{1}{1}29.970 {262}{429}Pięć Lalek w Blasku Sierpniowego Księżyca {9305}{9373}Co powiecie na pewnš grę towarzyskš? {9413}{9522}Będziemy potrzebować sznur.|To bardzo ważna rzecz. {9535}{9616}Złożymy z tej oto dziewczyny|ofiarę plemiennš... {9619}{9683}dla naszego wspaniałego boga Kraala. {9686}{9765}Naturalnie to najpiękniejsza dziewica,|jakš mamy. {9768}{9838}Kraal nie dba o takie szczegóły|jak cnotliwoć ofiar! {9841}{9923}- Chod. Kraal nie lubi czekać.|- Zamierzasz mnie zabić? {9926}{10071}- Tak! Ale mierć muszš poprzedzić tortury.|- Mówisz serio, George? {10074}{10149}Kraal i ja nigdy nie|zawiedlimy jeszcze naszych ofiar. {10152}{10206}Oh, więc taki jest ten Kraal! {10312}{10365}Jacques. {10641}{10705}Teraz obsłuż naszych goci. {10708}{10809}- George, po co te noże?|- Zobaczysz. {11740}{11845}George, przestań.|Robisz mi krzywdę, George! {11909}{11967}Dopiero zaczynam. {11970}{12036}Twój mšż tu jest.|O co więc się martwisz? {12039}{12138}Wiesz, że wszyscy cię kochamy.|Z całego plemienia wybralimy włanie ciebie. {12141}{12238}Boję się, George, serio.|Proszę, rozwišż mnie. {12241}{12303}Przykro mi, za póno. {12306}{12392}- Wielki Kraalu, czy chcesz tš oto dziewicę w ofierze?|- George, rozwišż mnie! {12395}{12523}Teraz twój ogień pochłonie siłę życiowš|tej oto dziewicy! {12629}{12705}Dobra przyjaciele,|zrobicie z niš co chcecie. {12708}{12777}Nie okazujcie żadnej litoci! {12894}{12995}Co się dzieje?|Jack, gdzie jeste? {12998}{13094}Cisza! {13104}{13176}Nadchodzi co co załagodzi ... {13179}{13289}zbliżajšcy się głód Kraala, grzesznico! {13308}{13374}Przygotuj się. {13471}{13529}Nie ruszajcie się! {13566}{13612}Kto to zrobił? {13682}{13778}Kto miał ten nóż?|Nikt nie pamięta? {13793}{13878}Ja go miałem, ale kto mi go zabrał|zaraz po tym jak zgasły wiatła. {13881}{13968}- I nie wiesz kto to był?|- Wiem doskonale. {13971}{14019}Więc, kto? {14022}{14104}Nie powiem.|Niech to powie morderca. {14549}{14602}- Odpływajš.|- Kto? {14605}{14664}Nie widzisz ich? {14667}{14725}Marynarze, tam na jachcie. {14757}{14831}Mogš sobie ić do diabła.|Nie obchodzš mnie. {14834}{14900}Chciałbym tylko zostać sam|i troszczyć się tylko o siebie. {14903}{14960}I o mnie kochanie, nie zapominaj. {14963}{15017}Ci na wyspie to banda zrzędów. {15020}{15103}Dla nich służšcy|jest jak druga matka. {15106}{15189}Dlaczego więc ich nie zostawisz?|my możemy ci wynajšć, Jacques. {15268}{15330}Co to w ogóle za tajemnicze spotkanie? {15333}{15394}Sprawy biznesowe. {15432}{15514}Mógłby być dla mnie bardziej|czóły? {15517}{15582}Chod i mnie obejmij. {15951}{16017}Czy ktokolwiek potrafi|zrozumieć mojego męża? {16020}{16079}Nie pojmuję,|dlaczego kazał odpłynšć marynarzom razem z jachtem? {16082}{16161}Jestem prawie pewna|że nie po to by kupili więcej jedzenia. {16164}{16215}Chodzi mi o to, że teraz musimy zostać na tej wyspie. {16218}{16288}Zgadza się. A co jeli kto|zachoruje, albo co się stanie. {16291}{16369}Wštpię żeby co takiego się wydarzyło.|Nikt raczej nie zachoruje. {16372}{16418}George tu rzšdzi. {16421}{16475}George tu rzšdzi! {16491}{16581}Jill, mam złe przeczucia|dotyczšce tej wyspy. {16587}{16646}A rzadko miewam złe przeczucia. {16649}{16713}Trudy, co możemy zrobić dla naszej|biednej, małej Peggy? {16716}{16793}Nie lubi tej wyspy.|Będziemy musiały znaleć jej innš. {16798}{16886}Mówiłam raczej o tym|tajemniczym służbowym spotkaniu. {16914}{16977}A. Kiedy rozpocznie się to|wielkie show? {16980}{17085}Jaki miesišc temu|George zorganizował to wszystko dla mnie. {17102}{17202}- Dlaczego wyszła za tš bestię?|- Wszyscy mężczyni to bestie. {17205}{17287}Ale czasami George zmienia się w czarodzieja,|zwłaszcza gdy wypisuje czeki. {17290}{17345}Więc wyszła za niego dla pieniędzy. {17348}{17425}9 milionów dolarów. Za takš sumę byłabym w stanie|wyjć za własnego dziadka. {17428}{17488}Skończyła.|Kiedy oni skończš? {17519}{17566}Czeć, Isabel. {17569}{17671}Lubicie dzikie kwiaty?|Tutaj wszędzoe ich pełno. {17674}{17733}Dzięki. {17767}{17875}- Pomożesz nam w kuchni?|- Ja? w kuchni? Nigdy! {17878}{17957}Isabel, nie boisz się wędrować|po tej wyspie samotnie? {17960}{18060}Nie. Zresztš, mylę że wkrótce|powrócš moi rodzice. {18063}{18180}Może nawet jutro.|Mam już jest po operacji. {18183}{18247}Dosyć, Profesorze.|Kupujemy. {18250}{18305}Proszę tylko podać cenę. {18308}{18368}Jestemy w stanie tu i teraz|wypłacić milion dolarów. {18371}{18508}Słuchaj, możesz zarzšdać nawet|po milionie od każdego z nas. {18511}{18619}Już wam mówiłem:|nie obchodzš mnie wasze pienišdze. {18647}{18722}Przyjechałem odpoczšć. {18725}{18831}Każdy z nas ma w kieszeni|czek na milion dolarów {18834}{18916}-Wystarczy się zgłosić do Szwajcarskiego banku...|- Chcesz zaliczkę. {18919}{18983}Możesz mieć te pienišdze|kiedy tylko zechcesz. {18986}{19040}Trzy miliony dolarów. {19043}{19099}Nie obchodzš mnie pienišdze. {19102}{19217}Proszę cię, posłuchaj nas.|Potrzebujemy twojej formuły. {19220}{19296}Co z tymi latami, które powięciłe na badania?|Nie chcesz ich spieniężyć? {19299}{19401}Nie jestem pewien.|Muszę to przemyleć. {19404}{19456}Proszę, zrozumcie mnie. {19498}{19637}Przez moje eksperymenty zginšł|mój najlepszy przyjaciel. {19640}{19697}Wiemy, ale to nie ma nic do rzeczy.|Co to ma wspólnego z formułš? {19700}{19843}- Co z moim sumieniem?|- Sumieniem? To mieszne! {19846}{19926}Chcesz żeby twoje imie|znalazło się w podręczniku historii. {19929}{20003}I tak się znajdzie...|ty jeste twórcš. {20006}{20104}Może dorzucę do tej sumy|jeszcze mojš żonę? {20107}{20151}Dosyć! {20185}{20251}Mam powoli doć tej wyspy. {20254}{20318}Daj spokój, Profesorze. {20321}{20387}Dlaczego odesłałe jacht? {20402}{20519}Niebo się chmurzy, przy złej pogodzie|lepiej żeby był w porcie. {20522}{20632}Nieważne. Jacques zabierze mnie stšd|jutro po lunchu. {20684}{20765}A moja żona wmawiała mi że|to sš tylko wakacje! {20962}{21058}Pomóż mi, Trudy.|Tobie nigdy nie odmówi. {21061}{21123}Mylisz się. On nigdy nie zmienia zdania,|chyba że sam tego chce. {21126}{21173}On jest jedyny w swoim rodzaju. {21176}{21234}- Dlatego za niego wyszłam.|- Wiem. {21255}{21318}Jest też wybitnym naukowcem... {21321}{21417}ale nie potrafi się|dzielić. {21420}{21517}Chcę tš formułę...|cena nie gra roli. {21520}{21598}Nie rozumiesz że|naukowcy... {21601}{21675}pracujš dla ludzkoci|nie dla pieniędzy? {21678}{21743}My tępi przemysłowcy również|dbamy o ludzkoć. {21746}{21804}Sprzedajemy jej wiele rzeczy.|Tylko że nie przejmujemy się sentymentalnymi pierdołami. {21807}{21854}On nie sprzedaje, on daje. {21857}{21916}Formuła będzie przedmiotem dyskusji|zjazdu w Genewie w następny poniedziałek. {21917}{21972}Zamierza ogłosić swój wynalazek wiatu, włanie tam. {21975}{22045}Słuchaj, lepiej nie rób nic pochopnie... {22048}{22172}pamiętaj że nie odpucimy tak łatwo,|żaden z nas. {22225}{22288}Grozisz mi? {22338}{22401}- Czego?|- Przyszłam do Trudy. {22404}{22543}- Miałymy ić na spacer.|- Nie potrzebujesz mnie, prawda, kochanie? {22569}{22626}Nie, możesz ić. {22629}{22709}W porzšdku.|Nie zajmie mi to długo. {22712}{22807}Chciałem cię tylko ostrzec. {25334}{25346}Nie miałem pojęcia że ci to przeszkadza|tak bardzo, Trudy. {25469}{25580}Gdybym wiedziała nigdy bym za niego|nie wyszła. {25633}{25689}Przykro mi, ale ci nie wierzę. {25692}{25768}Zresztš, zawsze możesz się z nim|rozwieć. {25771}{25871}Po co?|Czemu się nim w ogóle przejmujesz? {25874}{25950}Widzę że|znalazła kogo... {25953}{26012}kto może mi cię odebrać... {26015}{26138}Nie, Trudy, on nigdy mi cię|nie odbierze. Przysięgam. {26203}{26280}Widzę że Marie zapłaciła|chłopcu za następnš wizytę. {26283}{26397}- Gdzie? Nie widzę jej.|- Tam, na łodzi. {26597}{26691}Jacques, słyszysz mnie? {26914}{26964}Kochanie. {27588}{27657}le się czujesz? {31304}{31410}- Co ci mówiłem?|- Że jestem brudnš kurwš. {31413}{31517}Dlatego biorę prysznic.|Teraz będę przynajmniej czystš kurwš. {31520}{31591}Potem spytałe jak mogłam się przespać|ze służšcym. {31594}{31701}Ostatecznie, kto musi co|robić dla klasy pracujšcej, nie? {31750}{31864}W każdym razie, mówiłe,|że twoja żona jest bardzo zła. {31991}{32082}Zrozumiem,|jeli chcesz odejć. {32089}{32198}Widzisz,|nie obchodzi mnie że to służšcy. {32218}{32304}Wszystko sprowadza się|do kwestii dobrego smaku. {32310}{32425}Dlaczego Jacques, nie masz w około|nikogo lepszego? {32456}{32561}- Nie jestem zazdronikiem.|- Nie mam pojęcia o czym ty mówisz! {32577}{32653}Żeby trzymała się z daleka|od tego sługusa. {32656}{32762}Nie bšd mieszny.|To była tylko zabawa. {32779}{32893}- Chcesz wiedzieć co o tym mylę...|- Kochanie, nie pytałem cię, co o tym mylisz... {32894}{32981}chciałem żeby tylko co z tym zrobiła. {32982}{33067}Czego do diabła|ode mnie chcesz? {33070}{33176}Żona powinna pomagać swojemu mężowi. {33179}{33260}W tym przypadku? Niby jak? {33284}{33365}To co robiła z służšcym... {33368}{33458}może nam pomóc|przekonać profesorka. {33488}{33604}powiedz teraz kto tutaj|jest brudnš kurwš? Ty draniu! {33607}{33715}To twój pomysł|żebym ci teraz pomogła... {33753}{33806}ty liczysz że będę się puszczać. {33809}{33883}Chętnie ci pomogę, pomogę|wszystkim twoim kumplom, dobra? {33886}{33953}W porzšdku, kochanie.|Zacznij od George'a. {35487}{35581}Wracajmy do domu.|Nie mamy po co tutaj stać. {36011}{36077}Kto mógł to zrobić? {36112}{36187}Nie,nie możemy go dotykać dopóki nie przyjedzie|policja. {36190}{36248}Tak, wiem. {36294}{36434}Ale jeli nic z nim nie zrobimy,|zrobiš to za nas kraby. {36437}{36515}Wtedy policja będzie mogła|obejrzeć jedynie jego szkielet. {36518}{36558}Biedny Jacques! {36672}{36739}Ty go zabiła, prawda? {36742}{36870}Nie mam pojęcia czy jeste|niebezpieczny czy po prostu głupi. {36873}{36964}Zapomnia...
Magdalenka06071998