Dora-Heita 1999.txt

(53 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: DIV3  576x320 23.976fps 693.2 MB|/SubEdit b.3946 (http://subedit.prv.pl)/
00:00:06:T�umaczenie z j. angielskiego: Takamori|kawanakajima@poczta.onet.pl
00:00:12:Dora-heita Production Group|Przedstawia
00:00:29:Pewna posiad�o�� lenna...
00:00:37:Pewna niewielka posiad�o�� lenna...
00:00:44:URZ�D KOMISARZA MIEJSKIEGO
00:00:51:ZAPISKI URZ�DOWE
00:00:59:Niech mnie...
00:01:02:Nowy Komisarz Miejski mia� tu przyby� z Edo,|19-tego bie��cego miesi�ca.
00:01:09:To by�o 10 dni temu, a on si� jeszcze nie pojawi�.
00:01:14:To dziwne.
00:01:17:Ostatnio dzieje si� tu du�o dziwnych rzeczy.
00:01:21:To ju� czwarty Komisarz,|kt�rego przysy�aj� w tym roku.
00:01:27:Nic nie przebiega w�a�ciwie,|odk�d mamy nowego w�adc�.
00:01:34:Nawet urz�dnicy jak my, to odczuwaj�.
00:01:38:Jeste�my zwyk�ymi skrybami.|Zapisujemy jedynie to co si� wydarzy�o.
00:01:44:Dop�ki Komisarz nie zajmie swojego urz�du,|nie ma jednak o czym pisa�!
00:01:50:Co mamy pocz��?|Musimy przecie� co� napisa�.
00:01:54:Zapisz "Komisarz nie zjawi� si� dotychczas,|aby zaj�� powierzone mu stanowisko."
00:02:03:Ojcem Komisarza jest Mochizuki Takemon,|Doradca Szoguna w Edo.
00:02:09:On sam na imi� ma Koheita.|Jest jego drugim synem.
00:02:14:M�wi si�, �e sam Szogun wys�a� Koheita'� w nasze strony,|aby pozby� si� go z Edo.
00:02:18:Pono� cieszy si� z�� reputacj�.
00:02:22:Zna si� na sztuce wojennej,|ale jest pono� troch� zuchwa�y.
00:02:28:M�wiono mi, �e zw� go "Dora-heita".
00:02:30:Dlaczego?
00:02:31:Dora oznacza "lekkoduch", ale mo�na oznacza� r�wnie�|"zab��kany kot". Nie jestem pewien.
00:02:37:M�wi si�, �e w Edo znany jest bardziej|pod przezwiskiem "Dora-heita"...
00:02:41:...ni� imieniem "Mochizuki Koheita".
00:02:45:�wietnie! To czego nam jeszcze brakuje,|to "zab��kany" Komisarza.
00:02:51:DORA-HEITA
00:02:59:Producent wykonawczy:|Nakamura Masaya
00:03:03:Producent:|Nishioka Nobuyoshi
00:03:06:Na podstawie powie�ci:|Yamamoto Shugoro "Machi Bugyou Nikki"
00:03:11:Scenariusz: Kurosawa Akira,|Kinoshita Keisuke
00:03:13:Ichikawa Kon,|Kobayashi Masaki
00:03:19:Wyst�puj�:|Yakusho Koji
00:03:22:Asano Yuko
00:03:25:Kataoka Tsurutaro|Uzaki Ryudo
00:03:29:Sugawara Bunta
00:03:31:Re�yseria:|Ichikawa Kon
00:04:11:Je�li chodzi o wielko�� tego.
00:04:14:To du�o si� dowiedzia�e� przez 10 dni, Koheita.
00:04:18:Nie ja. Ja tylko spisa�em,|to czego dowiedzia� si� Senba.
00:04:23:Senba? Senba Gijuro?
00:04:27:Inspektor Senba.|Napij si�, Yasukawa.
00:04:32:Nie.
00:04:35:Wiec nie jestem jedynym,|kt�ry wie, �e tutaj jeste�...
00:04:40:...na zewn�trz zamku?
00:04:41:Nie.
00:04:46:Niebezpiecznie jest miesza� w to inne osoby!
00:04:53:Senba powiedzia� to samo.
00:04:55:Naprawd�?
00:04:58:Urodzi� si� w Edo, jak ja.|Znam go odk�d byli�my dzie�mi.
00:05:03:Spotka�e� go w Edo dwa lata temu,|prawda?
00:05:07:Nie. W�wczas wys�ano go tutaj.
00:05:13:Taa?
00:05:17:Wi�c... Nas troje spotyka si� tutaj po raz pierwszy...
00:05:25:Jest jaki� pow�d,|dla kt�rego mu nie ufasz?
00:05:30:Nie. M�wi si�, �e jest najlepszym Inspektorem,|kt�rego mieli�my tu od kilku lat.
00:05:37:Jest tylko jedna rzecz...
00:05:41:Dotyczy mnie?
00:05:48:R�ne pog�oski zacz�y o tobie kr��y� w chwili,|gdy zosta�e� tu przydzielony.
00:05:54:O tym, �e twoje zachowanie|nie odpowiada temu stanowisku.
00:05:59:I wygl�da na to...
00:06:02:...�e to Senba rozpowszechni� te plotki.
00:06:07:To prawda.
00:06:09:Co?
00:06:10:Prosi�em go o to.
00:06:13:Dlaczego?
00:06:16:Aby moja praca w tym miejscu by�a �atwiejsza.
00:06:19:Maj�c ca�y klan przeciw sobie?
00:06:21:Oczywi�cie, my�la�e�,|�e przywitaj� minie z nale�yt� godno�ci�?
00:06:30:Tak jak jest tu napisane,|zgnilizna jest ju� szeroko rozleg�a.
00:06:35:Nie ma czasu na p�rodki.
00:06:39:B�dzie �atwiej,|jak znienawidz� mnie od pocz�tku...
00:06:43:...ni� by mieli pok�ada� we mnie konkretne nadzieje.
00:06:50:Wi�c b�dziesz jak "Dora-heita"?
00:06:55:Kim jest ta brudaska,|kt�r� widzia�em, jak st�d wychodzi�a?
00:07:00:Nie m�w tak!|To jest s�u��ca.
00:07:05:I nosi�a nocne kimono?
00:07:07:A w czym mia�aby spa�?
00:07:11:Zrozum, klan jest tobie|bardziej nieprzychylny ni� my�lisz!
00:07:16:M�odzi podw�adni postanowili ci� dopa��.
00:07:19:Ale ty trzymasz ich w ryzach!
00:07:21:Jednego z nich nie potrafi�.
00:07:24:Masaki Go.|Jest dobrym i bardzo ambitnym wojownikiem.
00:07:29:Tego mi nie potrzeba!
00:07:31:Za�o�y� grup�,|kt�ra zwie si� "M�ode Miecze".
00:07:34:Jakby nie by�o,|potrzebne mi miejsce pobytu.
00:07:36:Miejsce pobytu?
00:07:37:Miejsce, w kt�rym mo�emy si� spotyka�|i gdzie b�d� mieszka�.
00:07:43:Nie b�dziesz mieszka� tam,|gdzie ci� zakwaterowano?
00:07:45:Nie.
00:07:47:Potrzene mi miejsce,|gdzie b�d� mniej widoczny.
00:07:56:Niedaleko, jakie� dwie mile od miasta,|jest wioska rybacka o nazwie Arahama.
00:08:01:Stary Mokubei, kt�ry dla nas pracowa�,|ma tam teraz gospod� o nazwie "Nagame".
00:08:07:Nikt z klanu tam nie ucz�szcza.
00:08:09:Czy wszystkie tamtejsze pokoj�wki|s� �onami rybak�w?
00:08:12:O to si� nie martw.|On nie ma wcale pokoj�wek.
00:08:17:Cholera!
00:08:19:O co chodzi?
00:08:21:Tylko czyszcz� gard�o.|Sko�czyli�my?
00:08:26:Komisarzu! Wychodz�!
00:08:30:Taa.
00:08:33:B�d� ostro�ny,|aby ci� nikt nie zauwa�y�, jak wychodzisz.
00:08:45:Ty r�wnie� uwa�aj...
00:08:47:...panie "Dora-heita"!
00:08:58:"Nowy Komisarz,|Mochizuki Koheita..."
00:09:03:"...wydaje si� by� ju� w mie�cie,|lecz nie zjawi� si� jeszcze w swoim biurze."
00:09:11:"Jutro, kiedy zast�pi swojego poprzednika na stanowisku..."
00:09:15:"...Rada i wszyscy jej Cz�onkowie..."
00:09:20:"...spotkaj� si� w Zamku na posiedzeniu."
00:09:24:Jestem Mochizuki Koheita,|nowowyznaczony Komisarz Miasta.
00:09:31:Nie warty uk�onu!
00:09:33:To prostak!
00:09:35:Co za tupet!
00:09:39:Imamura Kamon, Opiekun Zamku|i Przewodnicz�cy Rady.
00:09:45:Uchijima Toneri,|Zast�pca Przewodnicz�cego Rady.
00:09:49:Ochiai Mondonojo, Radny.
00:09:53:Honda Ikki, Radny|i Nadzorca Komisarzy.
00:09:58:Sato Tatewaki, Starszy Radny.
00:10:01:Senba Gijuro, Inspektor.
00:10:04:Oshita lnosuke,|Komisarz Floty Handlowej.
00:10:06:Sasaki Hyogo,|Komisarz Garderoby.
00:10:08:Sawatari Zusho,|Komisarz Ksi�gowo�ci.
00:10:11:Yasukawa Hanzo,|Dow�dca Piechoty.
00:10:13:Kido Jinzaemon.
00:10:16:G��wny Sekretarz...
00:10:17:Wystarczy, dzi�kuj�.
00:10:20:Teraz wyja�ni� okoliczno�ci mojego przybycia.
00:10:27:Izumi-no kami (w�adca prowincji Izumi) odziedziczy� to lenno,|trzy lata temu...
00:10:31:...i ma zamiar przeprowadzi� reformy|w�r�d swoich domen.
00:10:35:O ile reformy post�puj�,|w wi�kszej cz�ci posiad�o�ci na prz�d...
00:10:40:...w Horisoto pozostaj� "bez odd�wi�ku".
00:10:47:"Bez odd�wi�ku" to zbyt mocne s�owo.
00:10:50:Tak jak m�wi Pan Honda.
00:10:53:W Horisoto problem jest nieco trudniejszy,|zwiazany z starymi nawykami poddanych.
00:10:59:W domenach nie mo�na dzia�a� niedbale.
00:11:03:Opiekunie Zamku...
00:11:05:Czy odpowied� Pana Ochiai odzwierciedla obecn� polityk� klanu?
00:11:12:Komisarze s� odpowiedzialni przed Rad�.
00:11:17:Miejski Komisarz nie mo�e pyta� o zdanie Opiekuna Zamku.
00:11:21:Nigdy nie s�ysza�em o takiej bezczelno�ci!
00:11:26:Powinnismy zako�czy� to posiedzenie!
00:11:29:Zgadzam si�.
00:11:32:Panie Senba, co wy na to?
00:11:35:On jest tu nowy.|Nie zna tego miejsca.
00:11:39:To prawda!
00:11:41:Opiekunie Zamku...
00:11:42:Nic nie powiem!
00:11:44:Cisza!
00:11:48:To nie moje s�owa.
00:11:52:Sami popatrzcie na to.
00:11:56:B�d� przemawia� z miejsca "Jego Ksia��cej Mo�ci".|Pozosta�cie prosz� gdzie jeste�cie.
00:12:14:S�uchajcie!
00:12:33:"Poniewa� obowiazki,|kt�rymi powierzy�em Mochizuki Koheita'�..."
00:12:36:"...s� niezmiernie wa�ne dla tego rodu..."
00:12:42:"...jego �yczenia maj� by� odebrane,|jako moje osobiste."
00:12:47:"Je�eli za� naruszy regulamin,|nie nale�y mu si� sprzeciwia�."
00:12:55:"Nie b�d� tolerowa� niepos�usze�stwa.|Oto m�j rozkaz."
00:13:03:"Rok 59, 10-ty Miesi�c, 7-my Dzie�.|Izuminokami Nobuyoshi."
00:13:37:Pozw�l, �e si� zapytam.
00:13:39:Czy zosta�e� wydzielony na inne stanowisko,|ni� Miejski Komisarz?
00:13:45:Wi�c odpowiem. Nie...
00:13:47:Nie rozumiem.
00:13:50:Wi�c dlaczego "Jego Ksi���ca Mo��"|przys�a� ci� jedynie z podpisanym rozkazem?
00:13:56:Wydaje mi si�, �e powodem s� trudno�ci w Horisoto.
00:14:03:Trudno�ci w Horisoto?|Jak to?
00:14:06:Drudno�ci z wyczyszczeniem tego miejsca.
00:14:12:To gniazdo �mij.|Przemitnicy wp�ywaj� i wyp�ywaj�, kiedy im si� podoba.
00:14:19:W Horisoto roi si� od kontrabandy.|S� kradzie�e, k��tnie i morderstwa.
00:14:26:Wszystkim steruje od wewn�trz trzech ludzi.|W�adze miejskie s� bezradne.
00:14:34:Ignorowanie tych spraw jest ha�b� dla Klanu.
00:14:42:Ale Horisoto jest poza|w�adz� s�downicz� Miejskiego Komisarza.
00:14:47:Mieszka�cy s� bezlito�ni i przebiegli.
00:14:52:Tylko w ostatnim roku spraw� Horisoto|zajmowa�o si� trzech Miejskich Komisarzy.
00:14:58:Nic nie zdzia�ali.
00:15:00:My�licie, �e r�wnie� roz�o�� r�ce?
00:15:03:Je�li mog� co� powiedzie�...
00:15:07:M�ody Pan, "Jego Ksi��eca Mo��",|m�wi prawd�...
00:15:12:...ja za� w pe�ni rozumiem jego troski.
00:15:16:Ale uwa�am �e jest to wybredno�� m�odo�ci...
00:15:21:...oraz lekkomy�lno�� kogo�,|kto nie zna jeszcze prawdziwego �wiata.
00:15:25:"Jego Ksi���ca Mo��" ma ju� 32 lata.
00:15:28:Niekt�rzy w wieku 50 lat,|jeszcze plot� brednie...
00:15:32:...a wszystko co �mierdzi|najch�tniej przykryliby wieczkiem.
00:15:37:Masz na my�li nas?!
00:15:40:Po prostu chc� powiedzie�, �e nie jest ju� dzieckiem|i wystarczaj�co pozna� "drogi" tego �wiata.
00:15:45:Nie u�y�em s�owa "m�ody",|aby krytykowa� "Jego Ksi���c� Mo��".
00:15:50:W rzeczywisto�ci,|du�o niepo��danych rzeczy dzieje si� w Horisoto.
00:15:55:Ale z drugiej strony,|doch�d z podatk�w z Horisoto jest du�� podpor� dla Klanu...
00:16:01:A po za tym,|tak jak dom potrzebuje toalety...
00:16:06:...tak samo spo�ecze�stwo potrzebuje miejsca,|aby upu�ci� swojej ro...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin