Czym jest podróż mentalna ( PM ).doc

(35 KB) Pobierz

Czym jest podróż mentalna ( PM )?

Teraz przybliżę wam jeden z najprostszych w wywołaniu odmienny stan świadomości. Jest idealnym rozwiązaniem, by zrobić to szybko, a przy okazji doświadczyć czegoś fantastycznego. Mowa tu o podróży mentalnej. Na początku jest to subtelny stan, który wraz z praktyką zamienia się w wyraziste doświadczenie. Proste w przeżyciu, a świetne w wynikach. Chcąc to nazwać w bardziej porównywalny sposób, można powiedzieć, że jest to: podróż w głąb siebie, podróż w głąb własnego umysłu, subtelna podróż świadomości. Jednak pojęcia te nie odzwierciedlają prawdziwej natury tego zjawiska. Dla lepszego zrozumienia przedstawię Ci moją definicje podróży mentalnej:

Definicja.

Podróż mentalna – Jeden z odmiennych stanów świadomości. Podróż Twojej świadomości do świata mentalnego, przy jednoczesnej świadomości bycia w świecie fizycznym, gdzie obrazy, dźwięki i odczucia wędrują do nas. Porównajmy to do OOBE. W nim podróżujemy do nich, natomiast w PM to one podróżują do nas. Stajemy się odbiornikiem historii, zdarzeń, czy sytuacji. Wyróżniamy, dwa rodzaje podróży mentalnych: 1. Podróż mentalna taka, jak świadomy sen ( PM, jak LD ) 2. Podróż mentalna taka, jak doświadczenie poza ciałem ( PM, jak OOBE ). W przypadku nr 1, podróż ma podobne właściwości co świadomy sen, a w przypadku nr 2, takie same jak doświadczenie poza ciałem.

Co warto wiedzieć na początku?

Na początku przygody z PM trzeba wyczulić swoją percepcje ( postrzeganie ). Często bowiem podróż mentalna jest mylona z własną wyobraźnią. Potrzeba do tego tylko odrobiny ciszy i spokoju. Można tego doświadczyć już po 10 minutach, stosując odpowiednią technikę.

W pewnym momencie w umyśle podróżnika pojawiają się obrazy. Zamienia się to w ciąg obrazów, co daje w efekcie końcowym film. Dochodzą do tego inne odczucia zmysłowe, dźwięk, dotyk, a czasem nawet i zapach.

Rodzaje podróży mentalnych:

(1) Doświadczenie takie, jak świadomy sen.

Dla mnie nie jest to nic innego, jak bardziej rozwinięta forma wyobraźni, która przyjmuje znacznie bardziej sensoryczne kształty. To znaczy, że więcej widzimy, słyszymy i odczuwamy tego, co sobie wyobraziliśmy. Jest to szczególnie przydatna zdolność dla osób, u których kreatywność, pomysłowość i postrzeganie jest kluczową umiejętnością używaną choćby w pracy zawodowej. Chcą stworzyć jakiś kreatywny obraz, muzykę, ulepszyć jakiś pomysł, czy lepiej zobaczyć, usłyszeć i poczuć kobietę swoje życia. Użyteczne może być to osobom, które potrzebują szerzej znać daną sytuację, czy perspektywę ( np. architektom i konstruktorom ). Potrzebna im lepsza wyobraźnia przestrzenna. Nie mają odpowiednich narzędzi, sprzętu czy miejsca, by coś stworzyć, zaprojektować lub przemyśleć z szerszej perspektywy, w takiej sytuacji mogą zrobić podróż mentalną, jak świadomy sen (PM jak LD).

(2) Doświadczenie takie, jak podróż poza ciałem ( OOBE ).

Podróż mentalna taka, jak podróż poza ciałem ( PM, jak OOBE ). W tym stanie tak samo, jak w OOBE, doświadczenie jest narzucone na nas z zewnątrz. Stajemy się odbiorcami obrazów, dźwięków i odczuć. Odbieramy różne historie i zdarzenia. Czeka przed nami nauka i podejmowanie decyzji. Finału danej historii nie da się przewidzieć, możliwości jest naprawdę mnóstwo. Moim ulubionym zastosowaniem PM, jest rozwiązywanie problemów dnia codziennego, rozwijanie własnej osoby i poszerzanie świadomości.

Chcesz znać wytłumaczenie tego zjawiska?

Osoby patrzące na to z boku mogą dojść do kilku wniosków, mogą znaleźć uargumentowanie, dlaczego tak dzieje się. Pierwszym z nich może być tłumaczenie sobie tego, jako „wybujałą wyobraźnię”. Po części jednak mają rację. Tak, jak powiedziałem „PM, jak LD” to o wiele bardziej rozbudowana wyobraźnia. W takim wypadku można też stwierdzić, że świadomy sen jest jakby najwyższą formą wyobraźni. – Oczywiście zgadzam się z tym. Sądzę jednak inaczej gdy ktoś powie, że wszystkie podróże mentalne są wybujałą wyobraźnią. Tak samo jak w przypadku, gdy ktoś powie, że LD i OOBE dzieją się wewnątrz naszego mózgu. Traktuje to, jako zwykłe generalizowanie.

Jedynym sensownym argumentem sceptyków na „obalenie” podróży mentalnych może być stwierdzenie, że to wszystko przedstawia nam nasza podświadomość. To może być jedno z sensowniejszych stwierdzeń, lecz tylko do PM. Podróż poza ciałem broni się już sama przed tego typu stwierdzeniami. Już wcześniej napisałem, dlaczego OOBE jest dla mnie podróżą do innego świata. Jednak wracając do stwierdzenia, że to wszystko kreuje nasza podświadomość, odpowiem – Być może, jest to prawdopodobne i można to w to wierzyć, jednak moja intuicja mówi coś zupełnie innego.. Dla mnie PM, jest to okrojona podróż poza ciałem, gdzie wrażenia zmysłowe są znacznie mniej odczuwalne. Choć wiem, że wraz z treningiem bodźce zmysłowe znacznie zwiększyły się od stanu początkowego. Dzięki temu można łatwiej i szybciej „wywołać” podróż mentalną.

Kilka słów na zakończenie.

Można na wiele sposobów udowodnić sobie, czy podróż mentalna istnieje, czy nie. Dla jednej osoby wystarczy błaha niespójność, by stwierdzić, że coś nie istnieje lub jest nie możliwe. Ciągle można pytać o argumenty i dowody. Takie pytania można łatwo zadać drugiej osobie, by obalić jej racje. Ja jednak proponuje Ci zadanie sobie dwóch pytań – Jakie zmiany zajdą w moim myśleniu, postrzeganiu świata, gdy OOBE, LD czy PM okażą się prawdą udowodnioną w sposób naukowy? Co się stanie z moim myśleniem jak sam dojdę do wniosku, że takie zjawisko istnieje? Co się wtedy zmieni?

Ja preferuje też myślenie w formie korzyści – jak nie spróbujesz, to nie skorzystasz. Nie ważne czym to jest, lecz jakie da mi to korzyści, w czym pomoże, co ulepszy. Ja w tym momencie wiedząc, że to istnieje – praktykuję to i korzystam z tego. Jeśli nie korzystasz to tracisz. Co możesz stracić akceptując to, że to istnieje? – Tylko stare schematy.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin