1x09 - Hell Is Other Robots.txt

(13 KB) Pobierz
00:00:08:PIEK£O ROBOTÓW
00:00:34:To niesamowite!
00:00:35:Czeka³em 1000 lat na koncert Beastie Boys.
00:00:38:-Podaæ komuœ piwo?|-Jasne!
00:00:46:Panie i panowie,|przygotujcie siê na stare, stare...
00:00:50:...niesamowicie old-schoolowe bity...
00:00:52:... the Beastie Boys!
00:01:00:Well, now, don 't you tell me to smile
00:01:04:You stick around|I'll make it worth your while
00:01:06:I've got numbers beyond|What you can dial
00:01:09:Maybe it's because I'm so versatile
00:01:10:Style, profile, I said
00:01:12:It always brings me back|When I hear "Ooh Child"
00:01:16:Imponuj¹ce. Rymuj¹ z 80% skutecznoœci¹.
00:01:20:Uwa¿am, ¿e mo¿emy to zakwalifikowaæ|jako szleñstwo z technicznego punktu widzenia.
00:01:24:Zamkniecie siê?|Próbujê dobrze wygl¹daæ.
00:01:28:Tammy D. getting biz on the crop
00:01:30:Beastie Boys know to let the beat
00:01:33:Drop
00:01:35:Jak leci?
00:01:36:Dobrze siê bawicie!
00:01:39:Nie zapomnijcie kupiæ T-shirtów!
00:01:41:Wow! Staromodna zabawa!
00:01:44:ChodŸcie, dziœ siê zabawimy|tak jakby by³ rok 1999.
00:01:47:Jeszcze raz
00:01:56:Hej, uwa¿aj!
00:02:03:Ci kolesie graj¹ lepiej ni¿ kiedykolwiek!
00:02:05:Oh, my
00:02:08:It's a mirage
00:02:09:Telling you all it's a...
00:02:11:...sabotage
00:02:15:Sabotage, yeah
00:02:18:Pokój! Spadamy!
00:02:27:-Hey, Bender!|-Hey, Fender!
00:02:29:Nie widzia³em ciê od liceum!
00:02:32:-Nadal pracujesz u Jacka w Pude³ku?|-Ju¿ nie dziecinko...
00:02:35:...jestem w zespole.
00:02:39:O, o tak.
00:02:40:Koledzy, poznajcie moich przyjació³,|Bender, Fry i Leela.
00:02:45:Nie jesteœmy zainteresowani poznaniem ich.
00:02:47:WOW Kocham was ch³opacy
00:02:50:W XX wieku mia³em wszystkie 5 waszych albumów.
00:02:52:To by³o 1000 lat temu.|Teraz mamy 7.
00:02:56:Mogê po¿yczyæ te nowe|i kilka czystych kaset?
00:03:00:Zostawmy te worki z organami|i chodŸmy na prawdziw¹ imprezê.
00:03:04:Wchodzê w to.|Bêdê pi³ dopóki siê nie zresetujê!
00:03:14:Co to za impreza ?
00:03:15:Nie ma browarów i jest tylko jedna dziwka.
00:03:17:Nie b¹dŸ sztywniakiem, stary.|Wk³adamy sobie wtyczkê.
00:03:23:Oh. . .tak!
00:03:27:-Chcesz se wstrz¹sn¹æ?|-Nie jestem sztywny...
00:03:29:...ale czy to nie jest niewskazane|w mojej instrukcji obs³ugi.
00:03:35:No dalej, trzymaj wtyczkê.|Powiedzia³em im, ¿e jesteœ spoko.
00:03:39:Jeœli wsadzenie wtyczki sprawi,|¿e obcy pomyœl¹, ¿e jestem spoko...
00:03:42:...to zrobiê to!
00:04:15:Spokojnie, malutki.|Chyba nie chcesz siê w to wci¹gn¹æ.
00:04:18:Nie martw siê.|Nie uzale¿niam siê tak szybko.
00:04:29:Co my robimy w tej z³ej dzielnicy?
00:04:31:Zamknij siê, sztywniaku!
00:04:36:Zaraz wracam
00:04:51:Niszczêsna grzeszna jednostko,|œcie¿ka do nieba robotów jest tutaj...
00:04:55:...w Piœmie Œwiêtym, 3.0.
00:04:58:Czy ja ci wyg³aszam kazanie|gdy le¿ysz naæpany w rowie?
00:05:01:Nie! Wiêc zje¿d¿aj!
00:05:05:Tsk, tsk, tsk.
00:05:07:Kto to by³ ?
00:05:09:Twoja matka.|Teraz siê zamknij i zawlecz mnie do roboty!
00:05:18:Nasze rachunki za energiê rosn¹ szybciej|ni¿ pn¹cy siê w¹¿ po trzcinie cukrowej.
00:05:22:Oczywistym jest, ¿e ktoœ tu marnuje sporo soczku.
00:05:25:-Prawdopodobnie ty!|-Ja?
00:05:29:-Dzieñ dobry, Bender.|-Nie twój interes! Odwal siê ode mnie!
00:05:34:-Co mu jest?|-Nie wiem, ale wygl¹da na to, ¿e nadu¿ywa elektrycznoœci.
00:05:39:Bender? Niema mowy.
00:05:42:Napewno bym coœ zauwa¿y³.
00:05:46:Dlaczego spêdzasz tyle czasu w ³azience?
00:05:48:Wk³adasz sobie wtyczkê ?|-Nie , nie wychodŸ!
00:05:52:Dobre nowiny!|Dzisiaj dostarczycie wezwania do s¹du...
00:05:57:...na Sycyliê 8, Planetê Mafii.
00:06:00:W porz¹dku! Wracajmy do pracy!
00:06:03:Zaraz wracam!
00:06:11:Wiem, ¿e Vinny powiedzia³|¿e daje mi Poca³unek Œmierci...
00:06:15:-...ale nadal myœlê, ¿e by³ gejem.|-U¿y³ jêzyka?
00:06:18:Trochê
00:06:22:-Dobrze siê czujesz?|-Nie twój interes! Odwal siê ode mnie!
00:06:25:Przed nami wy³adowania elektryczne w Mg³awicy Coalsack.
00:06:29:-Jakie wy³adowania?|-Elektryczne.
00:06:31:To wymaga dok³adnego sterowania w celu ominiêcia tego.
00:06:52:Nie mamy kontroli.|Lecimy prosto w pole elektryczne!
00:06:54:Co siê dzieje?|Dziwnie siê czujê!
00:06:59:Dawaj, wszechœwiecie!|Ty wielka, przewa¿nie pusta cioto!
00:07:04:Daj mi ca³y sok jaki masz!
00:07:13:Oh, mamusiu.
00:07:30:Co?
00:07:33:Nie obchodzi nas twoje picie,|twoja kleptomania...
00:07:35:-...ani twoja pornografia.|-Za to w³aœnie ciê kochamy.
00:07:39:Ale nadu¿ycie elektrycznoœci przekroczy³o granicê.|Prawie nas zabi³eœ.
00:07:43:I sprawie³eœ, ¿e poczu³em siê jak kretyn ufaj¹c ci.
00:07:46:Tak jak mój przyjaciel Richie|który przysiêga³, ¿e nie bierze prochów...
00:07:48:...a potem sprzeda³ mojej mamy wideo.
00:07:51:PóŸniej siê dowiedzia³em, ¿e bierze narkotyki.|Sprawiasz, ¿e wstyd mi, ¿e jestem twoim przyjaciele
00:07:57:Macie racjê. Jestem przegrañcem.
00:08:06:ŒWI¥TYNIA ROBOTOLOGII
00:08:15:Mo¿e jest inne wyjœcie.
00:08:19:O tak! To jest dobry towar.
00:08:25:Co ja wyprawiam?|Kim siê stajê?
00:08:33:Widzê dziœ mnóstwo piêknych robotów...
00:08:35:...zrobionych ze lœni¹cego metalu.|Ale to nie zrobi wra¿enia na Robocie Diable!
00:08:40:-Ani trochê!|-Jeœli jesteœ grzesznikiem...
00:08:42:...wepnie swój piekielny modem w œcianê...
00:08:46:...zin¹c ogniem i dymem!
00:08:48:I œci¹gnie ciê prosto do Piek³a Robotów!
00:08:51:-Prosto do piek³a!|-Wiêc pytam, kto wstanie i bêdzie zbawiony?
00:08:57:Kto? Kto?
00:09:01:Ja.
00:09:09:Jako kolejne ciêcie wydatków,|nie bêdzie s³onowodnego ch³odzenia.
00:09:13:To polowanie na czarownice!
00:09:15:O, co za wspania³y poranek.
00:09:18:O, co za wspania³y dzieñ.
00:09:21:Pozdrawiam, przyjaciele!|Czy¿ nie wygl¹damy dziœ ³adnie?
00:09:24:Œwietnie, znów siê na³adowa³ elektrycznoœci¹.
00:09:27:Nie, na³adowa³em siê ¿yciem!
00:09:29:Moi przyjaciele, odnalaz³em religiê.
00:09:34:Religiê? Czy to kolejne oszustwo by dostaæ darmow¹ jarmu³kê?
00:09:39:Daj mu spokój.
00:09:40:Jeœli to pomo¿e Benderowi,|to powinniœmy go wspieraæ.
00:09:43:-Tak.|-O, tak.
00:09:45:Cudownie!|Wiêc wszyscy przyjdziecie na moj¹ nadzwyczaj d³ug¹...
00:09:48:...nie klimatyzowan¹ ceremoniê chrztu!
00:09:52:-Uh. . . .|-Oh, l, um. . . . .
00:09:55:Zebraliœmy siê tutaj|by dostarczyæ Brata Bendera...
00:09:59:...ze stalowego, ch³odnego uœcisku Robota Diab³a...
00:10:01:...na ch³odne, stalowe ³ono naszego zgromadzenia.
00:10:06:-Powiedz to, klecho!|-To równa siê prawdzie.
00:10:09:Bracie Bender, czy akceptujesz zasady Robotologii...
00:10:13:...pod kar¹ potêpienia w Piekle Robotów?
00:10:16:-Tak jest!|-Wiêc teraz ciê ochrzszczê.
00:10:19:Naciœnij dowolny klawisz by kontynuowaæ.
00:10:27:BARDZO LEPKI CHRZCIELNY OLEJ
00:10:36:Kiedy to zrobisz, móg³byœ zespawaæ ten szew?
00:10:44:To niewiarygodne.|Stary Bender nigdy nie postawi³by nam kolacji.
00:10:49:Nie ma starego Bendera.|Ju¿ nie bêdzie was niepokoi³.
00:10:53:¯yczy pan sobie obejrzeæ listê win?
00:10:58:¯adnych trucizn dla nas.|Pozostanê przy starym, dobrym oleju mineralnym.
00:11:05:Funkcjonalny.
00:11:08:Jestem bardziej g³odny ni¿|w¹¿ na polu trzciny cukrowej.
00:11:12:Przyjaciele! Przyjaciele!
00:11:13:Chyba nie zamierzacie jeœæ|przed Modlitw¹ Robotów?
00:11:20:W imiê wszystkiego co jest dobre i logiczne,|dziêkujemy...
00:11:24:...za t¹ energiê chemiczn¹, któr¹ spo¿yjemy.
00:11:26:Cytuj¹c Przepowiedniê Jerimatic:
00:11:29:"Jeden-zero-zero-zero-jeden-zero-jeden-|zero-jeden-zero-jeden-zero-jeden.
00:11:34:Zero-zero-jeden
00:11:36:Zero-jeden-jeden-zero-zero-jeden.
00:11:38:Dwa. "
00:11:40:Amen.
00:11:42:-Czy to oznacza, ¿e ju¿ mo¿emy jeœæ?|-Tak.
00:11:44:Ale wpierw, poniewa¿ was tak bardzo kocham...
00:11:49:...chcia³bym ka¿dego uœciskaæ.
00:11:52:-ChodŸ tutaj, Fry!|-Ja nie chcê.
00:12:00:Fry, jesteœ moim przyjacielem.
00:12:05:Niech wszyscy sie ustawi¹ po uœcisk!
00:12:08:Wyp³aczmy bariery emocjonalne.
00:12:18:-Co robisz z moim statkiem?|-Œwiêcê go.
00:12:23:Ju¿. Ta ósemka zmieni tu kilka rzeczy.
00:12:26:-Jego g³upia religia doprowadza mnie do sza³u.|-Amen.
00:12:30:Gdyby tylko do³¹czy³ do religi|g³ównego nurtu takich jak Oprahizm lub Voodoo.
00:12:35:Musimy zprowadziæ starego Bendera z powrotem|-Wiem jak.
00:12:38:Musimy umówiæ go z ma³¹ rzecz¹, która siê zwie "podstêp".
00:12:46:Nie mogê uwierzyæ, ¿e ktoœ wynaj¹³ miêdzyplanetarny|statek by dostarczyæ paczkê...
00:12:50:. . .do Atlantic City?|Co dorêczamy?
00:12:54:To.
00:12:55:Gdzie to dostarczamy?
00:12:58:Tutaj.
00:13:00:Kolejna dobrze wykonana robota.
00:13:02:Wracamy do biura na cudowny wieczór ¿ali i poszczenia.
00:13:07:Czekaj Bender! Jak ju¿ tu jesteœmy,|mo¿e obejrzymy jakieœ egzotyczne tañce?
00:13:11:Hej, dobry pomys³!
00:13:16:Ale te dziewczynki nie nosz¹ obudów!
00:13:19:-Mo¿esz zobaczyæ ich nagie obwody!|-ChodŸ, bêdzie fajnie.
00:13:23:Mo¿e siê wzmocnimy kilkoma winami.
00:13:25:Co? Picie wina to grzech.
00:13:28:Nawet jeœli jest przepysznie mocne.
00:13:30:Spójrz na torebkê tej kobiety.|Wisi na pasku cienkim jak spaghetti.
00:13:36:-Nie skorzystam!|-Tam jest Dziwko-Bot 5000.
00:13:41:Ma serce ze z³ota.
00:13:42:-Hej, p³ywaj¹ca jednostko.|-Przestañcie mnie kusiæ!
00:13:47:Po raz pierwszy w ¿yciu odzyska³em wewnêtrzny spokój!
00:13:49:To dla frajerów!|No dalej, pozwól sercu pogrzeszyæ!
00:13:53:-IdŸ poszalej!|-Po¿yj trochê.
00:13:55:Potrzyma mi pan torebkê?
00:13:56:Do boju, Bender.|Wiesz, ¿e chcesz.
00:14:00:CóŸ. . . .
00:14:06:Jestem najlepszy!
00:14:10:-Wygl¹da, ¿e odzyskaliœmy starego Bendera.|-Sie wie, prosiaczku!
00:14:13:Poza jedn¹ rzecz¹.
00:14:25:Jako g³ówny re¿yser w Hoolywood...
00:14:28:...szukam dziœ ludzi do mojego nowego filmu.
00:14:30:Nawet gdy jesteœcie m³ode i naiwne...
00:14:34:...myœlê, ¿e mo¿e wam siê udaæ.
00:14:40:Próbujê tu zaliczyæ!|Nie umiesz czytaæ, "Nie przeszkadzaæ"?
00:14:49:Nie!Nie!
00:14:58:Witam, Bender!
00:14:59:W...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin