GRY I ZABAWY INTEGRACYJNE
W NAUCZANIU POCZĄTKOWYM
Szkoła jest jednym z miejsc i środowisk, w którym dokonuje się rozwój społeczny ucznia. Już w pierwszych latach pobytu w szkole dziecko zdobywa doświadczenia, które mają znaczący wpływ na budowanie jego poczucia wartości, uczą prawidłowej komunikacji, funkcjonowania w grupie, przyswajania określonych umiejętności oraz uruchamiają emocje.
Ważnym i docenianym przez nauczycieli źródłem sprzyjającym rozwojowi społecznemu dzieci są gry i zabawy. Współcześni psychologowie również podkreślają społeczną funkcję zabaw dziecięcych. Zdaniem Elizabeth Hurlock, zabawa „uczy dawać, brać, dzielić się współpracować i podporządkowywać swoją osobowość grupie”, jest więc ważnym czynnikiem kształtowania osobowości i narzędziem przystosowania społecznego. Podobnie twierdzi francuski psycholog Jean Chateau, który zwraca uwagę na humanistyczne wartości zabaw . Zdaniem E. A. Arkina zabawa wypełnia i przenika całe życie dziecka, bo znajdują w niej ujście jego uczucia i pragnienia, ciekawość i wyobraźnia. Zabawa nie jest „przelotną zachcianką”, lecz zjawiskiem odpowiadającym możliwościom życiowym dziecka, a zarazem niezbędnym dla jego ogólnego rozwoju, gdyż „kształtuje i organizuje osobowość dziecka, wzbogaca i doskonali jego siły fizyczne i psychiczne, rozbudza w nim dziarskość, wypełnia radością życia i wiarą w siebie”. Natomiast Stefan Szuman twierdził, iż „zabawa jest niczym innym, jak żarliwym zainteresowanym, nieświadomym swego celu, a równocześnie przyjemnym uczeniem się”. Na podstawie przedstawionych definicji można stwierdzić, że w toku zabawy dziecko zdobywa różne wiadomości i umiejętności i zaspokaja potrzebę działania. Zabawa jest tą formą aktywności, która sprawia dziecku radość.
Podobne znaczenie mają zabawy oparte na pewnych zasadach (przepisach) czyli gry. Przepisy te regulują układ i podział sił bawiących się grup dzieci. Każde dziecko w takiej zabawie ma swoją „pozycję” uzgodnioną z pozycją innych uczestników zabawy. Tego rodzaju zabawy zespołowe mają charakter współzawodnictwa, rywalizacji.
Obecnie jestem wychowawczynią trudnej pod względem wychowawczym klasy stąd zagadnienie integracji zespołu stało się dla mnie jednym z najważniejszych celów jaki założyłam sobie w mojej pracy wychowawczej do realizacji. Bardzo pomocne w osiągnięciu tego celu okazały się gry i zabawy integracyjne. Stosowanie ich wpłynęło na wytworzenie się w mojej klasie jeszcze bardziej otwartej atmosfery oraz na większe zdyscyplinowanie zespołu.
Celem zabaw i gier integracyjnych, co wynika z ich nazwy, jest integracja zespołu osób, które mają razem coś zrobić, czegoś doświadczyć lub po prostu przebywać ze sobą pewien okres czasu. Służą one rozwojowi grupy, a więc uczą współpracy, wrażliwości na innych, budują poczucie zaufania. Mają także wpływ na rozwijanie porozumienia w klasie oraz wykształcenie się poczucia bezpieczeństwa.
Każdy nauczyciel ma swój wypróbowany zestaw zabaw, który stosuje na co dzień w pracy. Mój repertuar gier i zabaw rozszerzyłam o nowe i ciekawe przykłady, które znalazłam w książce pani Małgorzaty Jachimskiej pt.„Grupa bawi się i pracuje” oraz w opracowaniu pani Jolanty Rojewskiej pod tym samym tytułem. Stosuję je dość często wygospodarowując w toku zajęć na nie celowo czas lub kiedy grupa wykazuje brak energii, jest zmęczona i przy różnych okazjach. Urozmaicały one także nasz program na zabawach andrzejkowych i balikach karnawałowych.
Podczas stosowania w swej pracy z dziećmi wybranych przykładów zabaw i gier wypracowywałam sobie jednocześnie pozytywne i akceptujące nastawienie do klasy. Wpłynęło to po czasie na lepsze nasze porozumienie. Pracowałam również nad zmianą hierarchizacji w klasie, gdzie osoba nauczyciela przestaje być najważniejszą. Starałam się oddawać odpowiedzialność innym członkom grupy, co przyznaje nie było i nie jest nadal dla mnie najłatwiejszym zadaniem. Próbowałam zaakceptować wszystkie pytania od grupy i fakt, że mój sposób myślenia nie każdemu odpowiada. Wierzę, że dzięki tej pracy jeszcze bardziej wykształciłam w sobie umiejętność bycia pomocną, akceptującą i ciepłą liderką zespołu.
Z moich obserwacji wynika, że dzieci chętnie biorą udział w formach zabawowych. Zdarzają się jednak osoby w klasie, które nie są zainteresowane wszystkimi proponowanymi przeze mnie zabawami. Nigdy nie próbowałam zmuszać tych dzieci do wzięcia udziału w danej formie aktywności. Staram się każdemu dawać wolny wybór, prawo do odmowy.
Dzieci biorąc udział w tych zabawach doskonalą chód, bieganie, skoki, rzut, mocowanie się. Ta aktywność sprawia im dużo radości i przyjemności. Podczas zabaw następuje też większa koncentracja uwagi na zadaniu niż na sobie, co z kolei sprzyja spontaniczności.
W mojej klasie dzieci często biorą udział w takich zabawach jak : Rzeźby, Ludzie do ludzi, Ślepcy, Gra w imiona, Zaczarowany staw, Okręt, Otwarty krąg, Wszyscy ci, którzy……, Walki kogutów i innych. Dzieci bardzo je lubią i chętnie w nich uczestniczą.
Po zakończeniu zabawy staram się poznać odczucia biorących w niej udział dzieci. Jest to czas podzielenie się tym co było dla kogoś trudne, miłe, ważne.
Ze względu na ogromne znaczenie w edukacji wczesnoszkolnej tej formy aktywności jaką jest zabawa będę się starała jak najczęściej wykorzystywać ją na zajęciach. Pragnę nadal poszerzać mój zbiór zabaw. Mam również nadzieję, że przedstawione przeze mnie walory aktywności zabawowej jeszcze bardziej zachęcą nauczucieli do jej stosowania na zajęciach.
Przykłady zabaw, które stosuję w swojej pracy z dziećmi.
Lustra
Uczniowie stoją w kole i obserwują osobę prowadzącą, która bardzo powoli porusza się, najpierw samymi rękami, potem włącza inne części ciała i twarz. Inni poruszają się wraz z nią, zachowując się jak odbicia w lustrze. Prowadzący wykonuje ruchy bardzo wolno, np. podnosi ręce na wysokość oczu licząc do dziesięciu. Na koniec można przeprowadzić rozmowę na temat różnicy pomiędzy odczuciami osoby prowadzącej i lustrzanego odbicia.
Pomnik grupy
Dzieci siadają w kole. Jeden uczeń wychodzi na środek i przyjmuje pozycję, zastygając w „posąg”. Grupa nadaje rzeźbie tytuł. Następny uczeń dołącza do osoby stojącej na środku i dodaje swój układ do pierwotnej rzeźby. Dzieci nadają jej nowy tytuł. Można kontynuować tworzenie rzeźby tak długo, póki nie powstanie pomnik całej grupy.
Łańcuch przyjaźni
Dzieci chwytają się za ręce, tworząc długi łańcuch przyjaźni. Osoba, która jest na początku łańcucha wykonuje polecenia podawane przez prowadzącego ( np. prowadź łańcuch powoli,
prowadź w całkowitej ciszy, prowadź szybko, prowadź skacząc na jednej nodze, prowadź w rytm melodii itp.) Polecenia podawane są szybko i po chwili następuje zmiana prowadzącego.
Okręt
Uczniowie stoją na środku sali zwróceni w jednym kierunku. Prowadzący podaje na zmianę komendy, np.:
- lewa burta - dzieci biegną na lewą stronę sali,
- prawa burta – dzieci biegną na prawą stronę,
- rufa – dzieci biegną do tyłu sali,
- dziób - dzieci biegną do przodu,
- pokład – dzieci stoją w miejscu, nikt nie może się poruszyć.
Po każdej komendzie odpadają osoby, które najpóźniej ją wykonały lub pomyliły się. Duże tempo zabawy.
Ludzie do ludzi
Dzieci dobierają się parami. Osoba, która nie ma pary, kontroluje wykonanie i kieruje pracą dzieci mówiąc np.: nos do nosa, plecy do pleców, ręka do nogi itp. Kiedy powie: ludzie do ludzi, każdy uczeń zmienia swojego partnera. Zmienia się także osoba wydająca polecenia. Osoba, która zostanie bez pary, kontynuuje zabawę.
Ślepcy
Uczniowie siadają w kręgu i każdy otrzymuje numerek. Jedna lub więcej osób zostaje „ślep-cami” i stoją w kręgu . „Ślepiec’ wywołuje dwa dowolne numery. Osoby z tymi numerkami wstają i starają się przejść na drugą stronę kręgu, a „ślepiec” próbuje ich dotknąć. Osoba dot-knięta staje na miejscu „ślepca” i przejmuje jego zadanie. Uczniowie zachowują ten sam nu-merek przez cały czas trwania zabawy.
Rzeźby
Uczniowie dobierają się w pary i ustalają, kto będzie osobą A, a kto osobą B. Osoba A stoi spokojnie, a osoba B kształtuje ją tak, jakby była z gliny, robiąc z niej posąg. Następnie rzeź-biarze przechodzą po sali i oglądają inne rzeźby. Mogą dokonać poprawek przy dowolnej rzeźbie. Wracają potem do swojej rzeźby i zastanawiają się czy chcą jeszcze coś poprawić. Nadają rzeźbie imię lub tytuł. Dzielą się swoimi refleksjami na temat swojej rzeźby.
Zaczarowany staw
Uczeń z zasłoniętymi oczami stoi w środku. Pozostali uczniowie poruszają się dookoła niego do momentu, kiedy powie on: zaczarowany staw. Wtedy osoba z zasłoniętymi oczami zaczy-na poruszać się wśród nieruchomych postaci i dotyka twarzy pierwszego napotkanego ucznia, zgadując, kto to jest. Jeśli odgadnie, zdejmuje opaskę z oczu. W przeciwnym razie próbuje od nowa.
Otwarty krąg
Dzieci siadają w kręgu. Każde z nich kończy zdania:
- najlepsza rzecz, która zdarzyła mi się w tym tygodniu …………
- gdybym był zwierzęciem, to byłbym …..bo ….
- gdybym był owocem, to byłbym … bo ….
- gdybym był kwiatem to byłbym .... bo …..
- gdybym był sławną osobą, to byłbym …. bo…
- chciałbym napisać książkę o ……….
- od grupy oczekuję ……………..
- lubię gdy ………….
Wszyscy ci, którzy ………
Dzieci siedzą w kręgu na krzesłach. Jeden uczestnik zabawy jest bez krzesła i staje w środku kręgu. On podaje hasła np.: wszyscy ci, którzy lubią zupę pomidorową. Wstają wtedy te oso-by, które lubią zupę pomidorową i muszą zmienić swoje dotychczasowe miejsce. Osoba wydająca polecenia korzysta z okazji i w trakcie chwilowego zamieszania zajmuje wolne miejsce.
Inne polecenia:
- wszyscy ci, którzy mają na sobie coś czerwonego,
- wszyscy ci, którzy lubią cukierki,
- wszyscy ci, którzy mają siostrę,
- wszyscy ci, którzy mają długie włosy,
- wszyscy ci, którzy mają rower itp.
Walki kogutów
Uczniowie dobierają się parami. Zakładają ręce do tyłu i próbują wytrącić z równowagi swo-jego partnera. Następnie pary chwytają się pod rękę na haczyk (wolna ręka z tyłu). Skacząc na jednej nodze walczą z drugą parą. Potem trójki przeciwko trójkom, czwórki przeciwko czwór-kom itd., aż dwa rzędy będą się przepychać. Prowadzący przypomina dzieciom o zachowaniu bezpieczeństwa podczas zabawy.
Gra w imiona
Dzieci siadają w kręgu. Pierwsza osoba mówi nazywam się… . Następna mówi: nazywam się …., a to jest …… i wskazuje swojego poprzednika. Przedstawiają się wszyscy siedzący w kręgu. Przy drugim okrążeniu do imienia można dodać coś charakterystycznego o danej oso-bie, np.: jestem wesoła Ania, a to jest smutny Miłosz.
Bibliografia:
Małgorzata Jachimska „ Grupa bawi się i pracuje” Oficyna Wydawnicza UNUS
Wałbrzych 1994 r.
Jolanta Rajewska „ Grupa bawi się i pracuje” Oficyna Wydawnicza UNUS
Wałbrzych 2000 r.
Maria Żebrowska „ Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży”
Państwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa 1979 r.
Małgorzata Wróbel
Szkoła Podstawowa nr 2
w Murowanej Goślinie
4
natalka021103