Trener.doc

(24 KB) Pobierz
Trener

 

Trener

Miałem 18 lat i byłem na obozie sportowym nad morzem. Moją uwagę bardzo szybko zwrócił trener od pływania i skoków do wody. Miał co najmniej 40 lat, był bardzo dobrze zbudowany, ale najbardziej zainteresowała mnie zawartość jego kąpielówek. Pierwszy raz widziałem tak dużą 'górkę' w majtkach. Nie tylko zresztą ja - niemal cała grupa pływacka będąc na zbiórce stała z opuszczonymi głowami i wzrokiem wbitym w tę niewiarygodnie wielką część ciała.

W ośrodku między chłopakami trwały długie debaty na temat pana Jacka. Były chyba dosyć głośne, bo do pokoju w pewnej chwili wszedł on właśnie. Wszyscy zmieszali się. A trener zawołał mnie do swojego pokoju - miał do mnie sprawę. Byłem przerażony: pewnie słyszał to, co powiedziałem, mianowicie że w majtkach pewnie nosi ze dwie skarpety.

Pan Jacek siedział na łóżku, ubrany tylko w dresowe spodnie. Powiedział mi, że moje zachowanie jest naganne, że musi coś z tym zrobić. Zadzwoni do moich rodziców (chodziłem jeszcze do technikum) i opowie im, co też robi ich syn. Przeprosiłem go za moje słowa i zapytałem, co mogę zrobić, aby zmienił zdanie. Pan Jacek rozłożył się na łóżku, oparł głowę i plecy o ścianę, nogę założył na krzesło, uśmiechnął się, pokazał palcem na drzwi - zamknąłem je na klucz. Trener pogładził się po brzuchu i zjechał niżej. Powiedział:

- Chodź. Pokaż, jak możesz mnie przeprosić.

Uklęknąłem przed nim, odchyliłem spodnie - nie miał na sobie slipek, nie było również żadnych skarpet. Był za to ogromny kutas, miał co najmniej 30 cm długości, był też bardzo gruby. Koński. Zacząłem go lizać jak loda. Nie bardzo mogłem wsadzić go do buzi, był za duży. Po kilku minutach pan Jacek powiedział, że wystarczy. Kazał mi położyć się na brzuchu, na łóżku, nogi szeroko rozłożyć i położyć je na ziemi. Sam ściągnął do końca spodnie, wyjął z torby krem, posmarował sobie kutasa, natarł sobie rękę, włożył dwa palce w moją dupę, pojeździł nimi w tę i z powrotem, aż nagle wsadził mi całą rękę! W oczach z bólu pojawiły mi się łzy, zacząłem krzyczeć, ale pan Jacek kazał mi się zamknąć. Po prostu pieprzył mnie ręką. Wreszcie ją wyjął, ale wsadził zaraz tam kutasa. Pieprzył mnie ile wlazło. Wreszcie zaczęło być fajnie. Walił mnie długo, ponad pół godziny, po czym wyciągnął kutasa i zalał mi całą dupę i plecy spermą. Potem roztarł ją kutasem. Wstał, włożył spodnie, otworzył okno, zapalił papierosa. Powiedział:

- No, może być. Nie zawiadomię twoich rodziców. A o tym, co tu robiłeś, ani pary z ust.

Ubrałem się i zniknąłem za drzwiami z bolącą, ale szczęśliwą dupą.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin