Robaki u dzieci.doc

(68 KB) Pobierz
Robaki u dzieci

Robaki u dzieci

 

- Tasiemiec karłowaty-             

             

        Tasiemiec karłowaty wyróżnia się tym, że jest zdecydowanie najmniejszy wśród tasiemców. Przez długi czas nie odnotowano praktycznie żadnego przypadku zachorowań. Pierwsze odkrycie tego robaka datuje się Polsce na 1939. Pasożyt występuje częściej w krajach o ciepłym klimacie. Zauważono jednak, że w Polsce przypadki występowania tasiemca karłowatego są coraz częstsze.

 

 

 

        Pasożyt rzeczywiście nie jest długi. Zazwyczaj jego wielkość waha się w granicy 2,5 do 5, rzadziej 6 cm. W porównaniu z najdłuższym 20 metrowym bruzdogłowcem szerokim, jego rozmiary nie są zbyt imponujące. Teoretycznie, więc nie powinienem czynić większych szkód. Okazuje się jednak, że jest niebezpieczny, a to z względu na fakt, że nie występuje w pojedynkę. W jednym żywicielu mogą znajdować się dziesiątki, a nawet setki pasożytów. Do zarażenia dochodzi poprzez spożycie pokarmów, na których znajdują się jajeczka. Jajeczka rozwijają się w przewodzie pokarmowym człowieka na larwy. Larwy wnikają do błony śluzowej jelita. Zmieniają się z czasem w dojrzałe robaki, które za pomocą 4 przyssawek i wieńca haczyków przytwierdzają się do organizmu żywiciela. Czas dojrzewania pasożyta, licząc od momentu połknięcia jaj trwa około miesiąca.

        Tasiemiec karłowaty zbudowany jest z głowy, szyi i małych członów. Na członach znajduje się duża ilość jajeczek, które są wydalane za pośrednictwem kału. Jajeczka mogą być przenoszone przez gryzonie np. myszy, które chodząc po produktach spożywczych roznoszą jajeczka tasiemca. Objawy, jakie wywołuje tasiemiec to brak apetytu, często występujące mdłości, bóle brzucha i głowy, wymioty. Zauważalne jest też wielkie pragnienie oraz nieregularne wypróżnianie się. Często występuje też bladość, szybkie bicie serca, niedokrwistość, ogólna bladość.

 

        Leczenie jest bardzo skomplikowane, często bezskuteczne. Wynika to z faktu, że przyjmowane leki nie działają na larwy. Kurację trzeba powtarzać, gdyż po jakimś czasie z larw tworzą się nowe pasożyty. Lek przyjmuje się, co parę dni. Dodatkowo tasiemiec karłowaty jest trudny do usunięcia, ze względu na to, że możliwe jest samozarażenie. Dzieje się tak dlatego, że wraz z wypróżnianiem wydala się też tysiące jajeczek. Przy braku prawidłowej higieny, nie umytych rąk tasiemiec ponownie wnika do organizmu żywiciela.

 

        W walce z robakiem konieczna jest prawidłowa higiena, przypominanie dzieciom o tym, by myły ręce. Trzeba także zapewnić osobny ręcznik i codziennie zmieniać pościel, która następnie prać w 90 stopni C. Takie działania w połączeniu z dobrze przeprowadzoną kuracją dadzą pożądane efekty.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-Bąblowiec-             

             

Bąblowiec jest tasiemcem, który żyje w organizmie drapieżnych zwierząt, np. u wilka, szakala, psa, kota. Często znajduje się w miejscach, gdzie hoduje się owce i bydło, stąd też można je spotkać w takich krajach jak Australia, Afryka Północna, rejony Bliskiego Wschodu.

 

Drapieżniki, owce, bydło zarażają się poprzez spożywanie zarażonych zwierząt. Zwykle zarażają się pasożytami pochodzącymi od psa. Z kolei pies żywiąc się wątrobą drapieżników pochłania tysiące jaj. Pies jest tu żywicielem ostatecznym, a człowiek lub inne zwierzęta drapieżne to żywiciele pośredni.

        Dojrzały tasiemiec nie ma pokaźnych rozmiarów. Składa się zaledwie z 3-4 członów. Jego długość sięga mniej więcej pół centymetra. W organizmie psa znajduje się mnóstwo pasożytów, produkujących duże ilości jaj.

 

        Najczęstszą drogą zarażenia człowieka jest bezpośredni kontakt z psem. Ludzie głaszcząc, bawiąc się z psem, a nawet całując go przenoszą jaja do swojego organizmu. Jajeczka dostając się do organizmu ludzkiego przekształcają się w larwy. Następnie larwy wraz z krwią osadzaj się na rozmaitych narządach. Najczęściej są to: wątroba, płuca, mózg, oko. Zdarza się, że pasożyt powoduje poważne urazy. W momencie, gdy osadzi się na oku może doprowadzić nawet do ślepoty. Po zaczepieniu na jakimś narządzie wewnętrznym tworzy duże cysty. Osiągają one znaczne w porównaniu z wielkością tasiemca rozmiary, porównywalne do rozmiarów głowy małego dziecka. Wewnątrz cysty znajdują się  larwy pasożyta. Nierzadko cysta wywołuje ból. W niektórych przypadkach prowadzi do powstania żółtaczki. Dzieje się tak na skutek ucisku na przewody żółciowe, wtedy jest znacznie utrudniony odpływ żółci do przewodu pokarmowego. Bąblowiec, który będzie zlokalizowany w płucach może doprowadzić do duszności, kaszlu. Niewykluczone, że będzie występowało krwioplucie oraz bóle w obrębie klatki piersiowej. Cysta, która utworzy się w mózgu przypomina objawy podobne do guza mózgu. Prawdopodobnie wówczas będzie odczuwalny narastający ból głowy.

 

        Leczenie jest bardzo trudne. Wymaga specjalistycznego sprzętu, skomplikowanych badań. Nie we wszystkich placówkach można podjąć leczenie, ze względu na złe wyposażanie szpitali. Jedyną drogą umożliwiającą wyzdrowienie jest przeprowadzenie operacji.

 

        Bardzo trudno pozbyć się bąblowca. Lepiej nie dopuścić do jego powstania, poprzez odpowiednią profilaktykę. Szczególnie ryzykowna jest zabawa z pieskiem. Jest on stosunkowo częstą przyczyną zarażeń. Jajeczka pasożytów zazwyczaj znajdują się w okolicy odbytu, łapek, ud. Z tego względu nie jest wskazane zbytnia zażyłość z psem. Jeżeli mimo wszystko trudno odgonić dziecko od pieska to można go poddać kuracji przeciw tasiemcom, która przeprowadzana regularnie w dużym stopniu zmniejsza ryzyko zarażeń. Ważne w profilaktyce jest mycie rąk, gdyż nawet jeżeli znajdują się na nich jaja bąblowca to można się ich w ten sposób pozbyć.

 

 

 

 

 

 

 

-Tasiemiec Nieuzbrojony-             

             

 

        Tasiemiec nieuzbrojony jest znany na całym globie. Najczęściej odnotowane przypadki zarażeń są w Afryce, Azji, Ameryce Południowej. W Polsce jest stosunkowo mało osób, które padły ofiarą tasiemca nieuzbrojonego. Szacuje się, że jest to mniej więcej niecały procent Polaków.

 

 

 

        Liczba zarażeń w ostatnim czasie wzrosła. Wpłynęło na to wiele czynników m.in. wzrost spożycia surowej bądź niedogotowanej wołowiny oraz rosnący ruch turystyczny. Ważnym czynnikiem sprzyjającym zarażeniu jest źle funkcjonująca instalacja sanitarna, która sprawia, że jaja tasiemca przedostają się na pastwisko.

        Tasiemiec jest płaski. Przypomina nieco swą budową taśmę. W jego strukturze wyróżnia się głowę z 4 przyssawkami, bez haczyków, jak w przypadku tasiemca uzbrojonego. Następną część jego ciała stanowi szyja, od której następnie odchodzi pozostałe ciało złożone z wielu członów. Im bliżej głowy tym człony są mniejsze, a im dalej tym większe i szersze. Na członach mieści się mnóstwo jajeczek, które są wydalane z kałem.

 

Do przetrwania tasiemcowi nieuzbrojonemu niezbędne są dwa organizmy. W jednym z nich mieszczą się dojrzałe osobniki, a drugim larwy. Dla tych pierwszych żywicielem jest człowiek, dla larw natomiast jest to bydło. To właśnie za pośrednictwem bydła larwy tasiemców dostają się do organizmu ludzkiego. Najczęstszą drogą zarażenia się larwami przez bydło jest spożycie trawy, na którą poprzez kał ludzki przedostały się jaja. Jajeczka są bardzo wytrzymałe na uszkodzenia, mogą być zaraźliwe nawet przez rok. W organizmie zwierzęcia jajeczka rozwijają się w larwy, które w szybkim tempie się rozrastają. Następnie larwy przemieszczają się w okolice mięśni. Tam zamieniają się w wągry strukturze pęcherzykowatej. Człowiek zjada ponownie mięso wraz z wągrem i tą drogą pozawala, aby z larwy rozwinął się już dojrzały osobnik.

 

        Rozwój tasiemca i sposób zarażania się to w pewnym sensie błędne koło. Zarażony człowiek wraz z kałem przenosi jajeczka tasiemca na zewnątrz, tam są one zjadane przez zwierzę, gdzie z kolei z jajka rozwija się larwa. Następnie człowiek spożywa zarażone mięso i cały cykl zaczyna się od początku. Objawy, jakie wywołuje tasiemiec nieuzbrojony to m.in. zawroty lub bóle głowy, osłabienie, wymioty, mdłości, bóle brzucha. Tasiemca nie można się pozbyć samodzielnie. Potrzebna jest specjalna kuracja, która przeprowadza się po wykonaniu badań laboratoryjnych. Kuracja jest o tyle trudna, że często wydostają się same człony bez główki tasiemca. Z główki po jakimś czasie odrastają nowe człony.

 

W celu potwierdzenia skuteczności leczenia trzeba po mniej więcej trzech miesiącach przeprowadzić badania. Jest to czas, w którym odrastają nowe człony z główki tasiemca.

 

        Najczęstszą przyczyną występowania tasiemca jest spożywanie nieprzebadanego lub surowego mięsa. Bardzo często pasożyt ten powstaje po spożyciu Tatara, czyli surowego mielonego mięsa wołowego z przyprawami. Lepiej, więc ograniczyć się i konsumować dogotowane mięso. Jeżeli ktoś jest zwolennikiem Tatara, to najlepszym wyjściem jest samodzielne sporządzanie tej potrawy z polędwicy wołowej, w której rzadziej spotykane są przypadki zagnieżdżenia larwy.

 

 

 

-Tasiemiec Uzbrojony-             

             

 

        Tasiemiec uzbrojony jest bardzo groźnym pasożytem. W naszym kraju częstość występowania jest stosunkowo rzadka. Najczęstszym obszarem występowania są tereny Białegostoku i Warszawy. Co ważne zauważalna jest tendencja spadkowa. Z ostatnich danych wynika, że znaleziono jeden przypadek tasiemca na 50 000 świni.

 

 

 

Tasiemiec mieści się w przewodzie pokarmowym człowieka, a ściślej w jelicie cieńkim. Może się też znajdować w mięśniach i narządach wewnętrznych w postaci larwy-wągra. Pasożyt może żyć w organizmie żywiciela w dwu postaciach larwy jako wągier oraz w formie dojrzałej.

 

Najczęstszą drogą zarażenia się jest zjedzenie surowego lub niedogotowanego mięsa świni, które zawiera wągry. Taka ewentualność zdarza się stosunkowo rzadko, bo mięso przed tym, kiedy trafi do sklepu musi zostać przebadane.

 

Najczęściej wągry zlokalizowane są w mięśniach języka, żuchwy oraz w szyi, lędźwiach, łopatkach, sercu, przeponie. Wągry żyją nawet do kilku lat. Tasiemiec rozwija się już w organizmie żywiciela. Osiąga spore rozmiary, które dochodzą nawet do 7 metrów. Tasiemiec przytwierdza się do organizmu żywiciela za pomocą 4 przyssawek i wieńca haczykowego. Bardzo szybko się rozmnaża. Dojrzały robak wytwarza tysiące jajeczek, które następnie są wydalane wraz z kałem z organizmu ludzkiego. Jajo przeobraża się w larwę, która rozwija się w organizmie świni lub człowieka. Larwa następnie za pośrednictwem krwi osadza się na narządach. Najczęściej osadzają się na gałce ocznej, a ściślej na siatkówce, spojówce, ciele szklistym czy komorze przedniej oka. Oprócz tego często znajduje też miejsce w ośrodkowym układzie nerwowym bądź w tkance podskórnej oraz w okolicach jamy brzusznej. Wokół jaja tworzą się twory kuliste zwane wągrami, otoczone tkanką łącznotkankową. Człowiek, który nie przestrzega pewnych zasad może nieświadomie wprowadzić do organizmu wągra. Trzeba pamiętać, że jajo tasiemca potrafi przetrwać nawet ponad rok. Najbardziej niebezpieczna lokalizacja wągrów to okolice mózgu. Pasożyt ten będąc w mózgu wywołuje liczne szkody. Może stać się przyczyna padaczki lub przypominać objawy podobne do guza mózgu. Czasem także wągier osadza się w oku, co w konsekwencji może grozić nawet ślepotą.

 

 

 

Owsiki             

Opublikowano : 2005/8/28 23:23:29 (9608 odsłon)

             

 

 

Owsiki są tuż po lambliach najczęstsza przyczyną zarażeń. Występują u ludzi na całej kuli ziemskiej. Z badań wynika, że w Polsce zarażonych jest 17% dorosłych i 38 % dzieci. W środowiskach sprzyjających tej chorobie, jak np. domy dziecka liczba zarażeń sięga nawet ponad 90%. Owsiki różnią się od lambli przede wszystkim wielkością. Są to jedne z najdłuższych robaków zamieszkujących przewód pokarmowy. Długość samicy to ok. 1 cm, samca pół centymetra.

 

 

 

Przebywają głównie w jelicie cieńkim (w końcowym odcinku), a także w miejscu łączenia się jelita cieńkiego z grubym. Można je też spotkać w jelicie grubym. Dorosły pasożyt żyje od 20 do 30 dni.. Nigdy nie żyje w pojedynkę. Szacuje się, że u zarażonego człowieka może znajdować się nawet tysiące owsików. Mogą one uczynić duże spustoszenia. Owsiki szybko się rozmnażają. Tuz po zapłodnieniu samce giną. Samice natomiast przemieszczają się w jelicie w kierunku odbytu. Tam czekają, aż ich żywiciel zaśnie, po czym w fałdach odbytnicy składają jajeczka bardzo małej wielkości. Na jedną samicę przypada około dziesięciu tysięcy jajeczek. Składanie jajeczek odbywa się poza jelitem, gdyż do prawidłowego rozwoju potrzebują one powietrza i tlenu. Same jajeczka są zakaźne dla człowieka po 6 godzinach od chwili złożenia, wtedy bowiem w ich wnętrzu zaczyna się rozwijać larwa. W czasie składania jaj samice przemieszczają się po fałdach odbytu. W ten sposób wydziela się w większych ilościach, lepek, który działa na zasadzie przyssawki. Podczas przemieszczania się samic człowiek może odczuwać swędzenie, niekiedy bardzo dokuczliwe. U dziewczynek owsiki mogą przewędrować do pochwy. Często zdarza się, że podczas drapania jajeczka dostają się pod paznokcie lub na skórę palców. Tą drogą mogą być przenoszone do przewodu pokarmowego, gdzie rozwijają się w larwy, a stamtąd przechodzą do jelita.. W ciągu 2- 4 tygodni stają się już w pełni dojrzałe, zdolne do rozmnażania.

 

 

Najczęstsze objawy zarażenia robakami to brak apetytu, bladość, bóle brzucha (bez wyraźnej przyczyny) Zarażone dzieci nie przybierają na wadze, są rozdrażnione, marudne, ponadto maja problemy ze spaniem. Trudno im się skoncentrować, co często doprowadza do problemów natury szkolnej. Nierzadko też dzieci z owsikami moczą się w nocy, w szczególności dziewczynki,u których często owsiki powodują stan zapalny sromu, co w konsekwencji osłabia napięcie zwieraczy pęcherza moczowego.

 

 

Ponieważ owsiki są większe od lambli można je wykryć samodzielnie. Można je odnaleźć na stolcu, ale tylko wtedy, kiedy zarażenie jest bardzo nasilone. Innym dość prostym badaniem na obecność owsików u dzieci jest badanie okolic odbytu mniej więcej dwie godziny po zaśnięciu. Jajeczek owsików można także szukać rano w wymazach z okolicy odbytu. Wymazów tych wykonuje się specjalna pałeczką (można ją nabyć w laboratoriach, które przeprowadzają badania na obecność owsików) . Pałeczka znajduje się w probówce. Jeden z końców pałeczki umiejscowiony jest w korku, drugi pokryty jest przezroczystym celofanem., który należy lekko zwilżyć wodą ( bez zdejmowania). Sprawia to, że celofan jest bardziej lepki. Następnie końcówką z celofanem przeciera się okolice odbytu.

 

 

Owsikami podobnie jak lamblią można się zarazić z powodu braku higieny. Najbardziej narażone są dzieci, które nie maja nawyku mycia rąk. Często też brudne ręce liżą, gryzą itp. W przypadku dzieci powodem zarażenia może być nawet żucie gumy. Dzieje się tak dlatego, że często w trakcie żucia gumy wyciągają ją brudnymi palcami z buzi i bawią się nią. Na zarażenie się tą choroba narażone są wszystkie osoby przebywające w otoczeniu chorego. Jajeczka, które są na fałdach odbytu łatwo mogą się znaleźć na przykład na pościeli. Jest ich strasznie dużo, czego skutkiem jest to, że dostają się one nawet na produkty spożywcze, a stad już niedaleka droga do tego, żeby je połknąć. Niezwykle ważne jest, aby w miarę możliwości oddzielić osobę zarażona od pozostałych domowników. Należy dać osobie chorej osobny ręcznik, łóżko. Należy też codziennie zmieniać pościel itp.

 

 

Zarażenie występuje najczęściej w okresie letnim. Jest to spowodowane tym, że dzieci bawią się razem w brudnym piasku. Oczywiste jest, że nie przychodzą ciągle myć rąk. Więcej zarażeń odnotowuje się w miastach, ze względu na fakt, że są tam większe skupiska ludzi.

 

 

Owsików najlepiej pozbyć się drogą farmakologiczną. Oczywiście wyboru leku i dawki powinien dokonać lekarz. Ważne jest, aby powtórzyć kurację mniej więcej 3 tygodnie po pierwszym leczeniu, ze względu na możliwość zapoczątkowania nowego cyklu rozwojowego robaków.

 

 

Najskuteczniejsza bronią w walce z owsikami jest dbanie o higienę. Trzeba przestrzegać pewnych zasad. Należy często myć ręce, obcinać krótko paznokcie. Zaleca się także podmywać dziecko ciepłą wodą rano i przed snem, dbać o czystość zabawek, pilnować, by dziecko nie obgryzało, ssało, lizało palców, przeznaczyć dwa osobne ręczniki dla dziecka (jeden do wycierania rąk, drugi do reszty ciała), dbać o utrzymywanie czystości ubrań.

 

 

Szczególną ostrożność należy zachować w czasie stosowania kuracji. Należy codziennie zmieniać pościel, ręczniki. Dobrze jest zakładać na noc dziecku dopasowaną bieliznę, aby uniemożliwić mu drapanie się po odbycie, co więcej bieliznę tę należy każdorazowo wygotowywać i prasować. Trzeba zadbać o to, aby zarażony miał oddzielne łóżko oraz często sprzątać i za każdym razem wygotowywać ściereczkę. Przy ścieleniu trzeba starać się, by nie rozprzestrzeniać jajeczek owsików. Dbanie o higienę z pewnością nie daje całkowitej gwarancji na uniknięcie zarażenia. Warto jednak jej przestrzegać, bo to jedyna metoda na ochronę przed robakami.

 

        W większości wypadków leczy się te dolegliwość farmaceutykami. Bywają jednak przypadki, np. wągrzyca mózgu, gdzie wymagana jest operacja. Jak widać pasożyt ten jest bardzo niebezpieczny i niełatwy do wytępienia, dlatego lepiej dmuchać na zimne i stosować odpowiednią profilaktykę, czyli jeść dogotowane mięso wieprzowe i nabywać wcześniej badane mięso. Trzeba też dbać o higienę.

 

 

-Lamblia-             

             

Robaki u dzieci to problem powszechnie znany, nie mniej jednak niewielu ludzi tak dokładnie zna tę jedna z dziecięcych dolegliwości. Warto czasem zgłębić wiedzę na ten temat, bo nie wiadomo, kiedy nadarzy się okazja, żeby ją wykorzystać. Jedną z najistotniejszych rzeczy, które trzeba wiedzieć na temat robaków to fakt, że są one pasożytami. Żyją kosztem "gospodarza", w którym mieszkają i zdobywają pożywienie. Wyrządzają przy tym wiele szkód. Niektóre z robaków, żyjących w przewodzie pokarmowym człowieka osiągają dość znaczne rozmiary.

 

 

 

        Najbardziej rozpowszechnionym pasożytem zamieszkującym przewód pokarmowy jest Lamblia. Ten jednokomórkowy pierwotniak zamieszkuje głównie w dwunastnicy, choć często odnajduje "swój własny kąt" także w przewodach żółciowych. Lamblia jest bardzo małym pasożytem. Dla zobrazowanie na jeden centymetr długości przypada 1000 sztuk robaków ułożonych jeden koło drugiego. Odkrywcą tego "niepozornego" pasożyta był badacz nazwiskiem Lambl. Jemu robaki zawdzięczają swoją nazwę. Lamblie przytwierdzają się do jelita za pomocą specjalnych przyssawek umiejscowionych na stronie brzusznej. Kształtem przypomina nieco mandolinę, połowę gruszki. Posiada 8 witek, które sprawiają, że jest w stanie się przemieszczać. Żywiciel, najczęściej nieświadome niczego dziecko, trawi za pasożyta, bo ten nie ma żadnego narządu odpowiedzialnego za trawienie. Jego odżywianie polega na tym, że pasożyt sam sobie wybiera to, czego potrzebuje ze strawionego już pokarmu.

        Pasożyty te cechuje jeszcze fakt, że bardzo szybko się rozmnażają. W warunkach, które nie są dla nich korzystne potrafią się ochronić tworząc grubą otoczkę. Otoczka ta pełni funkcje pancerza ochronnego. Dodatkową cechą, która wyróżnia te pierwotniaki jest długa żywotność sięgająca nawet do 3 tygodni. Te cechy sprawiają, że pasożyty te są trudne do wytępienia.

 

        Lamblie przedostają się do organizmu człowieka poprzez cysty, czyli otoczki, które stwarzają na swojej powierzchni w warunkach mało sprzyjających.. Ze zjedzonych przypadkowo przez człowieka cyst wydostają się żywe lamblie, które następnie gnieżdżą się w jelitach. Cyst lambli jest mnóstwo w kale, obliczono, że podczas jednorazowego wypróżnienia, może ich być nawet 500 000 000.

 

        Najczęstszymi ofiarami lambli są dzieci w wieku 2-5 lat. Najczęściej do zarażenia dochodzi w lecie i na wiosnę. Często tez obserwuje się przypadki zarażeń w pewnych skupiskach dzieci np. w przedszkolu. W takim środowisku nie trudno się zarazić . Przedszkolaki nie zawsze dbają o higienę, a nawet przeciwnie. Biorą do ust brudne zabawki, nie myją rak po wyjściu z ubikacji. Jedna z częstszych przyczyn zarażeń jest także spożywanie niemytych owoców, warzyw.

 

        Najczęściej spotykanymi objawami obecności tego pasożyta w przewodzie pokarmowym są bóle, podobne nieco do bólów wrzodowych. W przypadku dzieci lamblie przyczyniają się do częstych biegunek. Wynika to z faktu, że robaki zaburzają trawienie tłuszczy i węglowodanów. W konsekwencji częstych biegunek obserwujemy niedożywienie, czasem nawet anemię i upośledzenie rozwoju fizycznego. We krwi, co czwartego dziecka stwierdzono wzrost komórek kwasochłonnych. W kale zarażonych można odnaleźć nie strawione pokarmy, jak np. tłuszcze, ziarna skrobi, włókna mięsne. Zdarzają się też przypadki zarówno dzieci , jak i dorosłych ,że zarażenie przebiega bezobjawowo.

 

        Nie można samodzielnie pozbyć się robaków z organizmu. Trzeba zwrócić się do lekarza.. On ustala dawkę oraz rodzaj leku. Jest o tyle istotne, że przedawkowanie może doprowadzić nawet do zatrucia. Należy bezwzględnie pamiętać o tym, żeby po kuracji około dwóch do trzech razy zbadać kał. Daje to potwierdzenie skuteczności leczenia. Kontrola kału jest o tyle konieczna, że lamblie pojawiają się w kale okresowo. Zwykle przez parę dni ich nie ma, a potem znów się pojawiają mniej więcej na tydzień. Z tego względu zaleca się dokonywanie badań w tygodniowym odstępie czasowym. Niestety kuracje należy powtórzyć, jeżeli wyniki badań będą w dalszym ciągu wykazywać obecność pasożytów w kale.

 

        Istotną kwestia jest też to, że jeżeli przynajmniej jedna osoba z rodziny jest chora, to cała rodzina musi się poddać badaniom. w większych skupiskach dziecięcy, jak np. przedszkole kuracja da pożądany rezultat, jeżeli będą jej poddane wszystkie dzieci z grupy.

 

        Lamblioza w dalszym ciągu dotyka wielu ludzi, w szczególności dzieci. Najlepszym czynnikiem zapobiegawczym jest higiena. Toteż trzeba dbać o czystość nie tylko swoja, ale także swoich dzieci. Takie zabiegi z pewnością ograniczą możliwość zarażenia się tym pasożytem i pozwolą tym samym na uniknięcie wielu nieprzyjemnych konsekwencji.

 

 

 

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin