Przygody Mikołajka kl.4.doc

(38 KB) Pobierz

 

Imię i nazwisko ucznia                            klasa 4                                   data: ....................

……………………………….

RENE’ GOŚCINNY

MIKAŁAJEK MA KŁOPOTY (fragment)

Jutro -powiedziała pani — zrobimy sobie całkiem wyjątkową lekcję przyrody. Każdy z was przyniesie jakiś przedmiot, najlepiej pamiątkę z podróży. Omówimy każdy przedmiot, dokładnie go obejrzymy i każdy z was wyjaśni nam jego pochodzenie i wspomnienia, jakie się z nim wiążą. Będzie to jednocześnie lekcja przyrody, powtórka z geografii i sprawdzian z opowiadania.

-              Ale co trzeba przynieść, proszę pani? — zapytał Kleofas.

— Mówiłam już przecież, Kleofasie — odpowiedziała pani. - Jakiś interesujący przedmiot, który ma swoją historię. Na przykład kilka lat temu jeden z uczniów przyniósł   kość   dinozaura,   znalezioną   przez   jego   wuja   w   trakcie   prac wykopaliskowych. Czy któryś z was może powiedzieć mi, co to jest dinozaur? Ananiasz podniósł rękę, ale wszyscy naraz zaczęliśmy mówić o rzeczach, które przyniesiemy, a przy hałasie, jaki robiła pani, waląc linijką w stół, nie usłyszeliśmy ani słowa z tego, co opowiadał ten wstrętny pupilek Ananiasz. Po przyjściu do domu powiedziałem tacie, że muszę przynieść do szkoły jakąś fantastyczną pamiątkę z podróży.

-Dobry pomysł, takie zajęcia praktyczne- powiedział tata.- Widok przedmiotów sprawia, że lekcja na długo pozostaje w pamięci uczniów. Podoba mi się ta twoja pani, jest bardzo nowoczesna. Teraz pomyślmy... Co też ty mógłbyś zanieść?

Pani powiedziała — wyjaśniłem — że najlepsze są kości dinozaura. Tata otworzył szeroko oczy ze zdziwienia i zapytał:

-                Kości dinozaura? Też pomysł! A skąd ja ci wezmę kości dinozaura? Nie, Mikołaj,
obawiam się, że będziemy musieli zadowolić się czymś bardziej zwyczajnym.
Wtedy powiedziałem tacie, że ja nie chcę przynosić czegoś zwyczajnego, tylko coś,
co by okropnie zadziwiło chłopaków, a tata mi odpowiedział, że nie ma nic, co by
mogło zadziwić chłopaków. Wtedy ja powiedziałem, że w takim razie nie warto
przynosić rzeczy, które nikogo nie zadziwią, i że już raczej wolę nie iść jutro do
szkoły, tata mi odpowiedział, że zaczyna mieć tego dość, że chyba za karę nie
dostanę dzisiaj deseru i że moja pani ma naprawdę dziwne pomysły, a ja kopnąłem
fotel w salonie. Tata spytał, czy chcę klapsa, ja zacząłem płakać i z kuchni przybiegła
mama.

-                Co znowu? - zapytała. - Nie mogę zostawić was na chwilę samych, żeby nie
było jakiejś awantury. Mikołaj! Przestań płakać. O co chodzi?

-                O to - powiedział tata — że twój syn jest wściekły, ponieważ nie chcę mu dać
kości dinozaura.

Mama spojrzała na nas i zapytała, czy wszyscy w tym domu powariowali. Więc tata jej wytłumaczył i mama powiedziała:

-Ależ, Mikołaj, nie ma z czego robić tragedii. Zobacz, w szafie są różne ciekawe pamiątki z naszych podróży. Na przykład ta wielka muszla, którą kupiliśmy podczas wakacji w Morskich Skałkach.

-Prawda! - powiedział tata. - Taka muszla jest lepsza od wszystkich kości dinozaura na świecie!

 

 

 

Powiedziałem, że nie wiem, czy muszla zadziwi chłopaków, ale mama mnie uspokoiła, że na pewno strasznie im się spodoba i pani mnie pochwali. Tata poszedł po muszlę, która jest bardzo duża, a na wierzchu ma napisane: Pamiątka z Morskich Skałek, i powiedział, że na pewno wszystkich zadziwię, opowiadając o naszych wakacjach w Morskich Skałkach, o wycieczce na Wyspę Mgieł i o cenie, jaką żeśmy płacili za pensjonat. A jeśli to nie zadziwi chłopaków, to będzie znaczyło, że trudno ich czymkolwiek zadziwić. Mama się roześmiała, powiedziała, żebyśmy siadali do stołu, a następnego dnia poszedłem do szkoły, dumny jak nie wiem co, z muszlą zawiniętą w brązowy papier.

Rene Gościnny - czvt. Renę Gos-ini

pupil - ulubieniec

pensjonat - niewielki hotel w miejscowości turystycznej lub uzdrowiskowej

1.              Narratorem opowiadania jest:
a) Kleofas                   b) Mikołaj                      c) Ananiasz

2.              Narracja prowadzona jest:

a) w pierwszej osobie liczby pojedynczej

b) w pierwszej osobie liczby mnogiej

c) w trzeciej osobie liczby mnogiej

3.              Jaką pamiątkę chciał przynieść na lekcję bohater opowiadania?
a) zbiór muszli

b) zdjęcia z wakacji

c) kości dinozaura

4.              Swoimi pamiątkami z wakacji chłopiec chciał:
a) zrobić na złość kolegom

b) zaimponować koleżankom

c) zadziwić kolegów

5.              Muszla, o której mówiła mama Mikołajka, zakupiona została:
a) w Morskich Skałkach        b) w Krynicy Morskiej      c) na Wyspie Mgieł

6.              Nazwa „pupil" oznacza:
a) rasę psa

b) ulubieńca

c) pukiel włosów

7.              Pensjonat to:

a) osoba otrzymująca pensję          b) pole namiotowe              c) niewielki hotel

 

8.  Podaj wyraz bliskoznaczny do  wyrazu „odpoczynek".

………………………………………………………………………………………………..

 

9. Z jakiego słownika skorzystasz, by znaleźć synonim wyrazu?

a) ortograficznego                b) wyrazów bliskoznacznych                     c) wyrazów obcych

10. Podkreśl zdanie prawdziwe.

a) Kleofas przyniósł do szkoły kości dinozaura.

b) Pamiątki z wakacji potrzebne były na lekcję języka angielskiego.                          c) Mikołaj zaniósł do szkoły wielką muszlę zawiniętą w brązowy papier

 

1

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin