00:00:27:/Zabij ka�dego. 00:00:30:/Ka�dego. 00:00:33:Oto, czego mnie nauczyli. 00:00:37:Nie czas na w�tpliwo�ci,|wahanie czy uczucie. 00:00:41:Nie czas na rodzin� czy przyjaci�. 00:00:43:Jedyne co ci� upewni, �e nie b�dziesz zdradzony,|to pozabija� wszystkich dooko�a. 00:00:54:Powiadaj�, �e ka�dy umiera.|Ka�dy. 00:01:00:Wszystkie historie,|kt�re o mnie s�ysza�e� s� prawdziwe. 00:01:12:Pogadajmy o moich sprawach. 00:01:15:Dw�ch moich wsp�lnik�w w�a�nie zamkn�li. 00:01:19:They end up|serving high time. 00:01:22:Te dwa �cierwa|wyda�y moj� dup�. 00:01:25:Mog� sam si� nimi zaj��... 00:01:29:...ale s� pod sta�� ochron�. 00:01:33:A wszystko przez tego pierdolonego DA.|Uwzi�� si� na mnie. 00:01:37:To tw�j ch�opak. 00:01:40:Pok�ada�e� w nim sporo nadziei .|Uporaj si� wi�c z tym. 00:01:45:Nie. 00:01:48:Co? 00:01:50:Nie, sko�czy�em z tymi uprzejmo�ciami,|�eby trzyma� zwierzaki w celach. 00:01:56:Spierdoli�e� spraw�, Ernesto. 00:02:01:Nie ja.|Teraz sam si� tym zajmij. 00:02:10:O nic ci� nie prosz� do chuja, staruszku 00:02:12:Nie troszczysz si� o interesy, pendejo. 00:02:17:Wiesz co oznacza pendejo? 00:02:21:Oferma. 00:02:23:Nie musz� wys�uchiwa�|o czym mi tu pierdolisz. 00:02:27:Jak tylko b�d� chcia�,|to wyci�gn� jeba�ca przed dom. 00:02:31:pierdoln� go na trawnik, 00:02:32:i upierdol� przy samym �okciu.|- Uwa�aj na to, co robisz. 00:02:39:- Przekraczasz granic�.|- Pierdol� twoj� granic�! 00:02:42:Co zamierzasz zrobi�, staruszku? 00:02:51:Raina. 00:02:54:Na Boga. 00:02:58:Raina. 00:03:59:Kocham ci�. 00:04:11:Bierzemy si� ch�opaki. 00:04:16:M�wi�em, �e nigdzie|go nie zabieracie beze mnie 00:04:27:/Debora Morenda na �ywo, 00:04:29:/spod m�skiego klubu sportowego|/w centrum Los Angeles. 00:04:32:/Policja uwa�a, �e dzisiejsze zab�jstwa|/dw�ch szef�w grup przest�pczych 00:04:37:/s� wynikiem walki pomi�dzy|/greckimi i meksyka�skimi gangami narkotykowymi. 00:04:42:- I co s�ycha�?|- Mam nadzieje, �e to nie pocz�tek III Wojny �wiatowej. 00:04:46:Jest tam moja dziewczyna? 00:04:54:- Kogo tu mamy?|- Ernesto Jimenez. MS 13 00:04:59:Robi si� przejebane na zewn�trz. 00:05:01:/DA just came down hard on|him and his whole crew. 00:05:04:A druga ofiara? 00:05:07:Grek, Virgil Vidalos. 00:05:09:Poci�ty jak ryba,|powiedzieli, �e umar� w karetce. 00:05:14:Dw�ch za jednym zamachem.|Zobacz to. 00:05:17:Wygl�da na to,|�e by�a z nimi kobieta. 00:05:21:Morderc� by�a kobieta.|Chc� to jeszcze potwierdzi�, ale nie wydaje mi si�. 00:05:24:Erni podci�ty pod sam kr�gos�up. 00:05:28:Musia�a by to by�|bardzo silna kobieta. 00:05:38:Dzi�kuje. 00:05:40:Ramk� fajek do tego. 00:05:45:- Dokumenty, prosz�.|- Daj mi do kurwy te fajki. 00:05:50:Musze zobaczy� tw�j dow�d. 00:05:51:Jak by� si� kurwa czu� Osama,|gdyby to ciebie pytali o dokumenty. 00:05:57:S�uchaj, chc� zobaczy� twoje dokumenty,|bo wygl�dasz mi na jakie� 12 lat. 00:06:02:Naprawd�?|12-latka powiadasz? 00:06:07:Czy to ci wygl�da na 12-latk�?|Tak? 00:06:10:Powinna� wyj��. 00:06:14:Wypierdalaj z mojego sklepu. 00:06:17:- Zabieraj si�!|- Dobra. 00:06:23:Chcia�e� z�apa� mnie za cycki?|Ty pierdolony kutasino! 00:06:47:Wskakuj do auta. 00:06:51:Z�apa� mnie za cycka. 00:06:53:Gliny na karku to ostatnia rzecz,|kt�rej nam teraz potrzeba. 00:06:56:Co ty nie powiesz? 00:07:01:- Co to za glina na kt�rego czekamy?|- Mo�e by� mi tak wymasowa�a jajka? 00:07:06:- Milutka z ciebie cipka.|- Zgadza si�. 00:07:19:Co za s�odka dupeczka z ciebie!|Bo�e dodaj mi si�y! 00:07:33:Co ty wyprawiasz? 00:07:34:Przebieram si�. 00:07:37:- Co?|- Wzi�� mnie za 12-latk�. 00:07:53:Witam detektywie.|Pami�tasz mnie? 00:07:56:- Dobrze wygl�dasz.|- Wiem. 00:07:59:Wygl�da na to,|�e op�aci�o si� poby� w Londynie. 00:08:01:Zgadza si�. 00:08:03:Ma�y prezencik zabrany z Heathrow. 00:08:10:To tw�j?|Hemi? 00:08:14:Nie z�y. 00:08:15:S�uchaj, je�eli chodzi o Virgila,|c� mog� powiedzie�... 00:08:18:Jak Sylwia i dzieciaki sobie radz�? 00:08:20:To wszystko bardzo ich zasmuci�o. 00:08:23:Nas wszystkich. 00:08:25:- Musisz wpa�� do domu, detektywie.|- Tak zrobi�. 00:08:28:Mam na my�li, ju� teraz. 00:08:31:- Jestem w robocie.|- Powiniene� wpa�� do domu, podrzuc� ci�. 00:08:37:Mo�esz jecha� ze mn�,|albo za mn�. 00:10:13:- Co wam tyle zesz�o?|- M�wi�am, �e je�dzisz jak cipa! 00:10:17:- Morda w kube� i sied� w aucie.|- O czym ty gadasz, id� z wami. 00:10:20:- Nigdzie nie idziesz!|- You said you sorted this out. 00:10:23:- Zamknij si� i w�a� do wozu!|- Do chuja! 00:10:26:Co za mi�a dziecinka. 00:10:28:Odpierdol si�!|Idziemy. 00:10:45:Zosta� tutaj. 00:10:50:No co? 00:10:51:Po prostu odejd�. 00:11:12:Jezu! 00:11:17:O nie, nie. Zaj�o mu to 3 dni.|Pobi�em ten wynik. 00:11:31:- Napijesz si�?|- Nie dzi�kuje. 00:11:35:M�j styl bycia,|uratowa� mi �ycie. 00:11:40:By�bym jakie� 40 kg l�ejszy,|ju� bym nie �y�. 00:11:43:Widzia�em jak nadchodzi.|To jebana krwiopijczyni. 00:11:49:Chc� �eby� kogo� dla mnie odnalaz�. 00:11:55:Nazywa si� Raina Mavas. 00:11:57:Rosjanka, nielegalnie w kraju. 00:12:01:I set her up|real good. 00:12:04:She was living with this "has|been" Hollywood producer. 00:12:11:Nie chcia�bym aby� dzieli� si� t� informacj�. 00:12:16:Nie z glinami. 00:12:17:Mam w dupie twoje dochodzenie,|chc� �eby� znalaz� j� ty, nie policja. 00:12:23:O czym ty m�wisz? 00:12:24:Dop�ki zajmuje si� tym policja,|nic z tego nie b�dzie. 00:12:28:Znajdziesz j�|i przyprowadzisz do mnie. 00:12:31:- To sprawa o morderstwo i nie mog� ot tak.|- W�a�nie, �e mo�esz i zrobisz jak m�wi�. 00:12:41:Nie mog� tego zrobi�. 00:12:43:Pozw�l, �e o co� ci� zapytam.|Chcesz jeszcze dosta� poczt�wk� od brata? 00:12:49:Pami�tam jak wpakowa� si� w k�opoty. 00:12:53:Wci�� ma wielu wrog�w, prawda? 00:12:56:I jest poszukiwany. 00:13:04:Po co mi o tym m�wisz? 00:13:06:Nie potrzebuj� powodu.|Potrzebuje ciebie. 00:13:14:Pierdolone g�wno! 00:13:39:- M�j cz�owiek...|- Witaj Virgil. 00:13:41:Witaj. 00:13:47:- Znasz mojego kuzyna Alexa?|- Od pewnego czasu... 00:13:51:- Jak ci idzie w policji Los Angeles?|- Wspaniale. 00:14:08:Czemu da� to temu cwelowi? 00:14:12:- Wiedzia�, �e jej nie skrzywdzi.|- Bo ja bym skrzywdzi�? 00:14:21:Virgil powiedzia� co� o czym nie wiem?|Co� przeoczy�em? 00:14:25:Czy� to nie s�odziutkie.|Pitbull, za�atwi�e� sobie ma�ego pitbulla. 00:14:34:Chcesz na spacerek, suczko? 00:14:41:Pos�uchaj. Jedyny pow�d dla kt�rego|to jeste� jest taki, �e mnie nie by�o. 00:14:46:- Zapami�taj to sobie.|- To prawda. 00:14:49:Masz racj�. 00:14:52:Czyli dobrze dla mnie,|�e ci� tu nie by�o. 00:15:00:Zwolnij troch�,|bo si� mo�esz po�lizgn��. 00:15:07:Hej, Lee! Wiesz, �e to jest nielegalnie,|trzyma� psa w aucie z zamkni�tymi oknami. 00:15:13:- Mo�e umrze� z wyczerpania.|- Pierdol si�. 00:15:16:Sama si� pierdol, suczko. 00:15:27:Co za jebany osio�! 00:16:01:S�uchaj mnie, ma�y lachoci�gu!|Wisisz mi kas�, chwytasz? 00:16:06:P�a� albo zdechniesz,|wyrazi�em si� jasno? 00:16:37:Robi�em jej prawo jazdy. 00:16:41:- Kiedy?|- Jakie� 6 miesi�cy wcze�niej do roku. 00:16:47:- Facet zap�aci� mi za to.|- Jak wygl�da�? 00:16:51:Nie wiem, staram si�|nie pami�ta� tych co przychodz�. 00:16:55:- Twardziel, jasne w�osy?|- Normalny. 00:17:04:S�uchaj cz�owieku, ten skurwiel|wsadzi� mojego wuja do paki, poznaje go. 00:17:20:M�j pracownik twierdzi, �e aresztowa�e�|jego kuzyna w restauracji. 00:17:33:Z kim przysz�a dziewczyna? 00:17:34:Z Frankiem Sinatr�. 00:17:37:Po pierwsze jestem glin�,|po drugie mam bro� ze sob�. 00:17:47:Za�atwi� ci�!|P�ac� przez trzy pierdolone lata. 00:17:53:Wypieprzaj! 00:17:54:- Masz przejebane, ch�opie.|- Pierdol si�! 00:17:57:Pierol si�!|Pierdol� ci�! 00:18:07:- Hej!|- Hej, co jest? 00:18:11:Odpalisz mi dzia�k�? 00:18:14:Czy odpal� dzia�k�?|A chcesz si� zabawi�? 00:18:16:Mo�emy p�j�� gdzie�|w ustronne miejsce. 00:18:20:Znam ca�kiem odludne miejsce. 00:18:25:Ale jestem najebany. 00:18:32:S�ysz� bicie twojego serca. 00:18:35:- O! Masz tatua�e...|- O tak... 00:18:39:- Uwielbiam tatua�e.|- O tak... 00:18:43:Chcesz zobaczy� wi�cej? 00:18:48:Mog� zrobi� jeden? 00:18:51:Mog� zrobi� w�a�nie tutaj? 00:19:10:Nie zrozum mnie �le... 00:19:14:Gor�ca z ciebie laska. 00:19:23:Zaraz... 00:19:27:My�l�...|Wydaje mi si�, �e sk�d� ci� znam... 00:19:31:Mo�e pami�tasz kogo�,|kto wygl�da jak ja. 00:20:31:Masz racj�.|Podejrzana to kobieta. 00:20:34:Wida� to na zapisie|z kamery ulicznej gdy przechodzili. 00:20:37:Nie ma czystego uj�cia twarzy. 00:20:43:Zabierzcie je do Jaya,|niech zrobi co mo�e i zadzwoni. 00:20:48:Bardzo si� ciesz�, �e tu jeste�,|nigdy bym o tym nie pomy�la�a. 00:20:51:Co z nim? 00:20:53:Prajor Tobajas, posiadanie broni,|napady, wymuszenia z broni�... 00:20:58:...go�� obraca� si� w gangu nazywaj�cym|samych siebie >Nazi�ci dla Jezusa<. 00:21:01:Fajnie. 00:21:09:M�wisz o tej sprawie z lotniska, tak? 00:21:14:M�wi�em ci, �e ju� to sprawdzi�em.|Nie ma zwi�zku. 00:21:18:Jednak co� jest.|Co�, co j� zrazi�o do mnie. 00:21:25:To nie jest zagadka.|Kobieta tego typu pewnie nie jest niewinna. 00:21:31:Patrzy jak jej rodzina �yje jak szczury. 00:21:35:Jak raz do ciebie dotrze,|nigdy nie popu�ci. 00:21:40:Nigdy. 00:21:45:Nie, nie. 00:21:49:Widzia�em jej oczy tamtej nocy. 00:21:55:To nie by�a chciwo��. 00:21:57:Znam chciwo��,|widz� j� codziennie w lustrze. 00:22:05:Widz� j� te� teraz,|kiedy patrz� na ciebie. 00:22:14:To nie by�a chciwo��. 00:22:18:To by�a nienawi��.|Czysta nienawi��. 00:22:30:/Mamy problem, jestem w magazynie,|/we� ze sob� Virgila. 00:22:35:To Lee, musimy i��. 00:22:40:Poka� mi swoj� w�ciek�o��!|Jeszcze raz! 00:22:46:Tylko mi nie wykorkuj, kole�.|Dopiero co zacz�li�my. 00:22:51:Troch� zebra�e� �omotu, Danny,|bez dw�ch zda�. 00:22:58:Pewnie dlatego, �e niewiele|mam ci do powiedzenia, Lee. 00:23:00:No dalej.|Pomy�l troch�. 00:23:03:Jak bym co� wiedzia�, powiedzia� bym ci.|Nie mam poj�cia gdzie jest forsa. 00:23:08:Musisz szuka� kogo� w bli�szym otoczeniu domu. 00:23:14:Mam nadziej�, �e si� myli...
BYCZUS92