Or�dzia �w. Charbela W chwili �mierci b�dzie si� liczy�a tylko mi�o��. W chwili �mierci grzesznik najbardziej b�dzie si� obawia� swego braku odpowiedzi na niesko�czon� mi�o�� Boga i b�dzie to op�akiwa�. Istnieje B�g i Jego kr�lestwo. Ka�dy cz�owiek jest powo�any, aby w nim uczestniczy� przez zjednoczenie si� w mi�o�ci z Bogiem. Jest tylko jedna droga, kt�ra tam prowadzi, a jest ni� Jezus Chrystus, najprawdziwszy B�g, kt�ry sta� si� najprawdziwszym cz�owiekiem. Ta droga dojrzewania do mi�o�ci jest trudn� duchow� wspinaczk�. Powinni�my wzajemnie si� kocha� mi�o�ci� bezinteresown�, bezwarunkow� i nieograniczon�. Aby dojrzewa� do takiej mi�o�ci, trzeba nieustannie czerpa� z jej �r�d�a, kt�rym jest Jezus Chrystus. Z tego jedynego �r�d�a mog� czerpa� wszyscy bez wyj�tku - przez codzienn�, wytrwa�� modlitw� oraz sakramenty pokuty i Eucharystii. Tylko Jezus mo�e uwolni� cz�owieka od wszystkich grzech�w, problem�w i zmartwie�. On bardzo cierpi, gdy cz�owiek odkupiony Jego krwi� upada w grzechu. B�g pragnie, aby�my byli wolni i szcz�liwi. Ludzie jednak szukaj� szcz�cia tam, gdzie go nigdy nie znajd�, a wi�c na ziemi, w dobrach materialnych lub w innych ludziach. Pe�ni� szcz�cia mo�na odnale�� tylko przez zjednoczenie si� w mi�o�ci z Chrystusem. W chwili �mierci grzesznik najbardziej b�dzie si� obawia� swego braku odpowiedzi na niesko�czon� mi�o�� Boga i b�dzie to op�akiwa�. Ka�dy cz�owiek, kt�ry nie kocha, gdy� przez grzechy zniszczy� w sobie zdolno�� do mi�o�ci, jest w stanie �mierci ducha, poniewa� dobrowolnie zerwa� wi�zy �ycia i mi�o�ci, kt�re jednoczy�y go z Bogiem. Mi�o�� jest jedynym skarbem, kt�ry mo�ecie zgromadzi� w ci�gu ziemskiego �ycia i kt�ry b�dzie trwa� na wieki. Wszystkie bogactwa materialne, s�awa, w�adza, pozycja spo�eczna i najr�niejsze sukcesy wraz ze �mierci� pozostan� na tym �wiecie. W chwili �mierci b�dzie si� liczy�a tylko mi�o��. Kto stanie przed Bogiem bez mi�o�ci, b�dzie musia� ponie�� wszystkie konsekwencje swoich grzesznych wybor�w i egoistycznego post�powania. To b�dzie straszne do�wiadczenie prawdziwej �mierci ducha, zmarnowania ca�ego �ycia. Mi�o�� powinna kr�lowa� w Waszych sercach, a pokora w Waszych umys�ach. Arogancja zawsze prowadzi do grzechu, a brak przebaczenia i nienawi�� - do pot�pienia wiecznego. M�dlcie si� i nawracajcie. M�dlcie si� z g��bi serca, a B�g Was wys�ucha. Otw�rzcie dla Chrystusa bramy Waszych serc. aby m�g� On nm zamieszka� i obdarzy� Was pokojem. Pami�tajcie: m�dlcie si� sercem, szczerze i z ufno�ci�, a nie tylko wargami. Szybciej do Boga dotrze d�wi�k rechotu �ab ani�eli puste s�owa, kt�re nie p�yn� z serca cz�owieka. Na modlitwie ws�uchujcie si� w g�os Boga. Niestety, niewielu jest takich, kt�rzy s�uchaj� i rozumiej�, jeszcze mniej takich, kt�rzy s�uchaj�c, rozumiej� i wprowadzaj� w �ycie. Ws�uchujcie si� wi�c w to, co nieustannie i w r�noraki spos�b m�wi do Was B�g, staraj�c si� zrozumie� i do ko�ca wype�ni� Jego �wi�t� wol�. Ka�dy cz�owiek jest jakby lamp� Boga. Jego zadaniem jest roz�wietlanie ciemno�ci w �wiecie. Pan B�g stworzy� ka�d� lamp� z jasnym i przezroczystym szk�em, aby umo�liwi� �wiat�u przenikanie i o�wiecanie ciemno�ci �wiata. Ludzie jednak zapominaj� o �wietle, a dbaj� tylko o szk�o. Tak je koloruj� i dekoruj�, a� staje si� tak zaciemnione, �e nie pozwala na przenikanie �wiat�a. I dlatego tak wielkie ciemno�ci panuj� w, �wiecie. Szk�o Waszych lamp powinno na nowo sta� si� przezroczyste, aby Wasze �wiat�o �wieci�o w �wiecie. Dlatego po ka�dym upadku natychmiast trzeba p�j�� do spowiedzi, aby zawsze trwa� w stanie �aski u�wi�caj�cej.
voxmar