Mechanizmy procesy i oddziaływania w fitoremediacji.pdf

(666 KB) Pobierz
309169304 UNPDF
Tom 56 2007
Numer 3–4 (276–277)
Strony 393–407
A gAtA Z emleduch , B ArBArA t omAsZewskA
Uniwersytet im. A. Mickiewicza
Instytut Biologii Molekularnej i Biotechnologii
Zakład Biochemii
Umultowska 89, 61-614 Poznań
E-mail: a.zeml@amu.edu.pl
btomas@amu.edu.pl
MECHANIZMY, PROCESY I ODDZIAŁYWANIA W FITOREMEDIACJI
BIODOSTĘPNOŚĆ ZANIECZYSZCZEŃ ORGANICZNYCH W ŚRODOWISKU
Bez względu na medium, którego doty-
czą przeprowadzane zabiegi fitoremediacyj-
ne — do zajścia jakichkolwiek procesów, ko-
nieczny jest podstawowy warunek kontaktu
i oddziaływania zanieczyszczeń z “systemem
roślinnym”. Na dystrybucję i los związków
organicznych w poszczególnych przedzia-
łach ekosystemów (wodzie, glebie czy orga-
nizmach żywych) oraz na ich biodostępność
wpływa wiele czynników związanych z wła-
ściwościami fizyko-chemicznymi substancji i
medium, w którym się ona znajduje, warun-
kami środowiska i aktywnością biologiczną
roślin oraz niższych organizmów.
W powietrzu zanieczyszczenia mogą wy-
stępować w postaci gazowej (i przemiesz-
czać się na zasadzie dyfuzji) albo jako kropel-
ki, drobiny pyłowe lub są z nimi związane.
Cząstki dymów, sadzy itp. zawierają często
wiele związków chemicznych. Zarówno gazy
jak i te substancje mogą być włączane w kro-
ple deszczu i sprowadzane w ten sposób na
ziemię (w Alker i współaut. 2002).
Gleby tworzą złożone zależności pomię-
dzy żywymi organizmami, cząsteczkami mi-
neralnymi i materią organiczną. Rozmiary jej
poszczególnych frakcji mieszczą się w prze-
dziale 0,005 μm — 2 mm (przez agregaty ko-
loidalne, glinkę, po piasek gruboziarnisty).
Ważną częścią gleby są organiczne substan-
cje humusowe, polimery o bardzo złożonej
budowie chemicznej, pochodne przetworzo-
nej ligniny. Małe wymiary ich koloidów spra-
wiają, że posiadają one dużą powierzchnię
na jednostkę objętości, a różnorodność che-
micznych grup czynnych w humusie sprzyja
wiązaniu zanieczyszczeń przez jego składniki.
Kiedy związki organiczne dostają się do gle-
by, zostają rozprowadzone między powierzch-
nią jej cząstek, wodą glebową i obecnym tam
powietrzem (Ryc. 1). Istota tych działań to
takie zjawiska jak: wymiana jonowa, adsorp-
cja, wiązania wodorowe, przechodzenie do
roztworu, parowanie itp., uzależnione od
wspomnianych wcześniej właściwości zanie-
czyszczeń (r óżAński 1998). Między dwoma
ostatnimi z wymienionych przedziałów gleby
(wodą i powietrzem) istnieje równowaga dy-
namiczna, im więcej porów wypełnia woda,
tym gleba jest słabiej natleniona, i odwrot-
nie. Związki o wysokim ciśnieniu pary prze-
chodzą do powietrza zawartego w jej prze-
stworach, gdzie mogą pozostać jakiś czas, po
czym ulatniają się do atmosfery. Związki hy-
drofilowe, o niskich wartościach K ow , w nie-
wielkim stopniu wiążą się na koloidach gleby
(z tzw. wodą higroskopijną), przemieszczają
się swobodnie wraz z wodą kapilarną (pozo-
stającą w porach), są łatwo dostępne dla or-
ganizmów glebowych, ale mogą też być pod
wpływem siły ciężkości przenoszone w głąb
jej profilu (wraz z wodą grawitacyjną, pocho-
dzącą z opadów) (r óżAński 1998, k opcewicZ
2002, w Alker i współaut. 2002). Stosunek ilo-
ściowy tych dwóch ostatnich rodzajów wody
glebowej zależy od typu podłoża, wielkości i
rozmieszczenia przestworów (te o średnicy
około 10 μm zatrzymują wodę, a > 60 μm po-
309169304.001.png
394
A gAtA Z emleduch , B ArBArA t omAsZewskA
Ryc. 1. Zanieczyszczenia występujące w glebie: a) cząstki o wielkości zbliżonej, większej lub
mniejszej od cząstek gruntu, b) błonki otaczające cząstki gruntu, c) zaadsorbowane na cząstkach
gruntu, d) absorbowane w cząstkach gruntu, e) rozpuszczone w wodzie w porach gruntu, f) stałe
lub ciekłe w porach gruntu.
zwalają jej się szybko przemieszczać) (r óżAń -
ski 1998). Ciecze niewodne też mogą prze-
ciekać do wody gruntowej, a to czy opadną
na dno, czy utrzymają się na jej powierzch-
ni przewiduje się na podstawie ich gęstości
(P ilon -s mits 2005). Z kolei, związki hydrofo-
bowe (K ow > 3) najczęściej ulegają silnemu
związaniu do glebowej materii organicznej,
co ogranicza ich mobilność i biodostępność,
efekt ten potęguje się z czasem, szczególnie
wobec naturalnych cykli zalewania i osusza-
nia ziemi (l unney i współaut. 2004). Sub-
stancje lipofilne mają więc zazwyczaj długie
okresy półtrwania, ponieważ trwałe przyłą-
czenie do cząstek gliny lub humusu utrudnia
ich eliminację na jakiejkolwiek drodze. Opor-
ności na transformację sprzyja też niska tem-
peratura.
W ekosystemach wodnych, nietrwałe (ła-
two ulegające np. hydrolizie) i lotne zanie-
czyszczenia organiczne stwarzają niewiele
problemów, chyba że produkty ich przemian
okażą się toksyczne. Związki rozpuszczalne
mają tendencję do rozprzestrzeniania się po
całej powierzchni wody. Lipofilne natomiast
głównie wiążą się z cząsteczkami osadów
dennych, utworzonych, podobnie jak gleby,
z materii organicznej, nieorganicznej oraz
organizmów żywych. Pobieranie i przemiany
takich substancji będą zależały między inny-
mi od zawartości tlenu, potencjału redox i
tym podobnych, rozważanych już wcześniej
czynników (w Alker i współaut. 2002).
Na los zanieczyszczeń organicznych i ich
biodostępność dla roślin, może wpływać,
oprócz właściwości fizykochemicznych ich sa-
mych i otoczenia, aktywność życiowa współ-
występujących organizmów. Przede wszyst-
kim drobnoustrojów, gdyż wiele z mikroor-
ganizmów autochtonicznych ma zdolność
mineralizowania, częściowej transformacji lub
kometabolizmu zanieczyszczeń. Ich naturalną
cechą jest przetwarzanie zawartych w glebie
substancji organicznych, w celu pozyskania
energii, węgla, azotu, elektronów. Efektem
ich działalności może być zmniejszenie stęże-
nia związków niebezpiecznych, np. przez ich
przekształcanie do form nietoksycznych, mo-
dyfikowanie kowalencyjnego przyłączenia do
cząstek gleby [inkorporacja/zużycie węgla z
tzw. pozostałości związanej (ang. bound resi-
due)], zmiana właściwości fizyko-chemicznych
zanieczyszczenia lub medium, co może wpły-
nąć na rozpuszczalność w wodzie czy osłabie-
nie wiązania z humusem itp. Organizmy inne
niż bakterie także mogą modulować biodo-
stępność zanieczyszczeń organicznych dla ro-
ślin. Wykazano pozytywną korelację między
obecnością w glebie dżdżownic z gatunków
Lumbricus terrestris i Eisenia foetida a pobie-
raniem p,p’-DDE (ang. p,p’-dichlorodifenylodi-
chloroetylen) przez dynie Cucurbita pepo i C.
maxima (k elsey i w hite 2005). Wyniki prze-
prowadzonego badania przypisano pozytyw-
nemu wpływowi, jaki pierścienice wywierały
między innymi na strukturę gleby. Same ro-
śliny również mogą zwiększyć biodostępność
apolarnych związków organicznych (takich jak
wielopierścieniowe węglowodory aromatycz-
ne WWA, chlordan, p,p’-DDE itp.), poprzez
wydzielanie różnego rodzaju surfaktantów
(saponiny, lecytyny), a także eksudatów korze-
niowych, jak u rodzaju Cucurbita i Cucumis .
Ważnym ich składnikiem są niskocząsteczko-
we kwasy organiczne (bursztynowy, malono-
wy, jabłkowy, winowy itp.), które chelatując
określone metale, zaburzają strukturę gleby i
pozwalają na uwolnienie zanieczyszczeń zwią-
zanych z humusem (w hite i współaut. 2003,
F AvA i współaut. 2004, l unney i współaut.
2004, w Ang i współaut. 2004b). Rośliny mogą
wpływać wielorako na labilność związków w
podłożu, także negatywnie, np. zwiększając
ilość miejsc, w organicznej frakcji matriks gle-
by, do których cząstki zanieczyszczeń mogą
się adsorbować (p Arrish i współaut. 2005).
309169304.002.png
Mechanizmy, procesy i oddziaływania w fitoremediacji
395
FITOREMEDIACJA IN PLANTA
POBIERANIE, TRANSPORT I AKUMULACJA
ZANIECZYSZCZEŃ W ROŚLINIE
Ogólny model przedstawiający losy zanie-
czyszczeń organicznych w obrębie organi-
zmu roślinnego obejmuje zagadnienia zwią-
zane z ich pobieraniem, przemieszczaniem,
interakcjami, transformacjami biologicznymi,
magazynowaniem i ewentualnie usuwaniem.
Każde z nich jest bardzo istotne w przewidy-
waniu efektywności fitoremediacji, niezależ-
nie od stosowanej metody.
Główne drogi, jakimi zanieczyszczenia do-
stają się do rośliny, prowadzą przez korzenie
oraz liście. Rośliny naczyniowe kontaktują
się z podłożem za pośrednictwem systemu
korzeniowego; tą drogą czerpią wodę i sub-
stancje mineralne, potrzebne do życia. Zosta-
ją one potem, w postaci roztworu, układem
naczyń przewodzących, rozprowadzone do
wszystkich innych organów. Biodostępne za-
nieczyszczenia organiczne, obecne w ryzosfe-
rze, mogą być pobierane w formie gazowej
lub rozpuszczonej, a ze względu na swoje,
najczęściej antropogeniczne pochodzenie,
nie mają w roślinach specyficznych trans-
porterów błonowych. Jest to więc proces
pasywny — dyfuzja (k im i współaut. 2004).
Wyjątkiem mogą być jedynie związki przypo-
minające hormony roślinne (np. herbicydy
fenoksykwasowe), które bywają pobierane
aktywnie (c ollins i współaut. 2006). Dyfuzja
prosta, jako sposób przemieszczania się zanie-
czyszczeń ze środowiska do wnętrza rośliny,
zależy zarówno od jej cech oraz od struktury
i właściwości związku. Czasem obserwuje się
wybiórcze pobieranie jednego z izomerów,
gdy różnią się one np. rozpuszczalnością w
wodzie (A sAi i współaut. 2002). Związki o
wartościach logK ow między 0,5 a 3 są na tyle
hydrofobowe, żeby pokonać barierę dwuwar-
stwy lipidowej błony i jednocześnie na tyle
hydrofilowe, żeby zostać składnikiem roztwo-
ru komórkowego. Natomiast jeśli wykazu-
ją one zbyt dużą rozpuszczalność w wodzie
(logK ow < 0,5) nie mogą przejść przez błony i
dostać się do rośliny. Z kolei, związki bardzo
hydrofobowe (logK ow > 3) mają tendencję do
zatrzymywania się we frakcjach lipofilnych
komórek epidermy korzenia. Eksperymenty
dotyczące pobierania substancji niejonowych
(WWA, polichlorowanych bifenyli PCB, po-
lichlorowanych: dibenzo-p-dioksyn PCDD i
dibenzofuranów PCDF) z roztworu hydropo-
nicznego wykazują, że na proces ten składają
się dwa zjawiska: równoważenie koncentra-
cji związku w wodnej fazie korzenia i ota-
czającym środowisku oraz właśnie sorpcja
do błon i ścian komórkowych (p ilon -s mits
2005). To ostatnie zależy w dużym stopniu
od ilościowej i jakościowej zawartości lipi-
dów, a to z kolei jest cechą charakterystycz-
ną gatunku. Stopień wnikania zanieczyszczeń
organicznych do roślin jest opisywany przez
współczynnik koncentracji w korzeniach
(ang. root concentration factor, RCF), tj. sto-
sunek stężenia związku wewnątrz korzenia
i w roztworze zewnętrznym. Zależy on mię-
dzy innymi od wartości logK ow , wielkości
cząstek (duże adsorbują się tylko na wierz-
chu skórki) (F ismes i współaut. 2002). Bezpo-
średni kontakt z dostępną fazą glebową (np.
z wodą kapilarną i czasowo z grawitacyjną)
mają włośniki. Występują one w strefie bli-
sko wierzchołka wzrostu (komórki mają tam
cieńsze ściany), a ich powierzchnia może być
nawet kilka razy większa niż pozostałych czę-
ści korzenia. Powierzchnia chłonna zaś może
się jeszcze powiększyć, gdy roślina współży-
je z grzybem mikoryzowym. Absorpcja od-
bywa się głównie siłami osmotycznymi, gdy
potencjał wody w komórkach jest niższy niż
roztworu zewnętrznego. Zależy też od obec-
ności tlenu, dwutlenku węgla i temperatury
(np. CO 2 może zmniejszyć przepuszczalność
korzeni dla wody) (k opcewicZ 2002, s Zwey -
kowscy 2003).
Po przeniknięciu wody do włośników,
musi ona spenetrować kilka warstw komó-
rek nim dotrze do systemu przewodzącego
rośliny, a więc do ksylemu. Do granicy en-
dodermy (przez epidermę, korę pierwotną)
droga wiedzie przeważnie za pomocą dyfuzji,
zgodnie z gradientem potencjału wody, dalej
na powierzchni i w kapilarach ścian komór-
kowych, czyli apoplastem, którego system
stanowi około 5% objętości korzenia (w ild
i współaut. 2005b). Jest to transport około
50 razy szybszy niż symplastyczny, który wy-
maga wnikania do protoplastów. U różnych
gatunków wykorzystywany jest on w różnym
stopniu (Ryc. 2) (k opcewicZ 2002). Jak za-
obserwowano przy pomocy metody TPEM
(ang. two photon excitation mikroscopy),
na przykładzie fenantrenu i antracenu, po-
ruszających się wewnątrz korzeni kukurydzy
i pszenicy, substancje organiczne mogą się
koncentrować, formując jakby “strumienie”
(w ild i współaut. 2005b). W endodermie
przemieszczające się związki muszą przejść
przynajmniej przez jedną błonę komórkową,
396
A gAtA Z emleduch , B ArBArA t omAsZewskA
Ryc. 2. Schematyczne przedstawienie przekroju
poprzecznego korzenia oraz dróg przemiesz-
czania się roztworów, zaznaczono endoder-
mę z pasemkami Caspariego; zgrubieniami na
wewnętrznych stycznych i na promienistych
płaszczyznach ścian komórek (zmodyfikowana
wg http://www.emc.maricopa.edu/faculty/fara-
bee/BIOBK/BioBookPLANTHORM.html)
między 0,5 a 3 są najłatwiej przesyłane do
górnych części rośliny, przy czym maksymal-
ny TSCF notowano przy logK ow około 1,8
(c ollins i współaut. 2006). Zanieczyszczenia
transportowane w łodydze mogą ponadto
dyfundować na boki i być zatrzymywane w
komórkach sąsiadujących (szczególnie w li-
pofilnych miejscach) lub być w nich metabo-
lizowane. Bierze się to z dążenia do równo-
wagi między fazami wodnymi w organizmie
rośliny, czego następstwem jest zmniejsze-
nie stężenia związku w soku ksylemowym i
wytworzenie się “siły pociągowej” do jego
pasywnego pobierania z podłoża. Na ruch i
dystrybucję zanieczyszczeń wzdłuż łodygi,
mają wpływ: zawartość lipidów i lignin, wła-
ściwości związków, współczynnik transpira-
cyjny (im związek bardziej hydrofobowy tym
więcej wody potrzeba do jego transportu)
i lokalizacja w łodydze, bo sorpcja następu-
je wraz z przemieszczaniem się roztworu w
górę (m A i współaut. 2004, B ArBour i współ-
aut. 2005, l i i współaut. 2005). Na podstawie
TSCF można więc oszacować ich stężenie w
częściach rośliny, do których muszą one być
dostarczone (np. w owocach). Związki o ni-
skich wartościach logK ow szybciej osiągają
równomierne rozłożenie w organach (c ol -
lins i współaut. 2006). Innym przypadkiem
zmniejszania się stężenia zanieczyszczeń wraz
ze wzrostem wysokości jest ich wyparowy-
wanie z ksylemu, np. z pnia. Temu zjawisku
przypisywane są liczne obserwacje związane
z fitowatylizacją perchloroetylenu PCE, czy
też trichloroetylenu TCE i produktów jego
degradacji, przez topole. W eksperymentach
wykazano, że ważny jest tu obwód pnia na
danej wysokości — przepływ soku w naczy-
niach dominował w warstwie do kilku centy-
metrów w głąb pnia i stamtąd właśnie mogła
zachodzić największa dyfuzja tych lotnych
związków (ang. volatile organic compounds,
VOCs) do atmosfery. Ich koncentracja w ob-
rębie pnia malała w sposób wykładniczy pro-
mieniście, w kierunku od wewnątrz (B urken
i współaut. 2005, m A i B urken 2004).
W liściach wiązki przewodzące stają się
coraz drobniejsze. Z ich zakończeń woda
wraz z transportowanymi substancjami orga-
nicznymi przenika do komórek parenchymy
i dalej do mezofilu. W komórkach miękiszo-
wych liścia znów wędruje głównie apopla-
stem, a jej większość paruje do przestworów
międzykomórkowych i uchodzi do atmosfery
przez kutykulę czy aparaty szparkowe. Ten
etap ma znaczenie dla dobrze rozpuszczal-
nych w wodzie, lotnych zanieczyszczeń or-
gdyż ma ona w ścianach radialnych tzw. pa-
semka Caspary’ego, zawierające suberynopo-
dobne składniki hydrofobowe, kontrolujące
dopływ wody do cewek i naczyń walca osio-
wego (Ryc. 2). Alternatywnie mogą one prze-
niknąć do perycyklu przez komórki przepu-
stowe. Związki hydrofobowe, w przeciwień-
stwie do hydrofilowych, nie wchodzą w
skład soku ksylemu, zostając w lipofilowych
miejscach (s ZweykowskA 1997).
Transport roztworów w górę rośliny na-
pędzany jest przez transpirację i parcie korze-
niowe. Ważne jest w tym procesie utrzymanie
słupa cieczy w ksylemie, opór grawitacyjny i
tarcie. Natężenie transpiracji jest zależnie od
gatunku ze względu na jego metabolizm, np.
typ fotosyntezy C 4 /C 3 /CAM czy też anatomię,
np. stosunek powierzchnia/objętość, ilość
szparek, głębokość korzeni itp. Translokację
zanieczyszczeń organicznych można oceniać
na podstawie wartości współczynnika kon-
centracji w strumieniu transpiracyjnym (ang
transpiration stream concentration factor,
TSCF), który jest stosunkiem stężeń związku
w soku ksylemu i w roztworze zewnętrznym.
Czynnik ten wykazuje podobną korelację z
logK ow jak RCF. Substancje z wartościami
309169304.003.png
Mechanizmy, procesy i oddziaływania w fitoremediacji
397
ganicznych (VOCs), takich jak wspomniany
wcześniej TCE czy MTBE (eter metyloczte-
robutylowy), które również w taki sposób
mogą ulegać fitowolatylizacji (p ilon -s mits
2005, s ZweykowskA 1997).
Ksenobiotyki przenikają do roślin tak-
że w miejscach zranienia (kalus to obszar
wzmożonego kumulowania np. pestycydów),
czy przez liście (np. WWA), pomimo obec-
nej na nich warstwy ochronnej w postaci
kutykuli, aktywności mikroorganizmów, zmy-
wania przez opady atmosferyczne oraz dzia-
łania promieni słonecznych itp. (r óżAński
1998, t Ao i współaut. 2006). Główne źródło
akumulacji zanieczyszczeń w liściach to wła-
śnie absorpcja z powietrza (w ild i współaut.
2005a). Czasem mogą one także być trans-
portowane floemem w dół rośliny. Związki
organiczne przedostające się przez otwory
szparkowe, czy warstwy epidermy, rozdziela-
ją się między fazę wodną i lipidową komórek
liści. Badania wykazały, że dla wielu z nich
rozdział między powietrze a organizm roślin-
ny jest związane ze współczynnikiem podzia-
łu oktanol/powietrze (logK oa ). Pobieranie ich
gazowej fazy zachodzi przy wartościach log-
K oa < 8,5 (antracen, fenantren) a przy więk-
szych (logK oa 9-11) jest ograniczone do depo-
nowania cząstek stałych na powierzchni liści
(benzo[a]piren) (c ollins i współaut. 2006,
w ild i współaut. 2006). Ksenobiotyki mogą
więc występować w postaci gazowej, bądź
jako krople, pyły itp. osadzać się z mokrymi
lub suchymi cząstkami gleby. Ważna jest po-
wierzchnia eksponowana na zanieczyszcze-
nia; jej wielkość i charakterystyka (np. obec-
ność włosków). Powierzchnia liści może być
nawet 14 razy większa niż ziemi, nad którą
roślina rośnie. Osadzone na nich cząsteczki
zanieczyszczeń są usuwane, degradowane fo-
tolitycznie albo biologicznie lub włączane do
kutykuli. Ta substancja o charakterze tłusz-
czowym, zbudowana z alifatycznych biopoli-
merów: kutyny, wosków (alkoholi, kwasów,
estrów, aldehydów, ketonów..), jest selektyw-
nie przepuszczalna dla małych cząstek, stano-
wiąc barierę dla większych. Także lipofilność
absorbowanych związków ma tutaj duże zna-
czenie. Grubość kutykuli bywa różna (0,1–10
μm) i zależy między innymi od gatunku ro-
śliny i warunków środowiska, np. topografii
liścia czy wiatru. Właśnie z powodu działania
wspomnianego czynnika atmosferycznego ta
powłoka ochronna jest najcieńsza na obrze-
żach liści. Zanim związek organiczny prze-
niknie do komórek epidermy musi przejść
przez 5 warstw: wosk epikutykularny, właści-
wą kutykulę, “warstwę kutykularną”, pekty-
nową i ścianę komórkową (w ild i współaut.
2004, 2005a, b, 2006). Dokładne zbadanie
tego procesu, jego wizualizację i pomiar w
czasie rzeczywistym, umożliwiła przytaczana
wcześniej metoda TPEM. Zobrazowano go
na przykładzie przemieszczania się fenan-
trenu z zewnątrz do środka liści kukurydzy,
Zea mays, i szpinaku, Spinacia oleracea . W
ciągu 12-dniowego eksperymentu niebieską
autofluorescencję związku obserwowano w
wielu różnych kompartmentach liści: na po-
wierzchni i w warstwie kutykuli, w ścianach
komórkowych, cytoplaźmie i wakuolach epi-
dermy, mezofilu i ksylemu, a więc nawet w
wiązkach przewodzących, tzn. na głębokości
115–135 μm (w przypadku kukurydzy). Uwi-
doczniony również został odmienny sposób
transportu zanieczyszczenia w tych dwóch
roślinach; w szpinaku dominuje typ sympla-
styczny , w kukurydzy apoplastyczny (w ild i
współaut. 2006).
Procesy pobierania, transportu i akumu-
lacji zanieczyszczeń organicznych są w fito-
remediacji kwestią wymagającą wnikliwej
analizy dla optymalnego dostosowania me-
tody do typu zanieczyszczenia, medium i
warunków środowiska. Na te potrzeby two-
rzone są kolejne modele badawcze, ekspe-
rymentalne, kinetyczne, prognostyczne oraz
opracowania matematyczne ilościowo opisu-
jące te zjawiska (k im i współaut. 2004, m A
i współaut. 2004, l i i współaut. 2005, c ol -
lins i współaut. 2006, s u i Z hu 2006, w ild
i współaut. 2006). Uzyskiwane z ich pomocą
wyniki uwidaczniają zależności charakteryzu-
jące te procesy, czyli wpływ właściwości fi-
zyko-chemicznych zanieczyszczeń i cech wy-
kazywanych przez badane rośliny (biomasa,
typ systemu korzeniowego, skład lipidowy
różnych organów, zawartość innych skład-
ników, poziom transpiracji itd.) (B ArBour i
współaut. 2005, l i i współaut. 2005). Często
istnieje pozytywna korelacja między ilością
zanieczyszczenia obecnego w podłożu a stop-
niem jego akumulacji w organizmie roślin-
nym (np. w przypadku WWA) (g Ao i Z hu
2004). Ta zdolność gromadzenia związków
chemicznych we własnych tkankach, szcze-
gólnie nadziemnych, możliwych do zebrania
przez człowieka (i następnie odpowiedniej
utylizacji), jest wykorzystywana w niektórych
technikach fitoremediacji. Niekiedy jednak,
pobieranie i translokacja zanieczyszczeń do
pędów może być niebezpieczna ze względu
na to, że mogą one posłużyć jako pokarm
dla roślinożerców, a w ten sposób związki te
Zgłoś jeśli naruszono regulamin