{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {986}{1020}Muszę lecieć. {1136}{1168}Ja też. {1311}{1360}Do zobaczenia na miejscu, słodka. {1506}{1540}Javierze Esposito. {1541}{1611}Gdy już tam dotrzemy,|nie puszczaj do mnie oczka, {1612}{1636}nie uśmiechaj się do mnie {1637}{1734}i nie gap na mnie|tym psim wzrokiem. Jasne? {1770}{1796}Jasne. {1894}{1924}Daj spokój, Gina. {1929}{1974}Nie będę znów|o tym mówił. {1975}{2023}Muszę kończyć,|jestem w pracy. {2032}{2067}Zarobiony jestem. {2087}{2129}Jak tam leci? {2131}{2215}Chcesz mojej rady?|Nie sypiaj z nikim z pracy. {2234}{2333}- Co to znaczy?|- To się źle kończy. {2334}{2360}Kto wie? {2386}{2423}Wszyscy. {2424}{2480}- A o czym?|- O niczym. {2525}{2550}Już idę. {2554}{2596}Wszystko gra?|Jesteś wkurzony. {2597}{2662}Nie, wszystko gra.|Niby czemu? {2738}{2793}Morderstwo miało miejsce|w Magicznym Sklepie Drake'a? {2794}{2812}Tak. {2813}{2865}Przychodzę tu,|odkąd skończyłem 13 lat. {2866}{2930}To raj dla chłopców... {2931}{3001}Pierdzące poduszki, magiczne|pałeczki, sztuczne rzygi. {3002}{3043}Są nie tylko dla chłopców. {3044}{3086}Mój dziadek był|magikiem amatorem {3087}{3185}i przychodził tu co niedziela,|gdy ja miałam 13 lat. {3214}{3260}Nie uważałem cię|za fankę magii. {3266}{3299}Znasz jakieś|fajne sztuczki? {3321}{3383}Taką z kostkami lodu. {3422}{3519}Z dokumentów wynika, że ofiara|to Zalman Drake, właściciel sklepu. {3520}{3597}Jego asystentka Eliza Winter|znalazła go w zbiorniku {3598}{3638}zaraz po otwarciu sklepu. {3639}{3679}- Ślady włamania?|- Nie. {3680}{3760}Nie rozumiem, jak ludzi|może to bawić. {3761}{3816}Gdy widzę gościa pływającego|w zbiorniku, {3817}{3859}to myślę, że jest głupi. {3861}{3941}Widzisz te kanki na mleko|i akwarium tortur? {3942}{3993}One zrewolucjonizowały|świat magii. {3994}{4024}Pierwszy raz|pokazano w nich {4025}{4079}prawdziwe pogranicze|życia i śmierci. {4080}{4157}Gdy magik wstrzymywał oddech,|to samo robiła widownia. {4160}{4223}Ten musiał wstrzymać|na 8 do 10 godzin, {4224}{4257}jeśli chciał się|potem ukłonić. {4258}{4341}- Czyli między północą a 2:00 w nocy?|- Na to wygląda, {4342}{4427}wybroczyny na gałkach ocznych|wskazują na utonięcie. {4433}{4510}- Nieudana próba ucieczki?|- Nie ma sińców wokół kostek, {4511}{4532}za które go powieszono. {4533}{4590}Raczej nie walczył,|by się wydostać. {4591}{4635}Czuję, że zmarł,|zanim trafił do wody. {4636}{4686}Upewnię się dopiero|w laboratorium. {4687}{4733}Może nie walczył|z innego powodu. {4768}{4833}List samobójcy. Wynika z niego,|że miał kłopoty finansowe {4834}{4880}i nie mógł znieść myśli|o utracie sklepu, {4881}{4974}- więc się zabił.|- Pan Drake się nie zabił. {5000}{5052}- Skąd wiesz?|- Po prostu wiem. {5054}{5119}- To prawda, że miał|stracić sklep? - Nie. {5120}{5191}To znaczy tak,|ale dwa tygodnie temu mówił mi, {5192}{5272}- że już wszystko załatwił.|- Mówił jak? {5273}{5333}Nagły przypływ gotówki,|inwestor? {5334}{5369}Nie mówił. {5370}{5460}- Mógł sam wejść do zbiornika?|- Oczywiście. {5463}{5525}Ale tego nie zrobił.|Nie on. {5526}{5585}Za bardzo kochał|i szanował magię. {5626}{5676}Esposito, tu nie ma podpisu. {5710}{5745}Daj technikom,|niech zdejmą odciski. {5746}{5822}Niech sprawdzą też zbiornik,|wejścia i wyjścia. {5840}{5899}- Kiedy ostatni raz go widziałaś?|- Wczoraj rano. {5900}{5979}Wyszedł zaraz po lunchu|i nie było go do końca dnia. {5980}{6104}- Mówił, dokąd idzie?|- Często tak wychodził? {6105}{6167}Czasami. {6168}{6213}Zauważyłaś zmiany|w jego zachowaniu? {6214}{6279}Może działo się coś|niezwykłego w jego życiu? {6280}{6364}Od miesiąca wychodził częściej. {6365}{6440}Mówił tylko,|że nad czymś pracuje. {6452}{6530}Ale wyglądał na zmęczonego,|jakby nie sypiał. {6534}{6578}Domyślasz się|powodu tej zmiany? {6579}{6671}Tak. W zeszłym miesiącu,|nim wszystko się zaczęło, {6672}{6734}przyszedł do sklepu gość|i zaatakował pana Drake'a. {6735}{6789}Pchnął go na witrynę. {6790}{6884}Straszył go sądem i zabraniem|wszystkiego, co posiada. {6948}{6987}Dziękuję, zaczekam. {6990}{7101}Z akt sądowych wynika,|że miesiąc temu złożono pozew. {7102}{7142}Właśnie go szukają. {7143}{7191}Sprawdziliśmy teren|wokół sklepu. {7192}{7240}Sąsiad widział starego,|białego vana {7241}{7279}koło północy pod sklepem, {7280}{7339}- a potem słyszał podnoszenie rolety.|- Przyjrzyjcie się temu {7340}{7387}i dowiedzcie się,|gdzie znikał Zalman. {7388}{7457}Chcę znać każdy jego krok|aż do samej śmierci. {7458}{7532}- A co z krewnymi?|- Brat w Poughkeepsie. {7533}{7590}- Jeszcze nie było kontaktu.|- Dzięki, chłopaki. {7662}{7724}Okulary z rentgenem.|Z magicznego sklepu. {7748}{7824}- Widzę cię nagą.|- Serio? {7830}{7866}Podoba ci się|kolczyk w pępku? {7884}{8009}- Chyba ktoś ma sekrecik.|- Jaki? {8011}{8060}Rozumiem, że nie chce|się zwierzyć. {8061}{8111}Niektóre sprawy|są osobiste. {8132}{8207}- Skąd się dowiedziałeś?|- Stary, wszyscy wiedzą. {8217}{8250}Wszystko jest w gazecie. {8276}{8340}/RICK I GINA|/BITWA NA SŁOWA {8377}{8439}"To przykry koniec|dla wydawcy i pisarza". {8440}{8480}Najwyraźniej on i jego {8481}{8568}była żona, dziewczyna,|wydawca Gina {8570}{8671}pożarli się w Le Cirque|i ona wybuchła. {8672}{8721}To o tym mówił|dziś rano. {8722}{8789}Nie rozumiem, dlaczego chce|to przed nami ukryć. {8790}{8873}- Jesteśmy jak rodzina.|- Może boi się, że go osądzimy. {8918}{9054}Okazuje się, że pozew|złożył Jerome Aspenall. {9055}{9135}I co ciekawe...|Wczoraj sędzia go oddalił. {9136}{9218}Może Jerome sam|wymierzył sprawiedliwość. {9228}{9260}O co go pozwał? {9261}{9348}Pozwałem go za pomówienie,|zniesławienie, {9349}{9409}- zrujnowanie mi życia.|- A jak on to zrobił, Jerome? {9410}{9477}Odczytał moje myśli|przed 300 osobami. {9478}{9515}- Podczas pokazu?|- Tak. {9516}{9577}Czytanie myśli, sztuczki|karciane, lewitacja {9578}{9606}na tym balu charytatywnym. {9607}{9673}Wygraliśmy stolik. Pomyślałem:|darmowa miska, rozrywka, {9674}{9728}może potem dopisze mi szczęście.|Okazało się, że nie. {9729}{9766}Możesz powiedzieć|coś więcej? {9767}{9819}Ten magik Zalman Drake|wszedł na scenę. {9820}{9864}Sprawiał, że bogacze|znikali i wracali, {9865}{9891}no to się zachwyciłem. {9892}{9953}Wtedy zaprosił chętnych.|Żona mnie zgłosiła, {9954}{9995}więc poszedłem. {9996}{10034}Drake kazał mi stanąć|naprzeciw siebie {10035}{10081}i pomyśleć o czymś dobrym.|Tak zrobiłem. {10082}{10117}Spojrzał na mnie,|skupił się, {10118}{10163}przyłożył palce do czoła|i rzekł: {10164}{10237}"Myślisz o zeszłotygodniowej|podróży z Ritą do Atlantic City". {10238}{10262}A tak było? {10263}{10318}Tak, ale próbowałem|o tym nie myśleć, {10319}{10367}- bo rzecz w tym...|- Twoja żona to nie Rita. {10368}{10397}Właśnie. {10398}{10465}I teraz mieszkam w motelu|w Long Island City, {10466}{10530}teść mnie zwolnił,|a Rita nie chce ze mną gadać, {10531}{10564}bo żona do niej|zadzwoniła. {10565}{10617}Gdzie pan był wczoraj|między północą a 2:00 w nocy? {10649}{10671}Czemu mnie o to pyta? {10672}{10743}- Sprawdza, czy ma pan alibi.|- Ale po co? {10744}{10814}W nocy zamordowano|Zalmana Drake'a. {10876}{10915}Sprawiedliwość istnieje. {10966}{11037}Dużo czasu mu zajęło|odczytanie pana myśli? {11038}{11121}- Nie.|- Tak sądziłem. {11122}{11169}Mamy świadka,|który widział, {11170}{11234}jak zaatakowałeś i straszyłeś|Zalmana Drake'a. {11235}{11280}Gdy wczoraj oddalono|twój pozew, {11281}{11339}postanowiłeś sam|wymierzyć sprawiedliwość? {11340}{11391}Poszedłeś do sklepu|i zamordowałeś Zalmana? {11392}{11423}Nie, nigdzie wczoraj|nie byłem. {11424}{11473}Tylko w barze|na rogu 57 i 7 ulicy, {11474}{11529}bo dzięki Zalmanowi|nie mam już żony {11530}{11585}ani kochanki,|do której mógłbym pójść. {11606}{11675}- Jak Zalman to zrobił?|- Musiał mu świsnąć z kieszeni {11676}{11751}- rachunek za grzeszny weekend.|- W ten sposób? {11791}{11846}Włożyłaś mi rękę do kieszeni|i tego nie poczułem? {11847}{11878}Zrób to jeszcze raz. {12149}{12170}No co? {12228}{12299}Wiecie już, co wczoraj|robił Zalman? {12300}{12392}Jeszcze nie,|ale sprawdziliśmy Jerome'a. {12393}{12447}Barman mówił, że był w barze|aż do zamknięcia. {12448}{12470}Wezwał mu taksówkę. {12471}{12526}Czyli wczoraj w nocy|zabijał tylko komórki mózgowe. {12527}{12598}A technicy nie znaleźli|innych odcisków palców {12599}{12661}na zbiorniku.|Jedynie Zalmana. {12662}{12723}- To albo popełnił samobójstwo...|- Albo zabójca miał rękawiczki. {12724}{12751}Nie przez cały czas. {12752}{12866}Na liście było pełno odcisków,|i to nie Zalmana ani Jerome'a. {12867}{12946}- Pasują do kogoś?|- Do Charlesa "Chucka" Russella. {12947}{13013}Uliczny magik. Trzy aresztowania|i dwa wyroki... {13014}{13075}jeden za podpalenie,|drugi za ładunki wybuchowe. {13076}{13106}Znał ofiarę? {13107}{13192}Najwyraźniej Zalman jest|ważną figurą w Zrzeszeniu Magików. {13193}{13251}Mają swój kodeks postępowania,|a Chuck go złamał. {13252}{13305}Był nieostrożny z ładunkami|podczas występu, {13306}{13366}zranił asystentkę|i Zalman go wywalił. {13367}{13445}- Odtąd nie dostał żadnej fuchy.|- Gdzie go znajdziemy? {13446}{13492}Mam zegarek Brendy. {13493}{13530}Chce, by jej mąż zniknął. {13531}{13575}To przestępstwo,|nie mogę tego zrobić. {13576}{13658}Ale mogę sprawić,|by zniknął zegarek. {13659}{13684}Owacja. {13726}{13756}Dzięki, Brenda. {13785}{13835}O! Dolar. {13869}{13941}Przy dzisiejszej kolacji|pomyślę o tobie. {13951}{14027}A ty dałaś coś na fundusz|Szkoły Magików? {14028}{14072}Szczerze mówiąc, tak. {14075}{14128}Musimy pogadać|o Zalmanie Drake'u. {14535}{14588}Alakazam, dupku. {14619}{14700}{Y:b}CASTLE 3x12|Poof! You're Dead {14701}{14821}/Tekst polski: loodka i jarmisz|/Korekta: przemsza {14923}{14952}Dlaczego tu jestem? {14967}...
dezaktywator90