{986}{1072}DZIECI ULICY {3724}{3790}Ten koń to naprawdę dobry koń. {3792}{3832}Tak, to naprawdę dobry koń. {3835}{3873}Jak tylko powiedziałem, "Naprzód Bersagliere, " {3876}{3907}to wystartował jak rakieta. {3909}{3957}Nie mylę, że może być jaki koń, lepszy od niego. {3960}{4015}- Nawet w Ameryce.|- Nonsens. W Ameryce... {4017}{4066}Kto wie, jak dużo majš tam koni! {4069}{4138}Kazałem ci nie zostawiać konia, kiedy z niego schodzisz. {4140}{4186}- Mówi pan o tym koniu?|- A co to jest? {4188}{4215}Taki mały kucyk. {4217}{4266}Pan Anucci, zawsze nabiera wszystkich dookoła! {4268}{4327}- Przyjmuje pan propozycje?|- 50 nie mniej. {4329}{4393}- Ale 50 lirów, to 50.|- To tylko papier! {4395}{4425}Łatwo powiedzieć! {4427}{4483}Każdy myli, że odkšd jestemy pucybutami, {4486}{4524}to zarabiamy kupę forsy. {4551}{4592}Chod idziemy! {4628}{4680}Czy utrzymanie konia, jest tak drogie? {4683}{4717}Przynajmniej 300 lirów na dzień. {4720}{4793}Na Boga, Bersagliere, jaki jeste drogi! {4796}{4858}Panie Anucci, zgadzamy się 50 lirów, |ale nie mamy zbyt wiele pieniędzy.. {4860}{4907}- Możemy chodzić co tydzień?|- Dobrze, zgadzam się. {4910}{4947}- Daje pan słowo?|- Daję. {4949}{4993}- Daje pan słowo?|- Daję. {4995}{5037}- Do widzenia, panie Anucci.|- Do widzenia. {5347}{5415}Dopóki koń nie jest nasz, |może go wynajmować, każedy kto chce.. {5526}{5561}Ile mamy pieniędzy? {5563}{5609}Nie jestem pewien, 32, 35. {5611}{5660}Dlaczego nie wiesz? |Kazałem ci, aby zawsze wiedział! {5662}{5731}Masz rację, ale dzisiaj rano sporo wydałem. {5734}{5813}Pięć 10-tek. |Ułożyłem wszystkie pištki razem. {5815}{5840}Dobrze. {5843}{5913}15, 20, 25, 30, {5916}{5982}31, 32, 33, 500. {5985}{6038}Plus 7.500 dla faceta z Genui. {6041}{6086}Oraz 3.700 dla portieria. {6088}{6179}33, 500 plus 3.700 i 7.500... {6181}{6236}Mamy więc 50.300 lirów. {6667}{6745}Marcello, zarobiłe co? {6747}{6799}Nie, jeszcze nie! Już od tygodnia słyszę jak mówi do mnie, {6801}{6843}"Do jutra, do jutra." |I tymczasem, {6846}{6882}a jego buty wiecš się. {6918}{6946}Kiedy zapłacisz? {6948}{6990}Jutro! {6992}{7027}Pozdrowienia dla twojej matki! {7054}{7102}Ci zapłacš. {7128}{7173}Pasquale, chcesz to kupić? {7176}{7219}Nie, one powodujš tylko ból głowy. {7221}{7266}Nie możesz ich kupić i schować. {7268}{7317}Daj spokój, kto inny to kupi. {7319}{7359}Idziemy. {7361}{7400}Dlaczego cišgle się miejesz? {7403}{7451}Mylę, że jest jeden powód. {7453}{7478}- Jaki?|- Koń! {7480}{7520}Na pewno, pucybucie Joe? {7523}{7557}Co możemy zrobić w tej sprawie? {7560}{7609}Mylę, o zabraniu go wraz z nami, {7612}{7638}do portu w San Sebastian. {7640}{7679}Zagłodzimy go na mierć! {7682}{7710}Masz rację! Przecież, nie urodzilimy się wczoraj {7712}{7783}Po pracy, pójdziemy i nakarmimy najpierw jego. {7785}{7812}Tak! Ale w ten sposób, to on zjadłby tylko raz! {7840}{7896}Nie pomylałem o tym. |Mógłbym spać w stajni. {7898}{7934}- A ja?|- A w swoim domu? {7937}{7979}Będzie płakał, jeli nie pucimy go na zewnštrz. {7981}{8018}Zobaczymy! {8021}{8078}Na razie, martwmy się, jak zarobić pienišdze. {8118}{8174}- Giuseppe.|- O co chodzi? {8176}{8223}Giuseppe, proszę... {8226}{8260}Pucybut Joe. {8357}{8425}Na ostatniej prostej, Pasquale powiedział do niego, | "Szybciej, Bersagliere!" {8427}{8458}a on jak... {8461}{8542}- Biegał dookoła?|- Nie błaznuj! Chciałem powiedzieć... {8544}{8613}- Nie błaznuj!|- O co chodzi? {8680}{8735}Kiedy mi pan przyniesie czekoladę? {8737}{8786}Nie sprzedawaj jej, ale zjedz! {8789}{8846}Wyglšdam na głupiego? |Dziękuję. {8849}{8897}Dobija nas to, że nie jestemy zorganizowani. {8899}{8960}Gdyby było inaczej, strażnicy nie zabieraliby nam kiełbasy. {8963}{9025}Wzięli od nas dwie. |Co oni z nia robiš? {9028}{9070}- Sprzedajš.|- Pasquale. {9072}{9108}- Czeć, Annarella.|- Gdzie jest Giuseppe? {9110}{9165}- Muszę z nim rozmawiać.|- Giuseppe! {9224}{9293}Przysłała mnie twoja matka. |Potrzebuje 300 lirów. {9295}{9343}Co? Dałem jej 500, dzisiaj rano. {9345}{9374}Powiedziała, że potrzebuje pienišdze. {9376}{9415}- Mogę?|- Jasne. {9417}{9460}Pienišdze pewnie straciły swojš wartoć. {9463}{9536}W ubiegłym roku, jak dałem matce 200 lirów,|to mielimy wystarczajšco jedzenia. {9538}{9573}Jeste szczęliwcem, że nie masz nikogo. {9575}{9609}Jesz tylko sam. {9612}{9679}Nonsens. |Gdybym miał nadal ojca i matkę, {9682}{9728}chętnie dawałbym im nawet milion, każdego dnia! {9731}{9787}Teraz jeste z nami. |Nie cieszysz się z tego? {9789}{9859}- Cieszę. Kto mów, że nie? |- No dobrze, chodmy już! {9936}{9983}Nadal pisz w windzie? {9985}{10066}Nie. Właciciel padłby martwy, bo się dowiedział. {10068}{10132}W nocy dzwoni dzwonek i nie mogę tam spać. {10135}{10225}Teraz sypiam z Giuseppe, w Quaranta Alighieri. {10228}{10262}Nie powiem, nawet dobrze. {10409}{10458}Pewnego dnia, poszedłem z nim do hotelu, {10460}{10535}dał mi dużš czekoladę i lody z owocami! {10537}{10595}Cholera, gdybym wiedziała, też bym poszła. {10598}{10652}Wiem, ale oni nie wpuszczajš tam kobiet. {10689}{10734}- Czeć.|- Gdzie jest Pasquale? {10737}{10798}Pracuje przed Fori Imperiali. {10842}{10905}- Kto to?|- Attilio, mój starszy brat. {10907}{10970}- Musi być bogaty, co?|- Tak, radzi sobie. {10972}{11020}Mógłby pójć do domu razem ze mnš? {11023}{11093}Nie mogę zestawić Pasquale samego. |Jeli ja nie pracuję, to on pracuje. {11096}{11161}Zatem do widzenia. |Do zobaczenia. {11163}{11188}Czeć. {11363}{11419}Zrozumiałem. Dzisiaj o 12-tej, obok zbiornika gazu. {11421}{11469}Zrobię to, jeli to poważna sprawa. |Nie mogę tracić czasu. {11472}{11507}Nie martw się. |To dobry interes. {11509}{11537}- Dobrze, czeć.|- Czeć. {11540}{11568}Proszę mi wybaczyć. {11637}{11684}- Gdzie byłe?|- Z Annarellš. {11686}{11748}Przeprowadziłem jš bezpiecznie przez ulicę. {11751}{11777}Gówno prawda! {11816}{11864}Uważaj! Glancujesz mu spodnie! {11909}{11949}Co mój brat, chciał od ciebie? {11952}{12024}Powiedział mi, że Panza, będzie na mnie czekał o 13-tej. {12421}{12458}Tutaj Pasquale. {12509}{12565}Wiesz, że jest już 13.30? {12638}{12676}Co, czekałe? |Musielismy zjeć. {12679}{12729}- A ten, kto to?|- Mój partner. {12732}{12769}Dobrze ci się powodzi, masz partnera. {12772}{12799}To mój brat. {12828}{12859}Idziemy. {12862}{12929}Jest interes do zrobienia. |Dwa amerykańskie koce. {12931}{12991}Idcie, pod numer 48 na ulicy Babuino, czwarte drzwi. {12994}{13048}Jeli dojdziecie tam na 15-tš, zastaniecie pewnš paniš. {13051}{13077}- I co?|- Jak to co? {13080}{13119}Zaniesiesz te koce i ona je kupi. {13121}{13145}Za ile? {13148}{13169}A po co chcesz to wiedzieć? {13172}{13214}Jestem jego partnerem. {13217}{13259}Masz rację! |Próbuj wytargować jak najwięcej. {13262}{13287}Teraz, te koce staniały. {13290}{13335}Dostanę 3.400 lub 3.500 Jeli tyle zapłaci. {13338}{13367}10% dla ciebie. {13370}{13412}10%... {13415}{13444}300. {13446}{13488}To za mało.|Chcę 20%. {13491}{13528}Wecie 500 i będzie dobrze. {13530}{13556}Daj im te koce! {13690}{13717}Idziemy. {13926}{13996}Bšdcie tam o 15-tej. Punktualnie. {13998}{14033}Nie martw się. {14265}{14336}Z pewnociš, ten kto wymylił windę, był wielkim człowiekiem. {14338}{14400}Mnie nie musisz tego mówić. |Spałem w jednej, przez trzy miesišce. {14402}{14451}Prazzi Giulio. {14454}{14510}- A, to tutaj.|- To chyba ta pani! {14512}{14571}Margherita Donati Anselmi.|Licencjonowana wróżka. {14573}{14619}Żegnam paniš i dziękuję. {14621}{14651}Dziękuję, panienko. {14703}{14730}Czego chcesz? {14733}{14778}Mamy dwa amerykańskie koce. {14781}{14818}Nie jestem zainteresowana. {14821}{14866}- Ile?|- 3.500. {14869}{14890}Za dużo. {14923}{14948}3.000. {14951}{14992}Dobrze, oglšdnę. {15060}{15097}Chodcie za mnš. {15372}{15404}One sš używane. {15406}{15432}Tak, wiem, ale... {15435}{15474}Może pani uszyć z nich płaszcz. {15476}{15501}I jaki Amerykanin mnie zatrzyma! {15504}{15550}Proszę się nie martwic. |Nikt pani nie zatrzyma. {15577}{15630}Pani jest taka dystyngowana. |Będzie pani wietnie wyglšdać. {15632}{15668}- Ile?|- 3.000. {15670}{15701}- I 500.|- Zamknij się! {15703}{15772}- 2.500.|- Myli pani, że je ukradlimy? {15775}{15820}Nie, ale nie dam więcej jak 2.500. {15823}{15880}Niech pani posłucha, 2.800 i będzie dobrze. {15882}{15925}Dobrze, zgoda! {15973}{16012}- Dlaczego zgodziłe się na tyle?|- Ile będzie dla nas? {16014}{16062}Nie zarobimy więcej niż 500 lirów, niestety. {16124}{16170}- 2.000, 2.500, 2...|- Czy to jaka nowa gra? {16172}{16202}Zostaw te karty w spokoju, dziecko. {16204}{16238}Gdzie pani się tego nauczyła? {16240}{16293}Spójrz co zrobiłe! {16317}{16385}Patrz, tu jest listonosz, pocišg, pogrzeb! {16387}{16408}Co się nimi robi? {16410}{16445}- Przepowiadam przyszłoć.|- Mówi pani poważnie? {16447}{16498}Może nam pani powiedzieć, co zdarzy się jutro? {16500}{16563}Jeżeli nam pani powie, |przyniesiemy jeszcze butelkę mleka. {16565}{16584}Będzie na pewno wieże. {16587}{16633}Jestecie jeszcze dzieciakami. {16636}{16679}To co? |Dzieci nie maja przyszłoci? {16681}{16706}Na pewno! {16709}{16767}To proszę nam powiedzieć. {16865}{16904}- Jak masz na imię?|- Giuseppe. {16907}{16935}- Pasquale.|- Przełóż! {16993}{17071}W domu na zewnštrz, |kto na ciebie oczekuje i nic nie robi. {17073}{17117}Kto/s ciebie kocha i nic nie robi. |Wybierz kartę. {17143}{17214}W tym domu, jaka stara kobieta, czeka na ciebie. {17216}{17248}Moja matka, ale ona nie jest taka stara. {17250}{17311}Dziecko, jeli będziesz mi przerywał, |nie będę kontynuowała. {17314}{17375}Ta starsza pani, jest smutna z powodu listu, {17377}{17413}ale wszystko skończy się dobrze. {17416}{17437}Odkrywam. {17440}{17490}Odkryłam pana, który cię ochrania. {17493}{17524}- Anucci!|- Ale to żaden pan, {17...
amzum