Kult Królowej Niebios.doc

(675 KB) Pobierz
Kult Królowej Niebios

Kult Królowej Niebios

 

Demoniczne zwierzchności


Księga Daniela mówi, że demoniczny książę, któremu podlegała Persja, miał taką moc na swym terenie, że opóźnił odpowiedź na modlitwę Daniela o trzy tygodnie. Przemogła go dopiero interwencja Syna Bożego - księcia anielskiego zwanego Michałem, która nastąpiła w rezultacie postu Daniela;

Dan 10;12,13 BT (12) A on przemówił do mnie: "Nie lękaj się, Danielu, bo od pierwszego dnia, gdy nakłoniłeś swe serce ku zrozumieniu i ukorzeniu się przed Bogiem, słyszano twoje słowa i ze względu na słowa twe przyszedłem. (13) Ale książę królestwa perskiego przeciwstawiał mi się przez dwadzieścia jeden dni, a oto przybył mi z pomocą Michał, jeden z najprzedniejszych książąt; ja zaś pozostałem tam przy królach Persji.

Pokazuje to, że terytorialne zwierzchności dysponują ogromną mocą. Pokazuje też, że modlitwa może skutecznie wiązać ich działalność.

Biblia wspomina o kilku miejscach poświęconych kananejskiemu bożkowi Baalowi np. Baal-Peor, Baal-Gad, Baal-Hermon. Ich etymologia wskazuje, że Baal był uważany za pana tych miejsc. Wierzono, że od niego zależy obfitość zbiorów i pomyślność. Ludzie starali się pozyskać jego przychylność ofiarami i rytuałami.

Biblia, oprócz Baala wymienia z imienia między innymi takie zwierzchności jak; Dagon, Moloch czy Królowa Niebios. Niektóre posiadały ogromny wpływ nad dużymi terytoriami przez długie okresy czasu.

4 Moj 22;41 BT (41) Na drugi dzień zabrał Balak Balaama i zaprowadził na Bamot-Baal, skąd było widać kraniec [obozu] ludu [izraelskiego].

Sędz 16;23 BT (23) Władcy zaś filistyńscy zebrali się, aby na cześć swego Boga Dagona złożyć wielkie ofiary. Oddawali się radości i mówili: Oto bóg nasz wydał w nasze ręce Samsona, wroga naszego.

3 Moj 20;2 BT (2) Mów do Izraelitów: Ktokolwiek spośród synów Izraela albo spośród przybyszów, którzy osiedlili się w Izraelu, da jedno ze swoich dzieci Molochowi, będzie ukarany śmiercią. Miejscowa ludność ukamienuje go.

Jer 44;17-25 BT (17) Raczej wprowadzimy w czyn wszystko, co postanowiliśmy sobie: składać ofiary kadzielne Królowej Niebios, składać na jej cześć ofiary płynne, podobnie jak to czyniliśmy my, nasi przodkowie, nasi królowie oraz nasi przywódcy w miastach judzkich i na ulicach Jerozolimy. Wtedy mieliśmy pod dostatkiem chleba, powodziło się nam dobrze i nie spotkało nas nic złego. (18) Od czasu, gdy zaprzestaliśmy składać Królowej Niebios ofiary kadzielne i płynne, cierpimy niedostatek wszystkiego i giniemy od miecza lub głodu. (19) A kobiety powiedziały: Ilekroć składamy Królowej Nieba ofiary kadzielne i płynne, czyż nie za wiedzą naszych mężów przygotowujemy dla niej ciastka z jej wizerunkiem albo wylewamy płynne ofiary? (20) Jeremiasz zaś rzekł do całego ludu, do mężczyzn, do kobiet i do wszystkich ludzi, którzy dali mu tę odpowiedź: (21) Czy Pan nie pamięta już i nie zachowuje w swym sercu ofiar, jakie składaliście w miastach judzkich i na ulicach Jerozolimy wy, wasi przodkowie, królowie, przywódcy i prosty lud? (22) Jahwe nie mógł już znieść niegodziwości waszych postępków ani ohydnych czynów, jakie popełnialiście. Dlatego kraj wasz został obrócony w ruinę, w pustkowie, stał się przedmiotem klątwy, bez mieszkańców - jak to trwa do dziś. (23) Za to, że składaliście ofiary kadzielne i grzeszyliście przeciw Panu, że nie słuchaliście głosu Pana i nie postępowaliście zgodnie z Jego Prawem, Jego przykazaniami i Jego rozporządzeniami, przyszło na was takie nieszczęście, jakie trwa dzisiaj. (24) Następnie powiedział Jeremiasz do całego ludu i do wszystkich kobiet: Słuchajcie słowa Pańskiego, cały ludu judzki, przebywający w Egipcie! (25) To mówi Jahwe Zastępów, Bóg Izraela: Wy, kobiety, mówicie to własnymi ustami i wykonujecie własnymi rękami, mówiąc: Wypełnimy niezawodnie nasze śluby, jakie uczyniłyśmy, by ofiarować kadzidło Królowej Niebios i wylewać na jej cześć płyny. Dobrze! Wypełniajcie więc swe śluby, wylewajcie płynne ofiary!

Dzie 19;27-35 BT (27) Grozi niebezpieczeństwo, że nie tylko rzemiosło nasze upadnie, ale i świątynia wielkiej bogini Artemidy będzie za nic miana, a ona sama, której cześć oddaje cała Azja i świat cały, zostanie odarta z majestatu. (28) Gdy to usłyszeli, ogarnął ich gniew i zaczęli krzyczeć: Wielka Artemida Efeska! (29) Zamieszanie objęło całe miasto. Porwawszy Gajusa i Arystarcha, Macedończyków, towarzyszy Pawła, ruszono gromadnie do teatru. (30) Gdy zaś Paweł chciał wmieszać się w tłum, uczniowie mu nie pozwolili. (31) Również niektórzy z azjarchów, którzy mu byli życzliwi, posłali do niego z prośbą, by nie udawał się do teatru. (32) Każdy krzyczał co innego, bo zebranie było burzliwe, wielu nie wiedziało nawet, po co się zebrali. (33) Z tłumu wypchnięto Aleksandra, bo go wysuwali Żydzi. Aleksander, dawszy znak ręką, chciał się usprawiedliwić przed tłumem. (34) Gdy jednak poznali, że jest Żydem, ze wszystkich /ust/ podniósł się jeden krzyk i prawie przez dwie godziny krzyczeli: Wielka Artemida Efeska! (35) Wreszcie sekretarz uspokoił tłum i powiedział: Efezjanie, czyż istnieje człowiek, który by nie wiedział, że miasto Efez oddaje cześć wielkiej Artemidzie i posągowi, który spadł z nieba?

Trudno rozumieć Biblię nie wiedząc nic o tych duchowych zwierzchnościach. Bóg ukazany jest w Starym Testamencie jako zazdrosny o ludzi, którzy czcili te bożki, nazywając to duchowym "nierządem" ale nie kwestionując ich istnienia. Biblia traktuje je jako żywe istoty, a nie jedynie archetypy czy symbole zła;

Sędz 8;33 BT (33) Po śmierci jednak Gedeona Izraelici znów się odwrócili od Pana. Uprawiali nierząd z Baalami i ustanowili Baal-Berita swoim bogiem.

1Król 15;12 BT (12) gdyż kazał wysiedlić z kraju uprawiających nierząd sakralny i usunął wszelkie bożki, które zrobili jego przodkowie.

Ezech 20;30 BT (30) Powiedz przeto pokoleniom izraelskim: Tak mówi Pan Bóg: Kalacie się na sposób waszych przodków i nierząd uprawiacie z ich bożkami.

Starożytni byli pragmatykami (1. człowiek odznaczający się praktycznym sposobem myślenia i działania). Składali ofiary bożkom, bo wiedzieli, że przez to wpływają na sferę niewidzialną, a przez nią na swoją rzeczywistość. O skuteczności tych ofiar świadczy rezultat pewnej wojny Izraela z Moabem.

"Król Moabu zobaczył, że musi w tej walce ulec, zebrał wokół siebie siedmiuset mężów zdatnych jeszcze do boju, aby przedostać się do króla Edomu, lecz nie zdołali. Wtedy wziął swego syna pierworodnego, który miał objąć po nim panowanie, i złożył go na całopalenie na murze. Wskutek tego powstało wielkie wzburzenie przeciwko Izraelitom, tak iż musieli od niego odstąpić i powrócić do swojej ziemi." 2Król 3:26-27

Izraelici zdecydowanie przeważali w boju, dopóki król Moabu nie ofiarował Kemoszowi, bożkowi tego państwa, swego syna, a zarazem następcę tronu. Ta ofiara tak wzmocniła supremację Kemosza na tym terenie, że wojska izraelskie musiały umykać.

Podobnie postąpiono w Jerychu, aby złamać klątwę Jozuego;

Joz 6;26,27 BT (26) W owym czasie Jozue wypowiedział do ludu przysięgę: Niech będzie przeklęty przed obliczem Pana człowiek, który podjąłby się odbudować miasto Jerycho: Za cenę życia swego pierworodnego syna założy fundamenty, za cenę życia najmłodszego syna postawi bramy. (27) Pan był z Jozuem, którego sława rozeszła się po całym kraju.
 
1Król 16;34 BT (34) Za jego czasów Chiel z Betel odbudował Jerycho według zapowiedzi Pana, którą wyrzekł przez Jozuego, syna Nuna; założył jego fundamenty na swoim pierworodnym, Abiramie, a na swoim najmłodszym, Segibie, postawił jego bramy.

Ofiary składane bożkom były ofiarami składanymi demonom;

1Kor 10;20 BT (20) Ależ właśnie to, co ofiarują poganie, demonom składają w ofierze, a nie Bogu. Nie chciałbym, byście mieli coś wspólnego z demonami.

W zamian za oddawanie im czci udzielały swego patronatu. W ten sposób powstawały pakty z bóstwami, za którymi kryły się demoniczne zwierzchności (zobacz rozdział Anioły i Demony kliknij)

Najstarsze pakty z demonami powstały na Wschodzie. Do najpotężniejszych należały ofiary krwawe. Im ofiarowane zwierzę było bliższe człowiekowi, tym więcej niosło duchowej mocy; najwięcej zaś ludzka ofiara, szczególnie z pierworodnego, a jeszcze więcej z następcy tronu. Bóg oczywiście nie pozwalał na ofiary z ludzi. On sam jednak poniósł w Synu największą ofiarę, lecz ta była konieczna by zrównoważyć utratę doskonałości Adama, wedle Bożej zasady sprawiedliwości brzmiącej; "oko za oko" - doskonały, bezgrzeszny człowiek Jezus Chrystus za doskonałego, bezgrzesznego człowieka Adama; 

Jan 3;16 BT (16) Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

Rzym 5;11 BT (11) A nie tylko to, lecz chlubimy się też w Bogu przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa, przez którego teraz dostąpiliśmy pojednania. (12) Przeto jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak i na wszystkich ludzi śmierć przyszła, bo wszyscy zgrzeszyli; (13) albowiem już przed zakonem grzech był na świecie, ale grzechu się nie liczy, gdy zakonu nie ma; (14) lecz śmierć panowała od Adama aż do Mojżesza nawet nad tymi, którzy nie popełnili takiego przestępstwa jak Adam, będący obrazem tego, który miał przyjść. (15) Lecz nie tak jak z upadkiem ma się sprawa z łaską; albowiem jeśli przez upadek jednego człowieka umarło wielu, to daleko obfitsza okazała się dla wielu łaska Boża i dar przez łaskę jednego człowieka, Jezusa Chrystusa. (16) I nie tak ma się sprawa z darem, jak ze skutkiem grzechu jednego człowieka; albowiem wyrok za jeden upadek przyniósł potępienie, ale dar łaski przynosi usprawiedliwienie z wielu upadków. (17) Albowiem jeśli przez upadek jednego człowieka śmierć zapanowała przez jednego, o ileż bardziej ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru usprawiedliwienia, królować będą w życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa.

Ofiara Jezusa Chrystusa wyzwoliła tyle mocy, że każdy, kto ją przyjmie, otrzyma zbawienie i moc, by przeciwstawić się diabłu i grzechowi.

Duchowe praktyki ludzi, pozwalają Bogu lub Szatanowi wywierać wpływ na ich życie i na losy obszaru, który zamieszkują. Rytuały i ofiary składane istotom duchowym, demonom, umacniają autorytet "królestwa ciemności". Natomiast modlitwa i składanie siebie w ofierze Bogu rozszerza panowanie Jezusa Chrystusa;

Dzie 26;18 BT (18) aby otworzyć ich oczy, odwrócić od ciemności do światłości i od władzy szatana do Boga, aby dostąpili odpuszczenia grzechów i przez wiarę we mnie współudziału z uświęconymi.

Ef 5;8,9 BT (8) Byliście bowiem niegdyś ciemnością, a teraz jesteście światłością w Panu. Postępujcie jako dzieci światłości, (9) bo owocem światłości jest wszelka dobroć i sprawiedliwość, i prawda.

Okultyzm i większość religii obfituje w ofiary, przysięgi i rytuały. Ich zadaniem jest wiązać człowieka z duchowymi mocami, przydając mocy "królestwu ciemności".


Uwalnianie od władców ciemności

W pierwszych wiekach większość pogan pozyskana została dla chrześcijaństwa za sprawą uzdrowień, wypędzania demonów oraz wielu cudów dokonywanych potęgą większą, niż moc znanych im bożków;

Dzie 2;22 BT (22) Mężowie izraelscy, słuchajcie tego, co mówię: Jezusa Nazarejczyka, Męża, którego posłannictwo Bóg potwierdził wam niezwykłymi czynami, cudami i znakami, jakich Bóg przez Niego dokonał wśród was, o czym sami wiecie,

W Dziejach Apostolskich często czytamy o konfrontacjach z siłami ciemności. W Samarii, gdzie działał Filip, Piotr i Jan, "duchy nieczyste wychodziły z wielkim krzykiem z wielu, którzy je mieli, wielu też sparaliżowanych i ułomnych zostało uzdrowionych" Dzie 8;7

Na Cyprze Paweł zwrócił się przeciwko Elymasowi, w którym działał demon czarnoksięstwa;

Dzie 13;11 BT (11) Teraz dotknie cię ręka Pańska: będziesz niewidomy i przez pewien czas nie będziesz widział słońca. Natychmiast spadły na niego mrok i ciemność. I chodząc wkoło, szukał kogoś, kto by go poprowadził za rękę.

W Filippi apostoł Paweł wypędził ducha wróżebnego;

Dzie 16;16-18 BT (16) Kiedyśmy szli na miejsce modlitwy, zabiegła nam drogę jakaś niewolnica, opętana przez ducha, który wróżył. Przynosiła ona duży dochód swym panom. (17) Ona to, biegnąc za Pawłem i za nami wołała: Ci ludzie są sługami Boga Najwyższego, oni wam głoszą drogę zbawienia. (18) Czyniła to przez wiele dni, aż Paweł mając dość tego, odwrócił się i powiedział do ducha: Rozkazuję ci w imię Jezusa Chrystusa, abyś z niej wyszedł. I w tejże chwili wyszedł.

Doświadczenia Pawła na Cyprze, w Filippi, Atenach i Koryncie przygotowały go do duchowego boju w Efezie.

Efeski kult Wielkiej Matki

Badacze zwracają uwagę na fakt, iż Efez znany był w starożytności jako jeden z najstarszych i największych ośrodków kultu bogini Matki.

Według greckich legend miasto zostało założone przez Amazonki. Kallimach z Cyreny w Hymnie do Artemidy (237-245) mówi, iż Amazonki ustawiły drewnianą podobiznę Artemidy pod dębem w Efezie, zaś po złożeniu ofiary odtańczyły dla niej taniec wojenny i grały pieśni. Następnie wokół drewnianego posągu zbudowano fundamenty. W istocie, Artemida w mitologii posiadała wiele cech Amazonki: była niezależna, potrafiła władać bronią i walczyć (często przedstawiano ją z łukiem i kołczanem), była łowczynią i opiekunką zwierząt, unikała kontaktów z mężczyznami, z których także wielu zabiła.

Pewna inskrypcja z III wieku p.n.e. nazywa Artemidę Efeską mianem Kreteńskiej Pani Efezu, co wskazuje na związki z kultem Bogini Matki z czasów minojskich. Można dostrzec wiele cech wspólnych pomiędzy Artemidą czczoną w Efezie a boginią minojską:

- obnażone piersi oznaczające matkę i płodność,
- opiekunka zwierząt,
- kojarzenie bogini z pszczołą.

Na monetach bitych w Efezie już w IV wieku p.n.e. widnieje pszczoła (królowa-matka) jako symbol miasta i jego bogini.

Źródła hetyckie z XIV wieku p.n.e. wspominają o mieście Apasa(s) lub Abasa(s) leżącym w królestwie Arzawa. Uczeni uważają, iż greckie chodzi od hetyckiego Apasas, które tłumaczone jest jako miasto Królowej Matki czy też miasto Bogini Matki w nawiązaniu do pszczelej królowej-matki. Nazwa Apasa zawiera bowiem italskie (ang. pre-Latin) słowo apis oznaczające pszczołę.

W VI wieku p.n.e. król Krezus zbudował tu świątynię Artemidy, która została później uznana przez Greków za jeden z siedmiu cudów świata. Artemida była czczona zarówno jako Bogini-Matka (jej słynny posąg w Efezie przedstawiał kobietę o niezliczonych piersiach) jak i Wieczna Dziewica. O sile tego kultu przekonali się w I wieku n.e. pierwsi chrześcijanie, kiedy to o mały włos nie doszło do zlinczowania apostoła Pawła (Dzieje 19:30-31). Efez słynął także z kultu Kybele, Wielkiej Matki, na której cześć obchodzono tam specjalne święta. (Zobacz rozdział Maria, czysta dziewica? kliknij)

Wykopaliska archeologiczne potwierdziły także istnienie w Efezie świątyni Isis - egipskiej Bogini-Matki. Isis była także czczona pod postacią Bogini Matki z Dzieciątkiem - do naszych czasów zachowały się liczne posągi przedstawiające Isis, która karmi piersią małego Horusa.

Kult "królowej niebios" znany w Efezie istniał także na całym Bliskim Wschodzie (np. bogini Isztar czy Asztarte), o czym wspomina także Stary Testament:

Jer 7;16-20 Ty zaś nie wstawiaj się za tym narodem, nie zanoś za niego błagań ani modłów, ani też nie nalegaj na Mnie, bo cię nie wysłucham. Czy nie widzisz, co czynią w miastach Judy i na ulicach Jerozolimy? Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla królowej nieba, a nadto wylewają ofiary z płynów dla obcych bogów, by Mnie obrażać. Czy Mnie obrażają - wyrocznia Pana - czy raczej siebie samych, na własną hańbę? Dlatego to mówi Pan: Oto się żar gniewu mojego rozlewa na to miejsce, na ludzi i na zwierzęta, na drzewa polne i na owoce ziemi - płonie i nie zagaśnie.

Również w rozdziale 44 swojej księgi prorok Jeremiasz wspomina o kulcie "królowej niebios", któłremu oddawały się głównie kobiety hebrajskie. Można doszukać się tu związków z boginią efeską: Inanna, sumeryjska Królowa Nieba i Ziemi czczona była także przez Hetytów jako Hannahanna, skąd jej kult mógł przedostawać się do Frygii.

Nie jest przypadkiem, że właśnie w Liście do Efezjan, apostoł Paweł podkreśla, że "bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności" Ef 6;12. Paweł musiał w Efezie mocno związać złe moce duchowe, bo potem przez całe dwa lata zbierał tam obfite żniwo;

Dzie 19;10-11 I działo się to przez dwa lata, tak że wszyscy mieszkańcy Azji, Żydzi i Grecy, mogli usłyszeć Słowo Pańskie. Niezwykłe też cuda czynił Bóg przez ręce Pawła.

Batalia o okolice Efezu nie została zakończona, gdy powstał tam zbór. Efez był duchową bramą na Azję Mniejszą, a nad tym obszarem dominowała Diana Efeska - duch zwany też; "Królową Niebios", "Królową Wszechświata", "Zbawicielką", "Gwiazdą Zaranną", "Madonną" i "Dziewicą".

Poświęcona jej świątynia była jedną z najpiękniejszych budowli starożytności. Zaliczano ją do siedmiu cudów świata. Wspierało ją 127 kolumn, 27 m wysokich. Każda z nich była darem innego króla. Ilustruje to, jak wielki był zasięg kultu Królowej Niebios w starożytności.

Foto

Świątynia Diany w Efezie

Foto

 

W świątyni znajdował się posąg Diany. Jego repliki wyrabiano w Efezie i sprzedawano w ogromnych ilościach licznym pielgrzymom. Był to tak kwitnący biznes, że gdy apostoł Paweł próbował odwieść mieszkańców Efezu od kultu Królowej Niebios, spotkał się z protestem ze strony tych, którzy czerpali stad korzyści;

Dzie 19;23-28 BT (23) W tym właśnie czasie powstał niemały rozruch z powodu drogi /Pana/. (24) Pewien złotnik, imieniem Demetriusz, dawał niemały zarobek rzemieślnikom przy wyrobie srebrnych świątyniek Artemidy. (25) Zebrał ich razem z innymi pracownikami tego rzemiosła i powiedział: Mężowie, wiecie, że nasz dobrobyt płynie z tego rzemiosła. (26) Widzicie też i słyszycie, że nie tylko w Efezie, ale prawie w całej Azji ten Paweł przekonał i uwiódł wielką liczbę ludzi gadaniem, że ci, którzy są ręką uczynieni, nie są bogami. (27) Grozi niebezpieczeństwo, że nie tylko rzemiosło nasze upadnie, ale i świątynia wielkiej bogini Artemidy będzie za nic miana, a ona sama, której cześć oddaje cała Azja i świat cały, zostanie odarta z majestatu. (28) Gdy to usłyszeli, ogarnął ich gniew i zaczęli krzyczeć: Wielka Artemida Efeska!

Foto

Szatana reprezentuje w literaturze okultystycznej Wenus, bo imię Lucyfer znaczy "gwiazda zaranna" (czyli Wenus). W językach semickich brzmiało ono "Asztar", " Isztar", "Asztarte". Ścisłe powiązanie szatana z "królową niebios" nie jest przypadkowe. Biblia przypisuje temu niegodziwcy podobne cechu i nazwy co jego wytworowi kultu - "królowej niebios"; 

"Gwiazda zaranna", jutrzenka, którą nazwane są prawie wszystkie wcielenia "królowej niebios" począwszy od sumeryjskiej Inanny a skończywszy na Maryjnym wcieleniu, jest znakiem rozpoznawczym zbuntowanego anioła; 

Lucyfer [łac] heilel ben-shachar [heb] (łac. lux: światło oraz ferre: nieść - niosący światło) - w dawnym Rzymie nazwa Jutrzenki-Wenus, gwiazdy zarannej. W chrześcijaństwie imię to pojawiło się najprawdopodobniej po raz pierwszy w łacińskim przekładzie Biblii dokonanym pod koniec IV w. n.e. przez św. Hieronima ze Strydonu, zwanym Wulgatą. Znajduje się ono w Księdze Izajasza 14,12. W oryginalnym tekście hebrajskim występuje ono jako heilel ben-shachar, pierwotnie odnosiło się do Nabuchodonozora II, władcy Babilonu.

heilel ben-shachar (heb). Heilel oznacza planetę Wenus, zaś ben-shachar to świetlisty syn poranka. Według późniejszej tradycji chrześcijańskiej Lucyfer to imię zbuntowanego przeciw Bogu anioła. Przed upadkiem był jednym z najwyższych rangą aniołów i zasiadał razem z Bogiem w niebie. Z tego miejsca zrzucił go archanioł Michał.

Iz 14;12 BW (12) O, jakże spadłeś z nieba, ty, gwiazdo jasna, synu jutrzenki [heilel ben-shachar]! Powalony jesteś na ziemię, pogromco narodów! (13) A przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy. (14) Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym. (15) A oto strącony jesteś do krainy umarłych, na samo dno przepaści.

Obj 12;9 BW (9) I zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego aniołowie.

Intrygujące jest również to, że w naszych czasach "Asztar" (gwiazda zaranna) jest znany  zwolennikom UFO jako przywódca flotylli "statków kosmicznych", który utrzymuje kontakt z niektórymi mediami spirytystycznymi za pośrednictwem trans komunikacji. Może to sugerować, że coraz liczniejsze objawienia UFO i "królowej niebios" mogą mieć to samo, demoniczne źródło;

2 Tes 2;9,19 BT (9) A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, (10) i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić.

Jednym z symboli "królowej niebios" jest lew (brama Isztar, "królowa niebios" Kybale z lwami). Nie bez powodu biblia utożsamia szatana z lwem ryczącym, pragnącym ludzkiej zguby;

1Pio 5;8 BW (8) Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć.

Apostoł Paweł znacząco osłabił wpływ "królowej niebios" w Azji Mniejszej, ale świątynie na jej cześć zaczęły powstawać w innych rejonach świata. Demony, które kryły się za starożytnymi bóstwami nie zniknęły z powierzchni ziemi wraz z czczącymi je narodami. W kilka wieków po śmierci apostołów, w średniowieczu, kiedy chrześcijaństwo uległo spoganizowaniu, kult "królowej niebios" odżył pod nowym imieniem. Na terenie dawnej świątyni Diany Efeskiej wzniesiono kościół Najświętszej Marii Panny oraz liczne świątynki Diany.

Foto

Świątynia Diany Łazienki

Foto

Świątynia Diany Chorwacja

Foto

Świątynia Diany Hofgarten

Foto

Kościół zbudowany na wzór  światyni Diany

Foto

Świątynia Diany w Meridzie

Foto

Szczątki kościoła w Efezie w którym ogłoszono dogmat o Theotokos - Boga Rodzicy 

 

Królowa Niebios

W starożytności "królową niebios" czczono pod różnymi imionami (Asztarte, Artemida, Izyda, Isztar, Diana Efeska). Utożsamiana była z Wielką Bogini, znana jako; Matka Ziemia, Królowa Niebios, Wielka Macierz, Bogini Matka - w wierzeniach wielu kultur główne (lub jedno z główniejszych) bóstw w panteonie. Bogini utożsamiana najczęściej z Ziemią (lub stanowiąca jej patronkę), w wielu kulturach będąca równocześnie "królową niebios". Zazwyczaj dawczyni wszelkiego życia, uosabiająca płodność i macierzyństwo. Często uznawana również za matkę boga lub bogów.

Królową Niebios uznawano rónież inne bóstwa światowej religii:

Al-Lat (mitologia babilońska)
Astarte (mitologia egipska)
Cihuacoatl (mitologia aztecka)
Citlalincue (mitologia aztecka)
Demeter (mitologia grecka)
Gaja (mitologia) (mitologii grecka)
Hebat (mitologia hetycka)
Isztar (mitologia sumeryjska)
Izyda (mitologia egipska)
Ki (bogini) (mitologia sumeryjska)
Maja (bogini) (mitologia italska i rzymska)
Mokosz (mitologia Słowian)
Ninhursag (mitologia sumeryjska)
Pachamama (mitologia inkaska)
Saule (mitologia bałtyjska)
Tiamat (mitologia sumeryjska)
Tellus (mitologia rzymska)

Kiedy chrześcijaństwo stało się religią państwową, poganie zaczęli masowo wchodzić do Kościoła wnosząc ze sobą wiele niebiblijnych wierzeń. Wśród nich kult Królowej Niebios, który ci nie w pełni nawróceni ludzie, przenieśli na Marię, matkę Pana Jezusa.

Stary Testament oraz liczne wykopaliska z terenu Bliskiego Wschodu dowodzą ponad wszelką wątpliwość, że kult Królowej Niebios istniał na wiele wieków przed narodzinami Marii. Już w czasach proroka Jeremiasza, a więc w VI wieku przed Chrystusem, Bóg przestrzegał swoich wyznawców przed oddawaniem czci istocie, która przyjmuje postać Królowej Niebios:

Jer.7:16-20 Ty zaś nie wstawiaj się za tym narodem, nie zanoś za niego błagań ani modłów, ani też nie nalegaj na Mnie, bo cię nie wysłucham. Czy nie widzisz, co czynią w miastach Judy i na ulicach Jerozolimy? Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla "Królowej Nieba", a nadto wylewają ofiary z płynów dla obcych bogów, by Mnie obrażać. Czy Mnie obrażają - wyrocznia Pana - czy raczej siebie samych, na własną hańbę?

Adorując "królową niebios" ludzie poddają siebie i swój kraj pod władzę zwierzchności, która nosi to imię od czasów starożytnych. Królowa Niebios nie jest Marią, matką Jezusa Chrystusa. Maria była bogobojną niewiastą, która poddała się woli Jahwe po tym, jak anioł zapowiedział jej kim będzie dziecko które urodzi i wypełniła wszelkie polecenia Boga. Czy prawdziwa Maria pozwoliłaby się nazywać imieniem demonicznej istoty, której kult biblijny Bóg Jahwe potępił ustami swego proroka?!


Komu kłaniają się wszyscy Ci oddający cześć Królowej Niebios?

Kłaniając się jakiemukolwiek stworzeniu oddajemy hołd Szatanowi, zamiast Stwórcy. Ten niegodziwiec, już w niebie pragnął czci należnej Bogu. Zbuntował, jak pisze biblia, trzecią część aniołów, które to stały się odstępczymi demonami i przeciwnikami Boga. Przeszły na stronę ciemności;

Obj 12;3,4 (3) I ukazał się drugi znak na niebie: Oto ogromny rudy smok, mający siedem głów i dziesięć rogów, a na jego głowach siedem diademów; (4) a ogon jego zmiótł trzecią część gwiazd niebieskich i strącił je na ziemię. I stanął smok przed niewiastą, która miała porodzić, aby, skoro tylko porodzi, pożreć jej dziecię.

Hiob 38;7 (7) Gdy gwiazdy poranne chórem radośnie się odezwały i okrzyk wydali wszyscy synowie Boży?

Mat 24;29,30 (29) A zaraz po udręce owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie zajaśnieje swoim blaskiem, i gwiazdy spadać będą z nieba, i moce niebieskie będą poruszone.

Obj 12;9 (9...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin