U Bron-ci w sta-wach jest dzis za-ba-wa
Na Czer-nia-kow-skiej faj-na, kla-wa
Wszyst-kie cwa-nia-ki Bron-cie zna-ja
I kaz-dy do niej ro-mans sle
Jest har-mo-nis-ta, jest jazz-ban-dzis-ta
Jest wod-ka slod-ka, jest i czys-ta
I ply-nie wal-czyk fi-gu-ro-wy
Ten nasz mo-ro-wy i faj-no jest
U-wa-ga, bacz-nosc! Ko-szy-czek kla-wo,
Dziew-czyn-ki pod stol i zmia-na dam.
O kur-de-le no, te, no, nie pchaj sie
Na pan-ne Bron-cie, nie badz cham!
Spi-ry-tus je-dzie, do-brze sie wie-dzie
Jest wod-ka gorz-ka, sa i sle-dzie
Fe-lek za de-kolt wsa-dzil gra-by
Pa-la sie ba-by i faj-no jest
Jest Sta-sio Ba-ca, a Fe-lus ma-ca
Czy to-war ku-pic sie o-pla-ca
Jest to-wa-rzyst-wo, ze oj ra-ny
Wiec pusc sie Fe-la w ta-ny znow
Wiec bacz-nosc pro-sze, ko-szy-czek kla-wo
Da-mul-ki na-przod, pa-no-wie w tyl...
I buch go w cym-bal, dwa ra-zy w o-ko
I siup szu-flad-ka i zmia-na dam
W tem wiel-kim tlo-ku ktos Fel-ka z bo-ku
I Fe-lek gu-za ma na o-ku
A Bron-ka krzy-czy: po-li-cy-ja
To moj spe-cy-jal i kla-wo jest
Gli-now gro-ma-da na sa-le wpa-da
Juz sie za-cze-la ka-no-na-da
Ca-la fe-raj-na po tej dra-ce
Juz sie-dzi w pa-ce i faj-no jest!
thomason32