The Office [S06E09] Murder.txt

(22 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{34}{68}Lecisz! Mam cię! Złamana ręka!
{68}{100}Bum, bum, bum! Złamany nos!
{100}{139}Bum, bum, bum! Złamany nos! Bum!
{139}{176}{y:i}Najważniejsze w tym roku w sztukach walki:
{199}{308}Raz do roku Dwight prowadzi szkolenie, informując nas|o ostatnich zmianach w karate!
{308}{352}Jak wszystkim wiadomo, jedyną rzeczą
{352}{455}jaka dzieje się w przypadku|stuletniej sztuki walki jest zmiana.
{455}{544}Jak mogę wam to przestawić,|żebyście dobrze zrozumieli?
{544}{617}Wszyscy jesteście członkami Yakuzy
{617}{691}i przypadkiem odwiedzacie|muzeum wózków,
{691}{754}a wtedy atakują was triady.
{754}{844}Jak możecie ich powstrzymać,|zanim przybędzie wasz klan?
{844}{922}Uda wam się za pomocą ciosu w gardło.
{949}{1004}Ok, więc na to nie ma obrony?|Dobrze wiedzieć.
{1004}{1044}Ależ jest na to obrona.
{1044}{1113}Zademonstruję wam. Niech mnie ktoś|zaatakuje. Kevin, dawaj!
{1113}{1197}Nie ma mowy. Ostatnim razem|ściągnąłeś mi spodnie,
{1197}{1257}a potem próbowałeś udusić mnie sznurówką.
{1257}{1348}Pomyłka. Ja cię udusiłem sznurówką.|A teraz zaatakuj mnie!
{1348}{1390}Ok, z całym szacunkiem do wszystkich obecnych,
{1390}{1479}ale sądzę, że najgodniejszym przeciwnikiem|dla ciebie, jesteś ty sam.
{1479}{1554}Zgadza się, chyba, że zaatakuje mnie różyczka.
{1554}{1647}Więc przypuśmy,|że Dwight zaatakował cię ciosem w gardło.
{1647}{1701}Więc, jak ty, Dwight, obroniłbyś się przed tym?
{1701}{1750}Z łatwością. Pozwólcie, że wam zademonstruję.
{1750}{1802}Atakuję sam siebie ciosem w gardło.
{1802}{1858}Idzie atak. Blok.
{1858}{1913}Chwyć nadgarstek.
{1913}{1947}A jeśli zaatakuje cię drugą ręką?
{1947}{1977}Bo ma przecież dwie.
{1977}{2035}Słuszna uwaga. Drugi cios w gardło.
{2035}{2083}Przyjmij uderzenie.
{2083}{2119}Cios w pachwinę.
{2119}{2177}Uderz, zablokuj, łokieć w brzuch!
{2192}{2229}Uderzenie w nos! Nie ma mowy!
{2279}{2347}O Boże, on robi z ciebie idiotę.
{2347}{2418}Owszem, ale nie na długo.
{2451}{2493}Boże! Nadepnięcie!
{2493}{2531}Nie znowu!
{2565}{2596}To ty puść! To ty puść!
{2596}{2642}Masz rację! Nie wytrzymam!
{2669}{2744}Wy dwaj jesteście na tym samym poziomie,|że nie wiem, czy któryś z was wygra.
{2744}{2788}Ważne, by pamiętać, Jim
{2788}{2895}że zawsze mamy element zaskoczenia.
{2982}{3190}pytanka@gmail.com
{3240}{3391}Pytanka & Cortzas zapraszają na
{3391}{3475}The Office US 6x09|Morderstwo
{3475}{3529}Ale powiedziałbym, że moją ulubioną formą sztuki
{3529}{3582}jest zarówno rzeźba i bycie komikiem.
{3582}{3611}Ja kiedyś byłem komikiem.
{3611}{3647}- Naprawdę?|- Tak, byłem świetny.
{3647}{3706}- Brzmi przezabawnie.|- Było przezabawnie.
{3706}{3731}- Michael?|- Tak?
{3731}{3779}Co ma oznaczać ten e-mail,|którego wszyscy dostali?
{3779}{3826}Musisz wyrażać się jaśniej, Dwight.
{3826}{3869}Dostaję jakieś osiem maili dziennie.
{3869}{3954}Ten tutaj. Od: "David Wallace",|do: "wszyscy w Dunder Mifflin".
{3954}{3979}No dawaj. Czytaj na głos.
{3979}{4030}"Witam wszystkich. Na pewno |czytaliście artykuł w gazecie.
{4030}{4078}"Chcę podkreślić, że to wszystko to tylko domysły.
{4078}{4158}"jeśli pojawi się coś konkretnego,|jak najszybciej dam wam znać."
{4158}{4186}Erin, mamy dziennik?
{4186}{4240}Twój dziennik uczuć? Kazałeś mi|włożyć go do kapsuły czasu.
{4240}{4323}- Zrobiłaś to?|- Michael, on miał na myśli Dziennik Wall Street w sieci.
{4330}{4360}Ach, Wall.
{4360}{4403}Znalazłem artykuł.
{4451}{4510}"W czasie, gdy wszystkie zarządy panikują
{4510}{4565}"w jednym przypadku nie jest to dziwne - Dunder Mifflin.
{4565}{4618}Plotka głosi, że ogłoszą..."
{4618}{4668}I artykuł się kończy.
{4668}{4725}Trzeba zapłacić 1,99 dolara|żeby go przeczytać.
{4753}{4798}Ciekawe co tam napisali.
{4798}{4833}Żartujesz?
{4847}{4874}Zajmę się tym.
{4908}{4945}Tuńczyk mnie wyprzedził.
{4955}{5031}"Plotka głosi, że ogłoszą upadłość."
{5031}{5093}Nie, nie. To nie ma żadnego sensu.
{5093}{5148}Boże, wszyscy stracimy pracę.
{5148}{5201}Niekoniecznie. Upadłość|może oznaczać wiele rzeczy.
{5201}{5242}Może się zrestrukturyzują,|żeby wyjść z długu.
{5242}{5283}To brzmi strasznie.
{5283}{5324}Albo może to oznaczać koniec Dunder Mifflin.
{5324}{5402}O Boże! To isteresująca teoria.
{5402}{5473}Wiecie co? Wszyscy możecie|zatrudnić się na farmie Schrute'ów.
{5473}{5516}Jako ludzkie strachy na wróble.
{5516}{5572}Zarobki nie są wysokie|i nie możecie zakładać związków zawodowych.
{5572}{5614}Przykro mi, Michael.|David jest na spotkaniu.
{5614}{5683}Może powinnaś go szpiegować.
{5718}{5783}Boże! Czy to nie byłoby zabawne?
{5820}{5861}Powiem, żeby do ciebie oddzwonił.
{5861}{5911}Ok, ok, dobrze.
{5911}{5976}Do usłyszenia niedługo. Pa!
{5986}{6044}Jest zajęty. Oddzwoni w wolnej chwili.
{6107}{6202}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{6203}{6263}Michael, dobrze się czujesz?|Wymiotowałeś tam?
{6263}{6326}Nie, robiłem kupę. Wiesz jak to jest.
{6326}{6376}Ale czuć wymiocinami.
{6376}{6428}Szalony świat, wiele zapachów.
{6428}{6484}Słuchajcie, a jak to jest|nasz ostatni dzień w pracy?
{6484}{6546}A jeśli już nigdy się nie zobaczymy?
{6701}{6760}Erin mi się podoba. Proszę, powiedziałem to.
{6788}{6824}Miałem nadzieję, że zaprosi mnie na randkę
{6824}{6902}ale sprawy na tym froncie się nie układają, więc...
{6924}{7059}Już czas, żeby ten pies wziął sprawy w swoje łapy.
{7516}{7540}Musimy coś zrobić,
{7540}{7576}bo ludzie zaczynają świrować.
{7576}{7612}Nie wiedzą co będzie.
{7623}{7693}Ok, musimy ich jakoś zająć.
{7693}{7731}Jest coś nowego na youtube?
{7731}{7773}- Michael...|- Nie musi nawet być dobre.
{7787}{7867}Boże, nie mogę myśleć.|Potrzebuję więcej muzyki.
{7906}{7973}Posłuchaj, Wallace powiedział,|że to tylko plotki, tak?
{7973}{8040}Więc nie mamy powodu, żeby sądzić,|że coś złego dzieje się z firmą.
{8040}{8079}Więc jeśli ty i ja zajmiemy się pracą
{8079}{8124}oni wezmą z nas przykład.
{8124}{8166}- Małpka widzieć, małpka robić.|- Dokładnie.
{8166}{8209}Małpka nasikać na ciebie.
{8209}{8241}To się... nie rymuje.
{8241}{8302}Więc co mamy dzisiaj w planie?
{8302}{8337}Mamy...
{8337}{8392}co miesięczne zebranie kadry.
{8392}{8461}W porządku! Zbierzmy ich w sali konferencyjnej.
{8461}{8519}Sprawy mają się tak.|Nic nowego nie wiadomo.
{8519}{8567}Więc proponuję, żebyśmy|dalej wykonywali naszą pracę.
{8567}{8649}Pewnie, trochę się denerwuję, ale pracowanie|sprawi, że poczujemy się lepiej.
{8649}{8715}Obijam się tylko wtedy,|kiedy wszystko jest w porządku.
{8732}{8807}Klienci muszą korzystać z kuponów.
{8807}{8904}Jak na razie, nie ma rozróżnienia|pomiędzy literą "o", a zerem,
{8904}{8937}ale pracujemy nad tym.
{8937}{8963}Powiadomimy was o tym.
{8963}{9017}On mnie potrzebuję. Zaklepuję miejsce.
{9017}{9066}- Ok, świetnie.|- O Boże!
{9066}{9098}Co?
{9154}{9182}O mój Boże.
{9182}{9227}- Co?|- Co się stało?
{9227}{9252}Są jakieś wieści?
{9252}{9291}Popełniono morderstwo.
{9291}{9341}- Co?|-Morder... Co?
{9341}{9437}Popełniono morderstwo... w Savannah.
{9528}{9636}Gry mają moc odwracania uwagi|w kryzysowych sytuacjach.
{9636}{9698}Dzięki "Okrętom" przetrwałem rozwód rodziców.
{9698}{9801}Dzięki "Operacji" przetrwałem wasektomię,|czyli moją operację.
{9801}{9859}Nie przeżyłbym rozstania z Holly
{9859}{9942}gdyby nie "Kółko i krzyżyk".
{9942}{9985}"Ślicznotki, Bourbon i kule,
{9985}{10033}gra towarzyska o tajemniczym morderstwie".
{10033}{10064}To świetna zabawa.
{10064}{10133}Każdy będzie jakąś postacią
{10133}{10182}i spróbujemy odgadnąć, kto to zrobił.
{10182}{10269}Tak sobie myślę,|że to fatalny pomysł.
{10269}{10337}To moja decyzja, Jim.|To wielka sprawa. Chodzi o morderstwo.
{10337}{10398}Chyba się zgodziliśmy,|że nie będziemy robić takich rzeczy.
{10398}{10450}Plastikowe miasto. Jesteś mi coś winien.
{10511}{10552}Bycie współkierownikiem to coś za coś.
{10552}{10587}Musisz zdecydować, na czym ci zależy.
{10587}{10630}Jedną z rzeczy, na których mi zależało
{10630}{10688}było powstrzymanie Michaela od ustawienia
{10688}{10769}plastikowych rur w całym biurze|i wsadzenia do nich chomików.
{10782}{10830}Chciał to nazwać plastikowym miastem.
{10849}{10943}Więc tak, jestem mu coś winien.
{10987}{11055}5 sierpnia 1955 roku.
{11055}{11121}To smutny dzień w Savannah.
{11121}{11194}Lokalny magnat Bill Bourbon|został zabity wczoraj w nocy.
{11194}{11250}Zebraliście się wszyscy na posiłek
{11250}{11329}żeby uczcić pamięć Billa.
{11329}{11378}Ale nie przybyliście tu tylko po to,|żeby oddać mu hołd.
{11378}{11414}Musicie odkryć kto z was
{11414}{11460}jest bezwzględnym draniem,|który go zabił.
{11460}{11514}To jest śmieszne.
{11514}{11570}Będzie jedzenie. Jeśli wyjdziecie,|nic nie dostaniecie.
{11570}{11609}- Jakie jedzenie?|- Kanapki.
{11609}{11666}- Zostaję.|- Młode marcheweczki.
{11688}{11778}Ok, tu są opisy waszych postaci.
{11778}{11824}Weźcie po jednym i przekażcie dalej.
{11824}{11860}Tu jest pudełko z rekwizytami.
{11860}{11920}Niektóre z waszych postaci mają rekwizyty.
{11920}{11961}Karta waszej postaci
{11961}{12042}mówi wam, kim jestećie|i jakie macie alibi.
{12042}{12099}Cała reszta zależy od waszej wyobraźni.
{12099}{12205}Więc jeśli w rzeczywistości mówicie powoli,
{12205}{12270}wasz bohater mógł być|kopniety w głowę przez konia.
{12270}{12300}Fajnie. Spróbuję.
{12300}{12357}Użyjcie wyobraźni.
{12357}{12387}Kogo masz?
{12387}{12422}"Niegrzeczna Nellie Nutmeg,
{12422}{12493}pełna życia młoda bywalczyni salonów| ze skłonnością do skandali.
{12493}{12557}- Ostro.|- A ty?
{12557}{12657}"Nathaniel Nutmeg, lokalny barman
{12657}{12713}Brat Nellie.
{12733}{12789}Michael, nie podoba mi się ta gra.|Jest przerażająca.
{12789}{12818}Nie jest przerażająca.
{12818}{12853}Nie podoba mi się moja postać.
{12853}{12881}Kim jesteś?
{12881}{12964}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin