{1128}{1188}Synchro: bartekfm {1571}{1708}{Y:i}W czasach tyranii i krzywd,|gdy prawo ciemięży lud, {1711}{1876}{Y:i}pewien banita zapisuje się|na kartach historii. {1926}{2087}{Y:i}Tak było w Anglii|u schyłku XII wieku. {3518}{3631}- Co się dzieje?|- Wracaj do łóżka. {3633}{3763}- Cišgle jestem panem domu!|- Ryszardzie, zbud się. {3775}{3825}Kto tam jest? {3828}{3907}Tomaszu! {3991}{4063}Otworzyć bramę. {4262}{4307}Dranie. {4310}{4372}Strzała. {4434}{4499}Pochodnia. {4724}{4803}Widzę was, chłystki! {5127}{5242}- Cholerni złodzieje.|- Zabrali całe ziarno. {5249}{5324}Czym obsiejemy pola? {5336}{5384}Modłami. {5388}{5520}{Y:i}Król Ryszard Lwie Serce|wyzuty z majštku i chwały {5523}{5705}{Y:i}wraca do Anglii|po 10. latach krucjaty. {5755}{5880}{Y:i}W jego armii służy łucznik,|Robin Longstride. {5885}{6009}{Y:i}Oto historia jego powrotu|i skazania na banicję, {6014}{6148}{Y:i}za bronienie ucinionych|przed ciemiężycielami. {6913}{6976}Witajcie! {7012}{7122}{y:b}ZAMEK CHALUS|Francja, rok 1199. {7259}{7328}- Proszę.|- Dziękuję, Robinie. {7331}{7402}Robinie, wezwano łuczników. {7407}{7482}Padam z głodu. {7486}{7585}Schowaj je, zjemy na wieczerzę. {7985}{8031}Panie. {8033}{8105}Kšpiel, panie. {8510}{8572}Na Boga, Loxley, przestań. {8575}{8714}- Kochajš cię, panie.|- We łbie mi dzwoni jak sto diabłów. {8747}{8834}- To już koniec?|- Ostatni zamek. {8839}{8935}Złupimy go i wracamy do Anglii. {9126}{9184}Pchać! {9249}{9287}Łuczniku. {9292}{9354}Uchowaj się, zagramy wieczorem. {9359}{9481}Nie zapomnij sakiewki.|Chętnie cię jej pozbawię. {9642}{9702}Do góry. {9802}{9874}Chronić króla! {9944}{10018}Gotować barykady! {10205}{10311}Wysłać Francuzów|na wieczny spoczynek! {10363}{10438}Unieć barykady! {10726}{10845}Jimmy, spokój i rozwaga.|Bacz na to. Teraz! {11385}{11445}Pomocy! {11872}{11934}Biegnij! {12188}{12265}mierć Francuzom! {12274}{12330}Teraz! {12334}{12445}- Wbijamy igiełki.|- W zad króla Filipa! {12768}{12895}Oto jak służš swemu królowi! {13018}{13044}Pchać! {13049}{13118}Będzie płonšć całš noc.|Nie dajcie im ugasić. {13123}{13200}Rano się przebijš|i zgarnš całš chwałę. {13205}{13284}Dobra robota, Jimmy. {13313}{13480}{y:b}TWIERDZA TOWER|pałac królewski {13782}{13828}Wasza Wysokoć. {13830}{13955}Angielska księżniczka wygnana|z łożnicy przez jakš żabojadkę. {13960}{14041}- Nie wstyd ci?|- Jego to wstyd. {14046}{14152}Więc mu to powiedz.|Łkanie nic nie da. {14212}{14269}Janie. {14411}{14511}Panienka wybaczy,|syn potrzebuje porady. {14516}{14600}Nieprawda, zapytaj jej. {14607}{14741}Miej przyzwoitoć, matko.|Nie powinna mnie tak oglšdać. {14787}{14847}Już po wszystkim. {14852}{14955}- Wiem, ale to moja matka.|- Dosyć tego. {14960}{15039}Lepiej, by mnie jednak wysłuchał. {15041}{15135}Ty mi się nawet nie pokazuj. {15147}{15336}Pragnę oszczędzić Anglii|pokłosia tych zdrożnych uciech. {15346}{15410}Jej wuj jest królem Francji. {15413}{15492}- To prawda.|- Leż! {15502}{15559}Jej wuj chce jš u siebie. {15561}{15672}Filip szuka pretekstu,|by przekroczyć... {15696}{15806}kanał ze swš armiš.|Ty mu go zapewniłe. {15825}{15897}Zajmij się żonš i ocal Anglię. {15900}{15991}Moja żona jest jałowa jak cegła. {15995}{16087}Takiej chcesz dla mnie żony? {16101}{16178}Sama urodziła omioro. {16182}{16367}Moje rodzeństwo pomarło,|ale ostał ci się król i jego brat. {16377}{16492}Lepszy bękart ze służkš|niż z bratanicš wroga Anglii. {16497}{16556}Polubię jš, matko. {16559}{16621}Wystšpiłem o anulowanie lubu. {16626}{16753}Mylisz, że papież opowie się|za tobš, czy królem Francji? {16758}{16827}Jestem w końcu synem|Eleonory Akwitańskiej. {16832}{16959}I przyszłym królem Anglii.|Ryszard Lwie Serce ma 40 lat. {16964}{17067}Jeli nie więcej.|A nie ma potomka. {17079}{17153}Zostanę królowš. {17187}{17242}Tak. {17264}{17319}Widzisz? {17324}{17400}Jest moja, Eleonoro. {17458}{17566}Tu nie ma przypadków.|Liczy się pamięć. {17597}{17645}I szybka ręka. {17650}{17705}wieże bażanty, dzisiejsze. {17710}{17796}- Który wybierasz?|- rodkowy. {17798}{17858}rodkowy powiadasz? {17861}{17937}Przegrałe cebulę. {17957}{18045}Robinie, daj je do rondla. {18050}{18117}Kto następny? {18120}{18225}Ogień zrobi swoje.|Do witu się przebijemy. {18228}{18338}Przy pomylnym wietrze|za trzy dni będziemy w domu. {18343}{18470}- Wrócisz do Nottingham?|- Mam żonę. Wyczekuje mnie. {18499}{18623}Ma matka nie chce umrzeć,|a brat chce mej mierci. {18626}{18688}Wpierw wtršcę ich do lochu. {18693}{18755}Ludzi uradowałby twój powrót. {18757}{18817}I niech tak pozostanie. {18820}{18916}Takim niech mnie zapamiętajš. {18928}{19007}Moja armia wie lepiej. {19012}{19081}Lwie Serce. Parszywiec. {19084}{19179}Ubóstwia cię cała armia, panie. {19189}{19251}Daruj sobie pochlebstwa! {19254}{19354}Wiem, że trudno okazać|przyjań królowi. {19359}{19467}Znajdmy kilku drabów.|Pijmy i bawmy się. {19472}{19570}Może trafi się kto uczciwy. {19592}{19659}Tak zróbmy. {19887}{19995}Tu nie ma przypadków.|Liczy się pamięć. {20009}{20093}- I szybka ręka.|- Mam szybkie oko. {20098}{20165}Będę patrzył. {20429}{20539}Trzy możliwoci:|prawy, lewy i rodkowy. {20563}{20637}Wybiorę czwartš. {20642}{20688}Czwartš? {20692}{20762}Obserwowałem cię, Longstride. {20767}{20836}Nie ma grochu! {20846}{20903}Ta gra to kant! {20906}{21004}Wycišgasz groch,|kiedy je przesuwasz. {21006}{21069}Mam cię. {21162}{21225}Nie dotykaj. {21229}{21299}Ja to zrobię. {21766}{21834}Przegrałe. {22256}{22330}Dobrze ci idzie. {22562}{22690}Na kolana, niebaczne gnoje!|Na kolana przed królem! {22733}{22769}Odsunšć się! {22773}{22867}Oni tylko się bawiš. {22872}{22944}Podobni do mnie. {22946}{23023}Który wszczšł bójkę? {23064}{23126}Ja, panie. {23131}{23227}- Pierwszy uderzyłem.|- Uczciwy. {23236}{23294}Z kim walczyłe? {23299}{23366}Ze mnš, Wasza Wysokoć. {23368}{23438}Miałem go za cherlaka. {23442}{23519}Udowadniał, że jest inaczej. {23522}{23589}Wróg okazuje ci szacunek. {23591}{23644}Wstańcie. Obaj. {23649}{23709}Nie wy. {23788}{23864}Odważny i uczciwy. {23896}{24011}Na tyle, by powiedzieć|co nie w smak królowi? {24015}{24107}Co sšdzisz o mej krucjacie? {24130}{24238}Bóg będzie rad z mego powięcenia? {24437}{24505}Nie będzie. {24517}{24639}- Czemu tak rzeczesz?|- Wyrżnięcie Akki, panie. {24651}{24716}Głoniej! {24730}{24838}Zebralimy wtedy 2,5 tys.|muzułmanów, ich kobiet i dzieci. {24840}{24958}Na ziemi leżała kobieta...|spojrzała na mnie. {24967}{25061}To nie strach,|nie gniew był w jej oczach. {25066}{25145}Tylko współczucie. {25169}{25313}Wiedziała, że gdy wydasz rozkaz|i ostrza spadnš na ich głowy... {25344}{25423}staniemy się bezbożni. {25428}{25490}Wszyscy. {25519}{25586}Bezbożni. {25658}{25715}Uczciwy, {25718}{25773}odważny {25778}{25840}i naiwny. {25857}{25929}Typowy Anglik. {25936}{25998}O proszę. {26025}{26092}Dobra robota, pokazałe mu. {26094}{26164}Chłosta to nic.|Gorzej z piętnowaniem. {26166}{26260}- Chyba że nas powieszš.|- Gorzej nie będzie. {26262}{26312}Na tym koniec. {26317}{26377}Uwolniš mnie i odchodzę. {26379}{26495}Nie służę już Bogu,|ani żadnemu człowiekowi. {26765}{26900}{y:b}FONTAINEBLEAU|Brzeg Sekwany, Francja {27020}{27092}Broń, Godfrey. {27307}{27379}Wasza Wysokoć. {27470}{27542}Filip August. {27547}{27609}Spocznij. {27741}{27804}Długo znasz Jana? {27806}{27864}Tak. {27871}{27926}Mówmy po angielsku. {27931}{28017}Ssalimy z jednej piersi. {28053}{28149}- Mleczni bracia.|- W rzeczy samej. {28154}{28230}Do dzi jestemy ze sobš blisko. {28235}{28300}To dobrze. {28321}{28487}Anglia pod rzšdami twego|druha nie ma ducha walki. {28513}{28592}Londyn zajšłbym z armiš kucharzy. {28597}{28667}Ale wraca Ryszard. {28672}{28787}Pod jego rzšdami|to już co innego. {28791}{28895}Będzie wracał przez|las Broceliande. {28899}{28954}Wiemy, którędy. {28959}{29094}Zawsze podšża przed armiš.|Z kilkoma zaufanymi rycerzami. {29132}{29249}Gdy zginie, łatwo nastawisz|lud przeciw Janowi. {29254}{29331}Wtedy zaatakujemy. {29415}{29525}Nawet konajšce zwierzę|może być uparte. {29551}{29664}Zabij Lwie Serce,|a sowicie cię wynagrodzę. {29674}{29789}- Do twych usług, panie.|- Wręcz odwrotnie. {30288}{30359}Posiłek! Zupa! {30606}{30674}Za Anglię! {30757}{30825}Za Anglię! {30920}{31007}Ubiłem króla! Patrzcie! {31028}{31096}Medyk, tutaj! {31098}{31175}Do mnie! Osłaniać! {31299}{31338}Chronić króla! {31342}{31402}Medyk! {31419}{31506}le się czujesz, Loxley? {31666}{31724}Wina. {32246}{32304}Co się dzieje? {32309}{32345}Król nie żyje. {32349}{32409}- Poległ?|- Tak. {32412}{32472}Wybij kołki. {32477}{32570}Teraz sami o sobie decydujemy. {32608}{32712}- Pójdę z wami.|- Nie bierzemy przybłęd. {32714}{32788}Im więcej, tym lepiej.|To trudna droga. Przyda się. {32793}{32839}- Dokšd idziemy?|- Do łodzi. {32843}{32958}Nim dotrze tam reszta|i cena za fracht pójdzie w górę. {32963}{33071}- A nasz żołd?|- Żyw był, a nie płacił. {33074}{33198}Martwy tym bardziej.|Lepiej zbierzcie rynsztunek. {33332}{33412}Piękny ten kociół. {33455}{33486}Lady Marion. {33491}{33608}Smutno byłoby wyjechać|bez pożegnania z tobš. {33642}{33778}Rada jestem móc cię pożegnać.|Szukam jednak nowego kapłana. {33781}{33906}Nie pojawiasz się ostatnio|na niedzielnych mszach. {33913}{34011}Wolę ciszę, gdy modlę się o cud. {34176}{34275}Parafianie to kobiety,|dzieci i starcy. {34277}{34426}Mężczyni na wojnie albo kalecy.|Sieroty samopas biegajš po lesie. {34488}{34574}Pola czekajš na obsianie,|ale nie mamy ziarna. {34579}{34642}Kociół ma pełne spichrze. {34646}{34771}Nie myl, że tym ziarnem|obsiejesz pola. {34785}{34877}Jest przeznaczone dla Jorku. {34881}{34932}Jestem brat Tuck. {34936}{35047}Ojca Tancreda wysłano do Jorku.|Wspomni biskupowi... {35052}{35174}Biskup wie, że lud Nottingham|powi...
kamykrk