Ice Blues - A Donald Strachey Mystery.txt

(43 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:15:Napisy: maledrzewo@yahoo.es
00:00:22:Oddawaj.
00:00:23:Masz je i chc� je spowrotem.
00:00:29:Spr�bujmy jeszcze raz.
00:00:32:Gdzie s� moje pieni�dze?
00:00:54:FILM RONA OLIVER'A
00:01:04:MRO�NY BLUES
00:01:07:�LEDZTWA DONALD'A STRACHEY'A 4
00:01:12:W rolach g��wnych
00:02:41:2 dni wcze�niej
00:02:44:Timothy, przepraszam!
00:02:45:Musz� dzi� wieczorem znowu patrolowa� ten dom...
00:02:48:Nie mo�e to zaczeka� cho� jedn� noc?
00:02:50:Nie, nie mo�e bo mi za to p�ac�!
00:02:55:Ten widok za oknem to dow�d na to
00:02:57:�e globalne ocieplenie nie dotar�o do Albany.
00:02:58:Donald!!!
00:03:00:To moja praca, czym si� zajmuj�, wiesz o tym!
00:03:03:Wiem, wiem.
00:03:04:Ale...
00:03:06:Ale, ale co?
00:03:08:Mo�e nadszed� czas, �eby� pomy�la� o innej pracy?
00:03:12:I zrezygnowa� z prze�ladowania
00:03:14:i ciemnych uliczek i �ledzenia niewiernych �on?
00:03:16:Daj spok�j!
00:03:17:Nie mo�emy si� um�wi� na kolecj� z przyjaci�mi
00:03:20:nie pami�tam kiedy ostatnio byli�my w kinie
00:03:23:i, to jest niebezpieczne!
00:03:26:Czasem w nocy nie mog� spa�
00:03:28:martwi�c si�, �e kto� t�ucze ci m�zg.
00:03:31:Martwisz si� o mnie?
00:03:32:Oczywi�cie, �e tak.
00:03:35:W takim razie musz� to zrobi�.
00:03:38:Zrezygnujesz?
00:03:41:Nie, zabior� ci� do kina.
00:03:42:Jutro wieczorem.
00:03:43:Nie wiem nawet po co si� staram...
00:03:45:Pozw�l mi tylko doko�czy� t� spraw� rozwodow�,
00:03:46:wezm� kilka dni wolnego
00:03:48:Obiecujesz?
00:03:48:Obiecuj�!
00:03:50:Jed�my do jakiego� ciep�ego miejsca
00:03:52:prosz�...
00:03:53:gdzie� gdzie jest pla�a...
00:03:55:Lubi�, gdy oszukujesz.
00:03:56:A kiedy si� na ciebie czaje?
00:03:57:Bardzo...
00:03:59:Tim, nie uwierzysz co si� sta�o...
00:04:01:Pani senator!
00:04:02:Przepraszam, �e przeszkadzam...
00:04:03:Nic si� nie sta�o, my tylko...
00:04:05:Dzie� dobry, senator Platt.
00:04:07:Don...�adny krawat...
00:04:12:Mam straszne wie�ci, Tim.
00:04:14:Komisja wycofa�a fundusze na Bezpieczn� Stref�.
00:04:18:Co? Nie mog�! Ile?
00:04:21:Wszystko, 3 miliony dolar�w.
00:04:24:To ta akcja dla dzieci?
00:04:26:Tak, schroniska dla uciekaj�cych z domu
00:04:28:zaj�cia pozalekcyjne.
00:04:29:Przykro mi, wiem, �e to tw�j specjalny projekt.
00:04:32:W ca�ym stanie jest 13 centr�w
00:04:34:s� setki dzieciak�w
00:04:37:nie mog� ich tak po prostu zamkn��!
00:04:43:Masz jaki� pomys�?
00:04:48:Mam list� wszystkich darczy�c�w
00:04:49:kt�rzy dali nam cokolwiek przez ostatnie 3 lata
00:04:51:je�li b�d� musia� zadzwoni� do ka�dego z nich
00:04:53:a� zdob�d� pieni�dze.
00:04:56:Uwielbiam go, jak si� tak zachowuje.
00:04:59:Taki w�ciek�y pitbull!
00:05:02:A potem ma t� "nie pieprz mi g�upot" min�.
00:05:05:A je�li naprawd� si� w�cieknie to jest jak je�...
00:05:08:I zaciska szcz�ki...
00:05:09:Widzisz?
00:05:10:Dosy�!
00:05:12:Dosy�...
00:05:13:Wam nie wolno ze sob� rozmawia�, NIGDY!
00:05:20:Zadzwo�, jak b�dziesz potrzebowa� pomocy.
00:05:21:Kocham ci�...
00:05:24:Bierz si� za nich!
00:05:42:Firma Misburns, Ann przy telefonie.
00:05:44:Cze�� Ann, tu Tim Callahan z biura senator Platt.
00:05:47:Dzie� dobry panie Callahan.
00:05:49:Musz� porozmawia� z waszym agentem od datk�w dobroczynnych.
00:05:52:To b�dzie Richard Sears, ju� ��cz�.
00:05:55:Prosz� zaczeka�.
00:06:25:Spr�buj valium z porann� kaw�...
00:06:27:�wietnie wycisza.
00:06:35:Kenny!
00:06:37:Musz� wieczorem zn�w �ledzi� �on� tego go�cia.
00:06:39:Sprawd�, gdzie mia�a ostatnie spotkanie.
00:06:40:Dobra.
00:06:41:Wydajesz si� bardziej marudny, wszystko ok?
00:06:43:Tak, tylko Timothy...
00:06:45:My�li, �e powinienem zmieni� prac�.
00:06:49:Rzuci� prywatne dochodzenia?
00:06:51:Sp�jrzmy prawdzie w oczy.
00:06:53:Tak naprawd� tylko niszcz� ludziom �ycie
00:06:55:za 100 dolar�w za godzin� plus wydatki.
00:06:57:M�g�bym by� poborc� podatkowym...
00:07:01:Szczerze Don, nie �ebym krytykowa�, ale...
00:07:04:Robisz mas� rzeczy �le...
00:07:08:�le?
00:07:09:Kontrakt z klientem powinien by� spisany zanim zacznie si� prac�.
00:07:14:Zadatek musi by� spieni�ony...
00:07:15:Dostaj� zadatki!
00:07:17:podczas gdy got�wka jest na specjalnym koncie.
00:07:21:Co?
00:07:22:Seminarium Szkoleniowe dla Prywatnych Detektyw�w?
00:07:25:Zacz��em zaj�cia wieczorowe.
00:07:27:Szko�a detektyw�w?
00:07:29:Chc� by� gotowy gdy zrobisz ze mnie partnera.
00:07:32:Pracuj� sam...
00:07:33:I dobrze na tym wychodzisz, co?
00:07:35:Dobra, na zewn�trz.
00:07:36:Wynocha, wynocha, wynocha!!!
00:08:13:Zebra�e� 5000 dolar�w w mniej ni� 5 godzin.
00:08:17:To prawdziwe osi�gni�cie, Tim.
00:08:18:Nie kiedy nadal jest si� 2,5 miliona dolar�w do ty�u.
00:08:23:Wiesz, dawno ju� nie widzia�am ci� tak czym� przej�tym.
00:08:27:Tu nie chodzi tylko o polityk�, prawda?
00:08:30:Nie za bardzo.
00:08:32:Mo�na powiedzie�, �e to sp�ata d�ugu.
00:08:35:Dobrze, spr�buj� obdzwoni� osoby winne mi przys�ug�.
00:08:38:B�dziemy szuka� pieni�dzy a� je znjadziemy.
00:08:39:Dzi�kuj�, pani senator,
00:08:40:Dobranoc.
00:08:41:Dobranoc!
00:09:05:Tim Callahan?
00:09:08:By�em, do zawa�u serca...
00:09:11:Ty jeste� Tim Callahan, tak?
00:09:12:Przepraszam, czy my si� znamy?
00:09:15:Dzwoni� pan dzi� szukaj�c pieni�dzy.
00:09:17:Ma pan na my�li Bezpieczn� Stref�?
00:09:20:Jestem prawnikiem, repreyentuje anonimowego darczy�c�.
00:09:23:Kt�ry chce �eby tak zosta�o.
00:09:24:To �aden problem.
00:09:26:Bezpieczna Strefa to wspania�y projekt...
00:09:27:Pomaga dzieciom, tak?
00:09:28:Tak.
00:09:31:To chce zrobi�, pom�c.
00:09:35:Musi mi pan obieca�, �e te pieni�dze dotr� do dzieci
00:09:37:nie zapl�cz� si� w papierkowej robocie.
00:09:42:Te pieni�dze musz� pos�u�y� do czego� dobrego.
00:09:44:Jak� kwot� chce przekaza� pana klient?
00:09:48:3 miliony.
00:09:49:Dolar�w?
00:09:51:Ale musi pozosta� anonimowy.
00:09:53:Nie mo�emy przyj�� takiej kwoty nie wiedz�c sk�d pochodzi.
00:10:06:Nie!
00:10:27:Don, na pomoc!
00:10:31:Tim!
00:10:32:Timothy!
00:10:33:Don!
00:10:35:Co si� dzieje? Nic ci nie jest?
00:10:37:Nie, w porz�dku.
00:10:39:Bo�e, Don, to by�o straszne.
00:10:41:Ktokolwiek to by� mia� pistolet, i chyba zabi� tamtego faceta!
00:10:43:Jakiego faceta?
00:10:44:Wszyscy chcemy wiedzie�, wiedzia�em
00:10:46:�e jeste� w to zamieszany, Strachey.
00:10:48:Co si� dzieje, kogo� zabili?
00:10:49:Tak twierdzi tw�j ch�opak.
00:10:51:Ale nie mamy dokument�w, cia�a ani pojazdu.
00:10:54:Powiedzia�, �e jest adwokatem.
00:10:55:Znasz go?
00:10:56:Czy znam, on ma klienta, kt�ry chcia� da� pieni�dze
00:11:00:a potem ten motor wyskoczy� znik�d!
00:11:02:Zobaczy�e� rejestracj�, jak wygl�da� kierowca mo�e?
00:11:06:Ju� m�wi�em, to by�o tak szybko
00:11:08:by�o ciemno
00:11:09:mia� kask
00:11:10:a potem wyci�gn�� bro� i...
00:11:11:Uspok�j si�. Detektywie, musz� go zabra� do domu!
00:11:14:W porz�dku, i tak nie mamy to miejsca zbrodni...
00:11:17:Jeste�cie dla siebie stworzeni...
00:11:20:Przepraszam bardzo!
00:11:22:Zr�b to co ja...
00:11:23:Wyobra� go sobie na pla�y w Provincetown
00:11:25:tylko w przepasce na biodrach.
00:11:27:Widzisz, zawsze dzia�a. Nic ci nie jest?
00:11:30:Chcesz jecha� do lekarza?
00:11:31:Nie, nic mi nie jest.
00:11:32:Jedyna recepta jakiej mi trzeba to ty...
00:11:35:i kieliszek martini.
00:11:36:Mog� to za�atwi�.
00:11:53:Mrzawka i mro�ny deszcz
00:11:55:zrobi� z dr�g w Albany �lizgawk�
00:11:58:wi�c je�li jedziecie samochodem, b�d�cie ostro�ni.
00:12:01:No nie...
00:12:03:My�la�em o tych 3 milionach dolar�w.
00:12:07:My�lenie rano nie jest nic warte...
00:12:09:Powiedzia�, �e to anonimowy darczy�ca.
00:12:12:My�lisz, �e mo�e to w�a�nie on go zabi�?
00:12:15:Nie wiemy czy nie �yje...
00:12:16:Mo�e uciek�.
00:12:18:Widzia�em, jak przelecia� przez barierk�.
00:12:21:Wiesz, �e widzia�e�.
00:12:23:Od dzi�, masz zakaz chodzenia samemu po parkingach
00:12:25:W�a�ciwie, to nigdzie nie chod� sam.
00:12:28:Chyba nie my�lisz, �e ktokolwiek to by�
00:12:32:b�dzie �ciga� mnie?
00:12:37:Dobra, na g�r�, ubieraj si�, odwioz� ci� do pracy.
00:12:46:Jestem na celowniku...
00:12:52:Tak?
00:12:56:Tak sobie my�l�, �e przez to wszystko
00:12:57:mo�e powinni�my jecha� na wakacje wcze�niej w tym roku.
00:13:00:Ale ja kocham zim� w stanie Nowy Jork!
00:13:01:Bo jeste� psychiczny...
00:13:02:Mog� nosi� swetry, szaliki i r�kawiczki...
00:13:06:Tim...
00:13:07:I ogie� w kominku...
00:13:08:Tim!
00:13:08:Co?
00:13:09:To ten go��?
00:13:10:O M�J BO�E!!!
00:13:12:Czyli to ten...
00:13:26:On jest...?
00:13:26:Z pewno�ci�.
00:13:32:Don, oni wiedz� gdzie mieszkamy...
00:13:36:Wiedz�...
00:13:41:Do �rodka.
00:13:43:Dzwo� do Bailey'a.
00:13:57:Wi�c, tym razem przynajmniej masz trupa...
00:14:00:Co ty w�a�ciwie masz im odda�?
00:14:02:Nie wiem.
00:14:04:Pogrywasz sobie ze mn�, Strachey?
00:14:05:Cokolwiek to jest, my tego nie mamy.
00:14:07:Nie s�dz�, �eby temu co to zrobi�
00:14:08:spodoba�a si� ta odpowied�.
00:14:10:Mia� jaki� dokument?
00:14:12:Nie, sprawdzimy odciski, mo�e jest w systemie.
00:14:15:Pomachamy w oklicy jego zdj�ciem.
00:14:16:I zabieramy samoch�d.
00:14:18:Daj spok�j, musz� si� dosta� do pracy!
00:14:20:Jest teraz cz�ci� dochodzenia
00:14:22:je�li si� nie rozleci w drodze do laboratorium...
00:14:24:Musz� si� dosta� do biura!
00:14:25:Wcale nie, nigdzie nie idziesz
00:14:27:dop�ki si� nie dowiemy, o co chodzi.
00:14:29:To budynek senatu stanowego, nie b�d� bezpieczny?
00:14:33:Zostajesz w �rodku i nie ruszasz si� stamt�d
00:14:34:dop�ki nie skombinuje wozu i nie przyjad� po ciebie.
00:14:36:Obiecujesz?
00:14:36:Tak tak tak tak.
00:14:38:Bailey, przydaj si� na co�!
00:14:39:Daj mu eskort�, sam by to zrobi�
00:14:41:ale zosta�em bez �rodka transportu.
00:14:43:Wygl�damy jak taks�wkarze?
00:14:47:Morris!
00:14:49:Odwie� ich, co?
00:14:57:Chyba powiniene...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin