Pod uwage trzeba wziąść:
1) przed wykotem pojawia sie lekko czerwonawy śluz - koza się czyści. To czyszczenie może rozpocząć się nawet 3 miesiące przed wykotem. Jedne czyszczą się prawie niezauważalnie , inne bardzo intensywnie.
2) ok. miesiąc przed wykotem , małe obracają się ( sortują ) przyjmując pozycję do wykotu.W takim dniu (nieraz trwa to 2-3 dni) matki zachowują się inaczej, lub tak jak by miały właśnie zacząć się kocić, lub dostały ruję.Lekko opuchnięte wargi, wyciek blado czerwony, merdanie ogonkiem, pomekiwanie,przeciąganie, itd.
Nieraz poprostu w takim dniu leżą cały dzień , są smutne, brak apetytu.Dlatego ważna jest data zakocenia, żeby wykluczyć ew.problemy i panikę.
U każdej kozy może byc inaczej.
Niektóre są pobudzone przed wykotem,inne beczą kilka godz przed.
Czasami nie chcą jeśc,u innyc mleko pojawia się w tym samym dniu co wykot,u innych długo przed,a jeszcze inne dają mleko cały czas itd.
W sumie każda koza inaczej się zachowuje.
Moje kozy przed wykotem zachowywały się różnie(tak jak opisałam wyżej),no a u niektórych nie zauważyłam żadnej różnicy co do zachowania.
Większość moich kóz przed wykotem(czasem na tydzień przed,a czasem na dzień przed)większość czasu leży.
Przeważnie kozy w dniu wykotu lub w dzień poprzedzający wykot nie jedzą albo jedzą niewiele(są wyjątki,że obżerają się przed wykotem jakby to miało być ostatnie ich jedzenie,mam dwa takie żarłok
Przeważnie koza większośc czasu leży(jednak może to byc nawet 2-3 tygodnie przed wykotem).
Najczęściej koza jest niespokojna,na krótko przed wykotem(w tym samym dniu,objawy coś podobne jak przy ruji).
No i zapomniałabym,w tym dniu co wykot przeważnie pojawia się śluz.(krótko przed wykotem z reguły już dośc dużo śluzu wychodzi)Kilka dni przed porodem pojawia się śluz brązowawy, nie ma go dużo. Może to być to co opisujesz. Kilka godzin przed ten śluz robi się jaśniejszy, żółto brązowy i zaczyna być go więcej, jakby pasma wypływają.
poczekaj na moment jak przestana się wiercić i nawet dotykając nie będziesz nic czuł to będzie znaczyło że w ciągu dnia lub kilku godzin się wykoci
Kozy pierwiastki najczesciej maja jedno mlode, wielorodki najczesciej dwoje, rzadziej jedno lub troje.
Przerwa miedzy urodzeniami jest niewielka od kilku minut do dwudziestu, po tym czasie pozostaje jeszcze wydalenie lozyska, koza powinna je wydalic do szesciu godzin, pozniej drogi rodne sie zamykaja.
Możesz pomóc kozie np po porodzie,żeby szybciej wydaliła łożysko(uważaj,żeby żadna koza nie zjadła łożyska),wtedy po porodzie
możesz podac otręby pszennne,wymieszane z ciepłą(nie gorącą) wodą i do tego pokrojoną,surową cebulę.
Kozy mogą nawet do 3-4 tygodzi od wykotu "czyścic się".
Oczywiście w granicach normy,to znaczy jeśli kozie nie wychodzi żaden "flak"z tyłu lub coś podobne to znaczy,że wszystko jest ok.
A łożysko wyszło?
Nie zawsze można zauważyc czy wyszło,bo często koza je zjada.
Chociaż jeśli do kilku dni po porodzie koza nie wyczyści się(chodzi mi o łożysko,nie mylic ze śluzem czy krwią),to padnie.
Są takie dni,że koza nie krwawi wcale,a po kilku dniach znów coś tam wylatuje,ale to jest normalne.
Gdyby wydawało Ci się,że krwawi zbyt mocno to możesz spytac weta,ale według mnie wszystko jest ok.
Na ok 2 miesiące przed wykotem zaczyna się tworzyc wymię,poza tym w połowie "ciąży" zaczyna byc widac zaokrąglony brzuszek.
Przygotowująca się do porodu koza ma opuszczony brzuch,pokazują się doły głodowe,wymię się powiększa i nabrzmiewa(około 2-3 dni przed porodem)a w strzykach pojawia się siara.
Srom jest zaróżowiony i rozpulchniony.
Koza zazwyczaj nie ma apetytu.
Na 2-6 godz.przed porodem koza staje się niespokojna,pokłada się na krótko,wstaje,liże brzuch,często oddaje mocz i kał,grzebie przednią kończyną(jakby przygotowywała sobie legowisko) pobekuje,z dróg rodnych wycieka śluz.Po tych objawach w krótkim czasie zaczyna się poród.
Poród właściwy trwa od 5 min.do 0,5 godz.Gdy miot jest liczny może trwać do 6 godz.
Po porodzie koza musi wydalić łożysko(które najlepiej zabrać aby go nie zjadła)do 6 godz.jeśli do tego czasu nie wydali łożyska potrzebna jest interwencja lekarza bowiem po 8-10 godz zamykają się drogi rodne co może doprowadzić do padnięcia kozy.
Jeśli chodzi o pomoc kozie przy porodzie to zazwyczaj nie jest ona potrzebna.
Temperatura przy wykocie powinna być dodatnia,jeśli jest na minusie należy koźlątka powycierać i osuszyć, ważne żeby po osuszeniu koźlęta trafiły jak najszybciej do matki aby mogła je powąchać,wylizać i aby napiły się siary
aftaros