ASTRA - Czujniki cieczy.doc

(365 KB) Pobierz
Automatyczny włacznik świateł

Instalacja dodatkowych czujników poziomu z kontrolkami w desce rozdzielczej - płynu chłodzącego i płynu do spryskiwaczy



Postanowiłem zainstalować sobie dwa dodatkowe czujniki które według mnie będą pomocne podczas użytkowania mojego bolidu.

Co potrzeba:

- czujnik z korkiem do zbiorniczka płynu chłodzącego
- czujnik do zbiorniczka płynu spryskiwacza
- konektory
- trochę kabli

Czas instalacji: około 4 godzin.

Najważniejsza informacja to oczywiście kwestia działania czujników. Otóż czujniki oba są przystosowane do obsługi wyświetlacza MID w astrach lub komputera w vectrach A i calibrach tzn. gdy poziom jest wysoki oba mają zwarty obwód. Gdy poziom będzie niski, układy w czujnikach rozłączają się co interpretowane jest w komputerach jako niski poziom lub brak płynu. Tak przynajmniej mi się wydaje. Żeby oba czujniki mogły działać w układzie najprostszym czyli w układzie - akumulator > czujnik > żaróweczka w desce rozdzielczej trzeba troszkę pokombinować.

Czujnik poziomu płynu do spryskiwaczy:



No więc zacząłem od czujnika poziomu płynu w spryskiwaczu. Sprawa polegała na wyjęciu zbiorniczka oraz wywierceniu dziurki około 18 mm jego ściance. Otwór należy wywiercić około 18 mm i włożyć w niego gumową uszczelkę oraz czujnik. Ciasno wchodzi i raczej nie cieknie. I teraz jeśli ktoś podpina czujnik do MIDa to trzeba umieścić pływak odchylający się do dołu a w przypadku montażu z kontrolką na desce trzeba obrócić czujnik w zbiorniczku o 180st. czyli pływakiem do góry.



Teraz kabelki. Poprowadziłem dwa kabelki do kabiny tędy:



Przechodzą okej. Nie mam zdjęć pod deską ale należy je podłączyć tak jak na rysunku poniżej:



Da się również bez większych przeróbek podłączyć czujniki działające tak jak w oryginale ale ja się tym nie zajmowałem. Masę podłączyłem do konstrukcji kolumny (taki czarny stelaż pod deską) a plus po stacyjce do czarnego podwójnego kabla z kostki dochodzącej do deski rozdzielczej. Żarówka ma przylutowane kabelki. Wystarczy wybrać sobie wolne miejsce w desce na kontrolkę i podpiłować dziurkę w zegarach tak aby żarówka ze skrzydełkami weszła. Dodam że są oryginalnie ideogramy kontrolek obu płynów w desce w obrotkiem a pewnie i w tej bez obrotomierza.

Czujnik poziomu płynu chłodzącego:



Instalacja czujnika płynu chłodzącego była troszkę trudniejsza z uwagi na fakt że kupiłem za długi czujnik (od calibry) i musiałem go skrócić a oprócz tego przerobić na zwieranie przy niskim poziomie płynu. Przypominam że oryginalnie czujnik zwiera układ w momencie wysokiego poziomu.
Przeróbka nie była trudna. Gdy odciąłem bagnet czujnika (ostrożnie), moim oczom ukazał się prostu układ z tzw. "magnetronem" - tak go nazwał mój kolega elektronik (rureczka szklana ze stykami w środku). Magnetron podłączony jest do długiej blaszki z jednej strony i do kabelka z drugiej. Obie rzeczy wędrują do korka i coś tam pyka jak zwieramy układ. Ważnym elementem czujnika jest jego pływak z magnetyczną obrączką. Kiedy obrączka znajdzie się wogół magnetronu to układ jest zwarty. Trzeba tak skrucić blaszkę trzymającą magnetron aby układ był rozwarty przy górnym położeniu czujnika a zwarty przy dolnym. W praktyce należy odpowiednio ustawić magnetron względem obrączki magnetycznej. Jak już się nam to uda to kleimy krótszy bagnet (poxipol) i montujemy cały czujnik z korkiem w zbiorniczku wyrównawczym.

Ja miałem dodatkowy problem. Otóż ceramiczny pływak który miałem w czujniku był w opłakanym stanie. Musiałem wynaleźć tworzywo które będzie w stanie wyprzeć obrączkę magnetyczną a nie będzie podatne na alkohol i wysoką temperaturę (wszelkie steropiany i polistyreny ospadają). Z pomocą przyszedł pumeks syntetyczny, który dobrze wypiera i nie niszczy się. Całość skleiłem i złożyłem tak:




Połączenia elektryczne prowadzimy identycznie jak w układzie czujnika płynu do spryskiwaczy. Kontrolka na desce jest i wystarczy włożyć tam żaróweczkę.

Całość wygląda tak:



Miłego instalowania życzy:

Dzix

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin