zakon iluminatów.pdf

(315 KB) Pobierz
418446433 UNPDF
Zakon Iluminatów
Pieczęć Iluminatów
20 czerwca 1782 roku Kongres zatwierdził ją jako odwrotną stronę Wielkiej
Pieczęci Stanów Zjednoczonych. W wyniku decyzji podjętej przez prezydenta F.D.
Roosevelta począwszy od 1935 roku pojawiła się ona także na banknocie
jednodolarowym.
Zakon Iluminatów
Jednym z tajnych stowarzyszeń, które odegrało niezmiernie ważną rolę w
tworzeniu podstaw Nowego Porządku Świata był Zakon
Iluminatów. Stosunkowo duża liczba wiarygodnych informacji i dokumentów jakie
mamy na temat tej organizacji wynika z tego faktu, że jej archiwa zostały
skonfiskowane i opublikowane przez ówczesne władze. Duże znaczenie miały
również zeznania złożone prze sądami bawarskimi przez byłych członków zakonu,
którzy z niego wystąpili. Zakon Iluminatów został założony w dniu 1 maja 1776
roku przez Adama Weishaupta (1748-1830) . Jak podaje R.Gładkowski ( [1] str.
95), pieczęć z piramidą, która jest przedstawiona obecnie na banknocie
jednodolarowym, została zaprojektowana właśnie przez niego. Według ks.
J.A.Cervery ( [3] str. 113) nazwa "Iluminaci" pochodzi jeszcze od sekty
manichejczyków, którzy głosili, że są "oświeceni" przez niebo, a ich doktryna
odrzucała jedność z Bogiem i sprowadzała się do radykalnej anarchii, polegającej
na zniszczeniu wszelkich religii, społeczeństw i zniesieniu prawa własności.
Zdaniem W.T.Stilla termin "Iluminaci" ("Oświeceni"), został użyty także przez
pisarza Menendeza Pelayo w 1492 roku i można go odnieść do działającego na
terenie Hiszpanii tajnego towarzystwa o nazwie "Alumbrados", którego członkowie
" mieli uzyskiwać tajemną wiedzę z nieznanego źródła dającego nadludzką
inteligencję" ( [2] str. 47), Działalność "Alumbrados" została potępiona edyktem
Wielkiej Inkwizycji w 1623 roku i stanowiła "kolejną bitwę między Kościołem
katolickim a towarzystwami tajnymi." Bowiem było i jest powszechną praktyką
418446433.001.png
 
maskowanie działalności różnego typu tajnych stowarzyszeń i propagowanych
przez nich doktryn "woalem chrześcijaństwa". Z reguły ma to na celu najpierw
przyciągnięcie do nich jak największej liczby ludzi (również chrześcijan), a
później zdyskredytowanie chrześcijaństwa jako całości. Jednak dopiero
organizacja założona przez Weishaupta spowodowała ścisłe powiązanie tych idei
ze światem polityki i finansów. Chociaż pochodzenie i niektóre szczegóły
życiorysu Weishaupta nie są do końca jasne, będąc nadal przedmiotem sporu
między historykami, to jednak cele i metody jego organizacji nie podlegają
dyskusji. Jak podają niektórzy autorzy był on synem rabina i został ochrzczony po
śmierci ojca, z kolei inni uważają go za Niemca ( [16] str. 22). W każdym razie
faktem jest, że podstawowe wykształcenie Weishaupt uzyskał u Jezuitów, a po
ukończeniu uniwersytetu bawarskiego w Ingolstad został w 1772 roku jego
profesorem prawa. Choć był on wykładowcą na uniwersytecie jezuickim, a
wcześniej kształcił się w ich szkołach, porzucił katolicyzm, bowiem nie tylko
znienawidził Jezuitów , ale zaprzysiągł zniszczenie Kościoła katolickiego i
reprezentowanego przezeń chrześcijaństwa. Zdaniem Bp. F Dillona, gdyby nie
Weishaupt, masoneria mogła była utracić swą siłę wraz z pojawieniem się reakcji
na Rewolucję Francuską. On nadał jej formę i kształt, pozwalające jej przetrwać tę
reakcję i utrzymać się w sile do dziś, oraz zapewniające jej dalszy rozwój aż do
ostatecznego konfliktu z chrześcijaństwem. Do zdecydowanych poglądów
Weishaupta należały, oprócz nienawiści wobec chrześcijaństwa również
zdeterminowanie, by ustanowić powszechną republikę na wzór komunistyczny.
Posiadał on "rzadką zdolność organizacyjną, wykształcenie prawnicze, które
uczyniło go znanym nauczycielem na liczącym się wydziale, znajomość ludzi i
spraw ludzkich, opanowanie, nieskazitelną reputację zewnętrzną, a na dodatek
pozycję, pozwalającą mu na zdobywanie uczniów" ( [12] str. 51). Jak twierdzą
niektórzy badacze w 1771 roku Weishaupt został wyszkolony w dziedzinie
okultyzmu egipskiego przez nieznanego pochodzenia kupca o nazwisku Koelmer, o
którym mówiono, że przemierzył Europę w poszukiwaniu adeptów swej tajnej
tajnej doktryny ([8] str. 226). Inspiratorami działań Weishaupta w tym okresie
mieli być również Mojżesz Mendelssohn i Hartwig Wessely (Hartog Naftali
Herz) . Ponadto Weishaupt miał otrzymywać dyrektywy także od bankierów w
osobach Itziga, Friedlandera i Meyera [17] str. 121) oraz z nowoutworzonego
Domu Bankowego Rotschildów ([16] str. 22). W każdym razie Amschel Rothshild
był jednym z popleczników Weishaupta. W ciągu następnych pięciu lat
Weishaupt sformułował plan , z pomocą którego wszystkie systemy tajemne miały
być sprowadzone do jednej potężnej organizacji. 1 maja 1776 roku powołał on do
życia tajny Zakon Iluminatów czyli "Oświeconych" (znanych z początku także pod
nazwą "Perfektibilistów") i stanął na jego czele przyjmując pseudonim
"Spartacus" . Organizacja ta pełniąca w istocie rolę "nad-masonerii", gdyż zaczęła
przejmować kontrolę i mieć przemożny wpływ na całe wolnomularstwo. W tym
celu Weishaupt dał się nawet przyjąć do loży "Zur Behuntsamkeit" w Monachium
i zaczął urządzać swój Zakon niejako wewnątrz masonerii. Iluminaci mieli być "w
masonerii i z masonerii aby poruszać się wśród niej sekretnie ." Byli oni tak
przeszkoleni, że mogli opanować praktycznie każdy tajny związek i poddać go
kontroli swego szefa, a ich wierność wobec niego " była kontrolowana przez
skomplikowany system donosów ." Dla udoskonalenia organizacji swego Zakonu
Weishaupt pilnie studiował także statuty wówczas już skasowanego Towarzystwa
Jezusowego (Jezuitów) ([12] str. 66). Między innymi członek Zakonu Iluminatów
był zobowiązany do podania na piśmie swojego szczegółowego życiorysu z
uwzględnieniem stosunków rodzinnych i majątkowych jak również co miesiąc
składać rodzaj sprawozdania o swoim życiu wewnętrznym ([7] str. 97), a
członkowie wyższych stopni wtajemniczenia mieli pod swoim bezpośrednim
dozorem dwóch Iluminatów należących do stopni niższych. Warty podkreślenia
jest także przewrotny sposób w jaki uzależniano od Zakonu i zmuszano do
milczenia jego członków: "Zachowanie tajemnicy było wymuszane wśród
Iluminatów w taki sam sposób co w greckich szkołach misteryjnych i tak jak jest to
bez wątpienia robione dziś w organizacjach supermasońskich. Od kandydatów
wymagano wyznania kompromitujących informacji na swój temat, dotyczących na
przykład rozwiązłości seksualnej czy ukrywanych przedtem czynów przestępczych,
tak jak gdyby wyznawali oni swoje grzechy księdzu katolickiemu (...) Gdyby któryś
ze wtajemniczonych Weishaupta zechciał złamać kodeks milczenia , to jego
wiarygodność została by zakwestionowana przez dowody ściągające na niego
potępienie, mogące co najmniej zniszczyć jego reputację w danej społeczności ,
jeśli nie posłać go do więzienia ... " ([2] str. 87). Co więcej cała struktura Zakonu
została tak perfidnie pomyślana , by " ludzie skrupulatni , a dający się oszukać
nigdy nie przekroczyli najniższych stopni ... natomiast ludzie zuchwali ,
bezwzględni, cyniczni , gotowi i chętni to tego by uwolnić się od religii, moralności,
patriotyzmu i wszelkich innych przeszkód , wznosili się na szczyt " ([2] str. 91).
Zresztą podobne techniki manipulacji stosuje się w tego typu tajnych
stowarzyszeniach także obecnie. Jeśli chodzi o organizację to Zakon posiadał
szereg ściśle zakonspirowanych stopni wtajemniczenia, jego członkowie używali
jedynie pseudonimów, a najwyżsi kierownicy przyjęli nazwę Aeropagitów. I tak
na przykład Weishaupt nazwał się imieniem "Spartacus", Knigge - "Filon", Bode -
"Amelius", Constanzo - "Marius", Zwack - "Katon", Bassus - "Hannibal",
Massenhausen - "Ajax" itd.
Zakon Iluminatów dzielił się na trzy klasy ([7] str. 97):
I. minerwałów z trzema stopniami:
nowicjusza
minerwała
minervalis iluminatus (iluminatus minor)
II. wolnomularzy z trzema stopniami:
ucznia
towarzysza
mistrza
III. mysteria (tajemnice)
małe misterium z dwoma stopniami
szkocki nowicjusz (iluminatus major)
szkocki rycerz (iluminatus dirigens)
średnie misterium z dwoma stopniami
mały stopień kapłański (presbyter albo epopta)
mały stopień rządcy (regens)
wielkie misterium z dwoma stopniami
wielki stopień kapłański (magus albo philosophus)
wielki stopień rządcy (rex)
Oficjalnie Weishaupt twierdził , że wymyślona przez niego doktryna miała na celu
tylko "oświecenie" i poprawę ludzi oraz zapewnienie im szczęścia. W statutach
związku dostępnych dla niżej wtajemniczonych można przeczytać ([8] str. 228):
"Cała jego [tj. Zakonu] troska skierowana jest wyłącznie ku temu , by
zainteresować ludzi poprawą etyczną ich charakteru i uczynić to dla nich
koniecznością, wpoić w nich ludzkie i społeczne uczucia, zapobiec złośliwym
zamiarom, dać pomoc uciśnionej i udręczonej cnocie przeciw bezprawiu, myśleć o
karierze osób godnych, oraz upowszechniać pożyteczne dotąd ukryte wiadomości
naukowe ."
Jednak przy wyższych stopniach wtajemniczenia iluminizmu objawiano członkom
Zakonu w znacznie większym stopniu jego sekret według następującego tekstu
wygłaszanego przez osobę inicjującą ([12] str. 65):
„Pamiętajcie, że od pierwszego zaproszenia które otrzymaliście, by przyciągnąć
was do nas, rozpoczynaliśmy od zapewnienia, że w zamiarach zakonu nie ma
żadnych zakusów przeciwko religii. Pamiętacie, że takie zapewnienie było wam
powtórzone gdy przyjmowaliśmy was do grona nowicjuszy, a potem znowu gdy
wchodziliście do akademii minerwali. Pamiętacie także jak od pierwszych stopni
mówiliśmy wam o moralności i cnocie, ale równocześnie w studiach jakie wam
zgotowaliśmy i w instrukcjach, które otrzymaliście, zapewnialiśmy was, że
moralność i cnota są niezależne od religii. Ileż to wysiłku włożyliśmy byście
zrozumieli naszą mowę pogrzebową nad religią, traktowaną jako te same tajemnice
i ten sam kult ale zdegenerowaną w rękach duchowieństwa. Pamiętacie z jakim
kunsztem i z jakim udawanym szacunkiem mówiliśmy wam o Chrystusie i Jego
Ewangelii. Jednak w stopniach wyższego illuminizmu, rycerza szkockiego, epopty i
kapłana, wysnuwaliśmy z Ewangelii Chrystusa nasz racjonalizm, z jej moralności
moralność naturalną, i z jej religii religię natury. Z religii rozumu, moralności i
natury prowadziliśmy do religii i moralności praw człowieka, równości i wolności.
Pamiętacie, że sugerując wam różne części tego systemu, powodowaliśmy by
wyrastały z was jako wasze własne poglądy. Ustawiliśmy was na określonej drodze.
Bardziej odpowiadaliście na nasze pytania niż my na wasze. Gdy pytaliśmy was, na
przykład, czy religie ludów służą celom, dla których ludzie je przyjęli, czy religia
Chrystusa jest po prostu tym co głoszą dziś różne sekty, my wiedzieliśmy dobrze
czego się trzymać. Musieliśmy jednak poznać do jakiego stopnia udało nam się
spowodować by nasze poglądy zakiełkowały w waszych umysłach. Musieliśmy
przełamać wiele uprzedzeń, z którymi do nas przyszliście, nim byliśmy w stanie
przekonać was, że religia Chrystusa jest niczym innym jak dziełem księży,
samozwańców i tyranii. Jeżeli taka jest prawda odnośnie religii tak szeroko
głoszonej i cenionej, cóż możemy sądzić o innych religiach? Zrozumcie więc, że
wszystkie one są tą samą fikcją od powstania. Wszystkie jednakowo oparte są na
kłamstwach, błędach, chimerach i udawaniu. Oto nasz sekret ! Zwroty i zakręty,
które musieliśmy wykonać, eulogie które musieliśmy głosić wobec tajnych szkół,
bajki o posiadaniu przez masonerię jakiejś prawdziwej doktryny, i nasz dzisiejszy
illuminizm, jedyny spadkobierca tych tajemnic, już was dziś nie zaskoczy. Jeżeli w
celu zniszczenia całego chrześcijaństwa, wszelkiej religii, udawaliśmy, że
posiadamy jedynie prawdziwą religię, pamiętajcie, że cel uświęca środki, oraz że
mądry musi użyć wszelkich środków by czynić dobrze, a zły by czynić źle. Środki,
które wybraliśmy by wyzwolić was od religii, środki, które użyjemy by kiedyś
wyzwolić całą ludzkość od religii, są niczym innym jak pobożnym fałszerstwem,
które ujawnimy kiedyś w stopniu maga lub filozofa illuminizmu ."
Jak widać pomysły te nie były wyłącznie polityczne, ale przede wszystkim
ideologiczne, chodziło bowiem o zniszczenie ówczesnego "ładu historycznego", w
którym przeważały jeszcze wpływy chrześcijaństwa. Celem głównym spisku
Weishaupta było radykalne zniszczenie chrześcijaństwa lub co najmniej usunięcie
go do roli religii wyłącznie prywatnej, a więc bez wpływów na życie społeczne i
polityczne. Bowiem Iluminaci stawiali sobie za główny cel ustanowienie
światowego systemu kontroli pod swoim przewodnictwem drogą powszechnej
rewolucji. Plan ten sprowadzał się w praktyce do pięciu głównych punktów:
- zniszczenie monarchii i wszelkich uporządkowanych form rządów
- zniesienie własności prywatnej
- zniesienie patriotyzmu i ducha narodowego
Zgłoś jeśli naruszono regulamin