SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI biało-czerwona.doc

(77 KB) Pobierz


Poland's emblem

             

 

 

SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI

         PRZEDSZKOLAKI I BIAŁO-CZERWONA

przeprowadzonej w Zespole Szkół w Górkach

w  roku szkolnym 2007\2008

 

 

 

ü     DZIECKO I- czyta podanie o Lechu.

ü     DZIECKO II- Czy ty wiesz jaki to znak?

                             W czerwonym polu biały ptak?

              Wiem odpowiedział Szymuś mały

              To jest znak Polski-Orzeł Biały.

ü     WSZYSCY-     Powiewa flaga gdy wiatr się zerwie,

                               A na tej fladze biel jest i czerwień.

                               Czerwień –to miłość, biel serce czyste,

                               Piękne są barwy ojczyste.

 

ü     DZIECKO III ,IV -Co to jest Polska?

ü                               Spytał Jaś w przedszkolu

                Polska-to wieś i las,

                I zboże w polu.

 

                                I szosa, ktorą  pędzi

                                Do miasta autobus,

                                I samolot, co leci

                                Wysoko nad tobą.

 

                                Polska- to miasto,

                                Strumień i rzeka

                 I komin fabryczny ,

                                Co dymi z daleka,

 

                                A nawet obłoki ,

                                Gdy nad nami mkną

                                Polska to jest także

                                Twój rodzinny dom.

 

                                A przedszkole?

                                Tak-i przedszkole,

                                 I róża w ogrodzie,

                                 I książka na stole.   

 

                                 Wszystko dokoła

                                Dom i przedszkole

                                Fabryczne dymy,

                                Żelazna kolej…

                                Kwiaty na oknie,

                                Klon koło bramy,

                                Słoneczny uśmiech

                                Kochanej mamy…..

                                I las, co cieniem

                                Dzieci zaprasza-

                                Wszystko to Polska,

                               Ojczyzna nasza!

ü     DZIECKOV, VI-z podziałem na role

 

              -kto ty jesteś?

                                  - Polak mały.

                                  - jaki znak twój?

              -Orzeł biały.

                                   -Gdzie ty mieszkasz?

                                   - Między swemi.

                                   -W  jakim kraju?

              -W polskiej ziemi.

                                  -Czem ta ziemia?

              -Mą ojczyzną.

              -Czem zdobyta?

                                  -Krwią i blizną.

              -Czy ją kochasz?

              -Kocham szczerze.

              -A w co wierzysz?

              -W Polskę wierzę.

              -Coś ty dla niej?

              -Wdzięczne dziecię.

              -Coś jej winien?

              -Oddać życie.

ü     PIOSENKA(fragment)

 

Wytrysła Wisła z gór                             II. Lecz   Wisła dalej mknie!

Chciał ją zatrzymać bór                             Bo Polskę zwiedzać chce!

Szumiały jej drzewa                                   Urosła po drodze

Ptak dla niej śpiewał              już statki i łodzie

Lecz zostawiła bór.              Na falach  huśtać  chce.

 

Ref.  Płynie Wisła nasza Wisła!              Ref. Płynie Wisła nasza Wisła

         Najpiękniejsza z polskich rzek!              Najpiękniejsza z polskich

         Chce zatrzymać Wisła wioska               rzek!

          Wyszła na wiślany brzeg.              Chce zatrzymać Wisłę

              Kraków,

              Wyszedł na wiślany brzeg.

 

 

ü     DZIECKO VII,

 

-Ten Wawel, gołębi 200, w jakim to mieście? ( w Krakowie)

-A pod Wawelem do jamy ścieżka, kto w jamie mieszka?(smok)

-Z mariackiej wierzy na srebrnej trąbce-co to za koncert?(hejnał)

-U czapki  pióro  i wiatr  w sukmanie co to za taniec?(krakowiak)

Po każdej zagadce odpowiadają wszystkie dzieci.

 

ü     DZIECKO VIII

 

Jestem sobie krakowianka, mam warkoczyk po kolanka.

Mam na głowie śliczny wianek, taki zwyczaj krakowianek.

Patrzcie tylko mili moi, krakowiaczek przy mnie stoi.

Prawą nóżką przytupuje zaraz ze mną zatańcuje.

 

ü     TANIEC KRAKOWIAK

ü     DZIECKO IX-PIOSENKA

 

I  Hej na krakowskim Rynku               Ref: Nasz Lajkonik

Maki i powoje              ten Lajkonik

Maki i powoje              po krakowskim rynku

Chłopcy i dziewczęta               goni

Malowane stroje              laj koniku laj

              Poprzez cały kraj

II Hej na krakowskim rynku

Gołębie wzleciały

Gołębie wzleciały

I słychać jak grają

Krakowskie hejnały

 

ü     PIOSENKA(fragment)

Lecz Wisła dalej mknie!             

Znów mija miasta, wsie!

Jest bardzo ciekawa

Jak rośnie Warszawa

Warszawę widzieć chce

 

     Ref: Płynie Wisła nasza Wisła

     Najpiękniejsza z polskich rzek

     Chce zatrzymać ja Warszawa

      Wyszła na wiślany brzeg.

 

 

ü     DZIECKO X,XI

Wszyscy kochamy naszą Stolicę,

  Stare ulice, nowe ulice.

  Mosty nad rzeką  i fale Wisły,

  Statek na fali i piach złocisty.

 

  Szerokie place,parki zielone

  I tramwajowy srebrzysty dzwonek.

  Stado gołębi, co chmurą białą

  Nad ulicami szybuje śmiało.

 

I każdy kamień, drzewo i trawę…

Wszyscy kochamy naszą Warszawę.

Stolica Polski, piękna Warszawa,

To nasza duma, to nasza sława.

 

W walce o wolność zawsze najpierwsza,

A wiemy o tym z książki i wiersza,

I z opowiadań ojca i mamy.

Wszyscy stolicę naszą kochamy!

 

ü     DZIECKO XII- PIOSENKA

Jaka wielka jest Warszawa

Ile domów, ile ludzi!

Ile dumy i radości

W sercach nam stolica budzi!

 

Ile ulic, szkół, ogrodów,

Placów, sklepów, ruchu, gwaru,

Kin, teatrów, samochodów

I spacerów, i obszaru!

Aż się stara Wisła cieszy,

Że stolica tak urosła,

Bo pamięta ją maleńką,

A dziś taka jest dorosła.

 

ü     PIOSENKA(fragment)

Lecz Wisła dalej mknie!

Znów mija miasta, wsie

I dzieci gromadki

Zaprasza na statki,

Do morza płynąć chce.

 

Ref: Płynie Wisła nasza Wisła

Najpiękniejsza z polskich rzek

Chce zatrzymać Wisłę Toruń

Wyszedł na wiślany brzg.

 

ü     INSCENIZACJA- TORUŃSKIE PIERNIKI

Występują: narrator, Bartłomiej, Bogumił, Rózia królowa krasnoludków,król

 

 

SCENA I

NARRATOR-dawne to były dzieje, gdy w pięknym Toruniu, mieszkał pewien piekarz.

Bartłomiej-piekarz. Jestem Bartłomiej, mistrz piekarski.Piekę ciasta, rogaliki i wyborne pierniki. Przyjdźcie i spróbujcie! Nie zwlekajcie.

Bogumił-pomocnik. Jestem pomocnikiem pana Bartłomieja. Uczę się wypiekać smakowite ciasta. Kupują je ludzie nie tylko z Torunia.

Rózia- na imię mi Rózia. Jestem córką piekarza.Bardziej niż toruńskie pierniki lubię Bogumiła, młodego piekarza.

 

SCENA II

Narrator-któregoś dnia, gdy Bogumił szedł leśną drogą spostrzegł nad jeziorkiem niezapominajki.

Bogumił-jakie one błękitne, jak oczy Rózi. Co to ? Pszczoła upadła do wody. Jaka duża! Jeszcze utonie biedactwo. Wejdź na listek to wyjmę cię z wody.

Narrator-chłopiec wydobył troskliwie pszczołę, słońce osuszyło skrzydełka i odleciała wesoło brzęcząc.

Bogumił-to nikt inny tylko sama królowa krasnoludków!

Królowa krasnoludków-dziękuję ci dobry Bogumile, żeś moją ukochaną pszczołę od utonięcia uratował.Jest to Matka całego pszczelego roju. Oddałeś nam wielką przysługę. W nagrodę powierzę ci pewną tajemnicę. Jeśli do pierników oprócz przypraw dodasz słodkiego miodu, smak ich będzie wyborny. Pszczoły zaś zawsze cię swym miodem obdarzą, bo byłeś dobry dla ich matki i krzywdy im nie czynisz.

Bogumił-dziękuję ci królowo, zrobię jak radzisz.

Narrator-i pochylił się Bogumił w pokłonie, a kiedy podniósł głowę, królowej już nie było.

 

SCENA III

Bartłomiej- a gdzieżeś to bywał? Jutro król do Torunia przyjeżdża . A z czym ja  się pokażę ? Ciasto jeszcze nie zrobione, a ty nie wiadomo gdzie się wałęsasz!

Bogumił-nie martwcie się mistrzu! Już się do roboty biorę.

Narrator-gdy wszystko było gotowe, przypomniał sobie Bogumił o leśnej przygodzie i przyprawił ciasto miodem złocistym.

 

SCENA IV

Narrator-rano król na rynku zasiadł i od toruńskiego ludu poczęstunek

przyjmował. Mistrz Bartłomiej podał królowi miodowe pierniki.

Krol-jakie wyborne, pachnące ciasto! Któż te pyszności wypiekał?

Bartłomiej-to mój pomocnik Bogumił, zdolny chłopak.

Król-wspaniałe to ciasto. Nigdzie takiego dobrego nie jadłem. W nagrodę za te smakowitości postanawiam, że mieszkańcy Torunia mają prawo wypiekania pierników miodowych i sprzedawania ich do innych miast.

Bogumił i Bartłomiej-dziękujemy ci królu, dziękujemy!

Narrator-pierniki wypiekane przez Bogumiła stały się sławne w całej okolicy Młody piekarz ożenił się z błękitnooką Rózią, Żyli długo i szczęśliwie. Działo się to bardzo dawno temu, ale po dzień dzisiejszy pieką w Toruniu te pyszne pierniki. Jeśli chcecie spróbować jakie są dobre , musicie przyjechać do Torunia.

 

ü     DZIECKO XIII- PIOSENKA

Nad Toruniem noc zapada

Usiadł kot na krzywej wierzy.

Kot kociętom opowiada

O piernikach, słodkich, świeżych

 

Toruń stary Toruń

Nadwiślański gród

Pachnie piernikami

Bo w piernikach miód.

 

Nad Toruniem księżyc w pełni

Nad Toruniem gwiazdy płoną

Kiedyś widział je Kopernik

Najsławniejszy nasz astronom.

ü     PIOSENKA(fragment)

Lecz Wisła dalej mknie

Znów mija miasta wsie!

Wesoła, szczęśliwa

Do Gdańska dopływa

I morze spotkać chce.

Ref: Płynie Wisła nasza Wisła

Najpiękniejsza z polskich rzek

Nic jej w drodze nie zatrzyma

Bo już widzi morski brzeg!

 

 

 

 

 

Opracowała Anna Masajada nauczyciel Zespołu Szkół w Górkach

 

 

Bibliografia:

Cecylia Niewiadomska „Podanie o Lechu, Popiele i Piaście”

I. Dudzińska, T. Fiatowska „Sto Pomysłów zabaw i zajęć z Domowego Przedszkola”

Maria Kruger „Klechdy domowe”

 

2

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin