pechowy koniec.txt

(20 KB) Pobierz
Pechowy finisz Roku 2005 
 
Po Miko�ajkach my�la�am, �e do Sylwestra b�d� mia�a spok�j, zak�adaj�c, �e na Sylwestra co� wykombinuj�. Nie musia�am kombinowa�, zadzwoni�a Marta proponuj�c mi udzia� w Zabawie Sylwestrowej. �wi�ta min�y spokojnie i tradycyjnie za sto�em. Dlatego chcia�am si� do tego Sylwestra troch� przygotowa�. Pozostawa�y jeszcze trzy dni. Wtorek odpu�ci�am sobie, odpoczywaj�c po �wi�tach, ale �rod� i czwartek ju� chcia�am wykorzysta� aktywnie. W tym momencie wygl�da�o to na tr�jetapowy finisz. 
Pierwszy etap � �roda, drugi etap � czwartek, pi�tek dzie� odpoczynku, trzeci etap Sylwestrowa Sobota. 
Pierwszy etap � �roda, 28 grudnia.
Tradycyjnie w �rod� mia�am planowan� wizyt� w Zak�adzie Kosmetycznym. Wi�c ju� we wtorek zadzwoni�am do nich i uzgodni�am, �e Ewa zrobi mi kosmetyk� twarzy, natomiast zaproponowa�am, aby po niej Marek - masa�ysta przejecha� ze mn� do mnie do domu i tam mnie odpowiednio porozci�ga� i rozmasowa�. 
W �rod� o 18-stej podjecha�am do Zak�adu, przez prawie p�torej godziny Ewa wy�ywa�a si� na mojej twarzy i szyi, po czym ubra�am si� i razem z Markiem przejechali�my do domu. 
Z Markiem ju� mia�am kilka spotka�, opisane w opowiadaniach �Marek�, ale po drodze wyja�ni�am Markowi, �e za 3 dni id� na Sylwestra, gdzie mog� mie� jakie� niespodzianki, wi�c potrzebuj� mi�� dobry masa� i dobre rozci�ganie. 
Marek spojrza� na mnie stwierdzaj�c, �e nie ma problemu, tylko potrzebuje niewielkiego dopingu. Po przyj�ciu do domu zrobi�am mu herbat� i ma�ego drinka, a samej posz�am do sypialni, rozebra�am si� i tylko w szlafroczku posz�am na pi�tro. W ma�ym pokoiku naszykowa�am ��ko. Jest tam tapczanik jednoosobowy, do kt�rego jest dost�p z obu stron, maj�cy twardy, kokosowy materac. Przykry�am go frotowym prze�cierad�em i posz�am pod natrysk. Stan�am twarz� do �ciany i pu�ci�am ciep�� wod�. Po chwili czuj�, a tu za mn� stoi Marek i zaczyna rozciera� mi t� ciep�� wod� po ciele. Roztar� ty�, poprosi�, abym si� obr�ci�a, roztar� prz�d, ponownie wr�cili�my do rozcierania plec�w. 
W pewnym momencie jego r�ka, roztasowuj�c m�j po�ladek zsun�a si� po rowku w �rodek. Rozsun�am nogi, daj�c mu mo�liwo�� dotkni�cia ca�ego krocza. Skrz�tnie to wykorzysta� i po chwili poczu�am, jak jego paluszek �lizga si� po Cipce. Zacz�o mnie to podnieca�, a kiedy wsun�� go do �rodka, poczu�am takie podniecenie, �e wypi�am si� do ty�y. On na to czeka� i zaraz w Cipce ulokowa� swoja pa�k�. Poczu�am go bardzo mocno, podnieci�am si�, wypinaj�c Pup� coraz dalej, po to, aby mie� go coraz mocniej. A� przyszed� moment szczytowania, oboje go skwitowali�my g�o�nym j�kiem, po czym wysun�� si�, ja si� obr�ci�am i spi�li�my si� w mocnym nami�tnym poca�unku. 
Przeszli�my do pokoiku, gdzie by�o naszykowane ��ko do masa�u, stukn�li�my si� szklaneczkami z drinkiem i jak to Marek sam stwierdzi�, po takiej motywacji czas najwy�szy wzi�� si� do pracy. I rzeczywi�cie, r�ce jego chodzi�y po moim ciele tam, gdzie chcia�. Nie by�o miejsca, kt�rego by nie dotkn��. Rozci�ga� mi nogi na boki i do g�ry, rozmasowywa� r�ce, ramiona o kark. Czu�am, jak pod jego r�koma moje cia�o staje si� mi�kkie, jak plastelina, a on je formuje jak chce. 
A� przyszed� moment, kiedy w�a�ciwie ju� sko�czy� masa�. Popatrzy� na mnie i stwierdzi�, na pocz�tku rozmasowa�em Cipk�, teraz trzeba rozmasowa� Pup�, gdzie masz te swoje zabawki. Przecie� kiedy� nie sko�czyli�my pieszczot. Rzeczywi�cie, jak by� ostatnim razem, to bawili�my 
si� kulkami analnymi, sko�czyli�my na sz�stej, zaczynaj�c od najmniejszej. Wi�c teraz wsta�am 
i posz�am po kuferek z nimi, przynios�am i otworzy�am, a on ponownie z niego wyj�� �winogrono kulek�. Poprosi� mnie, abym zaj�a pozycje �na pieska� i mocno wypi�a Pup�. On usadowi� si� za mn�, rozpi�� kulki z agrafki, u�o�y� je wszystkie obok siebie i posmarowa� mi swoim balsamem, kt�ry u�ywa� do masa�u Br�zowa Dziurk�. 
Patrz� katem oka, a on bierze pierwsz�, smaruje i wsuwa mi w dziurk�. M�wi�, �e ta ju� poprzednio by�a. Stwierdza, nie szkodzi, Ty si� nie wtr�caj. Wsun�� j�, popychaj�c g��boko palcem, po czym poczu�am, �e wysuwa. Wyj�� od�o�y� na bok i bierze nast�pn�. I znowu jest to samo, wsuwa i wysuwa. Tak doszed� do sz�stej, czyli ostatniej, kt�r� wsun�� poprzednim razem. Ale wsuwaj�c i wyci�gaj�c poprzednie rozlu�ni� Pup� do tego stopnia, �e ta wesz�a bez problem�w. I tu zaskoczenie, tej ju� nie wysuwa, tylko bierze nast�pn�, si�dm�. Tamta mia�a 4cm �rednicy, si�dma ma 4,25, wesz�a, ale poczu�am, �e j� mam w sobie. Patrz�, a on bierze nast�pn�, �sm�, 4,5cm. Wsun��, ale ja ju� czu�am si� dobrze wype�niona. Zliczaj�c je w linii prostej, to by�o ju� 12,75cm d�ugo�ci, przy ponad 4cm �rednicy. Patrz�, a on bierze dziewi�t�, 4,75cm �rednicy. Wsun�� do po�owy, ale ja zacz�am ju� j�cze� bardzo mocno, prosz�c, aby przesta�. Po prostu ju� zbyt mocno bola� mnie brzuszek. Marek spojrza� i stwierdzi� � no dobrze, to te trzy b�d� na nast�pne spotkanie. 
Opad�am na ��ko, j�cz�c. Wsun�� mi r�k� pod brzuch, wyczuwaj�c ich u�o�enie w brzuchu. Zacz�� go troch� masowa� i poskutkowa�o. Widocznie u�o�y�y si� troch� na boki, bo ju� tak mocno ich nie czu�am. Po tym masowaniu poprosi� mnie, abym wsta�a, samemu u�o�y� si� na ��ku, zobaczy�am, �e te pieszczoty spowodowa�y jego mocne podniecenie, po�o�y� si�, prosz�c, abym 
ja usiad�a na nim. Przez chwil� patrzy�am na niego, ale on wykona� znacz�cy gest zapraszaj�cy, poci�gaj�c mnie za r�k�. Usiad�am na jego biodrach czuj�c bardzo dobrze jego pa�k� pomi�dzy wargami, ale to by� dopiero pocz�tek. Unios�am si�, ustawi�am j� na wej�ciu i zacz�am opuszcza� swoje biodra. Jego �o��d� bez problem�w prze�lizgn�a si� przez bramk� wej�ciow�, ale dalej ju� zacz�y si� problemy. 
Chwyci� mnie za biodra i dociska�, a ja j�cz�c coraz g�o�niej, coraz g��biej wbija�am si� na niego. Kiedy poczu�am, �e ju� dobrze siedz� na nim, on poprosi�, abym wysun�a nogi do przodu, sam uni�s� si� i trzymaj�c mnie jeszcze mocniej za biodra, zacz�� swoje wyrzuca� do przodu. Powiedzie�, �e w tym momencie odje�d�a�am w pe�nym orgazmie, to jest powiedziane chyba za ma�o. Osi�gn�am ob��dny stopie� podniecenia, skurcze brzucha przychodzi�y jeden za drugim. A kiedy przyszed� moment spe�nienia z mojego gard�a wydoby� si� jeden g�o�ny krzyk i opad�am na marka prawie omdla�a. 
Po�o�y� si� na boku, wysuwaj�c si� ze mnie i poszed� si� umy�, a ja le�a�am, trzyma�am si� za brzuch i nie by�am w stanie w �aden spos�b si� ruszy�. Marek ubra� si�, przyszed� do mnie, pom�g� mi zej�� po schodach i daj�c mi obchodnego buziaka stwierdzi� � chyba dobrze zacz�a� przygotowania do tego Sylwestra. Mia�am nadziej�, �e bardzo dobrze. Marek wyszed� a ja posz�am do swojej �azienki, pu�ci�am ciep�� wod� do wanny, a kiedy ju� si� mog�am w niej zanurzy�, wesz�am do niej i rozsuwaj�c szeroko nogi zacz�am wolniutko wyci�ga� siedz�ce we mnie kulki. Okaza�o si�, �e nie by�o to takie trudne, umy�am si� posprz�ta�am i po�o�y�am si� spa�. D�u�sz� chwil� prze�ywa�am jeszcze to spotkanie, usn�am, a rano okaza�o si�, �e czuje si� bardzo dobrze. Mia�am nadziej�, �e tak b�dzie dalej. Niestety, okaza�o si�, �e czasami co� nie idzie tak, jak by�my chcieli. 
Etap drugi � czwartek, 29 grudnia. 
�wi�ta by�y siedz�ce, w �rod� Marek mnie dobrze �rozmasowa��, ale na czwartek nie mia�am �adnych plan�w, wi�c posz�am na swoje �wiczenia i basen. Ju� na wej�ciu zdziwi�am si�, �e szatnia jest pusta. Pojawi� si� Piotrek, instruktor od gimnastyki. Zawsze jest ich dw�ch, Piotrek od gimnastyki, Henryk od �wicze� si�owych. S� to studenci czwartego roku AWF-u, kt�rzy sobie 
w ten spos�b dorabiaj�. Pytam si�, co to za pustki, dlaczego nie ma nikogo, na co mi Piotr odpowiedzia�, �e jest okres mi�dzy �wi�tami i pewno si� nikomu nie chcia�o. Nie by�a to prawda, ale dowiedzia�am si� o tym wychodz�c z o�rodka. Ubra�am si� w str�j gimnastyczny, czyli kr�tkie, dosy� opi�ta szorty i bluzeczk�, posz�am na sal�.
Podszed� do mnie Henryk i rozpocz�li�my, mo�na powiedzie� �wiczenia si�owe. Najpierw par� minut na trena�erze, nast�pne par� minut �wiczenia brzucha na formerze, na ko�cu kilka minut na atlasie, �wiczenia na ramiona i klatk� piersiow�. Po takiej dawce �wicze� chwila oddechu i Piotr ze swoj� gimnastyk�. Pozycja na materacu i �wiczenia rozci�gaj�ce. Le�a�am na brzuchu i Piotrek �wiczy� ze mn� wyginanie si� w ty�. Chwyci� za r�ce i podci�ga�, chwyta� za nogi i wygina� do g�ry. Po tym wszystkim po�o�y� mnie i zacz�� masowa� mi�nie karku, ale po pewnym czasie jego r�ce zsun�y si� na biodra i zsuwaj�c si� ni�ej, zacz�y zsuwa� moje szorty. Odwr�ci�am g�ow�, 
a tam za mn� stoi ju� Heniek ubrany tylko w podkoszulk� i trzyma w r�ku nabrzmia�� ju� swoj� pa�k�. Widz�c m�j wzrok spokojnie stwierdzi� � przecie� trzeba ten rok w�a�ciwie sko�czy�, podnie� si� na �okciach i wypnij Pup�. 
Zna�am ich ju� d�u�szy okres czasu, nawet mo�na powiedzie�, czasami mia�am na nich ch��, ale nie przypuszcza�am, �e kiedy� do tego dojdzie. A tu nagle taka propozycja. Wysz�am 
z za�o�enia, �e mo�e przyda si� �trening� przed Sylwestrem, wi�c u�miechaj�c si� unios�am swoje biodra do g�ry, wypinaj�c Pup�. Piotrek odsun�� si�, Henryk przykl�k� za mn� i po chwili poczu�am, jak jego pa�ka wsuwa si� we mnie. Wype�ni� mnie do ko�ca, a ka�de jego pchni�cie kwitowa�am narastaj�cym podnieceniem. A� przyszed� moment spe�nienia i poczu�am, jak wlewa si� we mnie ten jego p�yn nami�tno�ci. 
Chwyci�am r�cznik i opad�am na materac. Henryk poszed� do �azienki, ja jeszcze przez chwile �apa�am oddech, ale po chwili r�wnie� posz�am si� umy�. Kiedy sz�am do �azienki, Piotr poprosi� mnie, abym szybko wraca�a, bo jeszcze nie doko�czyli�my �wicze� na plecach. Kiedy wr�ci�am, ewidentnym by�o, �e Piotr te� b�dzie chcia� we mnie wej��, ale nie wiedzia�am kiedy? Po�o�y� mnie na plecach i rozpocz�� normalne �wiczenia r�k, n�g, przek�adanie bioder na boki, wszystkie �wiczenia uelastyczniaj�ce korpus cia�a. A�, kiedy przyszed� moment podci�gania n�g do g�ry pojawi� si� Henryk, przytrzyma� mi nogi prawie nad g�ow�, Piotr b�yskawicznie zrzuci� sw...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin