{355}{429}Miami w stanie Floryda {587}{647}Lotnisko jest dobre|45 minut drogi st�d, {647}{774}ale pomy�la�em, �e b�dzie dobrze,|je�li p�jdziesz sobie za dwie minuty. {777}{851}Popraw mnie, je�li si� myl�,|ale da�e� mi czas do 14.15, prawda? {854}{882}Tak. {882}{959}Teraz masz dwie minuty. {995}{1053}Przychodzi�em tutaj,|odk�d by�em dzieckiem, {1055}{1134}kiedy byli tu tylko starzy �ydzi|i starzy Kuba�czycy. {1134}{1170}I prawd� m�wi�c,|uwielbiam to miejsce. {1170}{1218}Naprawd�.|Tak samo wtedy, jak i teraz. {1218}{1307}Tak�e nie p�jd� st�d,|wi�c zjedz razem ze mn�, dobra? {1307}{1347}Jeste� g�odny? {1350}{1443}Przysi�gam, je�li nie skorzystasz...|To najlepsze krabowe placki w mie�cie. {1443}{1496}Kln� si� na Boga... {1498}{1554}du�o lepsze ni� ten syf,|kt�ry jedli�my w Managui. {1556}{1582}Pami�tasz to? {1582}{1635}Nie pami�tam, czy to by�o|meksyka�skie czy portoryka�skie, {1638}{1688}ale by� syfiaste, pami�tasz?|Nie znosi�em tego. {1688}{1724}Dla mnie by�o w porz�dku. {1726}{1779}Mieli tam niez�� wieprzowin�. {1779}{1813}Jedna minuta. {1813}{1853}Ale chwil� temu m�wi�e�, �e dwie. {1856}{1877}Co tu jest grane? {1877}{1952}Czas szybko leci, co? {1990}{2021}Masz charakterek. {2021}{2127}Rano opowiada�em znajomym,|jak wczoraj do mnie przyszed�e� i... {2127}{2223}"Je�li nie opu�cisz miasta w ci�gu doby,|to zastrzel� ci� przy ludziach". {2225}{2261}Daj spok�j, co to ma by�? {2261}{2318}My�leli, �e to �art.|Zacz�li si� �mia�. {2318}{2434}Opowiedzia�e� im o facecie,|kt�rego zabi�e� i jak to zrobi�e�? {2436}{2501}Bo ja nie widz� w tym nic �miesznego. {2503}{2594}Wi�c mo�e powinienem by� zabi� ciebie, co?|Mo�e pope�ni�em b��d. {2594}{2649}Wszyscy czego� �a�ujemy. {2649}{2726}Odpu�� mi troch�, dobra? {2743}{2841}Nic nie znaczy fakt,|�e pozwoli�em ci �y�? {2841}{2920}Daj� ci tak� sam� okazj�. {2930}{2975}Mo�esz wsta� i odej��. {2975}{3031}30 sekund. {3033}{3083}I co zrobisz? {3086}{3160}Na oczach tylu ludzi|wyci�gniesz bro� {3160}{3239}i zastrzelisz nieuzbrojonego faceta? {3239}{3299}Nie masz broni, co? {3301}{3400}Masz przecie� oczy.|Widzisz gdzie� spluw�? {3402}{3462}20 sekund. {3479}{3534}Dobra. {3565}{3596}10. {3599}{3654}Wiesz co? {3654}{3721}Przychodzisz tutaj, przerywasz m�j posi�ek|i nawet ze mn� nie zjesz. {3721}{3781}To bzdura. {3786}{3858}To cholerna bzdura. {4541}{4587}Bia�y m�czyzna oko�o|czterdziestki opuszcza pok�j {4589}{4682}w budynku przy|South Miami Avenue 3445. {4685}{4730}Prokurator b�dzie mia� mn�stwo pyta�. {4730}{4766}Na wszystko odpowiem. {4766}{4819}Mog� pomy�le�, �e go osaczy�e�|i nie da�e� szansy. {4819}{4857}Mia� swoj� szans�. {4860}{4886}Jak tw�j kapelusz? {4886}{4934}My�la�em, �e mo�e si� skurczy�,|zrobi� si� przyciasny, {4934}{5023}wi�c go zdj��e�|i teraz dozna�e� udaru. {5023}{5112}Wiesz, �e ju� nie mo�emy|strzela� do ludzi na widoku. {5112}{5174}- Nie zrobi�em tego.|- I to nie mo�emy od jakich� stu lat? {5176}{5198}Pierwszy wyci�gn�� bro�. {5198}{5270}Nie chodzi o to, kto by� pierwszy. {5272}{5332}Pami�tasz tego �puna z zesz�ego roku,|kt�ry wyci�gn�� shotguna? {5332}{5378}To wyl�dowa�o na dziewi�tej stronie. {5378}{5498}Ten bajzel b�dzie tematem dnia|w wieczornych wiadomo�ciach. {5603}{5680}NAPISY - .:: Grupa Hatak ::.|Justified [01x01] Pilot {5680}{5752}T�umaczenie: Yungar {5807}{5946}Dochodzenie Departamentu Sprawiedliwo�ci|numer 359826 dotycz�ce zastrzelenia {5956}{6087}Thomasa Francisa Buckleya 3 marca 2010 roku|w Miami, w stanie Floryda. {6133}{6169}Chcia�by pan z�o�y� o�wiadczenie? {6169}{6234}Biuro szeryfa wszcz�o wewn�trzne �ledztwo {6236}{6308}dotycz�ce zdarze�,|kt�re nast�pi�y w hotelu w kwestii... {6310}{6337}Dan. {6337}{6411}Daj spok�j.|Nie komplikujmy tego, co? {6411}{6445}Wyci�gn�� bro� pierwszy. {6447}{6512}Zastrzeli�em go. {6636}{6689}My�l�, �e posz�o nie�le. {6689}{6730}Tak uwa�asz? {6730}{6778}Dzisiaj rano zadzwoni� do mnie szef. {6780}{6845}Wcze�niej mia� telefon|od prokuratora generalnego. {6845}{6874}Ujm� to tak. {6874}{6991}Prognoza pogody przewiduje zajebiste|opady g�wna na to biuro ze stolicy. {6991}{7056}Przenosz� ci�. {7061}{7090}Do transportu wi�ni�w? {7092}{7140}Nie, znikasz st�d. {7140}{7193}Potrzebuj� ci� we wschodnim|dystrykcie w Kentucky. {7193}{7245}Gada�em z komisarzem dystryktu,|Artem Mullenem. {7245}{7305}Powiedzia�, �e razem uczyli�cie|strzelania w Glynco. {7305}{7349}Nie, nie, Dan.|Ja dorasta�em w Kentucky. {7351}{7399}Nie chc� tam wraca�. {7399}{7454}Wi�c mamy problem,|bo nie chcesz wraca� do Kentucky, {7454}{7555}a pod �adnym pozorem|nie mo�esz zosta� tutaj. {7574}{7646}Znasz jaki� inny fach? {7701}{7780}Lexington w stanie Kentucky {8082}{8183}To pewnie lekka degradacja|po biurze w Miami. {8188}{8238}Nie, kiedy ty tu jeste�. {8238}{8293}Dobrze ci� widzie�. {8293}{8355}Nie b�d� ci� teraz zarzuca�|imionami wszystkich. {8355}{8403}Chcesz skoczy� na drinka? {8403}{8444}Dobry pomys�. {8444}{8538}Chod� za mn�.|Spakuj� si� i p�jdziemy. {8538}{8643}Wygl�dasz tak samo jak w Glynco.|Ta sama kamizelka, te same buty. {8646}{8701}Buty s� prawie nowe. {8701}{8742}Nie m�w mi, �e kapelusz te�. {8744}{8799}Nie, on jest stary. {8801}{8857}Usi�d�. {8912}{8979}W Miami poszukiwa�e� zbieg�w, co? {8981}{9012}Zgadza si�. {9015}{9082}Tutaj wszyscy robi� wszystko... {9084}{9173}Poszukiwania, przenosiny �wiadk�w,|ochrona s�dowa, {9173}{9238}konfiskaty, transport wi�ni�w. {9238}{9338}W ka�dym biurze, w kt�rym pracowa�em,|transport wi�ni�w by� g�wnian� robot�... {9341}{9382}Komisarz zawsze stosowa� to jako kar�. {9382}{9418}Ale tu wszyscy si� tym zajmujemy. {9420}{9444}Nawet ty? {9444}{9482}Nie.|Za choler�. {9485}{9533}S�ysza�em o tobie i Winonie. {9533}{9554}Od kogo? {9557}{9593}Od Winony. {9593}{9619}Pracuje tutaj. {9619}{9641}W Lexington? {9641}{9725}W s�dzie.|Jest protokolantk�. {9732}{9811}Wiedzia�em, �e chce wr�ci� do Kentucky.|Chyba jej matka zachorowa�a. {9813}{9866}My�la�em, �e to dlatego|wybra�e� Kentucky. {9866}{9969}Art, bez obrazy...|To nie ja wybra�em Kentucky. {9979}{10072}Rozmawia�em z twoim|prze�o�onym w Miami. {10075}{10118}Opowiedz mi o strzelaninie. {10118}{10185}By�a uzasadniona. {10230}{10283}Martwi ci� m�j przyjazd? {10283}{10331}To ma�e biuro, Raylan. {10333}{10422}Martwi� si�, kiedy zmieniamy kaw�. {10432}{10506}Tw�j ojciec wci�� mieszka w Harlan? {10509}{10547}Z tego, co wiem. {10547}{10590}Tak my�la�em, �e stamt�d pochodzisz. {10590}{10681}Pytam, bo prokurator pr�buje budowa�|spraw� przeciwko temu facetowi z Harlan. {10681}{10758}Jest mniej wi�cej w twoim wieku.|To ma�e miasto, {10758}{10818}wi�c mo�e go znasz.|Boyd Crowder. {10818}{10902}Rany boskie, Art.|Chcesz zrzuci� na mnie jeszcze jakie� g�wno? {10904}{10933}Wi�c go znasz. {10933}{10983}Ano znam go {10986}{11105}Boyd i ja wykopywali�my razem w�giel,|gdy mieli�my po 19 lat. {11108}{11173}Co my�lisz, Boyd? {11173}{11247}My�l�, �e jest do dupy, Jared. {11247}{11307}Co?|Czemu? {11319}{11393}Doceniam sentymentalne znaczenie {11396}{11463}ataku na federaln� plac�wk� w budowie. {11465}{11530}Ale potrzebowaliby�my ca�ego|pud�a Emuleksu, �eby to zburzy�, {11530}{11609}a to i tak zak�adaj�c,|�e ponacinamy stal. {11609}{11652}A mamy tylko wyrzutni� rakiet. {11655}{11770}I mimo, i� jest imponuj�ca,|to tylko porozrzuca troch� �mieci. {11770}{11808}Nie przejmuj si� tym. {11808}{11856}Wykorzystamy plan B. {11856}{11892}Plan B? {11892}{11921}O tak! {11921}{11993}Zawsze jest plan B. {12165}{12287}Kiedy� para bia�as�w w SUV-ie|wywo�a�aby w tej d�ungli piek�o. {12295}{12376}Zaprawd� mamy koniec �wiata. {12398}{12465}Dobra, to tutaj. {12482}{12563}Wal prosto i zjed� na prawo. {12664}{12731}Tutaj mo�e by�. {12736}{12820}My�l�, �e mo�emy zacz�� tutaj. {12841}{12887}Chcesz wysadzi� ko�ci�? {12889}{12928}Boyd! {12930}{12968}Na ulicy s� ludzie. {12971}{13028}Zobacz� nas.|Zidentyfikuj� moj� fur�. {13028}{13103}Przejmujesz si� fur�? {13191}{13290}- Wiesz, w�a�nie wbijam...|- Uwaga, leci! {13326}{13381}Ruchy! {13616}{13683}Boyd zosta� g�rnikiem strza�owym. {13685}{13762}Wpe�za� w dziur�|ze skrzynk� Emuleksu 520, {13762}{13851}wychodzi� ci�gn�c lont,|krzycza� "Uwaga, leci" i oczyszcza� szyb. {13851}{13927}Wchodzili�my po wybuchu|i wykopywali�my resztki. {13930}{13959}Nie byli�my zbytnimi kumplami, {13961}{14045}ale gdy pracujesz z kim� pod ziemi�,|to pilnujesz jego plec�w. {14045}{14110}Potem wst�pi� do armii, {14112}{14230}polecia� do Kuwejtu na "Pustynn� burz�"|i kiedy wr�ci� po kilku latach, {14230}{14357}przesta� p�aci� podatki i do��czy�|do Ruchu Suwerennych Obywateli, {14359}{14436}wi�c prokurator wys�a� go|do wi�zienia w Alderson. {14438}{14505}Tam zwi�za� si�|z ruchem narodowo�ciowym {14505}{14625}i tym pieprzeniem o bia�ej supremacji,|nauczy� ich robi� bomby z ko�skiego g�wna. {14625}{14687}Wiesz, naw�z i olej opa�owy. {14690}{14767}Wpadaj� do takiej mie�ciny jak Somerset|i wysadzaj� samoch�d, {14767}{14836}a kiedy gliniarze s� zaj�ci,|okradaj� bank. {14838}{14913}Widzia�em to w filmie|ze Stevem McQueenem. {14913}{14978}Ci kolesie to nie aktorzy. {14980}{15037}Bardzo si� zmieni�? {15040}{15129}Poza tym, �e teraz jest|rasistowskim dupkiem? {15129}{15220}Straci� troch� w�os�w, ale to tyle. {15824}{15889}Dlaczego nie chcia�e�|wysadzi� tamtego ko�ci�ka? {15889}{15932}M�wi�em ci. {15934}{15980}Nie chcia�em,|�eby zidentyfikowali m�j w�z. {15982}{16100}Zaczynam my�le�, �e mo�e masz awersj�|do krzywdzenia ludzi. {16104}{16140}W �yciu! {16140}{16198}Tak sobie te� my�l�, {16198}{16248}�e plac�wka w budowie {16248}{16308}mo�e by� takim intratnym celem...|Wiesz, co to znaczy? {16311}{16356}To znaczy op�acalnym. {16356}{16399}To mo�e by� takim op�acalnym celem, {16402}{16502}kt�re Federalne Biuro Imperializmu|jest gotowe po�wi�ci�, {16502}{16548}�eby kto� wszed� g��biej w nasz ruch. {16548}{16601}Masz mnie za wtyk�? {16601}{16656}Wiem tylko, �e nie masz tatua�y, {16658}{16728}ci�gle pocierasz g�ow�, jakby� si� b...
enxlol