Typowe projekty łazienek w stylu japońskim składają się z dwóch pomieszczeń. W pierwszym znajduje się umywalka, a dopiero w drugim wanna z prysznicem. Toaleta jest oddzielnym pomieszczeniem i prawie nigdy nie znajduje się razem z prysznicem i wanną.
Styl japoński jest prosty, wręcz ascetyczny, tak też wyglądają pomieszczenia urządzone w tym stylu. Meble łazienkowe mają proste formy, proste linie, bez zbędnych zdobień i ornamentów. Współczesne projekty łazienek w stylu japońskim ulegają najnowszym trendom. Są w nich nowoczesne i modne wzory, ale przy zachowaniu tradycji, wykorzystuje się materiały naturalne jak kamień, drewno, stal nierdzewna, ceramika.
Płytki w łazience w stylu japońskim układane są poziomo, prawie nigdy pionowo. Bardzo ważnym elementem jest oświetlenie, które powinno być naturalne. W naszych warunkach, zdarza się, ze łazienki nie mają okien, wówczas można wykorzystać żarówki, które dają prawie naturalne światło. Oświetlenie powinno być schowane we wnękach, jeśli nie mamy takiej możliwości, kinkiety i lampy powinny być proste, w naturalnych, neutralnych kolorach. Styl japoński to też kolory, które powinny być spokojne, wyciszone. Dominują odcienie szarości, zieleni, łamanych odcieni bieli jak np. ecru.
Bardzo popularne w japońskich łazienkach są półki, które służą do przechowywania np. ręczników.
Projekty łazienek w stylu japońskim bardzo pasują do małych łazienek
Zasuwane drzwi wejściowe i poziome podziały wielkich okien, kojarzą się z wnętrzem japońskiego domu. Najciekawszym rozwiązaniem tej łazienki jest dwupoziomowa podłoga.
Pokój kąpielowy z dwoma poziomami podłogi to propozycja dla ekscentryków, wielbicieli nowości i ryzyka. Wszystko tu jest szokiem: uskok podłogi wyznaczający dwa "piętra" łazienki, ustawienie wanny i blatu z umywalką na osi wejścia i to, że do wykończenia wnętrza nie użyto ani glazury, ani terakoty. Podłoga jest z egzotycznego drewna tauari albo wysypanych kamyków rzecznych, ściany pomalowano wodoodporną farbą. Blat pod umywalkę i okładzinę wanny wykonano z czarnego polerowanego granitu "nero Zimbabwe", który do złudzenia przypomina błyszczącą lakę. Zasuwane drzwi wejściowe i poziome podziały wielkich okien, także kojarzą się z wnętrzem japońskiego domu. Najciekawszym rozwiązaniem tej łazienki jest dwupoziomowa podłoga.Łącznikiem poziomów są dwa równoległe wobec siebie elementy: obudowana wanna osadzona na niższym poziomie i wcinająca się w wyższy jej odpowiednik - podłużny blat, w którym zamontowano umywalkę. Formy są jak klamry: optycznie i dosłownie spajają oba poziomy. Ich usytuowanie względem wejścia też jest nietypowe. Tradycyjnie ustawilibyśmy wannę i blat z umywalką równolegle do dłuższej ściany, czyli w poprzek wejścia. Tu ustawiono je na osi wejścia, "wyjeżdżając" nimi na środek. W ten sposób uniknięto wrażenia pustego placu i dodano wnętrzu dynamiki.Ścianę po przeciwnej stronie umywalki i wanny przeznaczono na część sanitarną, montując wzdłuż niej muszlę, bidet, i co rzadkie w prywatnych mieszkaniach, pisuar.
O ostatecznym wyrazie wnętrza decydują detale i dodatki. Do prostych kubicznych form ceramiki łazienkowej dopasowano geometryczne, czarne obudowy z granitu. Kolor szaro-niebieskich kamyków zgrano z bejcą, którą pomalowano drewno, i szarym kolorem ścian. Całość dopełniają ręczniki w ascetycznej bieli i czerni.
Tradycyjna japońska sypialnia jest wyłożona matami tatami, które wykonane są najczęściej ze słomy ryżowej. A za samo łoże służy futon, czyli materac, który w ciągu dnia może być zwijany i chowany, co pozwala na wykorzystanie sypialni również jako pokoju dziennego. Sypialnia w japońskim stylu, która ma wielu zwolenników na zachodzie, w tym również i u nas, nie jest zbyt funkcjonalna, jednak pozostaje prosta i bardzo stylowa. Dlatego przedstawiamy kilka wybranych koncepcji na sypialnie w stylu japońskim.
Japoński styl w projektowaniu sypialni objawia się głównie minimalizmem i prostotą, dlatego każda część wnętrza powinna być dokładnie przemyślana. Japończycy projektują sypialnie z naciskiem na linie poziome a nie pionowe. Również ważnym aspektem jest swojego rodzaju symbioza z naturą, dlatego powinniśmy stosować wyłącznie naturalne materiały, takie jak drewno i kamień. Istotny jest dobry dostęp światła słonecznego, natomiast sztuczne światło powinno być zminimalizowane. Kolory jakie stosujemy powinny być stonowane, takie które mogą nas relaksować. Meble powinny być niskie, znajdujące się blisko ziemi, ale także powinny być proste, czyli pozbawione wszelkich ozdób, co również jest specyficzną cechą japońskiego stylu.
Poznaj styl japoński
Odzwierciedla ascetycznego ducha zen. Jego istotą są prostota i brak ostentacji. Królują naturalne materiały i zgaszone kolory drewna, kamienia, wysuszonych traw. Wyeksponowaniu ich surowego piękna służy wolna przestrzeń wokół.
TO CO NAJWAŻNIEJSZE◗ Klasyczny styl shoinOpiera się na zasadzie harmonii, prostoty, umiaru. I to do niego często odwołują się współcześni Japończycy, urządzając swoje domy. W takich wnętrzach nic nie powinno nas rozpraszać. Inspiracją dla tego stylu było wnętrze buddyjskiej świątyni zen, a konkretnie pomieszczenie, w którym mnisi czytali i pisali. Shoin w wersji wystawnej można podziwiać w dawnych rezydencjach szogunów i panów feudalnych, m.in. w zamku Nijo w Kioto, historycznej stolicy Japonii. Odmiana kameralna, charakterystyczna jest dla sukiya – pawilonu herbacianego, gdzie wszelki zbytek uważa się za zbędny. Tę wersję prezentuje pałac Katsura w Kioto, prawdziwe arcydzieło i modelowy przykład architektury zintegrowanej z otoczeniem, wpisanej w krajobraz.◗ Przyroda za wzórDla tej estetyki ważna jest przede wszystkim natura – źrodło kolorystyki oraz materiałów. Podłogę w pokojach wykłada się matami tatami (o wymiarach ok. 90x180 cm), wykonanymi ze słomy ryżowej w delikatnym, zielonkawozłotym kolorze. Ich brzegi obszyte są taśmą w stonowanej, ciemnej barwie, najczęściej granatową. Na taką podłogę nie tylko miło się patrzy, ale też z przyjemnością chodzi po niej boso – na tatami nigdy nie wchodzimy w butach. Pod wpływem wilgoci tatami wydziela zapach przypominający świeże siano. We wnęce (tokonoma) przeznaczonej na zwój z kaligrafią jest też miejsce na kompozycję z kwiatów (ikebana) albo z kamieni (suiseki). Ważne, żeby była ona dopasowana do aktualnej pory roku albo do naszego nastroju.◗ Ruchome ścianyCharakterystyczne są przesuwne ściany (fusuma), które można zamknąć lub otworzyć, robiąc z dwóch pomieszczeń jedno duże. W rezydencjach bogatych panów feudalnych fusuma malowano na złoto. Na takim tle artyści tworzyli ozdobne wizerunki zwierząt i roślin. W skromniejszym wariancie fusuma pokrywano białą lub delikatnie beżowąfarbą. Inny sposób na ruchome ściany to zastosowanie drewnianych krat shoji, oklejanych półprzezroczystym papierem ryżowym. Kiedyś zastępowały one szyby – zasłaniano nimi otwory okienne. W domu utrzymanym w stylu shoin ruchome kraty oddzielają wnętrze od świata zewnętrznego. W letni dzień można je rozsunąć i w tensposób otworzyć pokój na werandę, u podnóża której rozciąga się ogród. Poza tym papier ryżowy daje ciekawe efekty świetlne, dzięki niemu w tradycyjnych japońskich wnętrzach panuje łagodny półmrok. Przed zimnem i opadami chronią dom przesuwne drewniane okiennice (amado), zwane drzwiami deszczowymi.
◗ Ascetyczna pustkaNa tatami tradycyjnie nie ustawia się mebli, wyjątkiem może być niski stolik. Siada się na podłodze lub na poduszkach. Ich kolor powinien wkomponowywać się w stonowane, naturalne barwy wnętrza, np. odcienie drewna, z którego wykonane są asymetryczne półeczki (chigaidana), ramy ruchomych ścian i obramowanie wnęk.
PIĘKNO DETALUZestaw ceramicznych podkładek pod pałeczki, jak wszystko co nas otacza, ma być estetyczny i cieszący oczy. Takie japońskie drobiazgi pojawiają się już w naszych sklepach, ale warto też wykazać się inwencją i zastąpić je na przykład kamykami lub wygładzonymi przez morze kawałkami drewna.
DOMOWY OGRÓDEKWystarczy kilka kamieni i żwir, w którym robimy fale drewnianymi grabiami. Taki ogródek da się zrobić nawet w wersji pudełkowej, do ustawienia na biurku. Wtedy można się relaksować, „uprawiając” go w czasie pracy.
NATURA I SZTUKAWyhodowanie i pielęgnacja bonzai to prawdziwe wyzwanie. Karłowate drzewko można mieć też w wariancie mniej kłopotliwym (jak na zdjęciu obok), wyrastające nie z korzeni, ale osadzone na kamiennej podstawie – wygląda prawie jak rzeźba.
TATAMI POD STOPAMIPo rozsunięciu ścian widać kolejne pomieszczenia, tworzące wspólną przestrzeń. Wszystkie wyłożone są matami tatami. Poduszki rozłożone na podłodze wyglądają niczym kamienie na planszy do gry w go. Są one dobrym rozwiązaniem dla tych, którzy nie nawykli do siedzenia po japońsku. Nocą ich miejsce zajmują, zwinięte i schowane w ciągu dnia, futony, czyli materace do spania. Jednym ruchem zamyka się składane drzwi i w ten sposób pokój dzienny zmienia się w sypialnię.
BLISKO ZIEMIWe wnętrzach w stylu shoin życie toczyło się na podłodze, i do dzisiaj Japończycy wolą siedzieć bezpośrednio na tatami. Niski stolik i charakterystyczne krzesła bez nóg to współczesna alternatywa. Meble, wykonywane wyłącznie z naturalnych surowców, mają nowoczesny, minimalistyczny wygląd, który równocześnie nawiązuje do tradycji.
OKNAPodczas przyjęcia gościa sadza się na honorowym miejscu, czyli na wprost okna, aby mógł cieszyć oczy widokiem pejzażu rozciągającego się na zewnątrz. Białe rolety to współczesna wariacja na temat pokrytych półprzezroczystym papierem ryżowym ekranów shoji.
PRZEDMIOTY Z LAKICzerwona i czarna laka to typowy materiał, z którego wykonuje się lekkie i piękne naczynia oraz dekoracyjne drobiazgi.
ŁAZIENKA JAK ŁAŹNIARytuał kąpieli zaczynamy od polewania się wodą czerpaną z małego cebrzyka, potem zanurzamy się w kadzi z cedrowego drewna. Sól do kąpieli z dodatkiem sake będzie bardzo przyjemnym urozmaiceniem.
I TOBIE SIĘ UDAWłasny kawałek JaponiiWnętrze w duchu zen możemy mieć nawet w kawalerce, pod warunkiem że nie jesteśmy kolekcjonerami bibelotów. Trzeba dbać o to, żeby we wnętrzu było jak najwięcej wolnej przestrzeni. Ściany malujemy matową farbą w kolorze złamanej beżem bieli lub wykładamy papierową, fakturalną tapetą. Tatami godnie zastąpi jutowa mata, na której położymy materac. Do tego kremowe rolety, zwój z kaligrafią, upolowany na Allegro, oraz czerwono-czarne akcenty i mamy pokój godny szoguna.
staszekfilar