s-Uwaga.pdf

(212 KB) Pobierz
UWAGA
UWAGA
I. Podstawowe informacje
Uwaga – jest mechanizmem redukcji nadmiaru informacji. Jest to zjawisko, dzięki któremu aktywnie przetwarzamy
ograniczoną liczbę informacji z ogromnej ilości, jaka jest nam dostępna za pośrednictwem zmysłów, pamięci i innych
procesów poznawczych.
1. Uwaga a świadomość
Pole uwagi jest szersze od pola świadomości, zatem możliwe jest „zwracanie uwagi” na bodźce, z których istnienia nie
zdajemy sobie sprawy. Odróżniamy:
Świadomość introspekcyjna – zdawanie sobie sprawy z własnych procesów psychicznych, np., że coś wiemy
Świadomość percepcyjna – zdawanie sobie sprawy z tego, co dzieje się w otoczeniu
Procesy przeduwagowe – polegają na świadomej obróbce bodźców, zwykle prezentowanych w bardzo krótkim czasie lub w
sposób zdegradowany (np. eksperyment Zajonca). W bardzo wielu badaniach nad zjawiskiem prymowania (priming ) okazało
się, że krótka ekspozycja bodźców uprzedzających modyfikuje przetwarzanie danych następujących po prymie, np. wpływa na
tempo podejmowania decyzji. Procesy przeduwagowe polegają zatem na odbiorze, selekcji i obróbce bodźców, z których
działania nie zdajemy sobie sprawy.
Świadoma uwaga służy:
1) Kontrolowaniu interakcji ze środowiskiem, utrzymywaniu świadomości tego, w jakim stopniu przystosowujemy się
do sytuacji, w której jesteśmy
2) Wiązaniu naszej przeszłości (pamięci) i teraźniejszości (wrażeń), aby dać nam poczucie ciągłości doświadczenia, co
może nawet stanowić podstawę poczucia tożsamości
3) Kontrolowaniu i planowaniu przyszłych działań, na podstawie informacji pochodzących z wiązania wspomnień z
aktualnymi wrażeniami.
Informacje przedświadome to przechowywane w pamięci wspomnienia, których nie używamy w danej chwili, ale które
moglibyśmy przywołać, gdyby były potrzebne.
Percepcja podprogowa -> dana osoba przetwarza dany bodziec nie wiedząc, że to robi.
Torowanie – określony bodziec aktywizuje ścieżki umysłowe, co wzmacnia umiejętność przetwarzania bodźca, w jakiś sposób
powiązanego z bodźcem torującym.
Anthony Marcel -> w serii badań, zaobserwował nieświadome przetwarzanie bodźców, które były prezentowane zbyt krótko,
aby mogły zostać świadomie zauważone. W tych badaniach słowa były prezentowane badanym przez bardzo krótki czas (20-
110 milisekund), po czym każde słowo było zastępowane przez wzrokowy bodziec maskujący, co zapobiegało pozostawaniu
obrazu słowa na siatkówce.
W jednym z badań Marcel prezentował badanym serie słów, które mieli zaliczyć do różnych kategorii. Bodziec
torujący stanowiły słowa mające kilka znaczeń. Jedna grupa badanych wiedziała, że widzi słowo mające dwa
znaczenia. U tych badanych aktywizacji ulegała ścieżka umysłowa tylko do jednego z dwóch znaczeń słowa. Inaczej
mówiąc, jedno z dwóch znaczeń wykazywało efekt torowania, przyspieszając klasyfikowanie prezentowanego w
dalszej kolejności słowa. Natomiast drugie znaczenie wywoływało rodzaj negatywnego efektu torowania, hamując
klasyfikację prezentowanego w dalszej kolejności słowa.
Badanie „test intuicji” – również prezentuje przykład efektów torowania i przedświadomego przetwarzania. Badanym
prezentowano pary (diady) grup trzywyrazowych (triady). Jedna z triad w każdej diadzie stanowiła potencjalnie spójną grupę,
druga natomiast zawierała dobrane przypadkowo i nie powiązane słowa. Po prezentacji par diad badanym pokazywano różne
możliwości dotyczące czwartego słowa, powiązanego z jedną z dwóch triad. Następnie pytano badanych, która z dwóch triad
była koherentna i powiązana z czwartym słowem, oraz które czwarte słowo wiąże koherentną diadę. Okazało się, że nawet
jeśli badani nie potrafili wybrać łączącego słowa, mogli wskazać koherentną triadę na poziomie znacznie powyżej losowego.
Zdaje się, że posiadali jakieś przedświadome informacje, które sprawiły, że wybierali akurat tę triadę, chociaż nie mieli
świadomości, jakie słowo łączy wyrazy w niej zawarte. (Bowers, 1990)
Zjawisko końca języka – zachodzi, gdy próbujemy przypomnieć sobie coś, co wiemy, ale czego nie potrafimy szybko
przywołać. Nie możemy przenieść przedświadomych informacji do świadomości.
Badanie Brwn, McNeill -> badanym czytano wiele definicji encyklopedycznych, a następnie proszono o wskazanie słów
mających dane znaczenie. Badanym, którzy nie potrafili podać właściwego słowa, ale byli przekonani, że je znają, stawiano
różne pytania dotyczące tego słowa. Często odpowiedzi na te pytania były prawidłowe. Dane te wskazują, że chociaż niektóre
informacje przedświadome nie są w pełni osiągalne dla świadomego myślenia, mogą być dostępne procesom uwagi.
Wydaje się, że niektóre funkcje poznawcze mogą przebiegać poza świadomością. Przykładem jest widzenie mimo ślepoty
przetwarzanie wzrokowe, gdy pacjenci nie mają świadomości doznań wzrokowych.
1
II. Czynności automatyczne i kontrolowane
1. Podział na czynności automatyczne i kontrolowane nie jest dychotomiczny ani ostry. Można mówić raczej o kontinuum,
którego krańcami są z jednej strony czynności całkowicie automatyczne, nieobciążające uwagi, szybkie, doskonale wyuczone,
a z drugiej strony – czynności całkowicie poddane świadomej kontroli, obciążające uwagę, wolne i niewyuczone.
Rozróżnienie na procesy automatyczne i kontrolowane zostało wprowadzone przez Posnera i Snydera (1975) oraz
Schneidera i Shiffrina (1977).
Do procesów automatycznych należą między innymi procesy przetwarzania przeduwagwego. Dobrą ilustracją tych procesów
jest eksperyment przeprowadzony przez Corteena i Wooda (1972):
Wytwarzano najpierw odruch warunkowy związany z przeżywaniem emocji ujemnej. Badanym w fazie treningu
eksponowano różne bodźce słowne, a wśród nich nazwy pewnych miast. Nazwy te wzmacniano, stosując lekkie
uderzenie prądem. Po pewnym czasie u badanych pojawiła się wyraźna reakcja emocjonalna na nazwy tych miast. Jej
wskaźnikiem był wzrost elektrycznego przewodnictwa skóry (reakcja skórno-galwaniczna GSR).
W następnej fazie badani wykonywali zadanie typu słuchania dwuusznego. Do jednego ucha eksponowano im za
pośrednictwem słuchawek tekst, który mieli powtarzać słowo w słowo w takcie jego słuchania, do drugiego ucha zaś
różne, niepowiązane ze sobą słowa, wśród których znajdowały się nazwy miast.
Badani całkiem poprawnie wykonywali czynność nakazaną instrukcją, to jest powtarzali tekst, lecz jednocześnie
pojawiły się silne GSR na nazwy miast eksponowane do drugiego ucha
Jest rzeczą interesującą, że nazwy te nie docierały do świadomości badanych, mimo że reagowali na nie wzrostem
napięcia.
Wystąpił jeszcze jeden efekt: GSR pojawiła się także na nazwy miast, które badanym eksponowano po raz pierwszy.
Były to nazwy, których nie eksponowano w fazie treningowej.
Wynikałoby stąd, że w wypadku tych komunikatów, na 4które jednostka nie zwraca uwagi, występuje nie tylko
zdegradowana analiza, sprowadzająca się do sprawdzenia ich oznakowania emocjonalnego, lecz także analiza ich
znaczenia.
Jest to generalizacja semantyczna -> polega na wystąpieniu reakcji warunkowej nie tylko na właściwy bodziec
warunkowy, lecz także na bodźce do niego podobne
Michael Posner i Charles Snyder -> procesy automatyczne mają trzy charakterystyczne cechy. Z definicji procesy
automatyczne nie mieszczą się w świadomości, są nieintencjonalne i angażują niewielkie zasoby uwagi.
Cechy
Procesy kontrolowane
Procesy automatyczne
Ilość intencjonalnego wysiłku
Wymagają intencjonalnego wysiłku Wymagają niewiele lub wcale zamiaru
czy wysiłku
Stopień świadomości
Wymagają pełnej świadomości
Na ogół zachodzą poza świadomością,
chociaż niektóre procesy automatyczne
mogą być dostępne świadomości
Wykorzystanie zasobów uwagi
Pochłaniają dużą ilość zasobów uwagi Pochłaniają niewielkie zasoby uwagi
Rodzaj przetwarzania
Wykonywanie seryjne (krok po kroku) Wykonywane za pomocą przetwarzania
równoległego, (tzn. liczne operacje
zachodzą symultanicznie lub,
przynajmniej, nie w kreślonej
kolejności)
Prędkość przetwarzania
Wykonywanie zabiera stosunkowo
dużo czasu, w porównaniu nowość
procesami automatycznymi
Stosunkowo szybko
Względna nowość zadań
Nowe i nie wyćwiczone zadania lub
zadania o licznych zmiennych cechach
Znajome i silnie wyćwiczone zadania, o
dużej ilości stałych cech
Poziom przetwarzania
Względnie wysokie poziomy
przetwarzania poznawczego
(wymagające analizy lub syntezy).
Przebiegają w sposób sekwencyjny: do
wykonania można przystąpić wówczas,
kiedy zakończona zostanie czynność
poprzednia.
Względnie niskie poziomy
przetwarzania poznawczego (minimalne
analizy lub syntezy)
Przebiegają w sposób równoległy,
wskutek czego można wykonywać
różne czynności równocześnie.
Trudność zadania
Zwykle trudne zadania
Zwykle względnie łatwe zadania, ale
nawet względnie złożone zadania mogą
zostać zautomatyzowane, przy
wystarczającym zakresie ćwiczenia.
Proces nabywania
Przy wystarczającym zakresie ćwiczenia liczne rutynowe i względnie stałe
procedury mogą zostać zautomatyzowane, tak że silnie kontrolowane procesy
mogą stać się częściowo lub nawet całkowicie zautomatyzowane; oczywiście ilość
koniecznego ćwiczenia potrzebnego do zautomatyzowania działania znacznie
2
71874966.012.png 71874966.013.png 71874966.014.png 71874966.015.png 71874966.001.png 71874966.002.png
wzrasta w przypadku bardzo złożonych zadań.
Automatyzacja/ proceduralizacja – proces, dzięki któremu procedura zmienia się z bardzo świadomej na względnie
automatyczną.
Logan -> występuje kontinuum procesów od w pełni zautomatyzowanych do w pełni kontrolowanych
2.Poglądy na automatyzację:
1) Koncepcja integrowania procedur - LaBerge, Anderson i in. -> w trakcie ćwiczenia wprowadzanie w życie
poszczególnych kroków staje się skuteczniejsze. Ludzie łączą i konsolidują różne pojedyncze kroki w jedną operację,
która wymaga niewiele lub prawie wcale nie wymaga zasobów poznawczych, takich jak uwaga czy pamięć
operacyjna. Ten pogląd popierają dane pochodzące z wczesnych badań nad tym zagadnieniem (Bryan i Harter, 1899),
w których sprawdzano, jak u operatorów telegrafu stopniowo dochodzi do automatyzacji wysyłania i przyjmowania
przekazów. U początkujących operatorów najpierw następowała automatyzacja przekazywania pojedynczych liter.
Jednak gdy dochodziło w tym zakresie do pełnej automatyzacji, stopniowo ulegało automatyzacji także
przekazywanie słów, następnie zdań i innych grup wyrazów. Z koncepcji tej wynika, że procesy zautomatyzowane są
sztywne.
2) Koncepcja egzemplarzy - Gordon Logan; teoria przypadków -> automatyzacja następuje dlatego, że stopniowo
gromadzimy wiedzę na temat specyficznych reakcji na specyficzne bodźce. Niektóre dane empiryczne zdają się
wskazywać, że teoria Logana może lepiej wyjaśniać specyficzne reakcje na specyficzne bodźce (np. wykonywanie
obliczeń arytmetycznych), a wcześniejsza koncepcja zdaje się lepiej wyjaśniać ogólniejsze reakcje o charakterze
zautomatyzowanym. Koncepcja Logana pokazuje zatem, że zachowania zautomatyzowane w pewnych wypadkach
mogą być zachowaniami elastycznymi.
Wpływ ćwiczenia na automatyzację jest przedstawiony przez krzywą o przyspieszeniu ujemnym, na której efekty
początkowego ćwiczenia są silne, a dalsze ćwiczenie daje malejące różnice w poziomie automatyzacji.
Donald Norman (1976) podkreśla znaczenie zautomatyzowania różnych praktyk dotyczących bezpieczeństwa, zwłaszcza w
przypadku osób wykonujących niebezpieczne prace, np. nurkowie.
James Reasn (1990) przeprowadził wyczerpującą analizę ludzkich błędów i stwierdził, że mogą być one podzielone na
pomyłki i omyłki:
Pomyłki – błędy w wyborze celu lub w określeniu sposobu dochodzenia do celu;
Omyłki – błędy w przeprowadzaniu działania, zaplanowanego do osiągnięcia danego celu
Myśli intruzywne:
Efekt rykoszetu -> tłumienie myśli – kiedy staramy się nie dopuścić jakiejś myśli do świadomości; proces powiązany z
hamowaniem. Daniel Wagner następująco wyjaśnił dlaczego tłumienie myśli może być trudne: gdy świadomie
koncentrujemy uwagę na poszukiwaniu pożądanych myśli, automatycznie (i bez udziału świadomości) poszukujemy
niepożądanych myśli, aby nie pozwolić im na pojawienie się w polu świadomości. Według Wagnera, gdy nasz świadomy
wysiłek skupia się na tłumieniu, procesy automatyczne nadal poszukują niepożądanych myśli, i bez świadomego dążenia do
ich zniesienia, wchodzą do świadomości (myślimy, o czym nie chcemy myśleć).
Tallin (1999) rozpatruje myśli intruzyjne w perspektywie ewolucjonistycznej, która jako schemat wyjaśniania okazuje się nad
wyraz pojemna:
Myśli intruzyjne sprzyjają adaptacji, ponieważ poszerzają repertuar czynności psychicznych oraz zachowań
organizmu
Zjawiska takie pozwalają wyjść poza istniejące schematy, tryby rozumowania i postępowania, mogą być więc
czynnikiem sprzyjającym twórczości.
Jednakże ceną płaconą za plastyczność psychiczną jest nagłe pojawienie się w świadomości niepożądanych obrazów.
Barlow (1988) uznaje zjawiska intruzyjne za prymitywny system alarmowy, który ma za zadanie przygotować jednostkę do
specyficznego działania zaradczego. System ten musi działać w sposób niespecyficzny i niezawodny, ponieważ pominięcie
jakiegokolwiek sygnału może powodować poważne i nieodwracalne konsekwencje. Kiedy konsekwencje pominięcia sygnału
są wysokie, jednostka może decydować się na reakcje typu fałszywy alarm.
3.Habituacja i adaptacja sensoryczna
W habituacji w miarę jak przyzwyczajamy się do danego bodźca, zaczynamy stopniowo coraz mniej zwracać na niego uwagę.
Przeciwieństwem habituacji jest dyshabituacja , w której zmiana (czasami nawet bardzo niewielka) w znanym bodźcu sprawia,
że znowu zaczynamy go zauważać. Obydwa procesy zachodzą automatycznie.
Adaptacja sensoryczna – nie podlega świadomej kontroli i zachodzi bezpośrednio w narządach zmysłów, a nie w mózgu.
ADAPTACJA
HABITUACJA
Niedostępna świadomej kontroli
Dostępna świadomej kontroli
3
71874966.003.png 71874966.004.png 71874966.005.png 71874966.006.png 71874966.007.png
Przykład: nie możesz zdecydować, jak szybko dokonasz
adaptacji do określonego zapachu czy zmiany w
intensywności światła
Przykład: Możesz zdecydować, że zaczniesz słuchać
podkładu muzycznego, wobec którego doszło u ciebie do
habituacji
Ściśle związana z intensywnością bodźca
Przykład: im bardziej wzrasta intensywność jasnego światła,
tym silniej twoje zmysły przystosowują się do tego światła
Niezbyt mocno związana z intensywnością bodźca
Przykład: poziom habituacji nie będzie nadmiernie różnił się
w reakcji na krzyki głośnego fana i cichy dźwięk
klimatyzatora
Niepowiązana z liczbą, długością i czasem wcześniejszych
ekspozycji
Przykład: receptory umieszczone w skórze będą reagować na
zmiany temperatury zasadniczo tak samo, niezależnie od
tego, ile razy byłeś wystawiony na takie zmiany i kiedy
ostatnio doświadczyłeś takich zmian.
Ściśle związana z liczbą, długością i czasem wcześniejszych
ekspozycji
Przykład: szybciej dojdzie do habituacji na dzwoniący zegar,
jeżeli częstsze były ekspozycje na ten dźwięk, przez dłuższy
czas i w niedalekiej przeszłości.
III. Funkcje uwagi
1. Selektywność
Selektywność – zdolność do wyboru jednego bodźca, źródła stymulacji lub ciągu myśli, kosztem innych.
Efekt cocktail party -> Colin Cherry – doświadczenie dotyczące uwagi selektywnej, [por. teorie uwagi selektywnej]
Efekt Stroopa -> John Ridley Stroop (1935) – (…) trudność wynika z selektywnego zwracania uwagi na kolor druku i próbie
ignorowania słowa, które zostało wydrukowane tym kolorem. Jedno z wyjaśnień trudności testu Stroopa wykazuje, że u
większości dorosłych czytanie stanowi proces automatyczny, niełatwo poddający się świadomej kontroli. Z tego powodu
trudno jest w sposób zamierzony powstrzymać się od czytania i zamiast tego koncentrować się na identyfikowaniu koloru
druku, nie zważając na słowo napisane tym kolorem.
2. Czujność
Czujność jest to zdolność do długotrwałego oczekiwania na pojawienie się ściśle określonego bodźca, zwanego sygnałem, a
ignorowania pozostałych bodźców, zwanych szumem.
· Teoria detekcji sygnałów
Teoria detekcji sygnałów została sformułowana przez Petersona, Birdsalla i Foksa (1954)
Zgodnie z tą teorią istnieją cztery możliwe skutki próby detekcji sygnału:
- trafienia (prawidłowe pozytywne)
- fałszywe alarmy (fałszywe pozytywne)
- chybienia (fałszywe negatywne)
- prawidłowe odrzucenia (prawidłowe negatywne)
Przedmiotem zainteresowania teorii detekcji sygnałów jest związek między częstością występowania poprawnych detekcji i
fałszywych alarmów. Krzywa obrazująca stosunek częstości poprawnych detekcji do fałszywych alarmów nosi nazwę krzywej
charakterystyki funkcjonowania obserwatora . Nie zawsze wzrostowi częstości poprawnych detekcji towarzyszy spadek
częstości fałszywych alarmów.
-> im jest on większy, tym łatwiej odróżnić sygnał występujący na tle szumu d
samego szumu. Chodzi tu o większą łatwość różnicowania; poza tym silne sygnały łatwiej przyciągają uwagę
obserwatora.
b) Macierz wypłat
– motywacyjne konsekwencje podjęcia określonych decyzji. Nasza uwaga uzależniona jest od
motywacji – inaczej wykrywamy bodźce krytyczne w sytuacjach, kiedy bodźce te są „bardzo krytyczne”, to jest
decydują o rzeczach, które są bardzo ważne, inaczej zaś wtedy, kiedy bodźce krytyczne dotyczą spraw mniej
istotnych.
c) Procesy uwagi kierujące detekcją sygnału wydają się silnie zlokalizowane i pozostawać pod znaczącym wpływem
oczekiwań. Badania neurologiczne wykazały, że detekcja sygnału wzrokowego jest największa wtedy, gdy oczekuje
się jego pojawienia, a dokładność detekcji gwałtownie spada, gdy pojawia się on w większej odległości od
umiejscowienia uwagi. W zadaniach dotyczących czujności oczekiwania dotyczące umiejscowienia silnie wpływają
na efektywność reagowania (tzn. prędkość i dokładność detekcji danego bodźca). Natomiast oczekiwania dotyczące
postaci bodźca (np. jaki kształt czy litera pojawią się w polu wzrokowym) nie mają takiego wpływu. Przykładem
znaczenia oczekiwań i czujności jest następująca sytuacja: kiedy przechodząc na zielonym świetle nie spodziewasz
się samochodu twoja uwaga spada.
Norman Mackworth (1948) – pokazywał badanym obraz wyglądający jak tarcza zegara. Zadanie badanych polegało na
naciśnięciu przycisku tak szybko, jak tylko możliwe, po dostrzeżeniu podwójnego przesunięcia wskazówki. Po kwadransie
czujność zaczęła się znacznie pogarszać. Jak się wydaje, obniżenie czujności nie wynika głównie z obniżenia wrażliwości, ale
ze wzrostu powątpiewania we własne obserwacje.
4
Na związek między proporcjami poprawnych detekcji i fałszywych alarmów wpływają 3 grupy czynników:
a) Stosunek siły sygnału do siły szumu
71874966.008.png 71874966.009.png 71874966.010.png 71874966.011.png
Powiązanie tych stwierdzeń z teorią detekcji sygnału wskazuje, że badani stają się mniej chętni do ryzykowania fałszywych
alarmów. Częściej zaś mylą się, pomijając wskazanie obecności bodźca, gdy nie są pewni, że pojawił się, tym samym
wykazując podwyższoną częstość chybień.
3. Przeszukiwanie
Przeszukiwanie jest procesem aktywnym. Polega na systematycznym badaniu pola percepcyjnego, w celu wykrycia obiektów
spełniających założone kryterium. Podstawowym czynnikiem utrudniającym przeszukiwanie jest obecność bodźców
zakłócających, czyli dystraktorów.
· Dystraktory
Dystraktory – bodźce inne niż właściwe, które odwracają naszą uwagę od właściwych
Pojęcie wielkości zestawu odnosi się do liczby elementów w danej matrycy wzrokowej. Efekt wielkości zestawu to stopień, w
jakim liczba elementów w zestawie utrudnia (spowalnia) proces poszukiwania.
Teoria integracji cech Treisman: (Treisman – patrz: modele integracji cech) – jak umysł prowadzi poszukiwania wzrokowe.
Teoria podobieństwa – John Duncan i Glyn Humphreys - konkurencyjna dla Treisman
4. Kontrola czynności jednoczesnych
Czynności wykonywane w tym samym czasie, nawet jeśli nie wykazują objawów obniżenia poprawności wykonania, zwykle
spowalniają się wzajemnie. Zjawisko to zwane psychologicznym czasem refrakcji, sugeruje, że kontrola czynności
jednoczesnych polega w istocie na przetwarzaniu szeregowym, a nie równoległym.
Obsługa czynności jednoczesnych jest dość dobrze tłumaczona przez teorię zasobów. Każda czynność wymaga pewnej porcji
ogólnej energii mentalnej, zwanej zasobami uwagi, których ilość jest ograniczona. Dlatego nadzorowanie czynności
jednocześnie musi doprowadzić do pogorszenia wskaźników wykonania przynajmniej jednej z nich, chyba że obie są tak
proste, że ich łączne zapotrzebowanie na zasoby nie przekracza ogólnych możliwości systemu. Jeśli przekracza, jedna z
czynności może być uprzywilejowana i wtedy poziom jej wykonania się nie obniża – kosztem drugiej.
IV. Teorie uwagi selektywnej
1. Teorie wczesnej selekcji
· Badania Cherry’ego (1953)
Cherry wprowadził technikę cienia ( shadowing ). Technika cienia polega na jednoczesnym prezentowaniu dwóch różnych
komunikatów do obojga uszu osoby badanej, której uwaga „podąża jak cień” za jednym z nich. Sens tej techniki polega na
tym, że jeśli uwaga podąża jak cień za jednym komunikatem, drugi powinien być ignorowany. Pojawia się pytanie, czy
docierają do nas jakieś treści zawarte w przekazie ignorowanym, a jeśli tak, to jakie, kiedy i od czego to zależy.
Pierwotnie Cherry (1953) sądził, że do kanału ignorowanego nie dociera nic lub prawie nic. Dociera na przykład to, czy głos w
kanale ignorowanym jest męski, czy żeński, ale nie dociera, czy przekaz jest w języku ojczystym, czy obcym. Sugerowało to,
że mechanizm uwagi jest w stanie całkowicie wyłączyć przekaz, którego natężenie i inne parametry fizyczne niczym się nie
różniły od przekazu „ważnego”. Wyniki wczesnych eksperymentów Cherry’ego i Broadbenta pokazywały zatem niezwykłą
siłę i skuteczność psychologicznego mechanizmu uwagi selektywnej.
Późniejsze badania wykazały jednak, że uwaga „przepuszcza” pewne informacje z kanału ignorowanego, np. imię badanego
( Moray , 1959). Wynik ten zgadzał się z pierwotną intuicją Cherry’ego, że idealnym modelem działania uwagi selektywnej jest
przyjęcie towarzyskie, podczas którego nie słyszymy prawie nic, co nie dotyczy właśnie prowadzonej rozmowy, ale
bezbłędnie reagujemy na dźwięk własnego imienia. Z kanału ignorowanego dociera również informacja o zmianie tonu głosu,
płci nadawcy i nadzwyczajnym natężeniu intensywności przekazu.
Neville Moray (1959) – odkrył, że badani na ogół słyszą jeden określony bodziec w uchu, na które nie zwracają uwagi,
niezależnie od tego, kiedy on się pojawia: dźwięk własnego imienia.
· Model Broadbenta
Broadbent przyjął, że z kanału ignorowanego przedostaje się niewiele informacji, a to, co się przedostaje, nie ma wymiaru
semantycznego, lecz fizykalny. O przepuszczeniu przez „bramkę” jakiejś informacji nie decyduje jej znaczenie, lecz cechy
fizyczne. Imię osoby badanej działa jak specyficzny układ dźwięków, a nie jak jednostka semantyczna.
Broadbent stworzył teorię filtra uwagi .
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin