Stabiilliizator 723.pdf
(
393 KB
)
Pobierz
file:///C|/CD%20EdW%20A/1997/12.PDF
Najsłynniejsze aplikacje
Stabilizator 723
Jednym z niewielu układów scalo−
nych, opracowanych we wczesnych la−
tach siedemdziesiątych, a produkowa−
nych nieprzerwanie do dziś jest stabiliza−
tor napięcia o oznaczeniu 723.
Układ ten został opracowany przez
amerykańską firmę Fairchild i produkowa−
ny jako µA723.
Szybko inne zachodnie firmy zaczęły
produkować odpowiedniki układu 723
(L123, SC723, SFC2723, TBA281,
MIC723, NE550), a z czasem układ ten
pojawił się także w krajach bloku socjalis−
tycznego, produkowany m.in. przez czes−
ką Teslę jako MAA723, a w Polsce przez
CEMI jako UL7523.
Dziś, pomimo upływu tylu lat, kostka
nadal jest produkowana przez liczne zna−
ne firmy i to pomimo pojawienia się wie−
lu najróżniejszych konkurencyjnych stabi−
lizatorów scalonych.
Co zadecydowało o sukcesie układu
723?
Być może, jak często bywało w elekt−
ronice, częściowo stało się to za sprawą
przypadku. Być może przyczyną była dob−
ra reklama, która dotarła do większości
konstruktorów. Może powodem była wy−
jątkowa uniwersalność?
W każdym razie trzeba wiedzieć, że
nie była to pierwsza i jedyna „jaskółka”
na rynku stabilizatorów monolitycznych.
W początkowym okresie obecności na
rynku opisywanej kostki, istniały i nawet
cieszyły się znaczną popularnością nieco
inne stabilizatory konkurencyjnych firm,
mające podobne parametry.
W każdym razie kostka 723 przetrwała
do dziś.
Czy to znaczy, że jest to jakaś rewela−
cja, którą należy stosować w jak najwięk−
szej ilości nowo opracowywanych urzą−
dzeń?
Nie! Jak się za chwilę okaże, kostka
ma rzeczywiście przyzwoite parametry
(jak na swój wiek), ale wcale nie jest żad−
ną rewelacją. Dziś w zasilaczach do popu−
larnego sprzętu z reguły stosujemy trzy−
końcówkowe stabilizatory rodzin 78XX
i 79XX.
Niemniej jednak kostkę 723 warto za−
prezentować w dziale „Najsłynniejsze ap−
likacje” nie tylko ze względu na jej długo−
wieczność, ale i na fakt, że do dziś może
być ona wykorzystywana w wielu, przede
wszystkim nietypowych zastosowaniach.
Aby wykorzystać układ w nietypowych
zastosowaniach, nie wystarczy poznać
klasyczne schematy aplikacyjne, podawa−
AJSŁ
YNNIEJSZE
YNNIEJSZE
A
PLIKACJE
PLIKACJE
ne w licznych książkach i w katalogach –
trzeba dokładnie zrozumieć budowę we−
wnętrzną tej w sumie dość prostej, ale
niewątpliwie ciekawej i uniwersalnej kos−
tki.
Układ 723 był i jest produkowany zaró−
wno w dziesięcionóżkowej obudowie
metalowej z 10 wyprowadzeniami, jak
i w typowej 14−nóżkowej plastikowej
obudowie DIL, a ostatnio także w małej
obudowie plastikowej SMD. Numery wy−
prowadzeń dla obu wersji podane są na
rysunku 2, gdzie przedstawiony jest
szczegółowy schemat wewnętrzny.
Obecnie zdecydowanie częściej spotyka−
ne są kostki w plastikowej 14−nóżkowej
obudowie DIL, dlatego numery końcó−
wek podane na wszystkich pozostałych
rysunkach dotyczą tej wersji.
Przy projektowaniu druku należy prze−
widzieć miejsce pod typową 14−nóżkową
kostkę w obudowie DIL. Układ w okrągłej
obudowie metalowej można bez trudu
wlutować w tak przygotowane otwory
Niebagatelne znaczenie ma fakt, że
układ ten jest powszechnie dostępny,
czasem można go kupić na giełdzie za
śmiesznie niską cenę 20...30groszy
(zwłaszcza plską wersje UL7523 lub czes−
ką MAA723).
Budowa wewnętrzna
i parametry
Na
rysunku 1a
pokazano blokowy
schemat wewnętrzny układu 723. W wie−
lu przypadkach nie trzeba znać szczegóło−
wego schematu wewnętrznego, wystar−
czy ten schemat blokowy.
Rys. 1a. Schemat blokowy kostki 723
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 12/97
29
N
AJS
Najsłynniejsze aplikacje
Rys. 2. Szczegółowy schemat wewnętrzny układu 723
Rys. 3. Schemat blokowy typowego stabilizatora
Rys. 1b. Numeracja wyprowadzeń
układu
W układzie występuje zawsze jakiś
element regulacyjny – zazwyczaj jest to
tranzystor mocy. Otwiera się on lub przy−
myka tak, by napięcie na wyjściu stabili−
zatora miało potrzebną wartość.
Żeby sterować pracą tego elementu
regulacyjnego potrzebne są jeszcze dwa
bloki.
Jednym z nich jest źródło napięcia
wzorcowego, zwanego napięciem odnie−
sienia. Napięcie tego źródła odniesienia
powinno być jak najbardziej stabilne, to
znaczy niezależne od temperatury, napię−
cia zasilania i poboru prądu.
Mówiąc najprościej, napięcie źródła
odniesienia jest na bieżąco porównywa−
ne z napięciem na wyjściu stabilizatora
i w zależności od wyniku porównania,
element regulacyjny jest otwierany lub
przymykany.
Dlatego drugim niezbędnym blokiem
stabilizatora jest układ porównujący, zwa−
ny najczęściej wzmacniaczem błędu (błę−
du między napięciem wzorcowym, a na−
pięciem wyjściowym). Wszystkie wymie−
nione bloki występują w kostce 723.
Przeciętnemu elektronikowi może
się wydawać, że stabilizator to stabiliza−
tor i na tym koniec. W przypadku układu
723 jest to pogląd błędny. Kostka zawie−
ra kilka oddzielnych bloków, które mogą
być wykorzystane niezależnie, i w su−
mie wcale nie muszą tworzyć stabiliza−
tora, tylko układ pełniący zupełnie inne
funkcje.
Właśnie dlatego dokładnie przyjrzymy
się tym oddzielnym blokom, a nie bę−
dziemy kłaść nacisku na typowe zasto−
sowania.
płytki – wystarczy odpowiednio rozgiąć
nóżki. Jest to dziecinnie proste – nóżek
tych nie trzeba krzyżować. Pomocą bę−
dzie tu porównanie numeracji nóżek obu
wersji podanej na rysunku 1b.
Tabela zawiera najważniejsze para−
metry układu scalonego.
Działanie układu
Z grubsza biorąc, zasada działania
typowego stabilizatora jest następująca
(patrz rysunek 3):
Tabela
Parametry dopuszczalne układu 723
Zakres napięć zasilania (końcówki 12, 7):
9,5...40V
(chwilowo do 50V)
Zakres napięć wyjściowych:
2...37V
Maksymalny prąd wyjściowy (końcówki 10, 11):
150mA
Maksymalny prąd wyjścia napięcia odniesienia (n. 6):
15mA
Maksymalny prąd końcówki 9:
25mA
Maksymalne napięcie na wejściu 5:
8V
(dotyczy tylko kostek niektórych producentów)
Maksymalne napięcie między wejściami 4, 5:
5V
1. Układ wytwarzania napięcia odnie−
sienia.
Jak widać na rysunku 1, kostka 723 za−
wiera źródło napięcia odniesienia o war−
tości 7,15V±0,35V. Dla wnikliwego użyt−
kownika ważne jest, że źródło to ma bar−
dzo dobre parametry, ale tylko przy zasila−
Dopuszczalna moc strat (przy temp. otoczenia +25 C):
500...1250mW
(zależnie od producenta)
Napięcie odniesienia (n. 6):
typ. 7,15V (6,80...7,50V)
Prąd spoczynkowy (n. 12):
typ. 2,3mA, max 4,0mA
30
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 12/97
Najsłynniejsze aplikacje
niu układu napięciem nie mniejszym od
9,5V (9,5...40V). Przy mniejszym napięciu
zasilania parametry są radykalnie gorsze.
Wydawałoby się, że pięcioprocentowa
dokładność napięcia odniesienia 7,15V to
żadna rewelacja. W rzeczywistości, dla
konstruktora nie jest ważne, jaki jest roz−
rzut wartości tego napięcia, czyli czy
źródło daje 6,9V, czy 7,4V – ważne jest
natomiast na ile to napięcie jest stabilne.
Konstruktorom układu 723 udało się
uzyskać bardzo dobrą stabilność tempe−
raturową tego napięcia: typowo wynosi
ona 0,003%/°C, maksymalnie dla nielicz−
nych kostek jest większa i może sięgać
do 0,015%/°C.
To znaczy, że przy zmianie temperatu−
ry, powiedzmy o 30°C, napięcie odniesie−
nia zmieni się tylko o:
30°C x 0,003%/°C = 0,09%
Dla napięcia 7,15V daje to zmianę tyl−
ko o
jściach i jego wyjściu napięcie wzrasta
lub opada, w zależności od różnicy na−
pięć na obydwu wejściach. Ponieważ na−
pięcie odniesienia wynosi 7,15V, a napię−
cie wyjściowe może być ustawione
w zakresie 2...37V, dla dopasowania na−
pięć wejściowych wzmacniacza błędu
stosuje się odpowiednio dobrane dzielni−
ki rezystorowe.
Jak pokazuje rysunek 2, wzmacniacz
błędu jest bardzo prosty, bo w zasadzie
składa się tylko z dwóch tranzystorów (T
A
iT
B
). Jednak dzięki zastosowaniu obcią−
żenia w postaci źródła prądowego,
wzmocnienie napięciowe jest znacznie
większe, niż wzmocnienie prądowe uży−
tych tranzystorów.
Napięcie wyjściowe wzmacniacza
błędu dostępne jest na końcówce nr 13
(oznaczanej Kompensacja Częstotli−
wości). W zasadzie jest to szczęśliwy
przypadek – w układzie typowego sta−
bilizatora nie ma potrzeby wyprowadza−
nia na zewnątrz tego punktu. Wypro−
wadzenie to pojawiło się tylko ze
względu na konieczność kompensacji
częstotliwościowej tego wzmacniacza
– ze względu na duże wzmocnienie ca−
łego układu pracującego w roli stabiliza−
tora (i ze względu na pewne przesunię−
cia fazowe), stabilizator mógłby się
wzbudzać, czyli zamieniać się w gene−
rator. Zapobiega temu kondensator
kompensujący. Kondensator taki moż−
na dołączyć na dwa sposoby:
– między końcówki 13 i 4 – potrzebna po−
jemność wynosi 100pF
– między końcówkę 14 a masę – potrzeb−
na pojemność wynosi 1nF.
Kondensator kompensujący zawsze
jest potrzebny w układzie stabilizatora.
Natomiast przy nietypowym wykorzys−
taniu wzmacniacza błędu nie zawsze
jest konieczny, czasem można go nie
stosować.
W każdym razie wyjście wzmacniacza
w postaci końcówki 13, choć dostępne,
jest bardzo rzadko wykorzystywane
w praktyce. Przyczyną jest między innymi
fakt, że jakiekolwiek zewnętrzne obciąże−
nie dołączone do tego punktu zmniejsza
wzmocnienie wzmacniacza błędu. Dlate−
go nawet w nietypowych zastosowa−
niach zazwyczaj wyjściem jest jedna
z końcówek tranzystora regulacyjnego
(nóżka 10 lub 11).
Dla praktyka bardzo ważne jest zrozu−
mienie ograniczeń możliwości opisywa−
nego wzmacniacza błędu. Przede wszys−
tkim chodzi o zakres dopuszczalnych na−
pięć wejściowych i wyjściowych.
Napięcia podawane na wejścia
wzmacniacza błędu nie powinny być niż−
sze niż 1,8V. Przy niższych napięciach
tranzystory tworzące ten wzmacniacz
mogą w ogóle nie pracować.
Napięcia wejściowe wzmacniacza błę−
du w zasadzie mogłyby być większe, na−
wet niemal równe napięciu zasilającemu
(podawanemu na końcówkę 12). Ale tu
tkwi pewna pułapka! Przy zwiększaniu
napięcia na wejściach wzmacniacza błę−
du, jednocześnie zmniejsza się zakres je−
go napięcia wyjściowego. Jeśli na przy−
kład kostka zasilana jest napięciem 12V,
a napięcia na wejściach wzmacniacza
błędu wynosiłyby, powiedzmy 10V, wte−
dy napięcie na wyjściu wzmacniacza (czy−
li na końcówce 13) mogłoby się zmieniać
jedynie w zakresie od około 9,4 do około
11,5V. Przyczyna leży po prostu w tym,
że napięcie na kolektorze tranzystora
oznaczonego T
B
na rysunku 2, nie może
przecież spaść poniżej jego napięcia bazy
o więcej niż 0,6V, nawet przy nasyceniu
tego tranzystora. To jest oczywiste, ale
często bywa przeoczane przez nie−
wprawnych konstruktorów.
Drogi Czytelniku, żeby ustrzec się te−
go błędu, pracuj z możliwie niskimi napię−
ciami na wejściach wzmacniacza błędu
(nóżki 4 i 5) – zalecany zakres wynosi
1,8....7,15V. Układy 723 niektórych wy−
twórców mają układ wewnętrzny nieco
inny, niż pokazuje rysunek 2, i wtedy wy−
stępuje dodatkowe ograniczenie na na−
pięcie wejściowe wzmacniacza błędu –
napięcie na wejściach 4 i 5 nie może być
większe niż 8V!
Układ 723 jest naprawdę bardzo uni−
wersalny, ale pomijanie opisanego właś−
nie ograniczenia (na napięcie wyjściowe,
w zależności od napięć wejściowych
wzmacniacza błędu), często staje się
przyczyną kłopotów i błędnego, lub na−
wet braku jakiegokolwiek działania. Doty−
czy to zarówno wykorzystania kostki do
budowy nietypowych stabilizatorów, jak
i urządzeń o innym przeznaczeniu.
7,15V x 0,09% = 6,435mV
Jak widać, jest to bardzo dobra stabil−
ność – takich zmian napięcia nie sposób
wykryć nawet 3,5−cyfrowym multimet−
rem, a tym bardziej miernikiem wska−
zówkowym!
Kostka 723 (choćby jej stary krajowy
odpowiednik UL7523) jest więc bardzo
tanim, bardzo dobrym źródłem napięcia
wzorcowego.
Warto jeszcze wiedzieć, że wartość
tego napięcia niewiele zmienia się z upły−
wem czasu: po 1000 godzinach pracy nie
powinna zmienić się więcej niż 0,1%.
Dzięki zastosowaniu stabilnej diody
Zenera oraz wzmacniacza wyjściowego,
z opisywanego bloku (czyli z końcówki
Vref) można pobierać prąd do 15mA bez
pogorszenia się stabilności tego napięcia
wzorcowego.
Przy projektowaniu konkretnego ukła−
du wykorzystującego świetne źródło od−
niesienia kostki 723 należy zwrócić
baczną uwagę na stabilność rezystorów
używanych w obwodach dzielników.
Bardzo często okazuje się, że znakomite
parametry źródła odniesienia są całkowi−
cie niewykorzystane wskutek zastoso−
wania najtańszych rezystorów węglo−
wych, mających duży współczynnik
temperaturowy (kilkakrotnie większy niż
wspomniane 0,003%/°C). Dlatego
w układach precyzyjnych koniecznie
trzeba tu stosować dobre rezystory me−
talizowane o tolerancji 1%.
3. Tranzystor wyjściowy.
Do wyjścia wzmacniacza błędu dołą−
czone są dwa tranzystory (T
C
iT
D
), z któ−
rych drugi ma kolektor i emiter wypro−
wadzone na zewnątrz przez końcówki
10 i 11.
W zasadzie ten tranzystor jest głów−
nym tranzystorem regulacyjnym i on za−
myka się lub otwiera, utrzymując właści−
we napięcie na wyjściu stabilizatora.
W tranzystorze tym podczas przepływu
prądu obciążenia, wydziela się moc strat
w postaci ciepła. Przy temperaturze oto−
czenia wynoszącej +25°C w układzie sca−
lonym można wydzielić co najwyżej 1W
takiej mocy strat – temperatura płytki
krzemowej wyniesie przy tym około
+150°C. Przy większej mocy strat tempe−
ratura struktury będzie jeszcze większa,
co doprowadzi do szybkiego nieodwracal−
nego uszkodzenia układu – w przeciwień−
stwie do większości współczesnych trzy−
2. Wzmacniacz błędu.
Kostka 723 zawiera w sobie wzmac−
niacz operacyjny o przyzwoitych para−
metrach.
Część młodych Czytelników może nie
wie, co to jest wzmacniacz operacyjny.
Szczegóły nie są ważne: wzmacniacz ten
porównuje napięcia na obu swoich we−
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 12/97
31
Najsłynniejsze aplikacje
a)
Tu należy przypomnieć, że podawana
numeracja dotyczy kostki w typowej obu−
dowie plastikowej – układ w dziesięcio−
nóżkowej obudowie metalowej nie daje
możliwości dostępu do wspomnianej dio−
dy Zenera – nie ma po prostu odpowied−
nika nóżki 9.
Rysunek 4
pokazuje tylko kilka możli−
wych sposobów dołączenia tranzystorów
zewnętrznych. Rozumny konstruktor ma
tu szerokie pole do popisu i może wyko−
rzystywać kostkę naprawdę w najróżniej−
szy sposób, dołączając odpowiednio ele−
menty zewnętrzne, niekoniecznie tran−
zystory.
W tym miejscu należy wspomnieć, że
stosując rozumnie ukłądy według rysun−
ku 4b, a zwłaszcza 4c, można zbudować
stabilizator typu Low Drop Out, czyli sta−
bilizator mogący pracować przy bardzo
małej (rzędu kilkudziesięciu miliwoltów)
różnicy napięć między wejściem a wy−
jściem tego stabilizatora – typowe stabili−
zatory mogą pracować tylko przy spadku
napięcia na stabilizatorze większym od
2V. Jest to bardzo cenna zaleta, i właśnie
stara kostka 723 może być dobrą alterna−
tywą w stosunku do scalonych stabiliza−
torów typu LowDropOut, które póki co,
nadal są drogie. Przykład takiego stabili−
zatora pokazany jest w dziale Elektronika−
2000 w tym numerze EdW.
Aby nie naciąć się na przykre niespo−
dzianki, trzeba przy tym stale pamiętać
o wspomnianych wcześniej ogranicze−
niach napięcia wyjściowego, zależnie od
napięcia na wejściach wzmacniacza błę−
du. Właśnie ze względu na te ogranicze−
nia nie można podłączać tranzystora wy−
jściowego tak, jak pokazuje rysunek 5,
b)
Rys. 6. Zasada działania
obwodu ograniczenia prądu
c)
jścia wzmacniacza błędu. Tranzystor ten
przeznaczony jest do realizacji ogranicze−
nia prądu wyjściowego.
Ideę pokazuje rysunek 6. Gdy spadek
napięcia na rezystorze szeregowym
R
SC
, umieszczonym w obwodzie wyjścio−
wym stabilizatora, przekroczy napięcie
progowe tranzystora (czyli 0,55...0,7V),
wtedy tranzystor ten otworzy się i prze−
jmie prąd źródła prądowego (reprezento−
wanego na rysunku 6 przez rezystor
R
A
) zasilającego bazę tranzystorów wy−
jściowych i tym samym nie pozwoli na
wzrost prądu, niezależnie od zmian ob−
ciążenia. Nawet przy zwarciu obciążenia
nie popłynie większy prąd, bo obwód
ograniczenia obniży napięcie na wyjściu
tego wzmacniacza nawet aż do zera –
tranzystory wyjściowe T
C
iT
D
nie będą
się mogły bardziej otworzyć, i prąd stabi−
lizatora nie będzie mógł wzrosnąć powy−
żej wartości wyznaczonej stosunkiem
napięcia U
BE
tranzystora T
E
i wartością
niewielkiego rezystora R
SC
włączaną
między nóżki 2 i 3.
Wartość maksymalnego prądu, czyli
prądu ograniczania wyraża się prostym
wzorem:
Rys. 4. Sposoby dołączenia tranzysto−
rów zewnętrznych
końcówkowych stabilizatorów, kostka
723 nie ma zabezpieczeń termicznych
uniemożliwiających jej uszkodzenie.
Wzrost temperatury wywołany znaczna
mocą strat jest też niekorzystny ze wzglę−
dy na zmianę niektórych parametrów, nie
tylko wartości napięcia odniesienia.
Dlatego w wielu zastosowaniach wyko−
rzystuje się dodatkowe zewnętrzne tran−
zystory mocy. Kostka nagrzewa się wtedy
nieznacznie, i jej parametry zmieniają się
w pomijalnym stopniu. Jeśli będziesz wy−
korzystywał układ 723 do precyzyjnych za−
stosowań, nie zapomnij o tym fakcie!
Teraz kolejna ważna sprawa. Genial−
nym posunięciem konstruktorów układu
scalonego było wyprowadzenie na ze−
wnątrz obudowy nie tylko emitera i ko−
lektora tranzystora regulacyjnego, ale
i wprowadzenie dodatkowej diody Zene−
ra (6,2V) dołączonej do emitera. Dostęp
do tych trzech punktów (końcówki 9, 10
i 11) umożliwia najróżniejsze wykorzysta−
nie wewnętrznego tranzystora regulacyj−
nego, a co ważniejsze, pozwala dołączać
i różnie wykorzystywać dodatkowe tran−
zystory zewnętrzne różnego typu.
Im ax
=
U
R
SC
Rys. 5. Niedopuszczalny układ połączeń
Jak z tego widać, maksymalna war−
tość prądu jest wyznaczona przez rezys−
tancję R
SC
.
W praktyce prosty jest tylko wzór na
papierze: wraz ze zmianami temperatury
zmienia się wartość napięcia U
BE
tranzys−
tora (około −2,2mV/°C), a tym samym
znacznie zmienia się wartość maksymal−
nego prądu stabilizatora
Rysunek 7 udowadnia, że są to zmia−
ny znaczne. Podana na tym rysunku tem−
peratura, to temperatura struktury, a nie
temperatura otoczenia. Jak wspomniano
wcześniej, już przy mocy strat układu
scalonego rzędu 1W temperatura struk−
tury z łatwością osiąga górną dopuszczal−
ną granicę +150°C. W tym miejscu wi−
i dlatego dodano diodę Zenera i końców−
kę nr 9, która umożliwia połączenie, jak
na rysunku 4c.
4. Obwód ograniczania prądu.
Kostka 723 zawiera dodatkowy tran−
zystor npn, dołączony kolektorem do wy−
32
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 12/97
BE
Najsłynniejsze aplikacje
Rys. 7. Zależność prądu ograniczania
od temperatury struktury
Typowe zastosowania
Dwa najprostsze typowe za−
stosowania kostki 723 w roli
stabilizatora napięć większych
i mniejszych niż 7,15V pokaza−
no na rysunku 8a i 8b. Nato−
miast na rysunku 8c pokazano,
jak wykonać stabilizator o na−
pięciu wyjściowym regulowa−
nym od 2V do 37V. Oczywiście,
prąd maksymalny bez zewnętr−
znego tranzystora mocy jest
niewielki – do każdego z poka−
zanych układów można dodać
tranzystor w układzie z rysunku
4a albo 4b.
Kolejne rysunku przedsta−
wiają różnorodne przykłady sta−
bilizatorów.
Układ z rysunku 9 może pracować
przy napięciach wyższych niż dopuszczal−
ne napięcie pracy stabilizatora (nawet do
250V). Jest to możliwe, ponieważ żaden
z punktów kostki nie jest połączony z ma−
są – taki układ nazywa się dlatego stabili−
zatorem pływającym. W katalogach moż−
na znaleźć podobny schemat do sta−
bilizacji napięć ujemnych aż do −
250V. Układ może stabilizować wy−
sokie napięcia, niemniej jednak do−
puszczalne napięcia samej kostki nie
mogą być przekroczone – chodzi tu
o spadek napięcia na stabilizatorze,
który nie może być większy niż 40V.
Rysunek 10 pokazuje bardzo cie−
kawy układ stabilizatora napięć 2...7V
z ograniczeniem prądowym typu fol−
dback. Układ ten w normalnych wa−
runkach pracy ma znaczną wydaj−
ność prądową Imax. Natomiast
w przypadku zwarcia wyjścia do ma−
sy, płynący wtedy prąd jest znacznie
mniejszy od prądu maksymalnego
Imax. Jest to możliwe dzięki zastoso−
waniu dodatkowych rezystorów
w obwodzie ograniczenia prądowe−
go z tranzystorem T
E
. Warto dokład−
nie przeanalizować działanie takiego
układu, bo może on się okazać poży−
teczny w praktyce. Na rysunku poda−
no też wzory pozwalające obliczyć
potrzebne wartości rezystorów.
Kostkę 723 można też wykorzys−
tywać w zasilaczach impulsowych –
obecnie powszechnie stosowane są
jednak inne rozwiązania zasilaczy im−
pulsowych i sposoby podawane
w starszych katalogach nie mają już
praktycznego zastosowania.
Bliższa analiza podanych schema−
tów na pewno pomoże wykorzystać
kostkę 723 w jeszcze inny, oryginal−
ny sposób.
Na zakończenie wypada przypo−
mnieć z całą stanowczością, że w ty−
powych współczesnych urządze−
dać, że prosty układ ograniczania prądu
z tranzystorem jest skuteczny, ale niepre−
cyzyjny; widać też, że dla osiągnięcia
możliwie stałych parametrów, struktura
kostki powinna mieć w miarę stałą tem−
peraturę.
W przypadku, gdy obwód ograniczenia
prądu nie będzie stosowany, wyprowa−
dzenia numer 2 i 3 należy po prostu pozo−
stawić niepodłączone – nie przeszkodzi
to w pracy pozostałych bloków.
Rys. 9. Stabilizator wysokonapięciowy
a)
a)
b)
b)
Rys. 10. Stabilizator z ogranicznikiem
typu foldback
c)
niach raczej nie stosuje się kostki 723,
tylko znacznie nowsze, trzykońcówkowe
stabilizatory (78XX, 70XX, LM317,
LM337, itp.).
Jednak każdy szanujący się elektronik
powinien znać kostkę 723 i potrafić ją
wykorzystać, także w nietypowy sposób.
Jest to tym bardziej na czasie, bo prze−
cież na giełdach układ ten często można
kupić po symbolicznej cenie kilkudziesię−
ciu groszy.
(red)
Rys. 8. Typowe zastosowania
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 12/97
33
Plik z chomika:
juno227
Inne pliki z tego folderu:
bezpieczniki.pdf
(1244 KB)
Bałaganiarze i fascynaci.pdf
(113 KB)
Aplikacje układów LM cz3.pdf
(477 KB)
APLIKACJE układów LM cz1.pdf
(454 KB)
APLIKACJE układów cz2.pdf
(424 KB)
Inne foldery tego chomika:
- ▧ ▍- FILMY - MOCNO EROTYCZNE(1)
- - ►►Asian Street Meat
- BDSM
- Inferal Restraints
-------- NIEWINNE --------
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin