ubikwityna(2).pdf

(114 KB) Pobierz
Biol1
co nowego w biologii?
N agroda N obla
za destrukcj´
Nagrod´ Nobla w dziedzinie chemii w 2004 roku otrzyma∏o trzech
uczonych: Izraelczycy Aaron Ciechanover i Avram Hershko oraz Amerykanin
Irwin Rose. Szwedzka Królewska Akademia Nauk uzasadni∏a przyznanie tej
nagrody za „odkrycie zale˝nej od ubikwityny degradacji bia∏ek”.
KRZYSZTOF STARO¡
Te dwa przyk∏ady pokazujà, ˝e komórki muszà
posiadaç system rozpoznajàcy i niszczàcy nie-
potrzebne i niebezpieczne bia∏ka. Taki system
zosta∏ odkryty przez Ciechanovera, Hershko
i Rose’a. Sk∏ada si´ on z trzech elementów:
proteasomów, które niszczà bia∏ka; ubikwity-
ny, która zaznacza te przeznaczone do degra-
dacji i uk∏adu bia∏ek, który kontroluje oraz
rozpoznaje bia∏ka wymagajàce zniszczenia.
znajdowa∏a miejsca wÊród g∏ównych
tematów badaƒ naukowców zajmu-
jàcych si´ tymi zwiàzkami. Ich uwaga kon-
centrowa∏a si´ raczej na syntezie bia∏ek,
przede wszystkim na mechanizmach odpo-
wiedzialnych za selektywnà ekspresj´ genów.
Jednak oba procesy: synteza i degradacja
bia∏ek stanowià w istocie dwa elementy tego
samego problemu – koniecznoÊci zapewnie-
nia obecnoÊci w komórce tylko tych bia∏ek,
które sà konieczne, i tylko w takich st´˝e-
niach, jakie sà wymagane w danym momen-
cie. Pozosta∏e bia∏ka sà niepotrzebne, a cza-
sem niebezpieczne.
Przyk∏adem niepotrzebnego bia∏ka jest
cyklina B, niezb´dna do przejÊcia komórki
przez mitoz´, ale ca∏kowicie nieprzydatna po
zakoƒczeniu pracy. Dlatego jest wa˝ne, aby
cyklina znalaz∏a si´ w komórce przed rozpo-
cz´ciem mitozy, jednak trzeba jà tak˝e szyb-
ko usunàç zaraz po zakoƒczeniu tego proce-
su. Dla komórki niebezpieczne sà êle
sfa∏dowane bia∏ka. Nie jest to tylko problem
zaÊmiecania komórki; êle sfa∏dowane bia∏ka
agregujà i mogà doprowadziç do jej Êmierci.
Proteasomy sà du˝ymi strukturami, roz-
mieszczonymi w cytosolu i jàdrze komórko-
wym. Ka˝dy proteasom jest zbudowany z po-
∏àczonych ze sobà dwóch bary∏kowatych
tworów i sk∏ada si´ sumarycznie z kilkudzie-
si´ciu bia∏ek. Wn´trze proteasomu tworzy
centralny kana∏, otoczony przez enzymy pro-
teolityczne. ¸aƒcuch polipeptydowy przezna-
czony do degradacji zostaje wprowadzony do
wn´trza kana∏u, gdzie enzymy proteolityczne
tnà go na krótkie, kilkuaminokwasowe frag-
menty. Bia∏ka proteasomu, otaczajàce oba
wejÊcia do kana∏u i tworzàce z obu stron tzw.
czapeczki, rozpoznajà bia∏ka komórkowe,
które majà zostaç zniszczone. Sprawne dzia-
∏anie tego systemu destrukcji ma dla komór-
ki kluczowe znaczenie. Âwiadczy o tym fakt,
˝e ogromna wi´kszoÊç mutacji inaktywujà-
cych bia∏ka tworzàce proteasom jest letalna.
6
6
biologia w szkole
D egradacja bia∏ek przez wiele lat nie
282080711.002.png
co nowego w biologii?
Ubikwityna jest molekularnym znakiem ,
niosàcym informacj´ o koniecznoÊci znisz-
czenia bia∏ka, do którego zosta∏a do∏àczona.
Do∏àczenie ubikwityny nazywane jest czasem
obrazowo „poca∏unkiem Êmierci”. Ubikwity-
na jest niewielkim bia∏kiem, zbudowanym
z 76 aminokwasów. Po∏àczenie ubikwityny
z zaznaczanym bia∏kiem jest bardzo nietypo-
we. Nie wià˝e si´ ona bowiem, jak mo˝na by-
∏oby przypuszczaç, ani do wolnej grupy kar-
boksylowej, ani do wolnej grupy aminowej
g∏ównego ∏aƒcucha polipeptydowego. Ubi-
kwityna jest przy∏àczana swoim koƒcem kar-
boksylowym do grupy aminowej wyst´pujà-
cej w ugrupowaniu bocznym lizyny, tworzàc
w tym miejscu rozga∏´zienie ∏aƒ-
cucha polipeptydowego.
Do∏àczenie jednej czàsteczki
ubikwityny do czàsteczki innego
bia∏ka nie oznacza jeszcze, ˝e czà-
steczka ta zostanie rozpoznana
przez proteasom i zniszczona.
Jedna czàsteczka ubikwityny do-
∏àczana jest cz´sto tylko dlatego,
by zmieniç w∏aÊciwoÊci modyfi-
kowanego bia∏ka. Tak dzieje si´
np. w wypadku jednego z histonów, H2A, któ-
ry po do∏àczeniu ubikwityny wcale nie ulega
zniszczeniu. Naznaczenie do degradacji wy-
maga do∏àczenia kilku czàsteczek ubikwityny.
Dopiero tak zmieniona czàsteczka bia∏ka jest
rozpoznawana przez czapeczk´ proteasomu,
kierowana do jego wn´trza i trawiona. Sama
ubikwityna nie jest degradowana, lecz podle-
ga recyklingowi. Przeprowadzone w ostatnich
kilku latach badania wykaza∏y, ˝e w czapeczce
proteasomu znajduje si´ metaloproteaza, któ-
ra odcina ubikwityn´ od bia∏ka i pozwala na
jej ponowne wykorzystanie.
dzia∏a∏a wewnàtrz komórki, w krótkim czasie
zniszczy∏aby wszystkie znajdujàce si´ w niej
bia∏ka. Istotà systemu opartego na ubikwity-
nie jest staranne wybieranie bia∏ek przezna-
czonych do zniszczenia i naznaczanie ich
w taki sposób, aby mog∏y byç rozpoznane
wÊród wielu innych.
Do zniszczenia naznaczane sà przede
wszystkim dwie grupy bia∏ek. Pierwsza, to
bia∏ka krótko ˝yjàce, takie jak wspomniana
na poczàtku cyklina. System rozpoznaje je
dzi´ki tzw. kasetom destrukcyjnym, czyli
krótkim, kilkuaminokwasowym sekwencjom
obecnym w ich ∏aƒcuchach polipeptydowych.
Jednà z takich sekwencji jest PEST, czyli –
w jednoliterowym zapisie aminokwasów –
sekwencja prolina-kwas gluta-
minowy-seryna-treonina.
Drugà grupà sà bia∏ka wa-
dliwie sfa∏dowane. W bia∏kach,
które fa∏dujà prawid∏owo, wi´k-
szoÊç aminokwasów hydrofobo-
wych znajduje si´ wewnàtrz czà-
steczki, natomiast w bia∏kach
sfa∏dowanych wadliwie wiele
reszt hydrofobowych ulega eks-
pozycji na powierzchni bia∏ka.
Dzi´ki temu zostajà rozpoznane i naznaczo-
ne ubikwitynà.
W swoistym rozpoznaniu niepotrzebnych
lub niebezpiecznych bia∏ek bierze udzia∏ ko-
mórkowy system kontroli jakoÊci bia∏ek. Je-
go istotnymi elementami sà trzy enzymy ka-
talizujàce do∏àczenie czàsteczki ubikwityny
do bia∏ka przeznaczonego do zniszczenia.
Jest to doÊç z∏o˝ony proces, wykorzystujàcy
energi´ pochodzàcà z rozk∏adu czàsteczki
ATP. Choç do∏àczenie czàsteczki ubikwityny
fizycznie wymaga tylko jednej czàsteczki
ATP, zu˝ywane sà jej oba wiàzania wysoko-
energetyczne, co prowadzi do powstania
AMP. Zaktywowana w ten sposób ubikwity-
na zostaje przejÊciowo po∏àczona z jednym
enzymem, potem przeniesiona na drugi en-
zym, wreszcie – przy udziale trzeciego enzy-
mu – na docelowe bia∏ko. Badajàc ten proces
na poczàtku lat osiemdziesiàtych Ciechano-
ver, Hershko i Rose nazwali roboczo trzy
Degradacja bia∏ek zale˝na od ubikwityny
jest swoista . Wszystkie organizmy dysponu-
jà sposobami szybkiej degradacji bia∏ek, któ-
re sà o wiele prostsze ni˝ system ubikwityna-
-proteasomy. Nale˝à do nich enzymy
proteolityczne wydzielane do Êwiat∏a jelita,
np. trypsyna, które trawià bia∏ka zawarte
w pokarmie. Jednak taka degradacja bia∏ek
jest ca∏kowicie nieswoista. Gdyby trypsyna
1/2005
7
7
282080711.003.png
co nowego w biologii?
wykryte aktywnoÊci enzymatyczne katalizujà-
ce do∏àczenie ubikwityny: E1, E2 i E3. Te ro-
bocze oznaczenia sà do dziÊ dnia wykorzysty-
wane jako nazwy w wi´kszoÊci podr´czników.
System selekcji bia∏ek do degradacji jest
skuteczny i szybki. Bardzo dobrze ilustruje to
przeprowadzone prawie çwierç wieku temu
doÊwiadczenie z nieprawid∏owà hemoglobi-
nà. Prawid∏owa hemoglobina jest bardzo sta-
bilnym bia∏kiem, prze˝ywajàcym tyle, co
czerwone krwinki, czyli oko∏o 110 dni. JeÊli
jednak do hemoglobiny wprowadzi si´ muta-
cj´ uniemo˝liwiajàcà jej wytworzenie prawi-
d∏owej struktury przestrzennej, jej czas ˝ycia
skraca si´ do kilkunastu minut!
wi∏o kolejny prze∏om. Struktura tego bia∏ka
jest silnie konserwatywna u wszystkich orga-
nizmów. Z tego wzgl´du w momencie identy-
fikacji ubikwityny trójka uczonych by∏a ju˝
pewna, ˝e bada uniwersalny proces o du˝ym
znaczeniu dla funkcjonowania komórek.
Dalsze badania w pe∏ni to potwierdzi∏y.
Znaczenie odkrycia noblistów jest ogrom-
ne. Dotyczy to przede wszystkim logiki zja-
wisk zachodzàcych w komórce. Zafascyno-
wani precyzjà procesów molekularnych
rzadko zadajemy sobie pytanie, czy opisane
w podr´cznikach standardy sà w rzeczywisto-
Êci dotrzymywane w komórce. W niektórych
wypadkach, np. podczas replikacji, wiernoÊç
kopiowania informacji jest istotnie imponu-
jàca. Jednak w innych, a dotyczy to tak˝e fa∏-
dowania bia∏ek, jest zupe∏nie inaczej.
Jak szacuje si´ obecnie, a˝ oko∏o 30% ∏aƒ-
cuchów polipeptydowych schodzàcych z rybo-
somu fa∏duje nieprawid∏owo. Prowadzi to do
powstania bia∏ek, które nie mogà pe∏niç swoich
funkcji lub te˝ pe∏nià je wadliwie. Zadaniem
nie do przecenienia dla systemu odkrytego
przez zesz∏orocznych noblistów jest eliminacja
tych nieprawid∏owo sfa∏dowanych bia∏ek, aby
nie mog∏y zak∏ócaç funkcjonowania komórki.
Nieprawid∏owe fa∏dowanie nie jest jedy-
nym êród∏em wadliwych bia∏ek w komórce.
Zwiàzki te cz´sto nie majà odpowiedniej ilo-
Êci kofaktorów, które stanowià ich sk∏adniki,
lub te˝ – w wypadku bia∏ek zbudowanych
z kilku podjednostek – odpowiedniej propor-
cji podjednostek, zapewniajàcej powstanie
prawid∏owego bia∏ka. Innym problem sà
uszkodzenia prawid∏owo sfa∏dowanych i z∏o-
˝onych bia∏ek komórkowych przez czynniki
Êrodowiskowe.
Takich groênych dla bia∏ek czynników jest wiele:
stosunkowo wysoka temperatura panujà-
ca w komórce (np. 37°C);
liczne reaktywne zwiàzki drobnoczàstecz-
kowe (utleniacze, cukry, czynniki deami-
nujàce);
enzymy wprowadzajàce modyfikacje (np.
proteazy komórkowe);
stosunkowo wysoka si∏a jonowa, u∏atwiajà-
ca rozdysocjowanie podjednostek w bia∏-
Mechanizm degradacji bia∏ek poznawano
stopniowo. Jak czasem bywa w nauce, poczàt-
kowe badania zosta∏y skierowane w zupe∏nie
niew∏aÊciwym kierunku. Ich punktem wyjÊcia
by∏a obserwacja, ˝e degradacja niektórych
bia∏ek wymaga dostarczenia energii z rozk∏a-
du ATP. W pierwszym etapie badaƒ Ciecha-
nover, Hershko i Rose przypuszczali, ˝e majà
do czynienia z nowym enzymem proteolitycz-
nym, zale˝nym od ATP. By∏o to niezwyk∏e,
gdy˝ wszystkie znane do tej pory enzymy roz-
k∏ada∏y bia∏ka bez udzia∏u energii z ATP.
Prze∏om nastàpi∏ w momencie, gdy okaza-
∏o si´, ˝e ATP nie jest potrzebne do niszczenia
bia∏ek, lecz do kowalencyjnego do∏àczania do
nich jakiegoÊ innego bia∏ka, które rozpoznano
póêniej jako ubikwityn´. Wyniki te wskazywa-
∏y, ˝e przedmiotem badania nie jest nowy en-
zym proteolityczny o niezwyk∏ych w∏aÊciwo-
Êciach, lecz zupe∏nie nieznany do tej pory
mechanizm naznaczania bia∏ek do degradacji.
Rozpoznanie ubikwityny wÊród bia∏ek
bioràcych udzia∏ w badanym procesie stano-
Istotà systemu opartego
na ubikwitynie jest staranne
wybieranie bia∏ek przeznaczonych
do zniszczenia i naznaczanie ich
w taki sposób, aby mog∏y byç
rozpoznane wÊród wielu innych.
8
8
biologia w szkole
282080711.004.png
co nowego w biologii?
kach zbudowanych z wielu ∏aƒcuchów po-
lipeptydowych;
kw. t∏uszczowe dzia∏ajàce jak detergenty;
inne êle sfa∏dowane bia∏ka, które prowa-
dzà do powstawania nieswoistych agrega-
tów.
Wszystkie defekty, b´dàce skutkiem dzia-
∏ania tych czynników, muszà zostaç wyelimi-
nowane z komórki przez system ubikwityna-
-proteasomy.
Oko∏o 30% ∏aƒcuchów
polipeptydowych schodzàcych
z rybosomu fa∏duje nieprawid∏owo.
Prowadzi to do powstania bia∏ek,
które nie mogà pe∏niç swoich
funkcji lub te˝ pe∏nià je wadliwie.
Wiele chorób jest skutkiem nieprawid∏owego
funkcjonowania systemu degradacji bia∏ek.
Jednym z bia∏ek, którego poziom jest pre-
cyzyjnie regulowany przez system ubikwity-
na-proteosomy, jest bia∏ko p53. Nazywane
jest ono czasem „stra˝nikiem genomu”. Gdy
wzrasta liczba uszkodzeƒ DNA, poziom p53
podnosi si´ i powoduje zatrzymanie cyklu
komórkowego, aby systemy naprawcze mia∏y
czas usunàç uszkodzenia, lub te˝, jeÊli uszko-
dzeƒ jest zbyt du˝o, kieruje komórk´ na dro-
g´ apoptozy. Jest to jedno z wa˝niejszych
bia∏ek naszych komórek. Mutacje w p53, po-
wodujàce brak poprawnie funkcjonujàcego
bia∏ka, spotyka si´ w oko∏o po∏owie wszyst-
kich nowotworów.
Wirus brodawczaka ( papilloma ), którym
infekcja jest powiàzana z wyst´powaniem
u cz∏owieka niektórych nowotworów, uru-
chamia w zara˝onej komórce niefizjologicz-
ny mechanizm do∏àczania ubikwityny do
p53, dzi´ki czemu bia∏ko to jest degradowa-
ne w proteasomach. Przy obni˝onym pozio-
mie p53 uszkodzenia DNA nie sà naprawia-
ne, a komórki z powa˝nymi defektami
w genomie nie sà kierowane na drog´ apop-
tozy. W rezultacie gromadzà si´ mutacje,
które ostatecznie prowadzà do przekszta∏ce-
nia zainfekowanych komórek w komórki no-
wotworowe.
Mukowiscydoza jest powa˝nà chorobà,
której objawem jest zaleganie Êluzu w p∏u-
cach, a przyczynà wadliwe funkcjonowanie
kana∏ów chlorkowych w b∏onie komórkowej.
Na poziomie molekularnym mukowiscydoz´
powoduje mutacja w bia∏ku CFTR, tworzà-
cym kana∏y chlorkowe. Jednak mutacja nie
zak∏óca funkcji tego bia∏ka, powoduje
natomiast, ˝e bia∏ko to fa∏duje w sposób nie-
prawid∏owy. Rygorystyczny system kontroli
fa∏dowania rozpoznaje to bia∏ko jako wadli-
we, naznacza je ubikwitynà i kieruje w ten
sposób do degradacji w proteasomach. Bez-
poÊrednià przyczynà mukowiscydozy jest
brak bia∏ka CFTR.
Nowotwory powodowane przez infekcj´
wirusem brodawczaka oraz mukowiscydoza
wynikajà ze szkodliwej dla komórki, niepo-
trzebnej degradacji bia∏ek p53 lub CFTR. In-
ne choroby majà swojà przyczyn´ w dok∏ad-
nie przeciwstawnym procesie: w braku
skutecznej degradacji êle sfa∏dowanych bia-
∏ek. Takie bia∏ka agregujà ze sobà, tworzàc
z∏ogi niszczàce komórki. Agregacja bia∏ek
w komórkach uk∏adu nerwowego prowadzi
m. in. do choroby Creutzfeldta-Jacoba i cho-
roby Alzheimera.
Odkrycia Ciechanovera, Hershko i Rose’a
otwierajà nowe mo˝liwoÊci poszukiwania le-
ków ∏agodzàcych skutki ka˝dej z opisanych
chorób, a ukierunkowanych na obni˝enie lub
zwi´kszenie skutecznoÊci dzia∏ania systemu
degradacji bia∏ek. Jest to bardzo dobry przy-
k∏ad na to, ˝e badania podstawowe, których
pierwotnym celem nie by∏a ˝adna aplikacja,
zwykle procentujà w dziedzinie praktycznych
zastosowaƒ.
prof. dr hab. KRZYSZTOF STARO¡
kieruje Zak∏adem Biologii Molekularnej
na Wydziale Biologii Uniwersytetu
Warszawskiego. Jest autorem podr´czników
szkolnych i akademickich oraz ksià˝ek
popularnonaukowych
1/2005
9
9
282080711.005.png 282080711.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin