Koenzym Q10.doc

(92 KB) Pobierz
Koenzym Q10

Koenzym Q10
 

 

 

Charakterystyka:
Witamina młodości i długowieczności.

Opis:
Koenzym Q10 należy do substancji, którym poświęca się obecnie wiele uwagi - czyli antyoksydantów. Jest to grupa związków, która pełni rolę tzw. "zmiataczy" wolnych rodników - cząsteczek uważanych za jedną z głównych przyczyn niszczenia i starzenia się organizmu. Nasz organizm sam wytwarza koenzym Q10, ale nie zawsze w ilościach wystarczających do jego prawidłowego funkcjonowania. Jego poziom zmniejsza się wraz z wiekiem - już około 40-stki jego produkcja spada o połowę. Ponadto stres i złe nawyki żywieniowe znacznie hamują jego wytwarzanie. W efekcie rzutuje to na spadek wydolności fizycznej i umysłowej, zwiększoną podatność na choroby oraz przyspieszony proces starzenia się organizmu (np.: szybkie pojawienie się zmarszczek). Szczególnie wrażliwe na niedobór Koenzymu Q10 jest serce, dlatego też preparat ten może być polecany osobom z zaburzeniami pracy serca i układu krążenia. Koenzym Q10 często nazywany jest witaminą młodości i długowieczności, a za odkrycie jego funkcji dwukrotnie przyznano nagrodę Nobla.

Sposób użycia:
3 x po 1 kapsułce bezpośrednio po posiłku. Preparat należy popić około 200ml płynu. Preparat najlepiej stosować systematycznie przez okres 6-8 tygodni.

 

 

Koenzym Q10

 

Substancja zwana koenzymem Q10 występuje w komórkach w mitochondriach, czyli tam, gdzie wytwarzana jest energia. Nasz organizm sam wytwarza koenzym Q10, ale nie zawsze w ilościach wystarczających do prawidłowego funkcjonowania. Jego poziom zmniejsza się wraz z wiekiem a ponadto jego produkcja hamowana jest przez stres.

Rola w medycynie.
Koenzym Q10 wspomaga leczenie wielu schorzeń. Jest przydatny w walce z nowotworami, dzięki swej zdolności do wychwytywania wolnych rodników.
Ponadto pomaga przy wielu schorzeniach serca, ponieważ w tym mięśniu występuje szczególnie dużo mitochondriów, jest on bardzo wrażliwy na niedobory koenzymu Q10. Inną ważną zaletą tej substancji jest zdolność do obniżania poziomu „złego” cholesterolu. Koenzym Q10 ma bardzo korzystny wpływ na nasz układ immunologiczny, tak, że podawany jest chorym na AIDS oraz osobom wycieńczonym chemioterapią. Wskazany jest w stanach osłabienia i infekcji. Oprócz tego substancja ta wspomaga stomatologów w walce z parodontozą, wzmacnia dziąsła i zmniejsza kieszonki przyzębowe.

Walka z nadwagą.
Koenzym Q10 wspiera też wszystkich, którzy walczą ze zbędnymi kilogramami. Poprawia on przemianę materii i pomaga uporać się z osłabieniem towarzyszącym dietom odchudzającym.
Uważa się, że dorosłe osoby powinny przyjmować 30-50mg tej substancji dziennie. Preparaty z koenzymem Q10 stosować tuż po posiłku zawierającym tłuszcze, które polepszają jego wchłanianie przez organizm. Najkorzystniej jest też stosować preparaty, w których koenzym połączony jest z witaminami E i C, które nie dopuszczają do rozpadu jego cząsteczki.
http://www.fit.pl/q10.htm


Lekarz radzi:

Koenzym Q10 nie jest niczym nowym w medycynie, biochemii i fizjologii człowieka. Odkryto go już w 1959 r. Względnie nowe są jednak doniesienia o jego korzystnym wpływie na serce (i generalnie układ krwionośny), na procesy starzenia czy nadciśnienie. Zaznaczmy, że doniesienia te wymagają jeszcze potwierdzenia w dużych badaniach klinicznych, jednak brzmią one obiecująco.
Koenzym Q10 należy do związków, którym poświęca się obecnie wiele uwagi - czyli antyoksydantów. Ta grupa związków zgodnie ze swoją nazwą skierowana jest przeciwko utleniaczom, m. in. bardzo dla nas szkodliwym tzw. wolnym rodnikom, które są uważane za jedno z głównych źródeł "zużycia się" i starzenia organizmu.
To działanie zwalczające wolne rodniki jest korzystne w ochronie naszego układu krwionośnego przed miażdżycą, a tym samym chorobą wieńcową serca (przed zawałem mięśnia sercowego) i udarem mózgu. Istnieją doniesienia o ochronnym wpływie koenzymu Q10 na komórki mięśnia sercowego. Ta substancja obniża także podwyższone ciśnienie krwi, co może być oczywiście wykorzystane w leczeniu nadciśnienia.
W ostatnich czasach coraz więcej uwagi poświęca się mechanizmom naszego starzenia. Tutaj również dużą rolę odgrywają wolne rodniki, z którymi starszy organizm nie za bardzo sobie radzi. Dlatego pojawia się następne pole do działania koenzymu Q10 - opóźnianie procesów starzenia się.
Koenzym Q10 może być także stosowany w stomatologii - szczególnie w parodontozie. To tylko najważniejsze działania tej wciąż nie do końca zbadanej substancji.
Koenzym Q10 jest wytwarzany w wątrobie, jednak produkcja spada wraz z wiekiem. Jego zawartość w organizmie można uzupełniać przez odpowiedni dobór właściwie przygotowanych produktów żywnościowych (np. makrele, łosoś, sardynki) lub w postaci preparatów farmakologicznych. Koenzym Q10 łatwo rozpuszcza się w tłuszczach, dlatego dobrze jest go przyjmować np. w oleju.
lek. med. Marcin Pustkowski
http://www.resmedica.pl/zdlekarz501.html


Związek ten (CoQ10) występuje w całym organizmie człowieka. Bez CoQ10 komórki nie mogłyby wytwarzać niezbędnej do życia energii. Koenzym Q10 jest także silnym przeciwutleniaczem, chroni komórki przed niszczycielskim działaniem wolnych rodników.

Cudowne właściwości?
Odkrycie, że osobom chorym na serce brakuje koenzymu Q10, zapoczątkowało badania nad zastosowaniem go w kardiologii. Przypuszczano, że CoQ10 jest w stanie złagodzić dolegliwości towarzyszące zastoinowej niewydolności serca (niezdolność do odpowiedniego pompowania krwi), kardiomiopatii (przerost mięśnia sercowego), a także zapobiegać uszkodzeniu serca w wyniku chemioterapii, stosowanej w chorobach nowotworowych. Z kolei inne badania sugerowały, że CoQ10 może być pomocny również w leczeniu choroby Parkinsona, w usprawnianiu pracy układu immunologicznego, a nawet w walce z rakiem.

Najnowsze odkrycia
Okazało się, że w przypadku choroby Parkinsona, podobnie jak schorzeń serca, zasoby koenzymu Q10 w organizmie są niewystarczające. Niedawne badania potwierdziły też przypuszczenia, że CoQ10 złagodzi charakterystyczne dla tej neurologicznej choroby objawy: sztywność, drżenie kończyn i spowolnienie ruchów. A zastosowanie koenzymu we wczesnym stadium choroby jest w stanie nawet opóźnić jej rozwój.
Inne badania wykazały również korzystny wpływ CoQ10 na serce. U pacjentów cierpiących na jego zastoinową niewydolność lub kardiomiopatię, którym poza tradycyjnymi lekami podawano CoQ10, szybciej następowała poprawa stanu zdrowia.
Ostatnio testowano także przeciwrakowe właściwości koenzymu. Wyniki tych prac sugerują, że CoQ10 rzeczywiście je ma. Prawdopodobnie blokuje proces prowadzący do wzrostu komórek nowotworowych. Naukowcy sądzą, że koenzym wzmacnia także naturalne mechanizmy immunologiczne, dzięki czemu organizm może skuteczniej niszczyć nieprawidłowe, zmutowane komórki.

Dieta to za mało
Żaden, choćby najlepiej skomponowany jadłospis nie dostarczy nam "zdrowotnej" dawki koenzymu Q10. Substancja ta występuje co prawda w rybach i produktach zwierzęcych, ale tylko w niewielkich ilościach. Jedząc ich nawet bardzo dużo, przyswoimy sobie zaledwie 15 mg dziennie (w badaniach klinicznych stosowano 100 mg na dobę).

Zgłoś jeśli naruszono regulamin