
powstaje populacja fragmentów
o ró¿nej d³ugoœci (ró¿ni¹cych siê
o jedn¹ parê zasad) zakoñczonych
wyznakowanymi dideoksynukleoty-
dami, odpowiednio A, C, G lub T. Po
oczyszczeniu produktów reakcji se-
kwencjonowania poddaje siê je roz-
dzia³owi elektroforetycznemu na p³y-
towym lub kapilarnym sekwenatorze,
który porz¹dkuje fragmenty pod
wzglêdem ich d³ugoœci. Wzbudzone
Interpretacja wyników
W przypadku gdy sekwencje
mtDNA ze œladu biologicznego i ma-
teria³u porównawczego pobranego
od podejrzanego ca³kowicie pokry-
waj¹ siê, wówczas interpretujemy to
jako zgodnoœæ lub ¿e „nie mo¿na wy-
kluczyæ, i¿ pochodz¹ z tego samego
Ÿród³a”. Wówczas nale¿y podaæ, ile
razy uzyskany haplotyp pojawia siê
w bazie sekwencji mtDNA osób nie-
spokrewnionych.
Gdy sekwencje ró¿ni¹ siê nie-
znacznie, wówczas nale¿y spraw-
dziæ, czy ró¿nice te nie wynikaj¹ z he-
teroplazmii. W tym celu nale¿y prze-
prowadziæ szczegó³ow¹ analizê, jeœli
jest to mo¿liwe, wielu próbek porów-
nawczych np. krwi, nab³onka etc. La-
boratorium FBI w Stanach Zjedno-
czonych analizuje w takich przypad-
kach do 5 dodatkowych próbek po-
równawczych [10]. Ze wzglêdu na
czêst¹ heteroplazmiê w³osów frag-
menty w³osów ³¹czy siê, tworz¹c
1 wspóln¹ próbkê, z której izoluje siê
matryca mtDNA
a)
HV1:16024-16365
HV2:73-340
b)
fragmenty
∼250 pz
c)
fragmenty
∼140 pz
Ryc. 4. Rysunek obrazuj¹cy trzy ró¿ne sposoby zaprojektowania reakcji amplifikacji regionów HV1/HV2 w zale¿noœci od spodziewanego stopnia degradacji
DNA mitochondrialnego; a) tradycyjna amplifikacja, w której z regionu HV1 i HV2 powstaje po jednym produkcie; b) po u¿yciu 2 par starterów do ka¿dego z
regionów HV1/HV2, powstaj¹ po dwa produkty; c) po u¿yciu 4 par starterów do ka¿dego z regionów HV1/HV2, powstaj¹ po cztery produkty
Fig. 4. Three different strategies of HV1/HV2 regions' amplification depending on the estimated mtDNA degradation state; a) standard strategy produces one
product from each region; b) application of 2 primer pairs for both HV1 and HV2 results in two products for each one; c) application of 4 primer pairs for both
HV1 and HV2 results in four products for each one
¿elu agarozowym, a nastêpnie pod-
daje siê je oczyszczaniu, aby pozbyæ
siê starterów. Kolejno przeprowadza
siê reakcjê sekwencjonowania ampli-
fikowanych regionów hiperzmien-
nych, z regu³y z u¿yciem takich sa-
mych starterów, jak do reakcji PCR.
Sekwencjonowanie opiera siê na
œwiat³em laserowym fluorescencyjne
barwniki emituj¹ promieniowanie
o czterech odmiennych d³ugoœciach
fali, co pozwala odró¿niæ od siebie
odpowiednie nukleotydy: A, C, G i T.
Ostatecznie uzyskujemy sekwencjê
analizowanych regionów w postaci
chromatogramu (ryc. 2 A, B; 3).
materia³ genetyczny. Jeœli porówny-
wane sekwencje ró¿ni¹ siê choæ jed-
nym nukleotydem i nie wynika to
z heteroplazmii, wówczas wynik jest
nierozstrzygaj¹cy.
W przypadku heteroplazmii d³ugo-
œci homopolimerycznych traktów nu-
kleotydowych trudne jest jedno-
8
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 248/05
278420791.026.png 278420791.027.png
znaczne okreœlenie liczby nukleoty-
dów w takim ci¹gu, i dlatego do celów
interpretacyjnych wczeœniej zak³ada
siê, ¿e ci¹g obejmuje okreœlon¹ licz-
bê zasad.
Jeœli dwie porównywane sekwen-
cje mtDNA wykazuj¹ tak¹ sam¹ hete-
roplazmiê wówczas interpretujemy
taki przypadek jako zgodnoœæ lub ¿e
„nie mo¿na wykluczyæ, i¿ pochodz¹
z tego samego Ÿród³a”. Jeœli jedna
z próbek jest homoplazmatyczna,
a druga heteroplazmatyczna, ale jed-
na z sekwencji próbki heteroplazma-
tycznej jest taka sama jak sekwencji
homoplazmatycznej, wówczas b³ê-
dem by³oby orzeczenie wykluczenia.
Jeœli obie próbki wydaj¹ siê homopla-
zmatyczne, a ró¿ni¹ siê nieznacznie
(np. w jednej pozycji nukleotydowej),
konieczna jest powtórna analiza [10].
nentu amerykañskiego. Celem pro-
jektu by³o stwierdzenie, czy laborato-
ria stosuj¹ce ró¿ne metody i strategie
analizy uzyskaj¹ jednolite i zgodne
wyniki, a tak¿e ocena Ÿróde³ mo¿li-
wych b³êdów. Analiza projektu wyka-
za³a du¿¹ zgodnoœæ co do uzyskiwa-
nych wyników oraz znikom¹ liczbê
b³êdów i pos³u¿y³a do opracowania
wytycznych, w oparciu o które kon-
struowana jest baza mtDNA wysokiej
jakoœci [2].
Bazy populacyjne umo¿liwiaj¹ przy-
porz¹dkowanie haplotypów do okreœlo-
nych haplogrup, czyli zbiorów haploty-
pów charakteryzuj¹cych siê wspólnymi
polimorfizmami w obrêbie ca³ego geno-
mu mitochondrialnego. Np. ok. 99%
przebadanych haplotypów mtDNA dla
rasy kaukaskiej (w Europie i Stanach
Zjednoczonych) mo¿na zaklasyfikowaæ
do 10 g³ównych haplogrup: H, I, J, K,
M, T, U, V, W i X. Najczêstsz¹ haplo-
grup¹ jest grupa H, która wg danych
SWGDAM wystêpuje z czêstoœci¹
45,7%. Kolejne czêsto wystêpuj¹ce ha-
plogrupy to: U (15,6%), T (10,5%), J
(10%), i K (8,9%) [9]. W obrêbie haplo-
grup mo¿na dodatkowo wyró¿niæ sub-
haplogrupy, np. haplogrupê H mo¿na
podzieliæ na 7 subhaplogrup: H1-H7.
O przynale¿noœci do haplogrupy czy
subhaplogrupy decyduje podobieñstwo
sekwencji haplotypów, które wskazuje
na ich wspólne pochodzenie.
Najwiêkszym problemem baz da-
nych mtDNA jest jak na razie niewiel-
ka liczba zgromadzonych haploty-
pów, co mo¿e prowadziæ do uzyski-
wania zawy¿onych wartoœci czêsto-
œci danego haplotypu w populacji.
W miarê nap³ywania nowych haploty-
pów liczba sekwencji, które pojawiaj¹
siê w bazie tylko raz bêdzie siê
zmniejszaæ. Stworzenie bazy obej-
muj¹cej reprezentatywn¹ i znacz¹c¹
grupê haplotypów dla danej populacji
jest trudniejsze i wymaga wiêkszej
liczby danych ni¿ w przypadku mar-
kerów j¹drowych. Struktura populacji
mtDNA jest odmienna od populacji
uk³adów autosomalnych STR – cha-
rakteryzuje siê mniej równomiernym
rozk³adem, co mo¿e wynikaæ ze
wspomnianego ju¿ dziedziczenia
odmatczynego, braku rekombinacji,
czy tzw. efektu za³o¿yciela.
Zastosowanie
Analizê mtDNA po raz pierwszy
wykorzystano w 1996 r. w postêpo-
waniu s¹dowym w sprawie Paula
Ware’a oskar¿onego o dokonanie
gwa³tu i morderstwa 4-letniej dziew-
czynki [13]. Paul Ware – mieszkaniec
stanu Tennessee (USA) i opiekun
dziewczynki – zosta³ znaleziony nie-
trzeŸwy obok cia³a dziewczynki. Je-
dynymi œladami z miejsca zbrodni by-
³o kilka w³osów znalezionych w ³ó¿ku
i jeden ujawniony w krtani dziewczyn-
ki. Analiza porównawcza mitochon-
drialnego DNA z wybranych w³osów
i materia³u porównawczego (œlina po-
dejrzanego) wykaza³a zgodnoœæ se-
kwencji, natomiast sekwencja mito-
chondrialnego DNA z krwi ofiary by³a
odmienna. W bazie danych mtDNA
FBI (obejmuj¹cej wówczas 742 ha-
plotypy) sekwencja mtDNA od Paula
Ware’a nie wyst¹pi³a ani razu. Oskar-
¿ony zosta³ uznany za winnego za-
rzucanego mu czynu.
Dziedziczenie odmatczyne i brak
rekombinacji oznaczaj¹ce, ¿e krewni
w linii matczynej maj¹ tak¹ sam¹ se-
kwencjê u³atwia identyfikacjê osób
zaginionych b¹dŸ zw³ok lub szcz¹t-
ków N.N., polegaj¹c¹ na porównaniu
sekwencji mtDNA wyizolowanego ze
œladów biologicznych z próbkami re-
ferencyjnymi od krewnych w linii mat-
czynej.
Opracowanie metod analizy
mtDNA stwarza szansê na rozwik³a-
nie wielu aktualnie prowadzonych
spraw kryminalnych, ale tak¿e tych,
które w przesz³oœci nie doczeka³y siê
wyjaœnienia. Przyk³adem mo¿e byæ
zaginiêcie 61-letniego pacjenta
w 1979 r. w USA, który oddali³ siê
z oœrodka opieki medycznej dla wete-
ranów [8]. Mimo intensywnych po-
szukiwañ mê¿czyzny nie uda³o siê
odnaleŸæ. Ponad 10 lat póŸniej w po-
bli¿u oœrodka pies przypadkowo wy-
kopa³ czaszkê ludzk¹ i sprawê prze-
kazano do laboratorium FBI. W 1999
r. analiza mitochondrialnego DNA wy-
kaza³a zgodnoœæ profilu uzyskanego
z czaszki z sekwencj¹ pochodz¹c¹
od brata zaginionego mê¿czyzny.
Sprawê zamkniêto, og³aszaj¹c, i¿ od-
nalezione szcz¹tki nale¿¹ do zaginio-
Bazy sekwencji DNA
mitochondrialnego
Na œwiecie istnieje kilka ogólnie
dostêpnych baz danych sekwencji
mtDNA, m.in. populacyjna baza
stworzona przez SWGDAM (Grupa
Robocza ds. Metod Analizy DNA).
Dzia³a ona w oparciu o oprogramo-
wanie MitoSearch, opracowane
przez FBI, pozwalaj¹ce na przeszuki-
wanie ca³ego regionu kontrolnego
mtDNA, identyfikacjê oraz obliczenie
ile razy konkretna sekwencja pojawia
siê w bazie danych. Od 2001 r. FBI
prowadzi Program Narodowej Bazy
Danych DNA Osób Zaginionych (CO-
DISmt). Celem projektu jest groma-
dzenie profili mitochondrialnego DNA
niezidentyfikowanych szcz¹tków
ludzkich i dowodów rzeczowych przy-
datnych do ich identyfikacji, jak rów-
nie¿ materia³u referencyjnego od
krewnych (w linii matczynej) osób za-
ginionych [8]. Inna baza elektronicz-
na mtDNA (Group’s mitochondrial
DNA population database Project –
EMPOP) powsta³a z inicjatywy ED-
NAP (Europejskiej Grupy Oznacza-
nia Profili DNA). Dane nap³ywaj¹ z la-
boratoriów kryminalistycznych z ró¿-
nych pañstw. W 2003 roku przepro-
wadzono „test analizy DNA mitochon-
drialnego”, w którym wziê³o udzia³ 21
laboratoriów europejskich i 2 z konty-
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 248/05
9
278420791.028.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin