Hachikô - prawdziwa historia (Hachiko monogatari, 1987) Seijirô Kôyama [napisy PL].txt

(26 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:20:TŁUMACZENIE:-=GUDZIA=-
00:00:23:/Do wersji 601 Mb/
00:00:26:Grudzień, 1923
00:00:31:Odate, Prefektura miasta Akita
00:01:04:Jestem Kakita, z Wydziału Inżynierii Rolniczej.
00:01:12:Co za śnieżyca.
00:01:13:Kiedy to się skończy?
00:01:16:Prawdopodobnie potrwa do rana.
00:01:20:Chodźmy spojrzeć.
00:01:34:Jeszcze się nie urodziły?
00:02:02:- Dziękuję.|- Czuj się jak u siebie.
00:02:07:Samiec jest czystej krwi i pochodzi z Onoda Gorozaemon.
00:02:12:To będą wspaniałe szczenięta.
00:02:15:Nasz szef, inż. Mase został poproszony przez swego mentora,
00:02:21:profesora Ueno Hidejiro z Tokio,
00:02:24:aby wybrał dla niego szczeniaka Akity.
00:02:26:Jeśli Aka urodzi.
00:02:31:Śnieżyca trwa już trzy dni i trzy noce.
00:02:34:Obawialiśmy się już o nasz dom.
00:02:55:Rodzą się!
00:04:44:"HATIKO - HISTORIA PRAWDZIWA"
00:04:58:Kiedy usłyszałem "Rodzą się!",
00:05:01:przypomniał mi się moment, gdy twoja żona rodziła.
00:05:05:Mamy już pięcioro dzieci.
00:05:09:To wystarczy. Ani jednego więcej.
00:05:16:To jest ten dom.
00:05:30:Profesor Ueno pochodzi z naszego miasta.
00:05:32:Jest jednym z najlepszych inżynierów w zakresie rolnictwa.
00:05:33:I bardzo lubi psy.
00:05:36:Kiedy odwiedziłem go w zeszłym roku, właśnie stracił psa.
00:05:38:To była suka Akity, wprawdzie nie czystej krwi, ale...
00:05:43:Podejdź, proszę.
00:05:46:Kiedyś wspomniał, że kolejny pies ma być czystej krwi.
00:05:52:Będzie zadowolony.
00:05:55:Powiadomię go od razu.
00:05:57:Mogę skorzystać z telefonu?
00:06:01:Bardzo proszę.
00:06:11:Proszę o połączenie z Tokio.
00:06:15:Tokio, Aoyama...numer 2007
00:06:27:Już idę.
00:06:30:Jego córka także kocha psy.
00:06:37:To pan Mase z Prefektury Akity.
00:06:42:Halo, tu Chizuko.
00:06:46:Rodzice są w Hakone Tonosawa Hot Springs.
00:06:51:Jeżdżą tam każdego roku.
00:06:54:Oczywiście, przekażę wiadomość.
00:06:59:Tak?
00:07:00:Pies?
00:07:02:Akita?
00:07:06:Naprawdę chcesz nam go dać?
00:07:08:To wspaniale!
00:07:14:Urodził się dziś rano.
00:07:16:To wspaniały szczeniak.
00:07:18:Dziś jest 16 grudnia...
00:07:23:Krótko po nowym roku...
00:07:25:Tak. Zadzwonię do taty.
00:07:29:Bardzo panu dziękuję.
00:07:35:Będziemy mieli szczeniaka Akity.
00:07:38:Pies? Znowu?
00:07:40:Co masz na myśli, mówiąc "znowu"?
00:07:42:To Akita czystej krwi!
00:07:44:Muszę zadzwonić do taty. Jaki jest numer do Hakone?
00:07:58:Patrz, śpiewająca żaba.
00:08:15:Witam.
00:08:16:Pańska córka na linii.
00:08:19:Naprawdę?
00:08:20:Chce pan odebrać w swoim pokoju?
00:08:22:Dziękuję.
00:08:29:Człowiek z Prefektury Akity...jak on się nazywa?
00:08:34:Mase.
00:08:35:Właśnie! Pan Mase dziś dzwonił.
00:08:39:Piękny szczeniak Akity przyszedł na świat tego ranka.
00:08:43:Powiedział, że prosiłeś go o jednego.
00:08:45:Tak...
00:08:48:Mase był u mnie, gdy Gonsuke umarła.
00:08:53:Powiedział, że poszuka dla mnie szczeniaka Akity.
00:08:57:Więc poprosiłem go, aby miał to na uwadze.
00:09:04:Już zapomniałeś? Nigdy więcej psów.
00:09:07:Pamiętasz, jaki był smutek, gdy Gonsuke odeszła?
00:09:13:Cały czas płakałaś.
00:09:16:Nie możemy wziąć następnego psa.
00:09:20:Za późno na odmowę.
00:09:23:Pan Mase naprawdę chce go nam dać.
00:09:26:Jeśli go nie chcesz, ja się nim zaopiekuję.
00:09:30:Zawsze chciałam mieć rasową Akitę.
00:09:34:Ona tak tylko mówi, ale i tak opieka nad nim spadnie na moją głowę.
00:09:38:Kiedy znalazła Gonsuke na przeciw dworca,
00:09:41:to ja musiałem wszystko robić przy psie.
00:09:43:Nie lubię psów.
00:09:47:Nie lubisz psów ani kotów.
00:09:53:Kiedy Gonsuke odeszła, obiecałeś
00:09:55:że już nigdy nie weźmiemy psa.
00:09:59:Ale Chizuko nalega.
00:10:04:Cóż, jestem temu przeciwna.
00:10:09:Ale ten jest rasowy.
00:10:14:Rasowy czy mieszaniec,
00:10:17:nie chcę ponownie przechodzić przez tę mękę.
00:10:22:Chizuko mówi, że się nim zaopiekuje.
00:10:26:Patrz, śnieg pada.
00:11:13:Trzymaj się, piesku.
00:11:16:Mam nadzieję, że go polubią.
00:11:32:Powodzenia, mały!
00:12:10:Muszę iść.Nie zapomnij pójść po psa.
00:12:14:- Nie zapomnę.|- Dobrze.
00:12:31:Co się dzieje?
00:12:34:Chciałabym pójść z tobą na dworzec.
00:12:38:Ale zmieniłam zdanie godzinę temu.
00:12:41:Idę na koncert do Hiblya Park.
00:12:46:Dzień dobry.
00:12:48:To Tsumoru.
00:12:55:Zaraz schodzę.
00:13:05:Ja...
00:13:08:Przepraszam.
00:13:12:Mam pomysł.
00:13:17:Zawsze była lekkomyślna.
00:13:31:Kiku!
00:13:33:Nie ma go tu.
00:13:36:Gdzie on jest? To pilne.
00:13:38:Oops! Przepraszam!
00:13:42:Hej, uważaj!
00:13:45:Wszystko w porządku.
00:13:48:Kiku...
00:13:50:Skąd ten pośpiech?
00:13:52:Pies przybędzie na stację Shibuya o godzinie 3.00.
00:13:57:Następca Gonsuke?
00:13:59:Gonsuke umarła w zeszłym roku.
00:14:02:Naprawdę?
00:14:04:Masz rację...Sam wyprawiałem jej pogrzeb.
00:14:08:Jeśli pochodzi z Akity, to musi być rasowy Akita.
00:14:11:Z puszystym ogonem.
00:14:15:Wybacz, ale...
00:14:17:Jestem przeciwny posiadaniu psa.
00:14:20:Ale panna Chizuko kocha psy.
00:14:23:Ludzie, którzy kochają zwierzęta są dobrzy.
00:14:29:Nie lubisz psów, ponieważ
00:14:31:twoim obowiązkiem było czyszczenie psiej budy.
00:14:36:Panna Chizuko tylko tak mówi.
00:14:38:Miała iść z mną na dworzec.
00:14:40:Ale się rozmyśliła i wolała iść na koncert.
00:14:43:Ten facet...jej narzeczony przyszedł po nią.
00:14:47:To normalne, że woli jego od psa.
00:14:52:Pójdziesz ze mną na dworzec?
00:14:55:Idź sam.
00:14:57:Boję się psów.
00:14:59:To raczej pies przestraszy się twojej gęby.
00:15:03:Założę się, że też boisz się psów.
00:15:07:Odczep się! Pies jest lepszy od kota.
00:15:11:Zatrzymasz psa przez 3 dni, a pozostanie ci wierny przez całe życie.
00:15:14:Zatrzymasz kota przez 3 lata,
00:15:15:on nadal będzie miał cię gdzieś.
00:15:21:Saikichi, idziemy!
00:15:53:Tu powinna być skrzynka.... Skąd?
00:15:56:Z Odate.
00:15:57:Z Odate. Skrzynka z psem.
00:16:00:Z psem?
00:16:08:Tu jesteś.
00:16:13:Pieczęć poproszę.
00:16:15:Nie wziąłem ze sobą.
00:16:18:Patrz! Adresatem jest Ueno Hidejiro.
00:16:22:Nie znasz profesora Ueno?
00:16:25:Znam, ale...
00:16:27:Powinieneś. To znany inżynier rolnictwa.
00:16:31:Ja przystawię pieczęć, Kiku.
00:16:32:Cicho.
00:16:34:Nie wiesz, kim jestem?
00:16:37:Nie.
00:16:38:Co za urzędnik z ciebie?
00:16:40:Kiku Inarizaka jest bardzo znany w okolicy.
00:16:43:Zapamiętaj to, bałwanie!
00:16:46:- Nadal potrzebujesz mojej pieczątki?|- Tak.
00:16:52:W twojej głowie jest więcej ołowiu, niż w torach kolejowych.
00:16:56:Ok, twój odcisk palca wystarczy.
00:16:59:Trzeba było tak od razu.
00:17:09:On jest martwy.
00:17:15:Hej, ty! Kolej zapłaci za to!
00:17:18:Co się stało?
00:17:22:Pies przysłany z Akity jest martwy.
00:17:24:To wina kolejarzy!
00:17:30:Naprawdę nie żyje?
00:17:31:Nie wezmę martwego psa!
00:17:36:Jeśli żywe zwierzęta są transportowane pociągami,
00:17:39:kolej nie odpowiada za ich śmierć.
00:17:48:Witajcie w domu.
00:17:51:Co z psem?
00:17:54:Saikichi po niego poszedł.
00:17:57:Chizuko nie poszła?
00:17:59:Wolała pójść na koncert z panem Morlyama.
00:18:03:To zły znak, i to na początku nowego roku.
00:18:05:Pogrzeb kolejnego psa.
00:18:07:To się zdarza...Wkońcu jechał pociągiem przez dwa dni.
00:18:16:Dziękuję, Kiku.
00:18:20:Ee...profesorze.
00:18:22:Szczeniak jest martwy.
00:18:40:Co z tobą, piesku?
00:18:46:Przynieś trochę mleka.
00:18:49:Biedne stworzonko.
00:18:52:Myślę, że podróż była dla niego zbyt długa.
00:18:55:Właśnie dlatego byłam temu przeciwna.
00:19:03:Jest martwy, profesorze...
00:19:17:Patrzcie, ożył!
00:19:21:Pije mleko!
00:19:29:Jestem w domu!
00:19:30:Już wróciłaś?
00:19:33:Czy szczeniak jest tutaj?
00:19:35:Tak.
00:19:40:- Wróciłaś?|- Tak.
00:19:44:Gdzie jest szczeniak?
00:19:46:Witaj.
00:19:59:Pójdę go zobaczyć.
00:20:14:Witaj!
00:20:16:Miałeś długą podróż.
00:20:21:Dobry piesek.
00:20:37:Tato...
00:20:39:Jeśli chodzi o opiekę nad szczeniakiem...
00:20:45:Nie chodzi o szczeniaka.
00:20:49:Więc o co?
00:20:51:O Tsumoru.
00:20:55:Słyszałem, że poszłaś dziś z nim na koncert.
00:21:01:On chciałby z tobą porozmawiać.
00:21:06:Wiem, o co mu chodzi.
00:21:08:Chce, abym go zabrał do znajomego z uczelni.
00:21:13:Ale nie pozwolę mu wejść tylnymi drzwiami.
00:21:16:Nie o to chodzi.
00:21:19:Więc o co?
00:21:21:Mam wolne w przyszłą niedzielę.
00:21:24:Nie, dziś wieczorem.
00:21:27:Dziś wieczorem?
00:21:28:Tak.
00:21:30:W porządku.
00:21:33:Gdzie on jest?
00:21:34:Na zewnątrz.
00:21:36:Na zewnątrz?
00:21:38:Czeka na zewnątrz.
00:21:43:Dlaczego nam nie powiedziałaś?
00:21:45:Mogę go zawołać?
00:21:46:Oczywiście!
00:22:09:Usiądź, proszę
00:22:27:Czy nie jest głodny?
00:22:30:Nie.
00:22:32:Dlaczego go nie zaprosiłaś do środka?
00:22:34:To było bardzo nieuprzejme z twojej strony.
00:22:40:Tak?
00:22:43:Tak.
00:22:48:Więc zaczynajmy.
00:22:50:Tak.
00:22:58:Słucham...
00:23:03:Więc...
00:23:04:Tak?
00:23:10:Chizuko spodziewa się dziecka.
00:23:34:I...ja czuję się odpowiedzialny.
00:23:44:Jesteś zły?
00:23:48:Gdy się dowiedziałem, czyje to dziecko,
00:23:55:krew się we mnie zagotowała.
00:24:01:Ale...
00:24:05:Chciałbym poprosić o jej rękę.
00:24:11:Rozumiem. Niech tak będzie.
00:24:17:W tych okolicznościach...
00:24:21:myślę, że należy niezwłocznie przygotować ceremonię.
00:24:44:Miłego dnia.
00:24:49:Miłego dnia.
00:24:54:Jak się miewa piesek?
00:25:01:Wyglądasz na zdrowego.
00:25:07:Nie ma jeszcze imienia...
00:25:10:Tylko nie Gonsuke, proszę.
00:25:14:Ale nie może pozostać bezimienny.
00:25:18:Niech pomyślę...Twoje łapy mocno stąpają po ziemi.
00:25:27:To cecha znaku nr 8.
00:25:31:Nazwiemy go Hati...czyli "ósemka".
00:25:39:Hati, pod...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin