Do Magdaleny Ukaż mi się Magdaleno, ukaż twarz swoję, Twarz, która prawie wyraża różą oboję, Ukaż złoty włos powiewny, ukaż swe oczy, Gwiazdom równe, które prędki krąg nieba toczy. Ukaż wdzięczne usta swoje, usta różane, Pełne pereł, ukaż piersi miernie wydane I rękę alabastrową, w której zamknione Serce moje. O głupie, o myśli szalone! Czego ja pragnę? O co ja, nieszczęsny stoję? Patrząc na cię, wszystkę władzą straciłem swoję; Mowy nie mam, płomień po mnie tajemny chodzi, W uszu dźwięk, a noc dwoista ocz zachodzi. ...
P.Kuba-47